agnieszka.com.pl • noc z nieznajomą
Strona 1 z 1

noc z nieznajomą

: 23 cze 2007, 23:56
autor: gally
Mam pytanie do mężczyzn. Poznajesz kobietę. Normalną, zwykłą taką jakich wiele. Proponuje ci sex, ponieważ chce mieć dziecko. Warunek jest następujący: znajomości nie kontynuujecie, żadnych oczekiwań w przyszłości z jej strony, oczywiście to ktoś, kto nie mieszka w Twojej miejscowości i nie będziecie mieć później ze sobą kontaktu. Zgodziłbyś się, czy nie?

: 24 cze 2007, 00:17
autor: Camilek
A istnieją takie przypadki, czy jest ty tylko czysta skrajność i tak naprawdę widziana tylko w filmach? Bo ja szczerze mówiąc nigdy o takowym nie słyszałem... ani nawet jakaś głupia plotka mi nie przeszła przez ucho...

Dla mnie się to wydaje kompletnie nielogiczne... nawet jak dziewczyna chce mieć to dziecko to dziecko, to przecież nie musi o tym mówić danej osobie. Zaciągnąć do łózka i po sprawie. Kłopotu z tym nie będzie. ;)

Nie wiem co może kierować taka kobieta... nie chce mieć faceta, a chce mieć dziecko?

A moja odpowiedź na pytanie brzmi oczywiście nie.

: 24 cze 2007, 00:20
autor: Michalos
taa a po 20latach wpada chłopak/dziewczyna z txt "Czesc Tato" pierd..... stanowcze NIE

: 24 cze 2007, 01:36
autor: Anion
gally pisze:Poznajesz kobietę. Normalną, zwykłą taką jakich wiele. Proponuje ci sex, ponieważ chce mieć dziecko. Warunek jest następujący: znajomości nie kontynuujecie

Eee, wolne żarty... Normalne, zwykłe kobiety kwestię posiadania dziecka załatwiają w normalny, zwykły sposób. Czyli znajdują sobie mężczyznę, który poza świetnymi genami będzie także dobrym ojcem. Bo geny to tylko połowa sukcesu w posiadaniu udanego potomstwa. Druga, trudniejsza polowa polega na jego właściwym wychowaniu, do czego niezbędni są juz oboje rodzice, a także sprzyjające otoczenie i warunki materialne. Bez ojca dziecku będzie brakowało wzorca mężczyzny (bohaterami z telenowel sie go nie zastapi), chłopak nie będzie miał sie od kogo uczyc, jak być facetem, dziewczynka nie bedzie wiedziała, jaki powinien być jej przyszły partner, a oboje - jak stworzyć pełna rodzine i jakie powinny panowac w niej stosunki.

Normalne kobiety od tysiacleci stosuja ten sprawdzony wzorzec. Samotne, które szukają "tylko" materiału genetycznego do normalnych bym nie zaliczył. To wynalazek naszych czasów. Mówie oczywiście o tych, które maja silne postanowienie wychowywania dziecka w pojedynkę, jest tez inna grupa, majaca stałego partnera a szukajaca kogoś lepszego na biologicznego ojca.
Osobiście, zarówno w jednym, jak idrugim przypadku mówię : nie

: 24 cze 2007, 08:42
autor: Olivia
Nie.

Słyszałam, że na jakimś forum kobieta 35-letnia pisała, że specjalnie spotkała się z o sporo od siebie młodszym kolesiem tylko dlatego, że chciała mieć dziecko, a czas biologiczny gonił. Nigdy więcej się z Nim nie spotkała, a On nawet nie wie, że ma dziecko.

Ja bym się chyba nie zdecydowała. Ani za zgodą ani bez zgody partnera.

: 24 cze 2007, 09:54
autor: Michalos
gally pisze:Proponuje ci sex, ponieważ chce mieć dziecko.


to niech baba idzie do domu dziecka i zaadoptuje

: 24 cze 2007, 10:03
autor: neo7
gally pisze:Mam pytanie do mężczyzn. Poznajesz kobietę. Normalną, zwykłą taką jakich wiele. Proponuje ci sex, ponieważ chce mieć dziecko. Warunek jest następujący: znajomości nie kontynuujecie, żadnych oczekiwań w przyszłości z jej strony, oczywiście to ktoś, kto nie mieszka w Twojej miejscowości i nie będziecie mieć później ze sobą kontaktu. Zgodziłbyś się, czy nie?

