Animal pisze:Ps. wcześniej pisałem że będę próbował obalić tą teorię, bo uważam że nadaje się do zwierząt a nie do ludzi.
Animal pisze:Tak też i uczynię to teraz,
uhm?
Animal pisze:pytanie do neo7: wytłumacz czemu niektórym ludziom sprawia przyjemność podlewanie kwiatków na parapecie? Albo czemu wielcy malarze malują wspaniałe działa sztuki?
Litości. Czy to miało obalić moją teorię? Przecież napisałem wcześniej że opisana wyżej teoria genów dotyczy tylko i wyłącznie relacji damsko - męskich. Ludzie mają także sferę umysłu i ducha. Ludzie są wspaniałymi istotami i realizują się w wielu różnych pasjach, rozwijając je np: tworzą wspaniałe dzieła sztuki.
Już prędzej chcąc obalić teorię genów użyłbym argumentu religii, czy też duchowości, dlaczego ludzie wierzą w coś więcej niż tylko materię, a nie użyłbym argumentu podlewania kwiatków.
To że człowiek jest istota inteligentną i duchową nie wyklucza tego że jest także istotą seksualną - teoria genów jest istotna wyłącznie
w relacjach damsko - męskich i tutaj chcąc czy nie chcąc człowiek będzie się zawsze kierował doborem naturalnym bo jest to jedyny sposób na stworzenie dobrego potomstwa.
To działa tak jak natura chciała.
[ Dodano: 2007-07-03, 19:40 ]Mona pisze:Nie uchwyciliśmy w tym topiku najważniejszego problemu,
To prawda.
Mona pisze:a mianowicie jest nim wywleczenie "problemu" i zapytanie o to, co jest z nimi (mężczyznami) nie tak.
To nie jest ten problem. Problem brzmi - dlaczego tzw. "młość"nie została wymyślona lepiej. Dlaczego autentyczna emocjonalno-duchowa więź między ludźmi i tak zawsze przegrywa z "chemią". Czy nie dało sie tego wymyslić lepiej.
Xavi pisze:Moim problemem można powiedzieć jest nieumiejętność rozmawiania, tj zaczynania ciekawych tematów rozmów i potem podtrzymywania tego.
Mona pisze:Bingo!
Nie, twoim problemem jest brak odpowiednich genów. Uwierz, że Brad Pitt (chociaż nie wiem co kobiety w nim widzą) nawet siedząc i nic nie mówiąc miałby powodzenie. A nawet miałby to powodzenie gdyby gadał totalne głupoty. To wszystko jest niesprawiedliwe ale tu nie chodzi o sprawiedliwośc tylko o przedłuzenie gatunku.
Natura nie stworzyła kobiety i mężczyzny po to żeby prowadzili ciekawe konwersacje.