![;) ;)](./images/smilies/mruga.gif)
Co robić?
Moderator: modTeam
- JohnyBravo
- Bywalec
- Posty: 55
- Rejestracja: 29 gru 2008, 23:19
- Skąd: Rzeszów
- Płeć:
Co robić?
Hej, zarejestrowałem się już na tym forum jakiś czas temu ale nie opisałem jeszcze żadnego mojego problemu, a chyba przydało by się
Więc tak jakiś czas temu zerwałem z moją dziewczyną. Ponieważ razem studiujemy było trochę niezręcznie na roku przez jakiś czas się do mnie nie odzywała, ale teraz znowu zaczyna szukać ze mną kontaktu, ogólnie widzę, że jest mną zainteresowana i mógłbym do niej wrócić, ale nie wiem co robić. Z jednej strony wydaje mi się, że tamta decyzja była słuszna, a z drugiej chyba cały czas do niej coś czuję. Nie chciał bym jej ponownie zawieść, a jest to bardzo ciepła i fajna kobieta ;] Ona wie, że ja przez cały ten czas nie byłem sam, więc spotykała się wtedy z jakimiś beznadziejnymi kolesiami, żeby we mnie wzbudzić zazdrość, ale nic z żadnym z nich jej się nie udało. Tylko ja ją umiem tak rozśmieszyć, ostatnio powiedziałem coś w ogóle nie śmiesznego, nikt się nie śmiał oprócz niej chyba przez pół minuty. Może ja sobie coś wmawiam, ale na brak innych kobiet nie narzekam, jednak żadna z nich nie ma tego co ona. Ok trochę się rozpisałem, główne pytanie można sprowadzić do tego, czy wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki?
![;) ;)](./images/smilies/mruga.gif)
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez JohnyBravo, łącznie zmieniany 2 razy.
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
JohnyBravo pisze:ale nie opisałem jeszcze żadnego mojego problemu, a chyba przydało by się
Jasne, bo uwielbiamy przecież problemy ;DD
JohnyBravo pisze:a z drugiej chyba cały czas do niej coś czuję.
Jak "coś", to Twoja decyzja była słuszna i tego trzymaj się
JohnyBravo pisze:więc spotykała się wtedy z jakimiś beznadziejnymi kolesiami, żeby we mnie wzbudzić zazdrość, ale nic z żadnym z nich jej się nie udało.
Twoja decyzja na pewno była słuszna
![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
JohnyBravo pisze:Tylko ja ją umiem tak rozśmieszyć, ostatnio powiedziałem coś w ogóle nie śmiesznego, nikt się nie śmiał oprócz niej chyba przez pół minuty
I co z tego?
JohnyBravo pisze:jednak żadna z nich nie ma tego co ona
Wiadomo, bo przecież nie ma dwóch takich samych kobiet
JohnyBravo pisze:czy wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki?
Można i 100 razy wejść, jak ktoś lubi wiry rzeczne...
![.kozak. 8)](./images/smilies/cfaniak.gif)
Andrew pisze:sex jej w głowie - jeli ci to pasuje daj jej to co chce
Jasne, bo Dżony wszystkim daje, jak chcą, a co tam!
![.[:D]. [:D]](./images/smilies/zadowolony.gif)
Oj, Endriuł - Ty Matko Tereso w spodniach
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"
Joe Cocker
Joe Cocker
- JohnyBravo
- Bywalec
- Posty: 55
- Rejestracja: 29 gru 2008, 23:19
- Skąd: Rzeszów
- Płeć:
Ok dzięki za waszą pomoc, już wiem co mam robić, przemyślałem wszystko ;]
Ostatnio zmieniony 30 sty 2009, 15:22 przez JohnyBravo, łącznie zmieniany 1 raz.
- joj_sport87
- Maniak
- Posty: 514
- Rejestracja: 03 sie 2006, 23:30
- Skąd: Zamość
- Płeć:
- JohnyBravo
- Bywalec
- Posty: 55
- Rejestracja: 29 gru 2008, 23:19
- Skąd: Rzeszów
- Płeć:
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 100 gości