PYtanko :)

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Michalos
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 75
Rejestracja: 21 sie 2005, 21:52
Skąd: Kielce
Płeć:

PYtanko :)

Postautor: Michalos » 07 sty 2008, 19:28

Czy jak by ci na kimś zależało to chciał/a byś sie z nim/nią jak najszybciej spotkać czy odkładał/a byś to na jakiś wolny termin i jednocześnie każąc tej osobie czasem długo czekać?
takie mnie pytanie sie nasuneło proszę o odpowiedzi oczywiście z uzasadnieniem :P
Ostatnio zmieniony 07 sty 2008, 20:25 przez Michalos, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 07 sty 2008, 19:35

Jak by mi zależało to bym sie spotkała w pierwszym wolnym terminie. Nie odciągała bym tego nie wiem jak długo, ale tez nie zawalała własnych spraw
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 07 sty 2008, 19:40

Michalos pisze:Czy jak by ci na kimś zależało to chciał/a byś sie z nim/nią jak najszybciej spotkać czy odkładał/a byś to na jakiś wolny termin i jednocześnie każąc tej osobie czasem długo czekać?
Jak by mi zalezalo to bym sie chciala spotkac jak najszybciej. Czemu mialabym czekac i odkladac? jak sie chce to sie czas wygospodaruje, choc troche nawet.
Awatar użytkownika
tr3sor
Weteran
Weteran
Posty: 936
Rejestracja: 13 paź 2004, 03:51
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: tr3sor » 07 sty 2008, 19:40

Ehh a precyzyjnie sie nie dalo ?

Z kimś kogo dopiero poznaje :) z kim zaczynam sie umawiac ? raczej nie na lapu capu Okazujmy zainteresowanie ale nie jakas chora pasje :)

Z kims z kim jestem od dawna ? kogo kocham ? Chodzby na 10 minut zeby ucalowac :) zobaczyc :) I leciec dalej do obowiazkow :)
Obrazek


Śladem własnej "legendy" ... ;)
Awatar użytkownika
Michalos
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 75
Rejestracja: 21 sie 2005, 21:52
Skąd: Kielce
Płeć:

Postautor: Michalos » 07 sty 2008, 19:57

tr3sor pisze:Ehh a precyzyjnie sie nie dalo ?


z kim kogo bardzo dobrze znam
z kim zaczynam sie umawiać
z osoba o której myślę i tesknei
FrankFarmer

Postautor: FrankFarmer » 07 sty 2008, 20:00

Najlepiej żeby przyszła i ci powiedziala od razu "chodźmy do łózka" co nie? ;) Może akurat ci sie tak uda, a jak nie to niestety czeka cię żmudna nauka cierpliwości :)
Awatar użytkownika
tr3sor
Weteran
Weteran
Posty: 936
Rejestracja: 13 paź 2004, 03:51
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: tr3sor » 07 sty 2008, 20:23

FrankFarmer ale o czym ty do diabla mowisz ?

Powstrzymaj tesknoty :) bledem bylo by sprawienie wrazenia zbyt uhm zangazowanego na samym poczatku :) dawaj sygnaly ale tez czekaj na nie :)
Obrazek





Śladem własnej "legendy" ... ;)
Awatar użytkownika
pani_minister
Administrator
Administrator
Posty: 2011
Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: pani_minister » 07 sty 2008, 20:23

A to nie jest przypadkiem dość oczywiste, że jak mi na kimś zależy, to chcę się spotkać? I że jeśli fizycznie wolnego terminu nie ma, to nie mam jak, a jak jednak da się termin znaleźć, to się spotykam? :|
Awatar użytkownika
tr3sor
Weteran
Weteran
Posty: 936
Rejestracja: 13 paź 2004, 03:51
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: tr3sor » 07 sty 2008, 20:27

@pani_minister jest oczywiste ale czasami jesli nie wiemy na czym stoimy niepowinnismy okazywac zbyt wielkiego zangazowania :) Dopiero w stabilnej sytuacji mozna sobie na to pozwolic :)
Obrazek





Śladem własnej "legendy" ... ;)
Awatar użytkownika
Marissa
Weteran
Weteran
Posty: 1864
Rejestracja: 30 maja 2006, 11:46
Skąd: XxX
Płeć:

Postautor: Marissa » 07 sty 2008, 21:03

tr3sor pisze:@pani_minister jest oczywiste ale czasami jesli nie wiemy na czym stoimy niepowinnismy okazywac zbyt wielkiego zangazowania :) Dopiero w stabilnej sytuacji mozna sobie na to pozwolic :)

Jak dla mnie jest to bezsensu. Albo chce się spotykać, i to robi, a nie patrzy na to, że może za często, że wyjdzie na pantoflarza, albo nie chce się spotykać i tego nie robi. Proste jak drut.
Awatar użytkownika
Junak
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 176
Rejestracja: 13 sie 2007, 21:37
Skąd: Sudety
Płeć:

