Gdzie się podziały cene kobiety?

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 23 wrz 2007, 11:54

shaman pisze:A dokładnie 30% populacji kobiecej


dużo mniej

shaman pisze:A prawda jest taka, że od cholery jest censored babek jak i facetów.


w Twej wyobraźni, jak najbardziej :)
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
kot_schrodingera
Weteran
Weteran
Posty: 2114
Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
Skąd: z nikąd
Płeć:

Postautor: kot_schrodingera » 23 wrz 2007, 11:54

TedBundy pisze:ci "dobrzy i porządni" również w moich (i nie tylko moich) oczach uchodzą za osoby ciekawe i wartościowe. Ba, czasami nawet za dusze towarzystwa. I co? Nic :) Dalej nic. Nie mam pojęcia, dlaczego.
bo mimo wszystko to często ludzie miałcy. bez kręgosłupa, bez kolców. bo kobiety w facetach pociągają te kolce. ten charakter. że jak ktoś będzie mu po jajach deptał to odda a nie zmieni temat
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Awatar użytkownika
Martinoo
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 290
Rejestracja: 18 lis 2006, 15:10
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Martinoo » 23 wrz 2007, 12:00

Marissa pisze:Moze raczej niedoswiadczenie.
Niedoświadczenie swoją drogą... niemniej jak ma zdobyć doświadczenie ktoś, kto nie umie znaleźć partnera?


Kiedy uczen jest gotowy mistrz sam przychodzi.

Marissa pisze:Charakter trzeba z siebie wydobyć.
Poprzez właśnie otrzymywanie "cięgów" od ludzi, żeby w końcu docenić to co się ma w sobie i nauczyć się z tego korzystać.


Zgadzam sie

Martinoo pisze:Inspirujesz mnie powoli zamiłowaniem do psiaków


A nieważnie pomyliłem z inną osobą widocznie która także lubi psy.
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 23 wrz 2007, 12:18

Blazej30 pisze:bo mimo wszystko to często ludzie miałcy. bez kręgosłupa, bez kolców


nie zdecydowałbym się tak ich określić :), jako niecharakternych mydłków bez zasad. Moim zdaniem po prostu źle trafiają.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Animal
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 218
Rejestracja: 01 lip 2007, 19:58
Skąd: z miasta
Płeć:

Postautor: Animal » 23 wrz 2007, 12:21

Dzindzer pisze:może i są porzadni, moze dobrzy ale w kontaktach z kobietami są nudni/sztuczni/zdesperowani/zarozumiali.
Odnosze wrazenie ze pisze to juz którys raz

a ja tam widze duzo wartoscowych osób, ciekawych, madrych.


Nudni? - raczej nie potrafią pokazać tego co mają w środku
Sztuczni? - no pewnie, bo się trzęsą ze strachu na samą myśl o randce
Zdesperowani? - po 20 koszu .... pewnie tak
Zarozumiali? - a to nie wiem skąd niby :? no chyba że jakiś ciężki osobnik

Są fajne single chodzące po ziemi, wydaje mi się że w większości przypadków są bardzo nie pozorni. Nie widać tego, może siedzą w domu, trudno powiedzieć.
A o tej kluchowatości to się odczepcie bo zaraz znowu wyjdzie że samce rozpłodowe wymiatają i rozdają geny a kapciuszki te geny wychowują.

Fajne single są ale jak wiedzą o tym że są fajne to z byle czym chodzić nie będą. Tylko po to by chodzić z kimś i wypełnić pustkę lub móc się pokazać na jakieś imprezie z kimś tam.
W sumie to dużo można gadać na ten temat.
Cokolwiek potrafisz lub myślisz, że potrafisz, rozpocznij to. Odwaga ma w sobie geniusz, potęgę i magię.
Awatar użytkownika
vilmon1980
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 239
Rejestracja: 03 sty 2007, 10:24
Skąd: Poznań
Płeć:

Postautor: vilmon1980 » 23 wrz 2007, 15:06

Widze, że tu się czarnowidztwo szerzy :P
Nie wiem jak inni, ale ja mam sporo koleżanek i przyjaciólek i wszystkie to zajebiste babki. Inteligentne, szczere, uśmiechnięte. Fakt, czasem narzekają na facetów, czasem bywały w toksycznych związkach. Ale jednak fajnych, porządnych facetów nie brakuje. I zazwyczaj wcześniej czy później trafiają na siebie.
To nie jest wymierający gatunek.

