mrt pisze:A Wy? Wy macie świat poprzewracany do góry nogami. Facet pije, bo tak mu wyszło. Bo co? Bo facet może z kumplami spontanicznie się narąbać. Kobieta nie. Bo kobieta ma wyglądać i holować Was do domu. Bo kobiecie nie wypada się upić, a facetowi tak. Takie Wasze myślenie.
A to powinno być całkowicie odwrotnie, ot co! To facetowi nie wypada się narąbać. Kiedy to wreszcie do Was tutaj dotrze?
hmm? Czy ja w ktorymkolwiek miejscu napisalem, ze facet moze sie narabac, a kobieta nie? Pisalem tylko i wylacznie o tym, ze fakt, ze kobieta nie pije, nie pali, nie przeklina, nie ... itp itd. nie musi od razu oznaczac, ze jest pozbawiona charakteru, mdla, nijaka... Jedno wcale nie wyklucza drugiego.
Zreszta zaczynamy w tej dyskusji operowac na skrajnosciach, co nie ma sensu.
Jumping to conclusions, ja twierdze, ze jest coraz wiecej kobiet zachowujacych sie jak mezczyzni, co mi sie w ogole nie podoba. Na przeciwnym biegunie mamy kobiety stroniace od alkoholu, innych uzywek, ktore sa czesto nieslusznie uwazane za mdle itp.