agnieszka.com.pl • ZAZDOŚĆ
Strona 1 z 1

ZAZDOŚĆ

: 01 paź 2008, 18:59
autor: zazdrośnica
Mam poważny problem jestem bardzo zazdrosna o męża , rujnuje nam to życie boje się,że odejdzie bo dłużej tego nie wytrzyma.W każdej kobiecie widzę swoją rywalkę.Ciągle podejrzewam go o zdradę .Prawda jest taka ,że mój mąż lubi towarzystwo kobiet .

: 01 paź 2008, 19:13
autor: ksiezycowka
Jeśli wpiszesz w wyszukiwarkę na dole strony słowo "zazdrość" otrzymasz 133 tematy o tym. Po co zakładasz następny?
Na tak opisany problem mogę odpisać tylko jedno:
zazdrośnica pisze:jestem bardzo zazdrosna o męża

zazdrośnica pisze:W każdej kobiecie widzę swoją rywalkę.Ciągle podejrzewam go o zdradę .
To przestań!

: 01 paź 2008, 19:15
autor: tylkojawiemkto
Mam ten sam problem...Co prawda nie jestem mężatką, lecz jestem w stałym związku. Wydaje mi się, że jestem kobietą przecietną, mój facet natomiast jest bardzo przystojny (nie jest to moja opinia). Często widzę, że gdy jesteśmy na imprezie czy w miejscu publicznym dziewczyny na niego patrzą. Z jednej strony jestem dumna z tego powodu, ze wybrał własnie mnie, ale z drugiej strony mysle, ze gdy wyjdzie beze mnie to od razu jakas sie przyplacze. ..meczy mnie to :(

: 01 paź 2008, 19:31
autor: Dzindzer
Księżycówka ma racje ten problem był wałkowany wieeele razy. Poczytajcie sobie bo na takie ogólniki jakie tu wypisałyście nie dostaniecie innych rad niż te z tamtych tematów

: 01 paź 2008, 19:32
autor: zet
ojjjjjjjjjjjjjjjjjj
strasznie denerwuje mnie zazdrosc w takim wydaniu
kazdy jest zazdrosny, ale jesli juz jestes nie okazuj tego i nie rob awantury o "gole dupy w tv", "ogladanie sie za dupami na ulicy" i chora zazdrosc o kazdy sms, tel. czy cokolwiek
to jest serio dobry powod do rozstania, a jesli bedzie chcial zdradzic to i tak nie upilnujecie partnera i nie ma znaczenia kobieta czy facet censored

: 01 paź 2008, 20:46
autor: Daisy
Zazdrosny = zakompleksiony ? Dziewczyny.... Wezcie wy idzcie na solarke... do kosmetczki... i se pomyslcie...ze jestescie zajebiste.... i co ma byc to bedzie.... a jak juz was zostawi to tego kwiata to pol swiata ;) i znajdzie sie moze lepszy :) nie popadajmy w paranoje i obsesje :)

: 01 paź 2008, 21:40
autor: TFA
Najlepiej sie nie angazowac zbytnio emocjonalnie, to i takich problemow nie bedzie. Milosc i zazdrosc to najgorsze narkotyki w zyciu czlowieka.

: 01 paź 2008, 22:10
autor: lollirot
TFA pisze:Najlepiej sie nie angazowac zbytnio emocjonalnie

Jak można się zbytnio nie angażować emocjonalnie w związek, w miłość, w małżeństwo? O czym Ty w ogóle piszesz?

: 01 paź 2008, 22:27
autor: Adaś38
TFA pisze:Najlepiej sie nie angazowac zbytnio emocjonalnie, to i takich problemow nie bedzie.

Lepiej mieć takie problemy niż wpisywać się w wątku: kto jest samotny niech się wpisze, czyż nie? :)

Milosc i zazdrosc to najgorsze narkotyki w zyciu czlowieka.

No to w takim razie muszę powiedzieć: I love drugs!!

: 01 paź 2008, 22:29
autor: lollirot
Adaś38 pisze:Lepiej mieć takie problemy niż wpisywać się w wątku: kto jest samotny niech się wpisze, czyż nie?

Nie :) Nie pasuje mi ani bramka nr 1, ani nr 2 :]

: 02 paź 2008, 00:09
autor: shaman
zazdrośnica pisze:Mam poważny problem jestem bardzo zazdrosna o męża , rujnuje nam to życie boje się,że odejdzie bo dłużej tego nie wytrzyma.W każdej kobiecie widzę swoją rywalkę.Ciągle podejrzewam go o zdradę .Prawda jest taka ,że mój mąż lubi towarzystwo kobiet .

Kogo to obchodzi?

tylkojawiemkto pisze:Mam ten sam problem...
Kogo to obchodzi?
tylkojawiemkto pisze:mój facet natomiast jest bardzo przystojny (nie jest to moja opinia).

Przeczytaj to na głos, sama sobie. Uśmiejesz się jak nigdy.

Na przewałkowane problemy w postach zredagowanych bez udziału pytajnika są tylko dwie odpowiedzi.

Pierwsza: zacznij myśleć.
Druga: make love, not peace.

Nie wiem już sam która inteligentniejsza.

: 02 paź 2008, 02:24
autor: Dzindzer

: 02 paź 2008, 08:14
autor: Andrew
Jesli masz jak podajesz lat 38 to jzu nic ci nie pomoze , ani nie uratuje , chyba ze około 55 lat dopiero . Wymagasz od małoletnich ludzi odpowiedzi na Twój problem ? Oni mogą napisac rówieśnikom coś w temacie , Tobie juz nie .