Syndrom porzuconego faceta...

[Andrew]

np: Facet trzaska babke bo zupa byla za slona

I tego swoim byłym życzę Z całego serca ! Zasłużyły !

Widzisz co złe kobiety robią z porządnych facetów ?

Engu ?... nie gniewaj sie, ale ja to mysle, ze jak ktoś jest zły - to jest zły - pewne sytuacje mogą jedynie wyłuskać owo zło siedzace w czlowieku, zadna kobieta nie moze zmienic facet w złego.

[eng]

Engu ?... nie gniewaj sie, ale ja to mysle, ze jak ktoś jest zły - to jest zły - pewne sytuacje mogą jedynie wyłuskać owo zło siedzace w czlowieku, zadna kobieta nie moze zmienic facet w złego.

WIdocznie jeszcze nic nie przeżyłeś Andrew, z całym szacunkiem, ale chyba kobiety się ochodziły jak z jajkiem, "cennym deficytowym towarem" do tej pory ... nie poczułeś co to znaczy absurdalna nienawiść z jednoczesnym bezgranicznym "wielbieniem" następcy ...
Poza tym uwierz że jak ktoś cię próbuje wykończyć i mu się to udaje to odkrywasz w sobie nowe, nieznane zakątki osobowości ...

[Andrew]

Byc moze Engu ! byc moze też lepiej wybieralem, albo inaczej - umialem oddzielic ziarno od plew. Tyle, ze jak tak pospacerowalem dzis po Twych postach to mam pytanie - kiedy Ty dostrzeżesz w kims czlowieka, bo jak czytam to albo za gruba, za brzydka, albo garbata! czy Ty nie umiesz spojrzec też czasem na coś innego ?

[eng]

Byc moze Engu ! byc moze też lepiej wybieralem, albo inaczej - umialem oddzielic ziarno od plew.

Gratuluję.

czy Ty nie umiesz spojrzec też czasem na coś innego ?

A na co ty zwracasz uwagę ?

[Jawka]

W czym ci to przeszkadza ?

Mnie? W niczym... chociaż wolałabym abyś zaczął pisać o czymś innym wreszcie, bo jako użytkownik z grona tych bardziej rozgarniętych marnujesz się wylewając tu tylko swoje żale.

A na co ty zwracasz uwagę ?

No jak Ty oceniasz kobiety przez pryzmat ich stosunku wagi do wzrostu to nie dziwię się, że nie masz kobiety...

[eng]

Mnie? W niczym... chociaż wolałabym abyś zaczął pisać o czymś innym wreszcie, bo jako użytkownik z grona tych bardziej rozgarniętych marnujesz się wylewając tu tylko swoje żale

Niestety, nie mam o czym innym pisać, o pracy nie mam zamiaru.

No jak Ty oceniasz kobiety przez pryzmat ich stosunku wagi do wzrostu to nie dziwię się, że nie masz kobiety...

Przepraszam, ale jak mam oceniać inaczej walory zewnętrzne ?
Każdy zwraca uwagę na to jak wygląda potencjalny partner, a ja do tego przywiązuję może większą wagę niż inni, ale tak mam od zawsze.
I nie widze tu związku gustu z brakiem kobiety bo zwykle miałem i to nie po 3 miesiące a po kilka lat ... wiem co mi się podoba, tak samo jak wiem co mi się nie podoba i nie "kręci"...