AHHH ZNOWU TE KOBIETY...
Moderator: modTeam
AHHH ZNOWU TE KOBIETY...
Historia jest prosta! Poznałem nardzo interesującą kobietę (intryguje mnie). W trakcie pierwszego spotkania w 4oczy miał miejsce miły spacerek z interesującym zakończeniem...
NIestety osoba ta wyjechala na dwa tygodnie wyjechała i właśćiwie możliwy jest kontakt przez sms-y.
Moja wątpliwość dotyczy cy warto jest iwestować w tąznajomość w szczególnośi gdy związek ten może okazać się wakacyjną przygodą. A za rogiem zbliża się kolejna szansa...
To prawda w ostatnim czsie jestem rozchwytywany (Jednak pewność siebie + przebojowość = jeszcze większe problemy:P)
NIestety osoba ta wyjechala na dwa tygodnie wyjechała i właśćiwie możliwy jest kontakt przez sms-y.
Moja wątpliwość dotyczy cy warto jest iwestować w tąznajomość w szczególnośi gdy związek ten może okazać się wakacyjną przygodą. A za rogiem zbliża się kolejna szansa...
To prawda w ostatnim czsie jestem rozchwytywany (Jednak pewność siebie + przebojowość = jeszcze większe problemy:P)
Zdecydowanie Fish ma racje. Sam na pewno wierz czego chcesz
(ale mi się powiedziało
). I sam musisz wybrać czy chcesz zainwestować w dłuższy związek czy może tylko wakacyjną przygode.
"Wczuj się w smutek usychającej gałązki, gasnącej gwiazdy i konającego zwierzęcia,
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
Jestem po półrocznym okresie od rozstania z Sympatią (a bynajmniej tak myślałem).
Chciałbym poznać kogoś i stworzyćz nim coś poważniejszego. Jednak boję się zobowiązań.
Czyli jestem w kropce.
Wyjściem jest tak jak mówisz wakacyjna przygoda. Myślę, że to wyjdzie na dobre każdej ze stron. Przyjemnoąści nigdy nie zawiele a endorfiny są mile widziane.
Taka spontaniczna przygoda:)
We wrześniu rozpoczynam życie studenckie więc już jest dobrze ( a najlepsze to, że na roku jest 20 dziewczyn w mojej grupie i nie wierze ze wszytkie są zajęte:P)
Będę podążał tam gdzie żaden człowiek nie był :diabel2: ...
Chciałbym poznać kogoś i stworzyćz nim coś poważniejszego. Jednak boję się zobowiązań.
Czyli jestem w kropce.
Wyjściem jest tak jak mówisz wakacyjna przygoda. Myślę, że to wyjdzie na dobre każdej ze stron. Przyjemnoąści nigdy nie zawiele a endorfiny są mile widziane.
Taka spontaniczna przygoda:)
We wrześniu rozpoczynam życie studenckie więc już jest dobrze ( a najlepsze to, że na roku jest 20 dziewczyn w mojej grupie i nie wierze ze wszytkie są zajęte:P)
Będę podążał tam gdzie żaden człowiek nie był :diabel2: ...
gracja pisze:Z nikim nie jesteś, nikomu nic nie jesteś winien, żadnej wierności, obietnic. Spotykaj się z kim chcesz. Potem zweryfikujesz, która jest odpowiednia. Jedna randka nie obliguje do ślepej lojalności. Dziewczyna też pewnie sobie używa na wakacjach
Uhmmm...
Choć jeśli "intrygująca"... zostaw sobie trochę sił na Jej powrót
KOCHAJ...i rób co chcesz!
gracja pisze:Z nikim nie jesteś, nikomu nic nie jesteś winien, żadnej wierności, obietnic. Spotykaj się z kim chcesz. Potem zweryfikujesz, która jest odpowiednia. Jedna randka nie obliguje do ślepej lojalności. Dziewczyna też pewnie sobie używa na wakacjach
Racja. Niech dziewczyny też mają wakacyjne przygody
"Wczuj się w smutek usychającej gałązki, gasnącej gwiazdy i konającego zwierzęcia,
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
Mr freeze pisze:Ależ oczywiście! Tylko czy dziewczyny umieją się dobrze bawić:P bez większych zobowiązań??
Niektóre umieją. Nawet lepiej od facetów. 3R: Rozkochaj, Rozpieść, Rzuć
"Wczuj się w smutek usychającej gałązki, gasnącej gwiazdy i konającego zwierzęcia,
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
Ależ oczywiście! Tylko czy dziewczyny umieją się dobrze bawić:P bez większych zobowiązań??
Oczywiście, że tak. To stare manipulantki

- taka_jedna
- Maniak
- Posty: 648
- Rejestracja: 29 kwie 2004, 23:49
- Płeć:
zawsze możesz chwilę "pociągnac" dwie znajomości, zostawić "furtkę", tak jak ktoś tu powiedział jedna randka do niczego nie zobowiązuje, poczekaj aż wróci a potem zdecyduj z która chcesz się spotykać, jesli obie będą zainteresowane. No, chyba ze z dwoma 
"Bierz od świata to, co Ci daje, ale nie domagaj się tego, czego Ci dać nie chce. Natomiast prosić możesz zawsze."
Ależ oczywiście! Tylko czy dziewczyny umieją się dobrze bawić:P bez większych zobowiązań??
nawet bys sie zdziwił jak dziewczyny potrafia sie bawic.....
wakacje to wkońcu odskocznia od rzeczywistości. Jest to okres kiedy można się dobrze zabawić
otóz to wakacje maja sie nam kojarzyc z miła atmosferka i jeszcze milsza zabawa

- taka_jedna
- Maniak
- Posty: 648
- Rejestracja: 29 kwie 2004, 23:49
- Płeć:
ale to działa tylko na początku, poźniej nie radzę
Moja mama mi opowiadała jak będąc w liceum chodziła rownoczesnie z dwoma...ale oni pojechali na jeden oboz i dogadali się ze mają wspolną dziewczynę. I przysłali jej kartkę z wakacji 
"Bierz od świata to, co Ci daje, ale nie domagaj się tego, czego Ci dać nie chce. Natomiast prosić możesz zawsze."
agata pisze:nawet bys sie zdziwił jak dziewczyny potrafia sie bawic.....
Jak widze po przeróżnych dziewczynach co przyjeżdżają do mojego miasta na pare dni to aż się niektórym dziwie, że tak się bawią a mają tyle lat.
taka_jedna pisze:ale to działa tylko na początku, poźniej nie radzęMoja mama mi opowiadała jak będąc w liceum chodziła rownoczesnie z dwoma...ale oni pojechali na jeden oboz i dogadali się ze mają wspolną dziewczynę. I przysłali jej kartkę z wakacji
To się nazywa szczęście.
A tak na uboczu to szkoda, że ja nie moge nigdzie wyjeżdzać nad morze w polsce
"Wczuj się w smutek usychającej gałązki, gasnącej gwiazdy i konającego zwierzęcia,
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 318 gości