Kwestia, że nawet ktoś wygadany, kto ewidentnie nie jest ciepłą kluchą, potrafi walczyć o swoje, ma dobry kontakt z ludźmi (również z kobietami), itp., kiedy ma wejść w głębszą relację z kobietą, ma ją poderwać i zainteresować sobą, zwyczajnie się wykłada. Znam kilka takich przypadków... nie wiem z czego to wynika, z braku doświadczenia, zbyt wygórowanych oczekiwań? Niektórzy zwyczajnie nie potrafią się uczyć na własnych błędach.

Sam nie mogę narzekać na kobiety, z którymi byłem... nie podejrzewam żebym miał aż takie szczęście do ludzi 8)
Aczkolwiek musiałem "przerobić" masę kobiet, by wyczaić zasady gry, by bez skrępowania skutecznie flirtować i stwierdzić jakie dziewczyny na prawdę mnie pociągają. Z doświadczenia wiem też, że czasem trzeba czasu i odpowiedniego podejścia, by z kobiety wydobyć prawdziwy diament - większość facetów przede mną jakoś tego nie potrafiła, nie chciała.
Awatar użytkownika
Jawka
Weteran
Weteran
Posty: 1046
Rejestracja: 13 maja 2006, 14:14
Skąd: innąd
Płeć:

Postautor: Jawka » 23 wrz 2007, 15:49

TedBundy pisze:Sporo widać porządnych i po prostu dobrych facetów, którym się nie układa.
A czyja to wina? Kobiet niby? Jak facet jest przysłowiową "cipą" i nie porafi sobie odpowiedniej partnerki znaleźć to czyj to problem? Czyżby dla potencjalnego wartościowego faceta takim problem było odróźnienie kobiety wartościowej od tej mniej-wartościowej?
"(...) pomyśl... co za głupiec z niego-
mówi, że umiera z mego powodu....
zupełnie jakbym była chorobą"

Awatar użytkownika
Animal
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 218
Rejestracja: 01 lip 2007, 19:58
Skąd: z miasta
Płeć:

Postautor: Animal » 23 wrz 2007, 16:01

Jawka pisze:
TedBundy pisze:Sporo widać porządnych i po prostu dobrych facetów, którym się nie układa.
A czyja to wina? Kobiet niby? Jak facet jest przysłowiową "cipą" i nie porafi sobie odpowiedniej partnerki znaleźć to czyj to problem? Czyżby dla potencjalnego wartościowego faceta takim problem było odróźnienie kobiety wartościowej od tej mniej-wartościowej?


A dlaczego wyzywasz kogoś wartościowego tylko dlatego że nie trafił na TĄ swoją jedną wymarzoną? Hmmm??
Może uważasz że trzeba próbować z każdym/każdą i tak bez końca. :? Nie tędy droga. Nie wolno marnować czasu tym bardziej cudzego <chory>
Cokolwiek potrafisz lub myślisz, że potrafisz, rozpocznij to. Odwaga ma w sobie geniusz, potęgę i magię.
Awatar użytkownika
Nola
Maniak
Maniak
Posty: 696
Rejestracja: 15 gru 2006, 21:55
Skąd: zachód
Płeć:

Postautor: Nola » 23 wrz 2007, 16:08

TedBundy pisze:Moim zdaniem po prostu źle trafiają.


Twoje uporczywe próby przekonania, że trafiają na złe kobiety i szmiry to tylko przykrywanie oczywistego faktu - nieudolności tych facetów.
Animal pisze:Fajne single są ale jak wiedzą o tym że są fajne to z byle czym chodzić nie będą.

najlepiej wmówić sobie, że jest się fajnym dla spokoju sumienia. a najlepsze jest to, że ci co to z byle czym chodzić nie będą, często sami nie spełniają minimalnych wymagań.
vilmon1980 pisze:Ale jednak fajnych, porządnych facetów nie brakuje. I zazwyczaj wcześniej czy później trafiają na siebie.