Postautor: Junak » 07 sty 2008, 22:26

Jeżeli chodzi o mnie, to gdy mi bardzo zależy, to nawet w nawale obowiązków te kilkanaście minut zawsze się wygospodaruje, nawet gdy samo spotkanie trwa 15 % czasu jaki potrzebny jest na dotarcie na miejsce spotkania i powrót. Warunek jest jeden : muszę widzieć i wiedzieć, że tej osobie też zależy tak bardzo jak mi.
Umiesz liczyć ? Licz na siebie.
Awatar użytkownika
Joasia
Weteran
Weteran
Posty: 998
Rejestracja: 22 sty 2006, 21:17
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Joasia » 07 sty 2008, 22:38

Michalos pisze:Czy jak by ci na kimś zależało to chciał/a byś sie z nim/nią jak najszybciej spotkać czy odkładał/a byś to na jakiś wolny termin i jednocześnie każąc tej osobie czasem długo czekać?
To oczywiste że spotkałabym się jak najszybciej. Nie ma co udawać w takich kwestiach.
Obrazek
Awatar użytkownika
tr3sor
Weteran
Weteran
Posty: 936
Rejestracja: 13 paź 2004, 03:51
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: tr3sor » 08 sty 2008, 05:38

Marissa pisze:
tr3sor pisze:@pani_minister jest oczywiste ale czasami jesli nie wiemy na czym stoimy niepowinnismy okazywac zbyt wielkiego zangazowania :) Dopiero w stabilnej sytuacji mozna sobie na to pozwolic :)

Jak dla mnie jest to bezsensu. Albo chce się spotykać, i to robi, a nie patrzy na to, że może za często, że wyjdzie na pantoflarza, albo nie chce się spotykać i tego nie robi. Proste jak drut.


Jak pisalem o ile wiemy na czym stoimy :) To chyba oczywiste ze niepowinnismy z siebie pantoflarza robic na poczatku zwiazku z osoba ktora dopiero poznajemy ... Moze to znow jakies moje chore rozumowanie ...
Obrazek





Śladem własnej "legendy" ... ;)
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 08 sty 2008, 08:07

tr3sor pisze:znow jakies moje chore rozumowanie ...
Tez mi sie tak wydaje. Dla mnie np to, ze komus sie nie narzucam, ale daze do spotkania bo mi zalezy jest naturalne. Nie mysle nad takimi glupotami czy okazywac zaangazowanie czy nie. Robie jak czuje i mam chec.
Awatar użytkownika
tr3sor
Weteran
Weteran
Posty: 936
Rejestracja: 13 paź 2004, 03:51
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: tr3sor » 08 sty 2008, 08:20

"Nie wierz nigdy kobiecie ... nic gorszego na swiecie nie przytrafia sie nam" Kawałek z piosenki :)

Jako ze troche mnie juz znasz to doskonale wiesz ze co innego mowie a co innego robie :) Według mnie tak powinno byc. Nie wiedzac na czym sie stoi lepiej byc ostroznym ;] Mimo ze tak nierobie chcial bym miec na tyle samokontroli aby stosowac sie do wszystkiego co pisze :)


Btw dopiero zauwazylem ze "dolaczylismy" w tym samym dniu i roku xD
Obrazek





Śladem własnej "legendy" ... ;)
Awatar użytkownika
larena
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 399
Rejestracja: 16 lut 2006, 21:51
Skąd: że znowu ;)
Płeć:

Postautor: larena » 08 sty 2008, 16:04

mimo tego że chciałabym się jak najszybciej spotkać odkładam spotkanie alby nie pokazywać że mi aż tak zależy i nie mogę sie doczekać. Sprawdziłam że zazwyczaj to działa ale robię tak tylko na początku znajomości kiedy jeszcze dokładnie nie wiem na czym stoje.
Pozostawiam komuś troche niepewności a nic tak nie pobudza do działania jak niepewność. Zresztą jak przeciągnę spotkanie w pewnym sensie zmuszam tą osobę żeby od czasu do czasu o mnie pomyślała, już ma zakodowane w głowie że np. piątkowy wieczór za tydzien ma już zajęty i automatycznie sprowadza go to na pomyślenie o mnie.
Jeśli wiem że tej osobie też zależy na mnie, spotykam się w pierwszym wolnym terminie, czyli najcześciej niestety też nie za szybko.
reaguję na magiczne dźwięki i trzaski z winylowej płyty. Bob Marley śpiewa pieśń, Niesie treść pełną miłości,
Która wypełnia cale pomieszczenie. Nie zauważam wrogich spojrzeń, Nie słyszę złych słów - Rozmyta.

http://rycerze.wp.pl/?ac=vid&vid=176166738
Awatar użytkownika
Xavi
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 216
Rejestracja: 20 maja 2007, 18:37
Skąd: PL
Płeć:

