od strony kochanki

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

insolventangel
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 13
Rejestracja: 21 lip 2006, 23:21
Skąd: warszawa
Płeć:

od strony kochanki

Postautor: insolventangel » 14 lis 2008, 20:03

Witam wszystkich bardzo serdecznie, pisze pierwszy raz. Mam problem i chciałabym sie z wami podzielić.
Jakis czas temu weszlam w uklad z pewnym mezczyzna, ktory ma dziewczyne. Od samego poczatku byla miedzy nami chemia, czule sms, telefony. Przyszedl dzien, w ktorym juz nam nie wystarczyly sms... kochalismy sie jak szaleni, od tamtej pory bylismy kochankami, a nie zwyklymi znajomymi. Temat uczuc omijalismy, byl to temat tabu, wiedzialam, ze ma dziewczyne i nie moge od niego nic wymagac. Podczas spotkan przenosiliśmy sie do innego swiata, bylismy kochankami doskonalymi... zaspokajalismy swoje potrzeby w 100%. Wiele razy powtarzał, ze jest mu ze mna doskonale (wiedzialam o tym, zaspokajalam jego marzenia erotyczne). Przeliczylam sie... przyszedl dzien, ze ja chcialam wiecej, pokochalam go. Bylo wiele rozstan i tyle samo powrotow, zawsze on pierwszy konczy bo nie moze patrzec na to jak ja cierpie i po jakims czasie robi wielki powrot i bajka zaczyna sie od poczatku. Wiele razy prosilam zeby juz nie dzwonil, nie pisal, ze chce o nim zapomniec, ulozyc sobie zycie wtedy on pisze "dobrze, jesli tak uwazasz", a za kilka godzin dzwoni i przeprasza. Kiedy pytam sie "dlaczego nie mozemy byc razem" (bo wiele razy powtarzal, ze do swojej dziewczyny juz nic nie czule) to mowi, ze tak musi byc, ze boi sie mnie zranic (mowi, ze jesli zdradza obecna dziewczyne to moze zdradzic mnie). Wiele razy mowil, ze bardzo mnie lubi, a raczej cos wiecej... pozniej juz pisal ze czuje cos do mnie. Wsciekal sie kiedy widzial, ze inny facet mnie podrywa. PANOWIE licze, ze w wiekszosci to wy postaracie sie postawic na jego miejscu i odpowiecie mi na moje pytanie... Czy on cos do mnie czuje i naprawde sie boi czy jestem jego zabawka?? Prosze bo ja sama zadreczam sie pytaniami.
neo7
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 334
Rejestracja: 08 cze 2007, 22:18
Skąd: ze 100-licy
Płeć:

Postautor: neo7 » 14 lis 2008, 20:06

insolventangel pisze:Czy on cos do mnie czuje i naprawde sie boi czy jestem jego zabawka?? Prosze bo ja sama zadreczam sie pytaniami.

Jesteś jego zabawką.

Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 14 lis 2008, 20:07 przez neo7, łącznie zmieniany 1 raz.
sometimes saying nothing says all
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 14 lis 2008, 20:06

Bajeruje Cie. Najlepiej jakbys zewala uklad seks bez zwiazku. Wowczas sie okaze czy naprawde cos czuje czy to zwykly bajer.
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 14 lis 2008, 20:26

insolventangel pisze:Czy moze byc najpierw sex, a pozniej zwiazek??

Tak.
insolventangel pisze:Czy on cos do mnie czuje

Tak. Sentyment do "pierwszej nocy".

Topik już taki był. Nie zapomniałaś nicka?
KOCHAJ...i rób co chcesz!
insolventangel
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 13
Rejestracja: 21 lip 2006, 23:21
Skąd: warszawa
Płeć:

Postautor: insolventangel » 14 lis 2008, 20:32

nie, mam ten nick od kilku lat, ale pisze pierwszy raz.
Awatar użytkownika
Krzych(TenTyp)
Weteran
Weteran
Posty: 1848
Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
Skąd: Bydgoszcz
Płeć:

Postautor: Krzych(TenTyp) » 14 lis 2008, 20:40

insolventangel pisze:przyszedl dzien, ze ja chcialam wiecej,


Nie trzeba było wchodzić w układy wymagające dojrzałości.
Kobiecie nie wystarczy adoracja żeby się zakochała tylko właśnie stosunek płciowy.
Wytwarza się wtedy najwięcej oksytocyny, hormonu więziotwórczego. Jesteś przywiązana
do niego a nie zakochana.


insolventangel pisze:Czy on cos do mnie czuje i naprawde sie boi czy jestem jego zabawka?? Prosze bo ja sama zadreczam sie pytaniami.


NIe wejdziemy mu do głowy, ale może przestań się z nim kochać.
I postaw warunek ze jeżeli chce więcej to niech zerwie z tamtą, bo to dla ciebie chory układ
H, man runs over a woman in his car, whos fault is?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
insolventangel
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 13
Rejestracja: 21 lip 2006, 23:21
Skąd: warszawa
Płeć:

Postautor: insolventangel » 14 lis 2008, 22:31

Chciałam wiecej niz seksu... taki uklad trwa ponad rok, spedzialismy ze soba mnustwo czasu...