Nie widzę nic zdrożnego w takiej propozycji. Przyrost naturalny jest ujemny więc coś trzeba robić w tej sprawie. Oczywiście ta kobieta musiałaby być pociągająca fizycznie bo jeżeli byłoby inaczej to co to za przyjemność z obcowania z nią. No i pisemna rezygnacja z ewentualnych alimentów w przyszłości na dziecko - chociaż to właśnie byłby główny problem, bo w polskim prawie nie można by było sportządzić takiego papierka w imieniu dziecka. Tak więc z uwagi na groźbę alimentów - nie.

: 24 cze 2007, 10:12
autor: Kermit
w życiu, a potem by wyskoczyła - alimenty itp.

niech pojdzie do banku sermy czy coś....

: 24 cze 2007, 10:40
autor: Nemezis
a może ona jest lesbijką i bardzo chce miec swojego dzidziusia?
Slyszalam juz kilka razy o podobnych akcjach wlasnie z tego powodu.... Chore... <chory>

: 24 cze 2007, 11:49
autor: ksiezycowka
Dla mnie to chore i zaden normalny facet by sie na to nie zgodzil wg mnie. :|

: 24 cze 2007, 12:01
autor: tank girl
A dla mnie nie chore. I kto wie, może kiedyś, jak mnie zeprze, a w miłości się nie powiedzie, też zdecyduję się na takie rozwiązanie... <niewiem>

Kermit pisze:w życiu, a potem by wyskoczyła - alimenty itp.

To akurat można załatwić od strony prawnej, tak, żeby facet był wolny od zobowiązań, nie musiał płacić ani grosza, opiekować się, ani swoją latoroślą interesować, jeśli nie chce 8)

: 24 cze 2007, 12:07
autor: Marissa
tank girl pisze:A dla mnie nie chore. I kto wie, może kiedyś, jak mnie zeprze, a w miłości się nie powiedzie, też zdecyduję się na takie rozwiązanie...

<browar>
Ja kiedys zakladalam, ze bede miec dzieciaka bez faceta, bo na co mi potrzebny byl facet. Teraz to sie zmienilo, facet tak - dzieciak nie :D

Jesli oboje sie zgadzaja na taki uklad, ze facet pelni role reproduktora na jedna noc - to dlaczego nie. Kobiety, ktore na taka forme zaplodnienia sie decyduja, robia to dlatego, ze nie chca w zyciu miec faceta. W ogole. Bo nie jest im potrzebny do niczego - oprocz do zaplodnienia. I potem jak facet chcialby miec wklad w wychowywanie dzieciaka, takie kobiety sa z tego niezadowolone :)

: 24 cze 2007, 12:10
autor: kot_schrodingera
a ja bym się w obecnej sytuacji zdecdował. Biorąc pod uwagę że może to byc jedyna szansa na ojcostwo i doby sex <diabel>

: 24 cze 2007, 12:20
autor: Hyhy
Nie, moja sperma to nagroda dla kobiety:)

: 24 cze 2007, 13:32
autor: PinkDevil
eeee NIE!
juz lepiej jakby nie mowila o co chodzi, tylko seks, a potem niech sobie znika... kto wie moze juz jestem tata a nie wiem :? <pijak> <pijak> <pijak>

: 24 cze 2007, 15:09
autor: Pegaz
gally pisze:Zgodziłbyś się, czy nie?

To uwłaczające męskiej godności <lol>

: 24 cze 2007, 17:33
autor: Lies
gally pisze:Zgodziłbyś się, czy nie?

Na 90% NIE.
Chociaz nie znalazłem sie w takiej sytuacji, więc to tylko spekulacje.
Choć, Panie Pegaz, nie zgodzę się, że to uwłacza godności faceta. :]

: 24 cze 2007, 18:29
autor: Lilka212
Marissa pisze:Ja kiedys zakladalam, ze bede miec dzieciaka bez faceta, bo na co mi potrzebny byl facet. Teraz to sie zmienilo, facet tak - dzieciak nie :D

Też tak kiedyś myślałam kiedy byłam młodsza. Na chwilę obecną jest to dla mnie raczej nie do pomyślenia. Poza tym teraz bardzo chcę mieć faceta kiedy już miałam namiastkę tego jak może być miło i przyjemnie w dwójkę :)
Gdybym miała znaleźć się w takiej sytuacji jak wspomina autorka tematu to miałabym wrażenie, że krzywdzę dziecko, które musiałoby się wychowywać tylko z jednym rodzicem i nie miałoby taty. Wychowywanie się w rodzinie z jednym rodzicem nie jest dobre. Choćby moja koleżanka - mieszka tylko z mamą i często wspomina, że brakuje jej taty.

