agnieszka.com.pl • reguła wierności
Strona 1 z 1

reguła wierności

: 22 cze 2008, 10:31
autor: don pedro
witam, mój znajomy ostatnio stwierdził "ciekawą" rzecz, otóż z jego wielkich doświadczeń (ma 21 lat:P) wynika, że dziewczyne trzeba przelecieć żeby była wierna! powiedział tak swojemu koledze, któremu coraz gorzej układało się w związku z pewną panną, w końcu ona i tak go rzuciła, ciekawe co Wy sądzicie o takim podejściu?

: 22 cze 2008, 11:55
autor: Junak
Fajne podejście. Każde swoje "widzi mi się" można opisać podobną, wyssaną z nikąd "regułą" ( to tak, jak w Brainiac'u ) która nijak ma się do rzeczywistości. W tych sprawach nie ma żadnych reguł, bo ludzi jest tak dużo i są tak różni, że nie da się do tego dopisać żadnej formułki. To nie matematyka. Tymbardziej, kiedy ma się taki stosunek do kobiet, jak Twój kumpel.

: 22 cze 2008, 12:40
autor: Olivia
don pedro pisze:otóż z jego wielkich doświadczeń (ma 21 lat:P)

Ile by ten facet nie miał dziewczyn, to w wieku 21 lat nie można mieć raczej wielkich doświadczeń. A już zwłaszcza, jak się takie głupoty wygaduje.

Tak, jak facet prześpi się z dziewczyną, to Ją do siebie przywiązuje. Są teorie również, że kobieta nigdy sama nie zostawia swojego pierwszego faceta w łóżku.

Ale jak wiadomo wszędzie są wyjątki, więc złote myśli Twojego kolegi to se można do kibla spuścić.

: 22 cze 2008, 14:28
autor: ksiezycowka
Olivia pisze:kobieta nigdy sama nie zostawia swojego pierwszego faceta w łóżku.
Ale bzdura :D
don pedro pisze:dziewczyne trzeba przelecieć żeby była wierna!
Trochę tu racji widzę. Jeśli ktoś nie pitoli się ze swą kobietą to niby dlaczego ona miałaby z nim być? To oczywiste, że se znajdzie innego. ;PP

: 22 cze 2008, 14:38
autor: Olivia
eśli ktoś nie pitoli się ze swą kobietą to niby dlaczego ona miałaby z nim być? To oczywiste, że se znajdzie innego. ;PP

Na kobiety nie ma reguł. Nawet jak się facet "pitoli" z Nią (co to w ogóle za słowo... :? ), to i tak nie ma gwarancji, że pozostanie Mu wierna. <aniolek>

: 22 cze 2008, 14:42
autor: ksiezycowka
Olivia pisze:co to w ogóle za słowo... :?
No żeby nie napisać pie... :D
Olivia pisze:to i tak nie ma gwarancji, że pozostanie Mu wierna.
Oczywiście, że tak. Tak jak i w drugą stronę. Po prostu trzeba się starać, dbać, kochać wzajemnie. :)

: 22 cze 2008, 14:43
autor: Olivia
księżycówka pisze:Po prostu trzeba się starać, dbać, kochać wzajemnie. :)

I się "pitolić". Przezorność nigdy nie zaszkodzi. ;P

: 22 cze 2008, 15:03
autor: FrankFarmer
Olivia pisze:Nawet jak się facet "pitoli" z Nią (co to w ogóle za słowo... ),

Słowo intelektualnej redaktorki, intelektualnej grupy 'wyższej' forum, mającej prawo do utrzymywania intelektualnego poziomu forum.
księżycówka pisze:Oczywiście, że tak. Tak jak i w drugą stronę. Po prostu trzeba się starać, dbać, kochać wzajemnie.

Oooo nowosc! Ten post wnosi do tematu i do wiedzy o miłosci tak wiele, że moje posty nie wnoszą przy nim nic... <hahaha>
don pedro pisze:że dziewczyne trzeba przelecieć żeby była wierna!

