warto dostać wpier......ol dla dziewczyny??? ;]
Moderator: modTeam
warto dostać wpier......ol dla dziewczyny??? ;]
Witam. Mam taki oto problem. Podoba mi sie jedna dziewczyna no i chciałbym ją poderwać ;] ale ona chodzi z największym kozakiem w szkole (jeszcze większym niż Maverick :p) no i on ma sporo kumpli też kozaków. Jakbym zacza startowac do tej dzieczyny to może by coś z tego wyszło może nie ale na pewno bym miał problemy z tym gościem i jego kumplami. Co byście na moim miejscu zrobili?? Lub poradzcie co robić ;]
- Mroczny Piskacz
- Maniak
- Posty: 721
- Rejestracja: 26 kwie 2004, 18:00
- Skąd: Kraina Śmierci
- Płeć:
powiem nie tyle co bym zrobil, ale co zrobilem w podobnej sytuacji, a wlasciwie co sie stalo
otoz sprobowalem, ona powiedziala ze nic z tego ale zebym sie nie martwil bo nic swojemu facetowi nie powie, nie chce mi klopotow sprawiac... pomyslalem ze szkoda ze nic, ale dobrze ze jest rozsadna i w ogóle. niestety, jej kolezanka nie byla rozsadna :551:
koles sie dowiedzial, a ja mialem 2 zebra zlamane :571: poza tym cos z nerka i mnie na pare dni dluzej w szpitalu zatrzymali...
hmm, gdzie tu moral
: ano jak lezalem w szpitalu to mnie odwiedzila Ona, przeprosila za to co sie stalo i troche ze mna tego dnia zostala, nastepnego tez... jak wrocilem do szkoly to sie okazalo ze zerwala z tym facetem...
niestety bylem glupkiem i nie probowalem dalej zdobyc jej serca :567: no coz, moral taki "jak juz oberwiesz raz, to ten drugi nic nie zmieni, trzeba isc za glosem serca mimo wszystko :!: "
to tyle, sam wyciagnij wnioski
Ja Ne,
otoz sprobowalem, ona powiedziala ze nic z tego ale zebym sie nie martwil bo nic swojemu facetowi nie powie, nie chce mi klopotow sprawiac... pomyslalem ze szkoda ze nic, ale dobrze ze jest rozsadna i w ogóle. niestety, jej kolezanka nie byla rozsadna :551:
koles sie dowiedzial, a ja mialem 2 zebra zlamane :571: poza tym cos z nerka i mnie na pare dni dluzej w szpitalu zatrzymali...
hmm, gdzie tu moral

niestety bylem glupkiem i nie probowalem dalej zdobyc jej serca :567: no coz, moral taki "jak juz oberwiesz raz, to ten drugi nic nie zmieni, trzeba isc za glosem serca mimo wszystko :!: "
to tyle, sam wyciagnij wnioski
Ja Ne,
- Motenai Gorgon
jak ja złysze o tych "kozakach" co ty by wszystkich lali to mnie cholera bierze!!!! przykro mi ze musiałes na nich trafic!!! ale to nie tylko faceci sa tacy "madrzy" mnie pare lat temu scigała jedna dziewczyna i serio mi groziła bo jej chłopak zaczał sie spotykac ze mna !
nie wiem co mozesz zrobic w takiej sytuacji ale jezeli czujesz ze na powaznie czujesz cos do kolezanki to moze warto zaryzykowac
nie wiem co mozesz zrobic w takiej sytuacji ale jezeli czujesz ze na powaznie czujesz cos do kolezanki to moze warto zaryzykowac
czemu ona z nim jest??? nie mam pojecia dlczego dziewczyny lubia takich gości. może dlatego że to najsilniejszy samiec i ma lepszy materiał genetyczny??? (bynajmniej tak jest u małp) a moze dlatego ze jak zaczeła kręcić z tym gościem to już karzdy sie bał nawet słowa z nia zamienić. wydaje mi sie że dziewczyna może nie zdawać sobie sprawy jaki ten facet w żeczywistości jest (dopóki i jej nie przyłoży???).
- Mroczny Piskacz
- Maniak
- Posty: 721
- Rejestracja: 26 kwie 2004, 18:00
- Skąd: Kraina Śmierci
- Płeć:
lol, nie podlizuj siejeszcze większym niż Maverick
Poza tym miej na uwadze, ze kozak, to taki ktos kto kozaczy... mocny jest zazwyczaj w gebie i w grupie
Oki, mniejsza o to.
Wg mnie powinienes startowac do niej, ale nie masz pewnosci ze wyjdzie. A zaczac mozesz przeciez w sposob anonimowy, pisanie SMSkow itp. I kup sobie pieprz w zelu do samoobrony
Wszyscy się rozwodzicie, czy powinien startować do tej panny w obawie o jego ząbki. Skoro jest aż tak zdesperowany, że chce narazić na szwank swoje zdrowie, to wnioskuję, że koleć się zadurzył nie na żarty. Czy nie przyszło nikomu do głowy, że może spotkać go większe "kuku" w aspekcie psychicznym, kiedy dostanie od niej kosza ? Na dobrą sprawę nie wiadomo jak ona się zachowa, kto wie może przyczyni się do tego, że stanie się obiektem do drwin i szyderstw ? I jeszcze jedno na koniec może ona jest szczęśliwa z tym "kozakiem" ... ?
limonka masz jak najbardziej racje,pewnie kazdy kto cos tu powie bedzie miał jakos tam racje
ale co do tego urazu psychicznego....jak nie teraz to mu sie trafi innym razem, a poza tym lepiej zeby załował ze nic nie wyszło mimo ze próbował niz ma załowac ze nie próbował a moze akurat cos z tego wyszło
oczywiscie jesli laska jest z tym "kozakiem" to moze byc z nim szczesliwa i nie chciec zmiany no ale....do odwaznych swiat nalezy
oczywiscie jesli laska jest z tym "kozakiem" to moze byc z nim szczesliwa i nie chciec zmiany no ale....do odwaznych swiat nalezy

