Słowa

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
mariusz
Weteran
Weteran
Posty: 2405
Rejestracja: 21 lis 2003, 00:14
Skąd: z Polski:)
Płeć:

Słowa

Postautor: mariusz » 07 lip 2004, 12:29

Pytanie do pań:

Jakich słów nie lubicie, gdy używają faceci?? Aakie was drażnią, lub źle wam sie kojażą??
Awatar użytkownika
lorenzen
Maniak
Maniak
Posty: 678
Rejestracja: 03 lip 2004, 11:11
Skąd: koniecpolski
Płeć:

Postautor: lorenzen » 07 lip 2004, 12:45

By wzbogacić dyskusję Mariuszu skieruję to samo pytanie do Panów.

Mnie drażnią oczywiście przekleństwa - ale tylko te dzisiejsze, gdybym usłyszał z ust młodej Pani coś w stylu "do stu tysięcy diabłów ...", albo "motyla noga", to pobiegłbym za nią na koniec świata.
Ale jeszcze bardziej nie lubię nadużywania niewiele mówiących słów: "super, fajne, świetnie" itp., a na dźwięk "cool" radzę zrobić w tył zwrot.
A i podejrzewając Twoją motywację w założeniu tego tematu, to z pewnością są słodsze określenia na pieszczenie kobiecego kwiatu, ale nie ma co się pastwić - gostek i tak już dostał szansę zrozumienia - a konwersacja abstrakcyjna może być bardzo interesująca.

Pozdrowienia :564:
;)...
selene
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 84
Rejestracja: 03 lip 2004, 13:09
Płeć:

Postautor: selene » 07 lip 2004, 12:50

Wprost nie znoszę gdy facet określa dziewczynę, atrakcyjną zwłaszcza:"niezła dupa".
Ponadto drażnią mnie niezwykle określenia typu: "duże niebieskie oczy", "fajne balony"- prostackie według mnie :okulary:
Nie przepadam również za nomenklaturą w stylu: muszelka, cukierniczka, określającą kobiecy narząd.
Awatar użytkownika
lorenzen
Maniak
Maniak
Posty: 678
Rejestracja: 03 lip 2004, 11:11
Skąd: koniecpolski
Płeć:

Postautor: lorenzen » 07 lip 2004, 12:56

Selene napisała:
Nie przepadam również za nomenklaturą w stylu: muszelka, cukierniczka, określającą kobiecy narząd


No mam nadzieję, iż drażni Cię w tym droga Selene tylko brak finezji i oryginalności, a nie preferujesz określeń biologiczno-anatomicznych.
;)...
selene
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 84
Rejestracja: 03 lip 2004, 13:09
Płeć:

Postautor: selene » 07 lip 2004, 13:02

Lorenzen, myślę, że chodzi o brak inwencji zwany przeze mnie:wenopauzą męską :D:D:D
Lubię jeżeli mężczyzna ma na tyle rozwiniętą wyobraźnię, aby mógł tworzyć neologizmy, a nie posiłkować się utartymi i jakże schematycznymi określeniami.
"Nuda Panie, nic się nie dzieje" :okulary:
Twórczy mężczyźni pociągają mnie najbardziej ;)
Awatar użytkownika
lorenzen
Maniak
Maniak
Posty: 678
Rejestracja: 03 lip 2004, 11:11
Skąd: koniecpolski
Płeć:

Postautor: lorenzen » 07 lip 2004, 13:09

Selene miło to usłyszeć.
Określenia utarte, jakie prztoczyłaś, mogą być przydatne jedynie dla komunikacji w szerszym gronie (np. tutaj na forum), ale w sferze intymnej inwencja i improwizacja ponad wszystko. :)
;)...

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 380 gości