Powrot adoratora..

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Grucha
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 62
Rejestracja: 05 maja 2004, 17:36
Skąd: Bydgoszcz
Płeć:

Powrot adoratora..

Postautor: Grucha » 02 cze 2004, 20:42

Witam
Jestem ciekaw co Wy sadzicie o takiej sytuacji.. Chlopak zakochuje sie w pewnej dziewczynie, kreci kreci wkoncu mowi co czuje.. ona go odrzuca. Znajomosc trwa dalej. Nastepuje klutnia i zerwanie kontaktu.. w zyciu pojawia sie inna dziewczyna.. z nia rowniez nie wychodzi.. teraz znow jest wielka chec powrotu do tej "bylej" .. gdy ja (bo tu chodzi o mnie) z kims jestem strasznie zazdrosny..

Brat i jego dziewczyna mieli podobna sytuacje.. tyle ze nie bylo dziewczyny "miedzy".. myslalem ze moze to byla "dziewczyna" dzieki ktorej probowalem zapomniec o tamtej.. ale nie wiem wydawalo mi sie ze cos czulem a teraz znow mnie strasznie ciagnie to tej "bylej"..

Co o tym sadzicie? Byc moze w nowej szkole bede w klasie z "byla"..Sadzicie ze jest jeszcze szansa? Doradzcie czy walczyc o nia? Ostatnio odrzucila a bylem mily, wszystko dla niej robilem.. moze teraz sprobowac inaczej.. ale do czego sie az posunac? Odpowiedzcie co sadzicie czekam i z gory THX
Tak pięknie jest żyć i kochać, nawet wtedy, kiedy jest ciężko.
agata
Weteran
Weteran
Posty: 1636
Rejestracja: 12 lut 2004, 14:31
Skąd: wielkopolska
Płeć:

Postautor: agata » 02 cze 2004, 22:07

hmmm z tego co piszesz to wydaje mi sie znajomoa ta sytuacja tez kiedys miałam "takie cos". i wiem jedno ze jezeli raz cie odrzuciła i wam nie wyszło to nie ma wiekszego sensu próbowac znów,jezeli spróbujesz a ona bedzie dla ciebie miła bedziesz sobie wymyslac "moze jednak jest szansa" i bedziesz układac scenariusze "jak to bedzie gdy juz bedziemy razem" a na koniec tak czy tak sie okaze ze nic z tego i bedzie ci sie trudno pozbierac :) no ale róbta co chceta ;)
Awatar użytkownika
natasza
Weteran
Weteran
Posty: 1339
Rejestracja: 12 kwie 2004, 11:48
Skąd: z sieci
Płeć:

Postautor: natasza » 03 cze 2004, 08:54

w bardziej skomplikowany sposob nie dalo sie tego napisac :D


zawsze możesz spróbować, jeśli tylko chcesz
smiało..może czasami warto zawalczyć
za mało pokazujemy nasze uczucia..
Awatar użytkownika
Triniti19
Weteran
Weteran
Posty: 1072
Rejestracja: 20 maja 2004, 21:11
Skąd: Kołobrzeg
Płeć:

Postautor: Triniti19 » 03 cze 2004, 11:48

Można spróbować powalczyć o nią ale jeżeli znowu to nie wyjdzie lepiej zrezygnować już z niej. Lepiej nie żyć złudzeniami i przestawić się na kogoś innego. Wiem, że to tak łatwo się mówi, ale naprawde warto znaleść kogoś innego niż by żyć znowu złudzeniami. Ale spróbować zawsze można. Najlepiej porozmawiaj z nią szczerze i powiedz jej o wszystkim.
"Wczuj się w smutek usychającej gałązki, gasnącej gwiazdy i konającego zwierzęcia,
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
Awatar użytkownika
Miguel86
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 19
Rejestracja: 27 lis 2005, 08:43
Skąd: Rybnik
Płeć:

Postautor: Miguel86 » 09 gru 2005, 15:46

Sorki, że tak odgrzebuję stare tematy, ale sam jestem w podobnej sytuacji http://www.agnieszka.com.pl/forum_php/v ... php?t=5045 (z tą różnicą, że minęło o wiele mniej czasu niż w przypadku autora topica).
Bardzo chciałbym się dowiedzieć co z tego wyszło. Jeśli autor wciąż odwiedza to forum, to proszę o odpowiedź.

pozdrawiam
Co cię nie zabije, to cię wzmocni
Awatar użytkownika
Krzych(TenTyp)
Weteran
Weteran
Posty: 1848
Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
Skąd: Bydgoszcz
Płeć:

Postautor: Krzych(TenTyp) » 09 gru 2005, 16:09

Brawo ze tak bardzo przeszukujesz tą skarbnicę wiedzy ...
H, man runs over a woman in his car, whos fault is?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 688 gości