- Mroczny Piskacz
- Maniak
- Posty: 721
- Rejestracja: 26 kwie 2004, 18:00
- Skąd: Kraina Śmierci
- Płeć:
niestety Michał ma racje, jesli odeszlaby od tego kozaka dla niego to istnieje takie prawdopodobientwo. a moze ona chodzi z tym kozakiem zeby bardziej zwrocic na siebie uwage tego jedynego i wzbudzic w nim zazdrosc
:
nie wiem tego, ale inna sprawa ze nawet jak nie wyjdzie mu z nia to nie bedzie myslal "boshe, czemu ja nie sprobowalem
: "
a jesli nie wyjdzie to trzeba pamietac ze to co go nie zabije to go umocni
Ja Ne,

nie wiem tego, ale inna sprawa ze nawet jak nie wyjdzie mu z nia to nie bedzie myslal "boshe, czemu ja nie sprobowalem

a jesli nie wyjdzie to trzeba pamietac ze to co go nie zabije to go umocni
Ja Ne,
- Motenai Gorgon
:569: Jeżeli ten "kozak" jest tym kogo mam na myśli, - czyli: 007 IQ, beznadziejny pozer, jego zasub słownictwa ogranicza się do kilkunastu wyrazów z czego 90% z nich to wulgaryzmy a 10% to jakże inteligentne makaronizmy w stylu "fuck you" i "motherfucker", chodzi w o 3 rozmiary mniejszej od niego koszulce aby zdaleka było widać jaki on to jest "kulturysta z Auschwitz", no chyba że stać go na jakieś metabole
, jego całe życie opiera się na 3 podstawowych dla niego instynktach: "gdzie i co wypić", "komu dojebać" (sorki za język) i "gdzie by tu zamoczyć", nie wspominając już o orginalnym stylu ubioru i fryzurze
itp. - to co może ze sobą reprezentować laska stojąca obok tego gościa :566: Może mieć najwyzej zgrabny tyłek, chociarz w to wątpie bo tacy goście nie mają też zazwyczaj gustu
Na takie laski jest specjalne określenie: "Facila putino" Na taką bym wrzyciu nie poleciał. A co dopiero dostać za nią w pierd....Nigdy w życiu
:612: :560: :554:


