Inny typ dziewczyn - czy istnieją takie jeszcze ??
Moderator: modTeam
Dzieciak to jestes Ty ze sie tak bulwersujesz
a juz zaczynalem "Pania" lubic. Bo sama powiedz jak mozna oceniac charakter ludzi na podstwaie tego czy ktos pije czy pali albo tego nie robi. To oznacza ze ludzie dbajacy o zdrowie,wszyscy sportowcy to sztywniaki i kluchy. jak ktos ma twardy charakter to ma do cholery !! co ma picie, palenie i bluznienie do tego. Przeciez to sa teksty z posdtawowki "nie pijesz nie palisz nie bluznisz o jestes censored".
Mnie niewiele rzeczy bulwersuje, bo z wiekiem tolerancja wzrastaTFA pisze:Dzieciak to jestes Ty ze sie tak bulwersujesz
Zachowanie odzwierciedla charakter człowieka. I tu nie chodzi o picie, palenie, tylko elastyczność. Jeśli ktoś mówi, że on kategorycznie nie lubi dziewczyn, co piją alkohol, to znaczy, że jeszcze młody i głupi. Bo właśnie nie to świadczy o człowieku
To, że mój facet nie lubi pijanych bab, to nie znaczy, że w AA sobie żony szuka
TFA pisze:Bo sama powiedz jak mozna oceniac charakter ludzi na podstwaie tego czy ktos pije czy pali albo tego nie robi.
Tak samo jak ocenianie na podstawie slownictwa w lozku.
Tak samo jak ocenianie po wygladzie.
Tak samo jak ocenianie sposobu wypowiadania sie.
Tak samo po tym, kto jakie robi bledy jezykowe.
Po wszystkim ocenia sie czlowieka.
A ze ja mam do czynienia z ludzmi sztywnymi to moge powiedziec ze 90% z nich nie pije, porobuje wyrazac sie nader kulturalnie, nie potrafi sie bawic. A sportowcy to inna bajka. Nie mieszaj ich do tego.
TFA pisze:Mia ty naprawde masz dziecinne podejscie do zycia i ludzi, bez urazy.
wybacz ale czegos takiego nie da sie skomentowac, daje Ci ignora i bede miala w dupie Te twoje idiotyzmy, bo jeden wiekszy od drugiego!!! z kazdym Twoim postem udowadniasz wszystkim, ze To wlasnie Ty jestes najbardziej dziecinna osoba na tym forum! Jesli jedyne co potrafisz wniesc do dyskusji to idiotyczny komentarz- w dodatku nieprawdziwy. Jesli nie masz nic do powiedzenia to nie odzywaj sie w ogole!
[ Dodano: 2005-09-10, 14:07 ]
Yasmine pisze:Tak samo jak ocenianie na podstawie slownictwa w lozku.
Tak samo jak ocenianie po wygladzie.
Tak samo jak ocenianie sposobu wypowiadania sie.
Tak samo po tym, kto jakie robi bledy jezykowe.
Po wszystkim ocenia sie czlowieka.
A ze ja mam do czynienia z ludzmi sztywnymi to moge powiedziec ze 90% z nich nie pije, porobuje wyrazac sie nader kulturalnie, nie potrafi sie bawic. A sportowcy to inna bajka. Nie mieszaj ich do tego.
dokladnie tak! ocenia sie po wszystkim i wszystko sklada sie na charakter i osobowsc! wszystko a nie tylko to co akurat Tobie sie wydaje ze jest najwazniejsze.
Ostatnio zmieniony 10 wrz 2005, 14:15 przez Mijka, łącznie zmieniany 1 raz.
