Marissa pisze:Michu.mk napisał/a:
Często hobby może pomóc w poznaniu kogoś interesującego szybciej niż chodzenie po imprezach czy dyskotekach (ale mogę się mylić).
Jeśli ktoś myśli że hobby pomoże w znalezieniu drugiej połowy, to i żadne ciekawe hobby nie pomoże, bo ta osoba połapie się szybko, że hobby w takim przypadku jest tylko robakiem na wędce...
Nie mówiłem o hobby jako sposobie na poderwanie kogoś, tylko o hobby jako sposobie spędzania wolnego czasu i poznawania ludzi o podobnych zainteresowaniach. Nie widzę przeszkód żeby kobiety i mężczyźni mięli podobne zainteresowania (nawet takie które stereotypowo przypisywane są danej płci)
Marissa pisze:Michu.mk napisał/a:
Może się pojawić ktoś, kto wypełni to wszystko niepełne.
Niepełność w sobie trzeba zabijać, a nie szukać kogoś, kto zabije za nas i zrobi całą brudną robotę za nas.
Nie mówiłem o pustce w sobie tylko o pustce w życiu (jako braku kogoś bliskiego - o tym właśnie pisał cytowany przeze mnie tr3sor) a takiej pustki samemu się nie wypełni, chyba że wymyślisz sobie kogoś i uwierzysz w jego istnienie.