fajny facet/kobieta nie będzie mieć specjalnych problemów ze znalezieniem sobie połówki, ba te polówki bardzo często same się znajdują :) wiadomo może się nie udać raz, dwa, może trzy razy, ale jeśli ktoś ciągle ma pecha, nikogo nie może znaleźć, to z nim coś jest nie w porządku, a nie ze złym i podłym światem :>.
Ostatnio zmieniony 23 wrz 2007, 16:10 przez Nola, łącznie zmieniany 1 raz.
Chaos is a friend of mine
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 23 wrz 2007, 16:08

Jawka pisze:Jak facet jest przysłowiową "cipą" i nie porafi sobie odpowiedniej partnerki znaleźć to czyj to problem?


"cipą" jest,tak? <diabel> To odwracamy pytanie: nie jest w związku, bo trafia na same szmiry bądź ukryte szmiry :] I co?
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Jawka
Weteran
Weteran
Posty: 1046
Rejestracja: 13 maja 2006, 14:14
Skąd: innąd
Płeć:

Postautor: Jawka » 23 wrz 2007, 16:11

Animal pisze:A dlaczego wyzywasz kogoś wartościowego tylko dlatego że nie trafił na TĄ swoją jedną wymarzoną? Hmmm??
Po polsku poproszę ;)
"(...) pomyśl... co za głupiec z niego-
mówi, że umiera z mego powodu....
zupełnie jakbym była chorobą"

Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 23 wrz 2007, 16:12

Nola pisze:często sami nie spełniają minimalnych wymagań.


czym są "minimalne wymagania"? <diabel>
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Animal
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 218
Rejestracja: 01 lip 2007, 19:58
Skąd: z miasta
Płeć:

Postautor: Animal » 23 wrz 2007, 16:15

Nola pisze:
Animal pisze:Fajne single są ale jak wiedzą o tym że są fajne to z byle czym chodzić nie będą.

najlepiej wmówić sobie, że jest się fajnym dla spokoju sumienia. a najlepsze jest to, że ci co to z byle czym chodzić nie będą, często sami nie spełniają minimalnych wymagań.


Nie rozśmieszaj mnie, jak się jest fajny[w porządku, uczciwym, zaradnym, dotrzymującym słowa człowiekiem] to się o tym wie i akurat tego nie da się zakwestionować. Tudzież można się spytać przyjaciela za co nas lubi itp.


Nola pisze:fajny facet/kobieta nie będzie mieć specjalnych problemów ze znalezieniem sobie połówki, ba te polówki bardzo często same się znajdują :) wiadomo może się nie udać raz, dwa, może trzy razy, ale jeśli ktoś ciągle ma pecha, nikogo nie może znaleźć, to z nim coś jest nie w porządku, a nie ze złym i podłym światem :>.


Taaak a świstak siedzi......poza tym Ci fajni często są bardzo pracowici i zajęci i nie mają czasu latać po imprezach i próbować i próbować. Jedzenie się próbuje jak nie smakuje można wypluć, z człowiekiem odradzam <foch>

[ Dodano: 2007-09-23, 16:17 ]
Jawka pisze:
Animal pisze:A dlaczego wyzywasz kogoś wartościowego tylko dlatego że nie trafił na TĄ swoją jedną wymarzoną? Hmmm??
Po polsku poproszę ;)


Nie mówię to o ideałach ;)
Cokolwiek potrafisz lub myślisz, że potrafisz, rozpocznij to. Odwaga ma w sobie geniusz, potęgę i magię.
Awatar użytkownika
Jawka
Weteran
Weteran
Posty: 1046
Rejestracja: 13 maja 2006, 14:14
Skąd: innąd
Płeć:

Postautor: Jawka » 23 wrz 2007, 16:20

TedBundy pisze:To odwracamy pytanie: nie jest w związku, bo trafia na same szmiry bądź ukryte szmiry
Świadome wiązania się z "szmirą" sprawia, że sam się "szmirą" staje. Ot co.
Nieświadomego wiązania się ze "szmirą" nie ma. Jesteśmy juz dorośli, a selekcja partnera nie może ograniczyć sie do 15 minutowej rozmowy. Ot co.
Jest sam bo jest swiadomy, że wokół są seme szmiry- czas zmienić środowisko, ale zastanowić się, czemu wlasnie owe "szmiry" do niego ciągną. W powiedzeniu: swój ciągnie do swojego jest dużo prawdy :) Ot co.
"(...) pomyśl... co za głupiec z niego-
mówi, że umiera z mego powodu....
zupełnie jakbym była chorobą"

Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 23 wrz 2007, 16:27

Ideałów obiektywnie nie ma. Jeśli ktoś szuka i czeka na ideał, to z naczy że jeszcze miłości z wzajemnością nie napotkał. I jeśli ma pretensje o to, że tak jest, to niech zacznie być z gumową lalką.
Awatar użytkownika
Animal
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 218
Rejestracja: 01 lip 2007, 19:58
Skąd: z miasta
Płeć:

Postautor: Animal » 23 wrz 2007, 16:32

mrt pisze:Ideałów obiektywnie nie ma.


Ale subiektywnie są i takim ludziom wieli zazdrości <cisza>
Cokolwiek potrafisz lub myślisz, że potrafisz, rozpocznij to. Odwaga ma w sobie geniusz, potęgę i magię.
Awatar użytkownika
Nola
Maniak
Maniak
Posty: 696
Rejestracja: 15 gru 2006, 21:55
Skąd: zachód
Płeć:

Postautor: Nola » 23 wrz 2007, 16:33

TedBundy pisze:czym są "minimalne wymagania"? <diabel>


tych wymagań nie spełnia facet niezadbany, nudny,mało zaradny, bez pomysłu na siebie, bez chęci rozwoju,stojący w miejscu. generalnie typ, który nie chce inwestować w siebie, ale oczekuje od życia i od kobiet <diabel> wiele, w ogóle się nie starając. i pewnie zaraz Ted sprowadzisz to wszystko do wyglądu i pieniędzy <lol2> a to nie tylko o to chodzi, bo takie osobniki w całości są zazwyczaj mało interesujące. i oczywiście ich wymarzona partnerka to mózg billa gatesa opakowany w ciało monici bellucci <diabel>
Animal pisze:w porządku, uczciwym, zaradnym, dotrzymującym słowa człowiekiem


to nie jest wszystko,do miłości trzeba czegoś więcej. z resztą nie kocha się za to tylko, że ktoś jest dobrym człowiekiem.
Animal pisze:Tudzież można się spytać przyjaciela za co nas lubi itp.

taaak, bo dobrego kolegę, który pocieszy i powie, że i tak jesteś cudowny, może mieć nawet mało interesujący osobnik.
Animal pisze:....poza tym Ci fajni często są bardzo pracowici i zajęci i nie mają czasu latać po imprezach i próbować i próbować.


a czy potencjalnego partnera zawsze się poznaje na imprezach? :D spokojnie można go spotkać nawet w pracy <diabel>
Ostatnio zmieniony 23 wrz 2007, 16:34 przez Nola, łącznie zmieniany 1 raz.
Chaos is a friend of mine
Awatar użytkownika
anika
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 167
Rejestracja: 22 paź 2006, 12:29
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: anika » 23 wrz 2007, 16:33

Nola pisze:fajny facet/kobieta nie będzie mieć specjalnych problemów ze znalezieniem sobie połówki, ba te polówki bardzo często same się znajdują

Nie do końca. Znam wiele fajnych osób, które mają powodzenie u płci przeciwnej, a mimo to nie mogę znalezć sobie kogoś dla siebie. Czemu? Proste nie zawsze osoba, którą pociągamy jest jednocześnie osobą, która nas pociąga.
wiadomo może się nie udać raz, dwa, może trzy razy, ale jeśli ktoś ciągle ma pecha, nikogo nie może znaleźć, to z nim coś jest nie w porządku, a nie ze złym i podłym światem

Wiadomo, ze to nie problem świata, ale trudno za pech winić tez z drugiej strony osobę szukającą...