TFA, problem polega na tym, że Ty uczepiasz się jakiegoś zachowania wyrwanego z kontekstu i na tej podstawie osądzasz człowieka. Typowe zachowanie ludzi niedojrzałych, niestety. Patrzy się globalnie. Kobieta to skomplikowany mechanizm, facet zresztą też. Pewne rzeczy dyskwalifikują taką od razu, bo dają obraz tego, co w podstawach, a pewne tak naprawdę nie mówią o niej nic bez kontekstu. Ty mylisz te sygnały. Niektóre, oczywiste, bagatelizujesz, a inne, tak naprawdę nic nie mówiące bez głębszej znajomości rzeczy, wyolbrzymiasz. Na tej podstawie wnoszę, że może i te 23 lata to Ty masz, ale w życiu poruszasz się po omacku. Za nosem.
TFA pisze:Przeciez to sa teksty z posdtawowki "nie pijesz nie palisz nie bluznisz o jestes c***".
jeydne teksty z podstawowki na tym forum to wlasnie Twoje. Nie nauczyles sie ze jak nie ma sie absulutnie nic madrego do powiedzenia i wnoszacego cokolwiek do syskusji to nie powinno sie w niej zabierac glosu? A i czepiasz sie mrt ze sie bulwersuje podczas gdy to Ty sie bulwersujesz najbardziej!!! Jestes po prostu smieszny i zalosny w Tych swoich postach i czepianiem sie wszystkich ah i oh o wszystko
Nikt zreszta tu takowych kwestii nie wypowiada. Nie szufladkujemy ludzi co nie zmienia faktu, ze ja wole osoby o zdecydowanym charakterze, wlasnie elastyczne, otwarte na nowe doznania. Takimi ludzmi sie otaczam i to jest moje zdanie. Kazdy szuka sobie takiego towarzystwa w jakim najlepiej sie czuje i podobnego do siebie
Ostatnio zmieniony 10 wrz 2005, 14:18 przez Mijka, łącznie zmieniany 1 raz.
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Yasmine pisze:Kobieta musi miec jaja
Jak mnie cytujesz Yas to dawaj cudzysłów ;P
fireman pisze:Do dziewczyny: "Masz tyłek jak beczka." - Znales wczesniej taki tekst??
A co to ma wspólnego z wulgaryzmem?
___ToMeK___ pisze:Chyba niewiele, wygryzaja je te "twarde i bezwzgledne"...
Ale te twarde i bezwzgledne są już bardziej kobiece, bo nie mydlane i mdłe.
I zgadza się, że tylko kobieta z charakterem jest kobieca.
Ja w ogóle nie nawidze ludzi nijakich. Po cholerę oni w ogóle żyją?Chyba tylko żeby robic kontrast doi tych sensownych.
Dla mnie najgorsza myślą jest to,że własnie jestem nijaka. A mam takie odczucie juz od dłuższego czasu.
mrt pisze:Wiecie co, dziewczyny? Pijana nie jestem, nawet kaca nie mam, a kompletnie nie mogę się z tym facetem dogadać. My o kwiatkach, ten się płatka uczepił i łodygi nie widzi...
oj nie tylko Ty
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
moon pisze:Dla mnie najgorsza myślą jest to,że własnie jestem nijaka. A mam takie odczucie juz od dłuższego czasu.
hehe moon Ty na pewno nie jestes nijaka

[ Dodano: 2005-09-10, 14:18 ]
TFA pisze:Yasmine, bo masz racje, po wszystkim sie ocenia czlowieka, ale nie po tym czy lubi wypic czy nie, a sportowcy to wlasnie doskonaly przyklad.
po wszystkim to znaczy tez po tym czy lubi wypic czy nie, zaprzeczasz sam sobie.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
TFA pisze:Yasmine, bo masz racje, po wszystkim sie ocenia czlowieka, ale nie po tym czy lubi wypic czy nie, a sportowcy to wlasnie doskonaly przyklad.
sportowcy nie moga(choc i tak wielu z nich pije i baluje
moon pisze:Dla mnie najgorsza myślą jest to,że własnie jestem nijaka
dla mnie tez. Moze byc, czarne, biale, rozowe, ale nie BEZBARWNE. To jest najgorsze. Czlowiek nieinteresujacy, "bez charakteru"
mrt pisze:Wiecie co, dziewczyny? Pijana nie jestem, nawet kaca nie mam, a kompletnie nie mogę się z tym facetem dogadać.
ja chyba tez nic nie pilam
moon pisze:Ale te twarde i bezwzgledne są już bardziej kobiece, bo nie mydlane i mdłe.
