
Nie wiem jak zapytac ...
Moderator: modTeam
Nie wiem jak zapytac ...
Mam problem bo znam sie z pewna dziewczyna już dosyć długo i dobrze sie dogadujemy i chciałbym z Nią chodzić ale nie wiem jak Ja o to zapytać
Wiem dla niektórych ten temat może wydawać sie śmieszny ale dla mnie to jest ważna sprawa wiec proszę o szybka odpowiedz. Z góry dziękuje ©

Ostatnio zmieniony 26 mar 2007, 20:48 przez Relisys, łącznie zmieniany 1 raz.
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Umów się z nią na jakieś spotkanie (tylko we dwoje), potem kolejne... i jakoś samo przyjdzie. Czasem przychodzi bez tego, ale jakaś intymność też tu jest potrzebna.
Co razem robicie? Spotykacie się w grupie, sami, czy też gadacie przy okazji (klasa, gg)?
Co razem robicie? Spotykacie się w grupie, sami, czy też gadacie przy okazji (klasa, gg)?
jak jedna osoba nie widzi sensu bycia razem, to związek nie ma podstaw do istnienia.
a moze wy juz jestescie razem tylko do ciebie to jeszcze nie dotarło?? nie wyskakuj z pytaniem "czy chcesz ze mna chodzic?" bo w waszym wieku juz raczej nie o chodzenie chodzi....jak długo sie juz tak spotykacie??? moze warto pogadac podczas któregos ze spotkan na temat tego waszego spotykania sie ? a moze warto sprawdzic to w praktyce ?spróbowac zblizyc sie do dziewczyny, objac, przytulic..Relisys pisze:przeważnie spotykamy sie sami (bez innych osób)
- joj_sport87
- Maniak
- Posty: 514
- Rejestracja: 03 sie 2006, 23:30
- Skąd: Zamość
- Płeć:
moon pisze:Jakby mnie sie ktos spytal to od razu bym stwierdzila ze nie. Jak mozna o takie rzeczy pytac?
Można. Przeszłam różne relacje z facetami, więc czasami lepiej spytać, żeby potem nie było nieporozumień.
Może stwierdzenie "chodzenie" jest śmieszne i dziecinne, ale zastąpienie go sformułowaniem "czy chcesz ze mną być?" lub "czy chcesz być moją kobietą?" jest jak najbardziej na miejscu.
Nie wiem, jak wygląda Wasza znajomość, ale możesz spróbować czegoś niekonwencjonalnego. Liczy się oryginalność, ale bez przesady.
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
W pewnym wieku to już jakoś samo wychodzi.
Pamietam, ze pierwszy raz zapytałem: "Czy chce ze mna chodzić?"
Teraz to takie conajmniej frajerskie się wydaje. Człowiek z wiekiem mądrzeje. W twpojej sytuacji wszystko zależy na jaką dziewczyna trafiłeś. Niekiedy wystarczy przytulić, pocałować, chwycic za rękę. Jak już trafisz na okaz wybitnie oporny, to bez jakiegoś NORMALNEGO pytania się nie obejdzie. Przykłady powyżej
Pamietam, ze pierwszy raz zapytałem: "Czy chce ze mna chodzić?"
Teraz to takie conajmniej frajerskie się wydaje. Człowiek z wiekiem mądrzeje. W twpojej sytuacji wszystko zależy na jaką dziewczyna trafiłeś. Niekiedy wystarczy przytulić, pocałować, chwycic za rękę. Jak już trafisz na okaz wybitnie oporny, to bez jakiegoś NORMALNEGO pytania się nie obejdzie. Przykłady powyżej
Prawdę trzeba wyrażac prostymi słowami.
Michał pisze:po prostu weź ją za rękę jak będziecie spacerować, wtedy wszystko się samo wyjaśni
albo jeszcze lepiej spróbój przytulić czy nawet pocałować. i w zasadzie jak nie dostaniesz po gębie to odpowiedź na pytanie którego nie zadałeś będzie brzmieć tak
Cuda się zdarzają. Co potwierdzi każdy programista
pozdrawiam
pozdrawiam
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 161 gości