Każdy ma inne wymagania w stosunku do potencjalnego partnera i tak samo każdy kogo innego uwaza za szmirę. I w tym momencie jeśli miałbym wybirać pomiędzy byciemz kims komu sie pdoobam, ale on mi nie, a byciem samą, wolałabym to drugie.
"Dzisiaj mnie kochasz, jutro nienawidzisz.
Dzisiaj mnie pragniesz, jutro się wstydzisz"
Awatar użytkownika
Nola
Maniak
Maniak
Posty: 696
Rejestracja: 15 gru 2006, 21:55
Skąd: zachód
Płeć:

Postautor: Nola » 23 wrz 2007, 16:38

anika pisze:Wiadomo, ze to nie problem świata, ale trudno za pech winić tez z drugiej strony osobę szukającą...
najgorzej jak ta osoba szuka sobie partnera na siłę z obłędem w oczach. wszyscy od takiej/takiego zwieją, bo to bije aż na kilometr.
Chaos is a friend of mine
Awatar użytkownika
anika
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 167
Rejestracja: 22 paź 2006, 12:29
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: anika » 23 wrz 2007, 16:41

taaak, bo dobrego kolegę, który pocieszy i powie, że i tak jesteś cudowny, może mieć nawet mało interesujący osobnik.

Jakby tak odpowiedział to znaczy, że to nie jest prawdziwy przyjaciel. Idąc do przyjaciela nie powinno się liczyć na same dobre słowa z jego strony, ale równiez na jego obiektywizm w stosunku do naszej osoby.
a czy potencjalnego partnera zawsze się poznaje na imprezach? spokojnie można go spotkać nawet w pracy

Owszem, ale musi on spełniać nasze wymagania. Trudno, zeby np. 20-latek świezo po maturze, którego w pracy otaczają w większości sporo starsi ludzie, znalazł sobie wśród nich jakiegoś partnera skoro woli się wiązać z rówieśnikami.

[ Dodano: 2007-09-23, 16:43 ]
Nola pisze:najgorzej jak ta osoba szuka sobie partnera na siłę z obłędem w oczach. wszyscy od takiej/takiego zwieją, bo to bije aż na kilometr.

No tak ale to juz raczej skrajny przypadek :]
"Dzisiaj mnie kochasz, jutro nienawidzisz.
Dzisiaj mnie pragniesz, jutro się wstydzisz"
Awatar użytkownika
Animal
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 218
Rejestracja: 01 lip 2007, 19:58
Skąd: z miasta
Płeć:

Postautor: Animal » 23 wrz 2007, 16:44

Nola pisze:to nie jest wszystko,do miłości trzeba czegoś więcej. z resztą nie kocha się za to tylko, że ktoś jest dobrym człowiekiem.

To chyba jasne <hmm>
Nola pisze:
Animal pisze:Tudzież można się spytać przyjaciela za co nas lubi itp.

taaak, bo dobrego kolegę, który pocieszy i powie, że i tak jesteś cudowny, może mieć nawet mało interesujący osobnik.

Przyjaciel to przyjaciel a nie koleś od chlania piwa.

Nola pisze:a czy potencjalnego partnera zawsze się poznaje na imprezach? :D spokojnie można go spotkać nawet w pracy <diabel>

Yyyyy a gdzie się więcej ludzi przewija :> I po co samotni chodzą na duże imprezy :? Tylko mi tu nie mów że tylko po to aby się dobrze bawić 8)
Cokolwiek potrafisz lub myślisz, że potrafisz, rozpocznij to. Odwaga ma w sobie geniusz, potęgę i magię.
Awatar użytkownika
Nola
Maniak
Maniak
Posty: 696
Rejestracja: 15 gru 2006, 21:55
Skąd: zachód
Płeć:

Postautor: Nola » 23 wrz 2007, 16:52

anika pisze:Idąc do przyjaciela nie powinno się liczyć na same dobre słowa z jego strony, ale równiez na jego obiektywizm w stosunku do naszej osoby.


to oczywiste, ale powiesz komuś prostu z mostu, że jest mało interesujący? <lol2>
zresztą nie chce mi się na ten temat dywagować - Macias i Miltonia pisali już kiedyś o takich osobnikach, które permanentnie mają problem ze znalezieniem partnera - ujęli to najlepiej jak mogli, więc ja już się nie będę wyrywać :D.
anika pisze:Trudno, zeby np. 20-latek świezo po maturze, którego w pracy otaczają w większości sporo starsi ludzie, znalazł sobie wśród nich jakiegoś partnera skoro woli się wiązać z rówieśnikami.