I zgadza się, że tylko kobieta z charakterem jest kobieca.
Ja w ogóle nie nawidze ludzi nijakich. Po cholerę oni w ogóle żyją?Chyba tylko żeby robic kontrast doi tych sensownych
z tym tez sie zgadzam. nijakosc jest najgorsza. wrr
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Nie chce mi sie z wami gadac
jak ktos ma charakter to ma, czy pije czy nie, czy cpa czy nie charakter po prostu sie ma w sobie,jeden lubi alkohol, drugi lubi wode mineralna, a najwiecej to pija wlasnie cipy, ktorym alkohol dodaje odwagi, bo na trzezwo nie potrafia sie bawic i tacy maja mydlany charakter.
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Yasmine pisze:Osoby , ktore nie pija na roznych spotkaniach, wiekszych imprezach, urodzinach wychodza po prostu (w oczach innych) na sztywniakow.
To juz jest problem tych innych.
Mozna sie bardzo dobrze bawic bez alkoholu, tylko wiekszosc ludzi sobie tego nie wyobraza i jest to dla nich objaw dziwactwa. Tylko dlatego, ze po alkoholu dopiero czuja klimat, a bez niego zanudzili by sie (i innych) na smierc.
Twoja, jak i moja, wypowiedz Yasmine to uogolnienie, a uogolnienia, wg mnie, z zalozenia nic nie mowia.
Co do przeklenstw - one sa juz najbardziej zbednym elementem dobrej zabawy. I wcale nie trzeba wypowiadac sie w sposob nad wyraz kulturalny, ani wyrafinowany. Wystarczy zwykla, codzienna polszczyzna.
moon pisze:fireman napisał/a:
Do dziewczyny: "Masz tyłek jak beczka." - Znales wczesniej taki tekst??
A co to ma wspólnego z wulgaryzmem?
A czy ja z Toba rozmawiam??
Poza tym widze, ze przez kryzys w zyciu osobistym Twoja inteligencja rowniez cierpi.
Ostatnio zmieniony 10 wrz 2005, 14:36 przez Blade, łącznie zmieniany 1 raz.
- ___ToMeK___
- Uzależniony
- Posty: 348
- Rejestracja: 23 sie 2004, 22:57
- Skąd: pomorze / WLKP
- Płeć:
mrt pisze:Nieodłączne cechy kobiecości to spontaniczność, nieprzewidywalność, energiczność. Zmysł organizacyjny, robienie miliona rzeczy naraz, popadanie w skrajności. A nie dodatek do faceta, z gębą na kłódkę, ewentualnie wypowiadający się jedynie na temat ćwierkających ptaszków.
dokladnie. Teraz tylko napisz mi dlaczego kobieta, ktora nie przeklina, nie pali, pije od czasu do czasu i jest na dodatek dziewica ma byc pozbawiona tych cech, ktore wymienilas. Wcale nie musi.
Mia, to z tym jadem nie chodzilo o zadna tu konkretna wypowiedz. Ogolnie da sie zauwazyc, ze czesto dziewczyny sa strasznie zawistne, cieknie z nich jad.
moon pisze:Ale te twarde i bezwzgledne są już bardziej kobiece, bo nie mydlane i mdłe.
I zgadza się, że tylko kobieta z charakterem jest kobieca.
Twierdzisz zatem, ze kobieta, ktora nie jest twarda i bezwzgledna jest od razu mydlana, mdla, niekobieca, pozbawiona na dodatek charakteru?
