Eksperyment związkowy

ptaszek · Postautor: **ptaszek** » 28 wrz 2005, 09:13

Martyna pisze:
Hm... taki eksperyment to mój mi niedawno zrobił. Bo, trzeba przyznać, to on częściej się do mnie kleił niż ja do niego ... No i chyba postkutkowało, bo stopień "klejenia się" mamy już wyrównany

Uzgadnialiście to między sobą czy to był podstęp?

Powiedział mi w pewnej chwili "No dobra. To ja od teraz przestaję Cię przytulać - zobaczysz jak ja się czuję". No i... zobaczyłam

Krzych(TenTyp) · Postautor: **Krzych(TenTyp)** » 28 wrz 2005, 10:10

Mądry chłopak

Johanka · Postautor: **Johanka** » 28 wrz 2005, 10:31

Tak, zdecydowanie, jak kobieta jest mniej klejąca, to taki eksperyment skutkuje

Ja <tak mi się zdaje> jestem teraz mu poddawana, i już mam doooość

Chcę kogoś zgwałcić

A naprawdę, zawsze miałam problemy z okazywaniem uczuć :-)

Ale jak zrobiłam taki eksperyment Misiakowi (wytrzymałam 2 dni

) to nawet nie zauważył

Krzych(TenTyp) · Postautor: **Krzych(TenTyp)** » 28 wrz 2005, 10:37

A odpłacał się tym samym . ?

Johanka · Postautor: **Johanka** » 28 wrz 2005, 10:38

Heh, nieee, robił swoje

Krzych(TenTyp) · Postautor: **Krzych(TenTyp)** » 28 wrz 2005, 10:51

No i widzicie kobietki każdy z nas jest inny. Jedni o was dbają o was przez cały okres czasu w jakim jest to możliwe. Drudzy maja w dupie pojęcie jakim jest czułość, i empatia.
I jak tu sie nie zdołować .... <browar>

prien · Postautor: **prien** » 28 wrz 2005, 11:12

Chyba będe musiał na mojej taki eksperyment przeprowadzić <hahaha>

Zemsta jest słodka

Bender · Postautor: **Bender** » 28 wrz 2005, 12:10

oj kobitki
sie dziwicie
raz to jak krzychTT powiedzial - kazdy jest inny

a dwa - nagle niztad nizowad zmienia sie wasze zachowanie, podejrzna minka, dziwne zachowanie odmienne od codziennego (do ktorego druga strona jest przyzwyczajona)
do tego dochodza jakies osobiste problemy (niekiedy trzeba wysluchac (ale nei wypytac ana sile "ale kochanie powiedz co sie stalo", niekiedy przemilczec)

facet moze tego nie zaueaza ale reaguje instynkownie - cos tu smierdzi, ktos tu jakis numer mi zaraz wykreci - a najlepsza obrona jest atak

mrt ten twoj to chyba okres ma - zly timing masz - przesun eksperymetna na kiedy indziej

poza tym to sa te wasze babskie knowania, intrygi snute za naszymi plecami - bede tydzien dobra ciekawe co wyjdzie - a nie wpadlyscie ze lepiej wylozyc swopje zale jak kawe na lawe - niech sobie to samiec durny przemysli - pewnie szybciej wnioski wyciagnie i w zycie wprowadzi

a tak to zanim sie zorientuje to wy juz megafoch strzelicie i eksperyment uj w bombki strzelil

taaa co to ja mialem ? aaa <pijak>

Martyna · Postautor: **Martyna** » 28 wrz 2005, 16:09

Bender pisze:poza tym to sa te wasze babskie knowania, intrygi snute za naszymi plecami - bede tydzien dobra ciekawe co wyjdzie - a nie wpadlyscie ze lepiej wylozyc swopje zale jak kawe na lawe - niech sobie to samiec durny przemysli - pewnie szybciej wnioski wyciagnie i w zycie wprowadzi

Ale my chcemy, zeby to wyszło tak spontanicznie, jak się nie domyśli to trudno, wtedy się mu powie, ale warto spróbować

Nie chcemy właśnie mówić, bo sprawdzamy czy odczuje jakąś różnicę.

Hyhy · Postautor: **Hyhy** » 28 wrz 2005, 16:14

Juz tak nakrecilyscie waszym Panom ze wam censored nie wierza w dziwnie mile zachowania i lzy

zauwazcie to

Martyna · Postautor: **Martyna** » 30 wrz 2005, 07:41

Ja jestem normalna jak zawsze, mniej sie kleję, a juz wczoraj przyleciał do mnie (bo nie widzielismy sie przez dzien czy 2) sam do pracy robiąc mi tym wielką niespodziankę! <aniolek2> Sam chciał sie przytulac i tak miło było

Im mniej klejenia z mojej strony tym więcej z jego hehe. <banan>

Misia · Postautor: **Misia** » 02 paź 2005, 21:53

A ja niejestem przeciwna takim "intrygom"- wg niemozna tego tak nazwac.Ot!taki malutki eksperymencik:Dja wyproboje,choc niemieszkam razem z moim lubym....od srody(bo wtedy sie spotkamy i bedziemy mieli wiecej czasu dla siebie)bo dlaczegoz by nie?!na pewno niepogorszy to relacji miedzy nami...WCHODZE W TO!