Krzych(TenTyp) pisze:Kobiecie nie wystarczy adoracja żeby się zakochała tylko właśnie stosunek płciowy.


napisalam, ze po tym jak zostalismy kochankami zrozumialam, ze go kocham.

chyba zrobie tak jak mowisz
Ostatnio zmieniony 14 lis 2008, 22:32 przez insolventangel, łącznie zmieniany 1 raz.
Rafael
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 27
Rejestracja: 28 lip 2008, 21:55
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Rafael » 14 lis 2008, 23:06

Pewnie ocenił, że wiążąc się z tamtą zrobi lepszy interes. Niektórzy mężczyźni nie kierują się uczuciem przy wyborze kandydatki na żonę. Może być, że tamta jest bogatsza albo w jego ocenie bardziej przydatna do sprzątania domu, opieki nad dziećmi i innych tego rodzaju mało atrakcyjnych zajęć.
Awatar użytkownika
Elspeth
Weteran
Weteran
Posty: 1525
Rejestracja: 15 lip 2004, 12:22
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: Elspeth » 15 lis 2008, 17:35

Na Twoim miejscu skoro chcesz sie przekonac na czym stoisz dalabym sobie spokoj z seksem. Ogolnie wydaje mi sie ze facet sam nie wie czego tak do konca chce, niby z tamta jest ale nic nie czuje, z Toba spedza mile chwile w lozku i moze czuje cos wiecej ale przeciez nie jest pewien. Albo gra zagubionego chlopca albo taki naprawde jest. Wierz mi ze zycie z takim to nieprzerwane pasmo rozczarowan.
Zwiazek moze zaczac sie od seksu, ale nie sadze zeby tak bylo w tym przypadku.
Non! Rien de rien... Non ! Je ne regrette rien !
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 15 lis 2008, 17:39

Klasyczny przyklad znajomosci bez zobowiazan. Nad czym tu dyskutowac. Do takiej znajomosci trzeba dojrzec i obie strony musza wiedziec czego chca.
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
ja-to-ja
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 24
Rejestracja: 21 maja 2008, 22:30
Skąd: ze środka
Płeć:

Postautor: ja-to-ja » 15 lis 2008, 19:27

Skończ to raz a dobrze. Przykro mi, ale chyba pełnisz funkcję materaca-spełaniasz zachcianki, z którymi do tej "oficjalnej" nie pójdzie.
A jak już się wypłaczesz to wytłumacz samej sobie, że stać Cię na więcej.
Ostatnio zmieniony 15 lis 2008, 19:28 przez ja-to-ja, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 16 lis 2008, 08:59

Elspeth pisze:Ogolnie wydaje mi sie ze facet sam nie wie czego tak do konca chce, niby z tamta jest ale nic nie czuje, z Toba spedza mile chwile w lozku i moze czuje cos wiecej ale przeciez nie jest pewien.

Nie daj się zwieść pozorom. Ten facet doskonale wie, czego chce. I wie, jak postępować, by to dostać. :)
insolventangel pisze:Czy on cos do mnie czuje i naprawde sie boi czy jestem jego zabawka??

Czuje do Ciebie pożądanie, może odrobinę sympatii. Tak, jesteś Jego zabawką, bo nie zależy Mu na Tobie.
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
shaman
Weteran
Weteran
Posty: 2261
Rejestracja: 16 cze 2005, 15:30
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: shaman » 16 lis 2008, 23:08

insolventangel pisze:PANOWIE licze, ze w wiekszosci to wy postaracie sie postawic na jego miejscu i odpowiecie mi na moje pytanie... Czy on cos do mnie czuje i naprawde sie boi czy jestem jego zabawka?? Prosze bo ja sama zadreczam sie pytaniami.
Trudno mnie się tak postawić.

Jesteś zabawką lub on jest uczuciowo ułomny. Jedno i drugie niewarte zachodu.
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 17 lis 2008, 08:20

shaman pisze:Jesteś zabawką lub on jest uczuciowo ułomny. Jedno i drugie niewarte zachodu.

Pozostaje mi tylko podpisac sie pod postem kolegi
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Hyhy
Weteran
Weteran
Posty: 2611
Rejestracja: 29 mar 2004, 01:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hyhy » 18 lis 2008, 18:16

Bylem w Twojej sytuacji, po czesci :) nie wiem czy ona cos do mnie poczula czy nie, ja do niej cos poczulem. W kazdym badz razie od 2 tyg jest cisza z mojej strony, poniewaz nie doszlo do niej to co jej powiedzialem kiedys, ze jak sie nie zdecyduje w miare szybko to wszystko straci. I stracila. :)

Ale mi tez takie jebanko na boku nie odpowiadalo. Jemu nie przeszkadza puszczanie panny kantem. Mi by przeszkadzalo.

Ona mowila ze zawsze tak myslala ze jesli juz w ogole zdradzi to od razu zerwie z tym, ktorego zdradzila. A teraz to "nie takie proste". A ja mowie go...no prawda, albo sie chce albo nie chce.

On klamie.
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "

hyhy e(L)o :)
Awatar użytkownika
arossa79
Bywalec
Bywalec
Posty: 35
Rejestracja: 16 lis 2008, 19:55
Skąd: Pabianice
Płeć:

Postautor: arossa79 » 18 lis 2008, 20:22

Czesc
Wedlug mnie to chory uklad jest. Ja bym nie chciala byc ta druga odskocznia od szarej codziennosci . Kazda kobieta powinna byc ta jedyna kochana i szanowana !Anie tylko zamiast! <glaszcze>
CZASEM CHCIALABYM W GORSZE DNI ,UCIEC STĄD NIE MÓWIĄC NIC....

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 401 gości