: 24 cze 2007, 20:33
autor: gally
:? Ale ja nie napisalam, ze jestem w takiej sytuacji. Chcialam jakość zacząć życie na tym forum, a pytanie wydało mi się ciekawe. Tym bardziej, ze rozmowy prowadzone na forum są bardzo interesujące. No, ale kto wie co mnie w zyciu jeszcze czeka :>

: 24 cze 2007, 22:00
autor: zawe
a mi się wydaje to może nie chore, ale nieuczciwe <pijak> - zwłaszcza, że przecież mężczyzna też może chcieć mieć kontakt z dzieckiem <chory> - dlatego nie rozumiem haseł: niech nie mówi, a robi <pijak>

Nawet jeśli jakiś mężczyzna się zgodzi nawet zrobią umowę to co? nie będzie go to męczyć za lat np10 że gdzieś tam po świecie jego geny chodzą, nie będzie ciekawy jak wygląda?
choć z drugiej strony - to "prawie" jak bank spermy... <cisza> jak ktoś wie na co się piszę to reguły są jasne.

jakoś mnie to nie burzy, jesli obydwie strony wiedzą co robią

: 24 cze 2007, 22:59
autor: Maverick
Nie zgodzilbym sie bo:

- jestem czyms wiecej niz zapladniaczem
- nie chce znac dziewczyny ktora interesuje wylacnzie moja sperma a mej doskonalosci nie zauwaza badz jest dla niej mniej wazna od spermy
- czulbym sie odpowiedzialny za moje dziecko
- a jak ma jakies weneryczne swinstwo?
- jest lesbijka zydowka bo szkoda jej kasy na bank spermy
- albo co gorsza jest feministka

: 25 cze 2007, 00:02
autor: Mysiorek
gally pisze:Zgodziłbyś się, czy nie?

Raczej nie - bo DZIECKO!
Nie ona i nie sex (jak kłapnął Błażej) - podmiot śmiesznych ruchów to człowiek!
Nie! Jesli ktoś nie jest w stanie żyć ze swoim "przeciwstawieństwem" w zgodzie, to dziecko będzie ułomne. Nie.

: 25 cze 2007, 18:40
autor: slonko 105
Hmmm konsekwencje tego beda na cale lata ...Zwlascza,ze takie dziecko jest pewna nierozlaczna czescia matki i ojca. Nie wiem ja chyba bym nigdy nie zdecydowala sie na taki uklad jako kobieta.... miec tylko faceta na jedna noc dla dziecka>Smutnie to brzmi....zreszt mozna tez trafic na taka dziewczyne ktore nie poradzi sobie emocjonalnie ....materialnie i pozniej zazada alimenntow... Ale jak juz ktos sie decyduje na takie cos to na pewno przemysli za i przeciw :)

: 25 cze 2007, 21:34
autor: Olivia
Tak mi się wydaje, że najlepiej wziąć jakiegoś nieczułego idiotę. Jawnie z Nim wpaść, On się nie będzie chciał interesować dzieckiem. Wilk syty i owca cała.

Pełno jest facetów, którzy nie utrzymują kontaktów z dzieckiem. Znam przypadek, że facet wie, który to Jego syn, ale chłopak nie wie, że akurat ten facet jest Jego ojcem.

Ale czy kobieta będzie chcieć, żeby ojcem Jej dziecka był debil?

: 25 cze 2007, 21:55
autor: neo7
Olivia pisze:Tak mi się wydaje, że najlepiej wziąć jakiegoś nieczułego idiotę.

Olivia pisze:Ale czy kobieta będzie chcieć, żeby ojcem Jej dziecka był debil?

Dziecko dziedziczy pewne cechy po obydwojgu rodzicach. Dlatego kobietki zastanawiajcie się kogo wybieracie bo niedaleko pada jabłko od jabłoni. <regulamin>

[ Dodano: 2007-06-25, 21:58 ]
slonko 105 pisze:Hmmm konsekwencje tego beda na cale lata ..

Najgorzej na tym wychodzi dziecko.

: 25 cze 2007, 22:28
autor: Ted Bundy
neo7 pisze:Dziecko dziedziczy pewne cechy po obydwojgu rodzicach.


wedle badań, podobno inteligencję po matce, urodę po ojcu <diabel> <diabel> No, ale ja bym tym badaniom nie do końca ufał. Ale może coś jest na rzeczy.

: 25 cze 2007, 22:32
autor: Bash
wedle badań, podobno inteligencję po matce, urodę po ojcu No, ale ja bym tym badaniom nie do końca ufał. Ale może coś jest na rzeczy.

A tam. Ja tam nie jestem do rodziców podobny, a czy mam inteligencje po matce, to też nie wiem...
Opisana sytuacja to jakiś absurd jest. Ja dawca spermy nie jestem, nie zgodziłbym się :)