Spinka · Postautor: **Spinka** » 02 paź 2005, 21:56

Ja nie mam potrzeby próbować, bo nie mam na kim

A zresztą ja taka jestem normalnie, bo nie mam czasu się kłócić i krzyczeć. Sama tęskniłam za azylem, więc piekła z domu nie robiłam.
Może byłam za dobra?

Ja powinnam chyba w drugą stronę następnym razem spróbować

Ale pomysł fajny. Będzie słodko aż mdło

Mysiorek · Postautor: **Mysiorek** » 02 paź 2005, 21:58

Spinka pisze:Będzie słodko aż mdło

Eee... tam. Jakie mdło. Będzie lajtowo.

Spinka · Postautor: **Spinka** » 02 paź 2005, 22:00

Mysiorek pisze:Eee... tam. Jakie mdło. Będzie lajtowo.

Żeby tylko mężczyźni nie zatęsknili za ekstremalnymi przeżyciami w związku i nie uciekli do takiej, która będzie krzyczeć aż miło

Mysiorek · Postautor: **Mysiorek** » 02 paź 2005, 22:01

Spinka pisze:będzie krzyczeć aż miło

A Ty krzyczałaś?

Spinka · Postautor: **Spinka** » 02 paź 2005, 22:03

Mysiorek pisze:A Ty krzyczałaś?

Zawsze

Zapytaj sąsiadów

Mysiorek · Postautor: **Mysiorek** » 02 paź 2005, 22:04

Spinka pisze:Zapytaj sąsiadów

Podaj adres ;P

Spinka · Postautor: **Spinka** » 02 paź 2005, 22:09

Mysiorek pisze:Podaj adres

Może jeszcze numery telefonów? Obowiązuje ustawa o ochronie danych osobowych

Że Domaniewska, to już się wysypałam, więc zawsze możesz latać po ulicy i nasłuchiwać, chociaż z dziewiątego piętra chyba nie usłyszysz

Do bloku portier Cię nie wpuści

Mysiorek · Postautor: **Mysiorek** » 02 paź 2005, 22:12

Spinka pisze:możesz latać po ulicy i nasłuchiwać

Czego??? Krzyczysz na kota?! Tak nie wolno... słyszałaś o ustawie o znęcaniu się nad zwierzętami? <hahaha>

Spinka · Postautor: **Spinka** » 02 paź 2005, 22:15

Mysiorek pisze:Czego??? Krzyczysz na kota?! Tak nie wolno... słyszałaś o ustawie o znęcaniu się nad zwierzętami?

A myslisz, że mi mężczyzna do orgazmu potrzebny?

Mysiorek · Postautor: **Mysiorek** » 02 paź 2005, 22:19

Spinka pisze:A myslisz, że mi mężczyzna do orgazmu potrzebny?

Do orgazmu - nie. Ale do Orgazmu - tak! ;P

Spinka · Postautor: **Spinka** » 02 paź 2005, 22:21

Mysiorek pisze:Do orgazmu - nie. Ale do Orgazmu - tak!

To dobrze, że jestem teraz sama, bo chyba blok by się zawalił od tego wrzasku

Kot cos dziwnie mruczy

Imperator · Postautor: **Imperator** » 02 paź 2005, 22:29

Spinka pisze:To dobrze, że jestem teraz sama, bo chyba blok by się zawalił od tego wrzasku

Ech, w takim razie biedny ten facet, który Ci zapewni ten Orgazm. A raczej biedne jego uszy:

- Cześć stary! Słyszałem, że ze Spinką coś ten-tego...
- Co mówiłeś, powtórz, bo nie dosłyszałem...
- Dobra nieważne, widać, żeś dobrze podziałał

Spinka · Postautor: **Spinka** » 02 paź 2005, 22:36

Jak chcę, to potrafię być cicho

Da się tym sterować

Hyhy · Postautor: **Hyhy** » 02 paź 2005, 22:40

imper ja tam sie nie wtracam ale przypominam ze masz dziewczyne

Mysiorek · Postautor: **Mysiorek** » 02 paź 2005, 22:40

Spinka pisze:Da się tym sterować

Tylko po co? ;P

Spinka · Postautor: **Spinka** » 02 paź 2005, 23:02

Hyhy pisze:imper ja tam sie nie wtracam ale przypominam ze masz dziewczyne

Wiemy, wiemy

Ale skoro jest tu z nami na forum i jest smutny, to chyba miło, że żartami poprawiamy sobie wszyscy humor, prawda? Tak jest sympatyczniej

Mysiorek pisze:Tylko po co?

No dobrze, już nie kłamię. Bardziej jęczę niż krzyczę, ale jak się postaram, to mogę dźwięku nie wydać, co czasami się przydaje, bo na przkład za ścianą ktoś śpi

Imperator · Postautor: **Imperator** » 02 paź 2005, 23:05

Spinka pisze:Wiemy, wiemy usmiech Ale skoro jest tu z nami na forum i jest smutny, to chyba miło, że żartami poprawiamy sobie wszyscy humor, prawda? Tak jest sympatyczniej

Powiem tak: nic dodać nic ująć. Ogólnie - net pomaga mi na wszelakie doły, smutki, złości. <browar>

Mysiorek · Postautor: **Mysiorek** » 02 paź 2005, 23:06

Imperator pisze: net pomaga mi na wszelakie doły, smutki, złości

Uzależniony! ;P

Eksperyment związkowy

Kto jest online