Andrew™ pisze::569: Jeżeli ten "kozak" jest tym kogo mam na myśli, - czyli: 007 IQ, beznadziejny pozer, jego zasub słownictwa ogranicza się do kilkunastu wyrazów z czego 90% z nich to wulgaryzmy a 10% to jakże inteligentne makaronizmy w stylu "fuck you" i "motherfucker", chodzi w o 3 rozmiary mniejszej od niego koszulce aby zdaleka było widać jaki on to jest "kulturysta z Auschwitz", no chyba że stać go na jakieś metabole, jego całe życie opiera się na 3 podstawowych dla niego instynktach: "gdzie i co wypić", "komu dojebać" (sorki za język) i "gdzie by tu zamoczyć", nie wspominając już o orginalnym stylu ubioru i fryzurze
itp. - to co może ze sobą reprezentować laska stojąca obok tego gościa :566: Może mieć najwyzej zgrabny tyłek, chociarz w to wątpie bo tacy goście nie mają też zazwyczaj gustu
Na takie laski jest specjalne określenie: "Facila putino" Na taką bym wrzyciu nie poleciał. A co dopiero dostać za nią w pierd....Nigdy w życiu
:612: :560: :554:
on nie chodzi w obcisłych ciuchach, należy raczej do dresiarzy, a chyba karzdy wie jakimi zjebami jest większosc dresiarzy
on nie chodzi w obcisłych ciuchach, należy raczej do dresiarzy, a chyba karzdy wie jakimi zjebami jest większosc dresiarzy
Nie uogólniaj.
Po drugie ... skoro jesteś pewien, że dostaniesz... to przygotuj się, że dostaniesz.
Po trzecie ... skoro dziewczyna jest ZAJĘTA ... postarać się możesz by była wolna, ale... moim zdaniem ZAJĘTYCH się nie rusza... taki stan rzeczy i koniec- Twoją kobietę chciałbyś by ktoś Ci "odbił" ...? Nie sądzę.
Po czwarte... nie widzę w tym żadnego problemu tylko beznadziejne mówienie "co by było gdyby"
Piąte- weź się chłopie w garść, albo masz szansę i ochotę, albo jej nie masz i tylko dyskutujesz.
Szóste- Pozdrawiam
... you bleed just to know you're alive ...
- Mroczny Piskacz
- Maniak
- Posty: 721
- Rejestracja: 26 kwie 2004, 18:00
- Skąd: Kraina Śmierci
- Płeć:
w sumie racja, zajetych sie nie rusza...
ale w roznicy (wybaczcie, zbocznie zawodowe ;-) ) to juz inna sprawa... nie jestem pewien czy on mysli tak samo, ale ja w przypadku gdy dziewczyna jest zajeta a mi sie podoba, chce zeby chociaz wiedziala ze mysle o niej...
boshe, znow sie robie sentymentalny... niech mnie ktos ukara ;-)
Ja Ne,
ale w roznicy (wybaczcie, zbocznie zawodowe ;-) ) to juz inna sprawa... nie jestem pewien czy on mysli tak samo, ale ja w przypadku gdy dziewczyna jest zajeta a mi sie podoba, chce zeby chociaz wiedziala ze mysle o niej...
boshe, znow sie robie sentymentalny... niech mnie ktos ukara ;-)
Ja Ne,
- Motenai Gorgon
BlueEyes pisze:on nie chodzi w obcisłych ciuchach, należy raczej do dresiarzy, a chyba karzdy wie jakimi zjebami jest większosc dresiarzy
Nie uogólniaj.
Po drugie ... skoro jesteś pewien, że dostaniesz... to przygotuj się, że dostaniesz.
Po trzecie ... skoro dziewczyna jest ZAJĘTA ... postarać się możesz by była wolna, ale... moim zdaniem ZAJĘTYCH się nie rusza... taki stan rzeczy i koniec- Twoją kobietę chciałbyś by ktoś Ci "odbił" ...? Nie sądzę.
Po czwarte... nie widzę w tym żadnego problemu tylko beznadziejne mówienie "co by było gdyby"
Piąte- weź się chłopie w garść, albo masz szansę i ochotę, albo jej nie masz i tylko dyskutujesz.
Szóste- Pozdrawiam
nie uogulniać?? a moze znasz sympatycznego dresiarza ;]
hehe zajętych sie nie rusza, jeśli mi sie dziewczyna podoba mam gdzieś czy jest już "zajęta" czy nie tylko staram sie ją poznac i poderwać
-
- Zaglądający
- Posty: 23
- Rejestracja: 29 maja 2004, 22:07
- Skąd: Małopolska
- Płeć:
ale ja w przypadku gdy dziewczyna jest zajeta a mi sie podoba, chce zeby chociaz wiedziala ze mysle o niej...
no i fajnie ze chcesz aby to wiedziała!! dla dziewczyny bedzie to miłe gdy dowie sie ze podoba sie nie tylko swojemu partnerowi.....ALE trzeba pamietac by sie z tym swoim pokazywaniem ze sie o niej mysli nie przesadzac bo jak sie zajeta dziewczyne zacznie osaczac to jej juz sie to przestanie podobac a jak jej sie przestanie podobac to i jej facet bedzie niezadowolony

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 370 gości