Nola pisze:Dzindzer pisze:Jako koledzy swietni, ale ponoc przy kobiecie na której im zalezy juz nie.
Nie wiem czemu tak jest, czemu ktos kto wsród znajomych potrafi zabawiac całe towazystwo nie umie sie wystarczajaco zainteresowac kobiety
też to zauważyłam. dlatego czasem nawet przyjaciel nie będzie umiał stwierdzić, co jest nie tak, ale z drugiej strony często wystarczy zobaczyć albo posłuchać kogoś tylko przez godzinę i już zna się odpowiedź, dlaczego ten osobnik ma problemy w relacjach damsko-męskich.
Mam pewną moją teorię na ten temat. Ludzie tacy z reguły rzadko się spotykali z płcią przeciwną, niby na co dzień świetni koledzy. koleżanki a tu nagle klapa. Według mnie to brak doświadczenia, może nie wiedzą jak się zachować, może coś ich w środku gryzie. Jak się chodzi z kimś to jest inaczej niż jak się samemu chodzi....wydaje mi się że wszystkiego trzeba się nauczyć

[ Dodano: 2007-09-23, 19:16 ]
larena pisze:Mnie jakos odpychaja mnie ludzie ktorzy prtzychodza do klubow szukac dziewczyny. Od razu uciekam od takiego gdzie pieprz rosnie.
Bo z reguły tacy nie szukają dziewczyn ale ... rozrywki z dziewczynami. Pewnie są nachalni co?