W takim razie ta starsza kobieta, o ktorej pisalem jest wg Twojej definicji wlasnie taka, na co ja w nawet najmniejszym stopniu nie moge sie zgodzic.
Ale z Waszych wypowiedzi wynika dokladnie ten jeden wniosek: takich jak tamta babka ze swieca teraz szukac. Malo tego, sa wysmiewane i gnebione, nazywane niekobiecymi, mdlymi itp itd. To mnie wlasnie martwi. Czasy sie zmienily, zmienili sie ludzie. Tylko z desia przybija fakt, ze kobieta coraz rzadziej jest delikatna, a coraz czesciej chamska, lodowata, patrzaca tylko na wlasny tylek. Nie chce rzecz jasna uogolniac, poniewaz byloby to wielkim bledem. Fakt faktem coraz wiecej jest tych lodowatych i chamskich...
Ostatnio zmieniony 10 wrz 2005, 14:43 przez ___ToMeK___, łącznie zmieniany 1 raz.
0101010001101111011011010110010101101011001000000100011101100101011100100110101101100101
-.-. .. . -.- .- .-- --- ... -.-. / .--. .. . .-. .-- ... --.. -.-- -- / -.- .-. --- -.- .. . -- / -.. --- / .--. .. . -.- .-.. .- / ---... .--.
-.-. .. . -.- .- .-- --- ... -.-. / .--. .. . .-. .-- ... --.. -.-- -- / -.- .-. --- -.- .. . -- / -.. --- / .--. .. . -.- .-.. .- / ---... .--.
mrt pisze:ToMeK___ napisał/a:
wygryzaja je te "twarde i bezwzgledne"...
Mylisz się. One same odpadają na starcie. Nikt ich nie musi wygryzać, bo to żadna konkurencja
<browar> dokladnie. a facet ktory wybiera kobiete tylko na podstawie wygladu ne wie co robi
[ Dodano: 2005-09-10, 14:31 ]
___ToMeK___ pisze:Mia, to z tym jadem nie chodzilo o zadna tu konkretna wypowiedz. Ogolnie da sie zauwazyc, ze czesto dziewczyny sa strasznie zawistne, cieknie z nich jad.
o z tym sie zgadzam, dziewczyny bywaja bardzo zawistne, zazdrosne o siebie nawzajem. Dlatego kobiety maja problem w znalezieniu przyjaciolki...
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
TFA pisze:Nie chce mi sie z wami gadac
To kto Ci kaze
![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
fireman pisze:Tylko dlatego, ze po alkoholu dopiero czuja klimat, a bez niego zanudzili by sie (i innych) na smierc.
No bo glownie po alkoholu czuc klimat na wiekszych imprezach. Nie znaczy to,ze bez niego by sie zanudzili(ja bym na pewno sie nie zanudzila), ale alkohol jest dla ludzi prawda ? Ja nie mowie tutaj o zadnych randkach czy tym podobnych(gdzie alkohol dodaje odwagi), ale np, urodzinach,czy weselach. Wszyscy pija a taka osoba siedzi w kacie i sie nie chce bawic.
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Nie no fdakt. TFA ma pod tym wzgledem rację,że są osoby ktore się bawią, szaleją, tańczą na danej imprezie a nawet kropelki nie wypiją i nie są sztywni. Ale to odsetek.
Ja po sobie moge powiedzieć, że piwo na koncertch czy imprezach jest moim paliwem.
Bez niego to zaraz zadyszka od skakania pod scena czy coś. A tak mam siły. Co nie znaczy,że wracam zygzakiem do domu potem ;P
Ja po sobie moge powiedzieć, że piwo na koncertch czy imprezach jest moim paliwem.
Bez niego to zaraz zadyszka od skakania pod scena czy coś. A tak mam siły. Co nie znaczy,że wracam zygzakiem do domu potem ;P
Tomek, już Ci tłumaczę. Otóż facet pije w granicach rozsądku, w sposób założony i zaplanowany. Jest odpowiedzialny za kobietę na imprezie, bo z natury jest silniejszy. Kobieta próbuje szampana i mówi: "To jest pyszne!". Ponieważ działa spontanicznie i myśli często impulsywnie, pije tego szampana, bo jej smakuje. Facet ma baczenie. I to jest normalny układ.
