zalu pisze:znam ją od 3 miesięcy. nie wiem może faktycznie musi to z siebie wyrzucić. mi też było by ciężko.
Ja znam mojego sąsiada od sześciu lat i też różne historie mi opowiada co nie musi wcale oznaczać, że jestem w jego typie albo on w moim na przykład i że obaj "mamy się ku sobie" albo chociaż jeden z nas
W jakim konkretnie sensie "znasz" tę dziewczynę i czy Ona odbiera podobnie jak Ty tą całą waszą znajomość czy tylko Ciebie "wzięło" a Ona nie ma o tym zielonego pojęcia i traktuje Ciebie tak jak ja mojego sąsiada czyli kumpel - kumpel i nic ponad to.
[ Dodano: 2007-10-20, 17:56 ]Może być różnie, ale za mało szczegółów tej całej podajesz.
Może być tak, że Ona "zadając" się z Tobą chce w tamtym wzbudzić zazdrość tylko albo nie wiem, pobudzić go do działania w sensie "jest już ktoś inny, ale masz jeszcze szanse" czy cos w ten deseń. Może Ona po prostu Cię lubi, Twoje towarzystwo, rozmowy i tak dalej, ale wcale nie myśli o tym, żeby się z Tobą jakoś szczególnie wiązać w sensie chłopak - dziewczyna.
A może Ona też coś do Ciebie "ten tego" tylko zwyczajnie zgadać na ten temat się nie możecie, bo jesteście ciągle zajęci tym całym byłym. Myślę, że powinieneś z Nią porozmawiać, ale tym razem dla odmiany o sobie i o tym co czujesz. Trzy miesiące to kawał czasu, więc jak to mówią albo tak albo srak, bo w ten sposób, to wiesz, trzy lata możecie sobie przegadać i nic z tego nie będzie