Dzisiejsza nastolenia szarańcza suczy w żadnym wypadku wierna nie jest.

: 22 cze 2008, 15:20
autor: Marissa
don pedro pisze:otóż z jego wielkich doświadczeń (ma 21 lat:P)

A Ty ile masz lat że tak piszesz? 16? <chory>
Durna reguła. Chociaż jak masz szczęście to trafisz na taką co ją wyznaje... Ale jaka to szansa to trzeba się zapoznać z troszkę wyższą matematyką.

: 22 cze 2008, 17:33
autor: don pedro
nie mam 16 lat, mam 20, a zdanie "(...) z jego wielkich doświadczeń (ma 21 lat:P)" to ironia w kierunku kolegi bo do tej pory miał tylko jedną dziewczynę na poważnie więc co on tak naprawde może wiedzieć ;-)

: 23 cze 2008, 09:50
autor: Dzindzer
don pedro pisze:że dziewczyne trzeba przelecieć żeby była wierna!

to zapytaj tego wielce doświadczonego czemu tyle żon ( te zapewne nie raz były przeleciane) zdradza ??

FrankFarmer pisze:że moje posty nie wnoszą przy nim nic... <hahaha>

tak jest najczęściej, widzę, że wreszcie pojąłeś to

: 30 cze 2008, 10:32
autor: Martinoo
Dzindzer pisze:
don pedro pisze:że dziewczyne trzeba przelecieć żeby była wierna!

to zapytaj tego wielce doświadczonego czemu tyle żon ( te zapewne nie raz były przeleciane) zdradza ??


Bo znajdują samca/faceta/kochanka który bedzie sie nimi lepiej opiekować. Znaczy wygrzmoci je porzadnie i bedzie zauważał ich istnienie lepiej niż znudzeni mężowie.
Co wcale nie znaczy, że sie ten kochanek za chwile nie znudzi...

Re: reguła wierności

: 30 cze 2008, 17:29
autor: Wendigo
don pedro pisze:... co Wy sądzicie o takim podejściu?


płytkie, bez sensu i nie mające odzwierciedlenia rzeczywistości :p

: 02 lip 2008, 14:42
autor: guli
Wendigo pisze:płytkie, bez sensu i nie mające odzwierciedlenia rzeczywistości :p
Nie do końca. Spróbuj dziewczynę odstawić od łóża a zobaczymy jak długo pozostanie wierna :) Choć oczywiście nie traktowałbym tego jako podstawowej reguły.

: 02 lip 2008, 17:59
autor: Stormy
guli pisze:Spróbuj dziewczynę odstawić od łóża a zobaczymy jak długo pozostanie wierna :) Choć oczywiście nie traktowałbym tego jako podstawowej reguły.

analogicznie - spróbuj faceta odstawic...

: 02 lip 2008, 18:00
autor: Marissa
Stormy pisze:guli napisał/a:
Spróbuj dziewczynę odstawić od łóża a zobaczymy jak długo pozostanie wierna :) Choć oczywiście nie traktowałbym tego jako podstawowej reguły.

analogicznie - spróbuj faceta odstawic...

Facet pójdzie jeszcze szybciej niż kobieta <diabel>
Wszakże przez seks budują z kobietą więź i czują się kochani, kobiety - przez zupełnie co innego.

: 02 lip 2008, 19:57
autor: whisperer
Marissa pisze:Stormy napisał/a:
guli napisał/a:
Spróbuj dziewczynę odstawić od łóża a zobaczymy jak długo pozostanie wierna :) Choć oczywiście nie traktowałbym tego jako podstawowej reguły.

analogicznie - spróbuj faceta odstawic...

Facet pójdzie jeszcze szybciej niż kobieta <diabel>

Brzmi jak zdanie z instrukcji do "The Sims" :P

: 02 lip 2008, 21:08
autor: Wendigo
Marissa pisze:Facet pójdzie jeszcze szybciej niż kobieta

wszystko zależy od charakteru danego osobnika :P