A Wy? Wy macie świat poprzewracany do góry nogami. Facet pije, bo tak mu wyszło. Bo co? Bo facet może z kumplami spontanicznie się narąbać. Kobieta nie. Bo kobieta ma wyglądać i holować Was do domu. Bo kobiecie nie wypada się upić, a facetowi tak. Takie Wasze myślenie.
A to powinno być całkowicie odwrotnie, ot co! To facetowi nie wypada się narąbać. Kiedy to wreszcie do Was tutaj dotrze?
A Wy? Wy macie świat poprzewracany do góry nogami. Facet pije, bo tak mu wyszło. Bo co? Bo facet może z kumplami spontanicznie się narąbać. Kobieta nie. Bo kobieta ma wyglądać i holować Was do domu. Bo kobiecie nie wypada się upić, a facetowi tak. Takie Wasze myślenie.
A to powinno być całkowicie odwrotnie, ot co! To facetowi nie wypada się narąbać. Kiedy to wreszcie do Was tutaj dotrze?
TFA pisze:I znowu generalizujesz. Wlasnie jak ktos ma charakter to zadne uzywki mu nie potrzebne zeby cieszyc sie zyciem.
a skad Ty mozesz o tym wiedziec? Nas naprawde malo obchodzi Twoja samoocena, jaki to masz charakter i temperament-Twoim zdaniem (; 2
Yasmine nie genarlizuje, wiadomo, ze od reguly sa wyjatki. Nie chodzi o to zeby pic po to aby sie dobrze bawic, chodzi o elastycznosc. Znow czepiasz sie, kompletnie nie rozumiejac tego co do Ciebie mowimy - coz taka Twoja natura a my musimy sie przyzwyczaic albo wypic jakiegos glebszego przed odpowiedzia na Twoj post


kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
TFA pisze:I znowu generalizujesz. Wlasnie jak ktos ma charakter to zadne uzywki mu nie potrzebne zeby cieszyc sie zyciem.
No jasne,ze sa takie osoby, ale jak napisala Moon to odsetek. Mialam nie raz okazje widziec takich totalnych abstynentow na zabawach, ktrzy twierdzili,ze maja super zabawe i humor bez zadnych %. Na prawde bylo widac, jak sie bawia

[ Dodano: 2005-09-10, 14:40 ]
Mia pisze: Nie chodzi o to zeby pic po to aby sie dobrze bawic, chodzi o elastycznosc.
Dokladnie. Ja sie moge rownie dobrze bawic i tanczyc bez alkoholu(bo bywaly takie sytuacje),ale jesli wszyscy pija i zabawa jest przednia to nie wyobrazam sobie nie uczestniczyc w niej
Mia pisze:Nas naprawde malo obchodzi Twoja samoocena, jaki to masz charakter i temperament-Twoim zdaniem
No moim zdaniem, bo chyba nie twoim, ktore mnie gowno obchodzi. I daruj sobie ta zlosliwosc, bo jej naduzywasz.
I wazna rzecz, o jakim "piciu" wy mowicie bo ja mam na mysli chlanie duzej ilosci wódy a nie 3-4 piwka,bo takie cos to przeciez oczywiste ze dla ludzi.
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
mrt pisze:A Wy? Wy macie świat poprzewracany do góry nogami. Facet pije, bo tak mu wyszło. Bo co? Bo facet może z kumplami spontanicznie się narąbać. Kobieta nie. Bo kobieta ma wyglądać i holować Was do domu. Bo kobiecie nie wypada się upić, a facetowi tak. Takie Wasze myślenie.
hehe, tak bo picie alkoholu lezy w meskiej naturze od zarania dziejow
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 162 gości