Postautor: Xavi » 08 sty 2008, 22:53

A czy nie myślisz, że takim przeciąganiem spotkania ta drgua osoba może sobie w końcu pomyśleć, że tobie na niej nie zależy? Wiem, na to istnieje odpowiedź, że jeżeli naprawdę zależy to tak nie pomyśli i będzie próbować, ale co jeżeli takim zachowaniem zniechęcisz kogoś komu wpadłaś w oko i on tobie też?
Awatar użytkownika
tr3sor
Weteran
Weteran
Posty: 936
Rejestracja: 13 paź 2004, 03:51
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: tr3sor » 09 sty 2008, 11:06

Xavi: wszystko zalezy od tego jak to rozegrasz ;) wystarczy nie przeginac z takim przeciaganiem :)
Obrazek





Śladem własnej "legendy" ... ;)
Awatar użytkownika
larena
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 399
Rejestracja: 16 lut 2006, 21:51
Skąd: że znowu ;)
Płeć:

Postautor: larena » 09 sty 2008, 13:25

A czy nie myślisz, że takim przeciąganiem spotkania ta drgua osoba może sobie w końcu pomyśleć, że tobie na niej nie zależy? Wiem, na to istnieje odpowiedź, że jeżeli naprawdę zależy to tak nie pomyśli i będzie próbować, ale co jeżeli takim zachowaniem zniechęcisz kogoś komu wpadłaś w oko i on tobie też?

nie przeciagam tak zawsze, pozatym już od razu moge sie zorientowac jak dana osoba szanuje moj czas. Nie bede rezygnowala z waznych dla mnie zpraw zeby tylko sie z kims spotkac. Musi zaakceptowac ze mam jakies wazne zprawy i nie moge od razu sie spotkac
reaguję na magiczne dźwięki i trzaski z winylowej płyty. Bob Marley śpiewa pieśń, Niesie treść pełną miłości,

Która wypełnia cale pomieszczenie. Nie zauważam wrogich spojrzeń, Nie słyszę złych słów - Rozmyta.



http://rycerze.wp.pl/?ac=vid&vid=176166738
Awatar użytkownika
Michalos
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 75
Rejestracja: 21 sie 2005, 21:52
Skąd: Kielce
Płeć:

Postautor: Michalos » 09 sty 2008, 15:17

dziś w Tymbarku znalazłem "LEPIEJ WCZEŚNIE NIŻ ZA WCZEŚNIE" myślę ze pasuje to tematu :P
Awatar użytkownika
Elspeth
Weteran
Weteran
Posty: 1525
Rejestracja: 15 lip 2004, 12:22
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: Elspeth » 09 sty 2008, 20:52

Jakby miała ochotę z kimś się spotkać to nie odwlekałabym tego na "świętego nigdy". Im szybciej tym lepiej. Przynajmniej człowiek się nie zastanawia cały czas czy ktoś się zgodzi czy nie. Szybka piłka i tyle.
Non! Rien de rien... Non ! Je ne regrette rien !
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 09 sty 2008, 21:04

Jak dla mnie odwlekanie spotkania, żeby nie pomyślał, że mi za bardzo zależy jest spod tego samego znaku, co nigdy nie całuję się na pierwszej randce oraz mój były to sakramentalne tabu. Odpowiednie na etap wczesnoszczenięcy.
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
tr3sor
Weteran
Weteran
Posty: 936
Rejestracja: 13 paź 2004, 03:51
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: tr3sor » 11 sty 2008, 03:12

lolirot masz prawo do wlasnego zdania ;> ale z grzecznosci staraj sie nikogo swoim zdaniem nie obrazic ok ? bo wczesnoszczeniece lata mam za soba ;)
Obrazek





Śladem własnej "legendy" ... ;)
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 11 sty 2008, 13:42

bo wczesnoszczeniece lata mam za soba

Nie wspomniałam nic o latach :)

tr3sor pisze:staraj sie nikogo swoim zdaniem nie obrazic ok ?

Napisałam coś obraźliwego? Nie jesteś czasem nadwrażliwy? <glaszcze>
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
tr3sor
Weteran
Weteran
Posty: 936
Rejestracja: 13 paź 2004, 03:51
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: tr3sor » 11 sty 2008, 13:57

"Odpowiednie na etap wczesnoszczenięcy." << to ale pewnie przesadzam xD

Czasem jestem ;P
Obrazek





Śladem własnej "legendy" ... ;)
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 11 sty 2008, 14:05

tr3sor pisze:"Odpowiednie na etap wczesnoszczenięcy." << to ale pewnie przesadzam xD

Celowo nie odniosłam się do wieku.

tr3sor pisze:Czasem jestem

Tak, widzę po podpisie <chory>
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
tr3sor
Weteran
Weteran
Posty: 936
Rejestracja: 13 paź 2004, 03:51
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: tr3sor » 12 sty 2008, 06:44

Kontynujac OT podpis byl "4fun"

A oceniac cudze poglady powinismy z dystansu aby nikogo nie urazic ;] Nawet "nadwrazliwcow" :)
Obrazek





Śladem własnej "legendy" ... ;)

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 275 gości