jezuuu, 20- latek po maturze to dzisiaj najczęściej idzie na studia, a nie od razu siuup do pracy <boje_sie> <boje_sie>
Chaos is a friend of mine
Awatar użytkownika
anika
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 167
Rejestracja: 22 paź 2006, 12:29
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: anika » 23 wrz 2007, 16:56

Animal pisze: I po co samotni chodzą na duże imprezy Tylko mi tu nie mów że tylko po to aby się dobrze bawić

Ja np. najczęściej chodzę na imprezy ze znajomymi, głównie po to, żeby się wytańczyć, posiedzieć przy piwie czy też pogadać o głupotach. Nie każda samotna osoba idzie naimpreze po to, żeby wyrwać kogoś ;)
"Dzisiaj mnie kochasz, jutro nienawidzisz.
Dzisiaj mnie pragniesz, jutro się wstydzisz"
neo7
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 334
Rejestracja: 08 cze 2007, 22:18
Skąd: ze 100-licy
Płeć:

Postautor: neo7 » 23 wrz 2007, 16:56

Nola pisze: wymarzona partnerka to mózg billa gatesa opakowany w ciało monici bellucci

Ciało Monici Belucci - tak, mózg Billa Gatesa - stanowczo nie. Po chorobe komu taka przemądrzała dziewczyna. :)
sometimes saying nothing says all
Awatar użytkownika
anika
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 167
Rejestracja: 22 paź 2006, 12:29
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: anika » 23 wrz 2007, 17:04

to oczywiste, ale powiesz komuś prostu z mostu, że jest mało interesujący?

To nie tak do końca. Po prostu ja wychodzę z załozenia że każda osoba ma w sobie coś interesującego, a skoro jets to mój przyjaciel to oczywistym jest, ze znam jego atuty. Jesli zdaje sobie doskonale z tego sprawę, że dana osoba jest nudna bo w towarzystwie potrafi rozmawiać np.tylko o swojej pracy, to jej o tym mówię. No ale moi przyjaciele akurat doskonale zdają sobie sprawę, że u mnie nei ma taryfy ulgowej. Nie pasuje mi coś to o tym mówię. I tego samego sobie życzę z drugiej strony.
jezuuu, 20- latek po maturze to dzisiaj najczęściej idzie na studia, a nie od razu siuup do pracy

Nie zapominaj o tym, ze nie wszyscy idą na dzienne, niektórzy wolą zaoczne, a zaoczne z czegoś opłacić trzeba...
"Dzisiaj mnie kochasz, jutro nienawidzisz.
Dzisiaj mnie pragniesz, jutro się wstydzisz"
Awatar użytkownika
Nola
Maniak
Maniak
Posty: 696
Rejestracja: 15 gru 2006, 21:55
Skąd: zachód
Płeć:

Postautor: Nola » 23 wrz 2007, 17:05

anika pisze:No tak ale to juz raczej skrajny przypadek :]


wcale nie taki skrajny -takich ludzi jest sporo.
Animal pisze:To chyba jasne <hmm>


no właśnie wydaje mi się, że dla Ciebie nie, bo z tego co napisałeś wynika, że dotrzymywanie obietnic, bycie dobrym, uczciwym już musi być gwarancją, że ktoś nas pokocha.
Animal pisze:I po co samotni chodzą na duże imprezy :?


jest to na pewno jedno z tych miejsc, gdzie jest większa szansa spotkać swojego potencjalnego partnera, ale nie jedyne. z resztą, jak już mówiłam, jak ktoś z tym obłędem w oczach szuka i ma takie ciśnienie na złapanie kogoś w związek, to nikogo nie znajdzie i niech lepiej sobie imprezy odpuści. albo niech chodzi na imprezy żeby się po prostu bawić, a może przy okazji trafi na kogoś fajnego po prostu przypadkowo.

[ Dodano: 2007-09-23, 17:07 ]
anika pisze:Ja np. najczęściej chodzę na imprezy ze znajomymi, głównie po to, żeby się wytańczyć, posiedzieć przy piwie czy też pogadać o głupotach. Nie każda samotna osoba idzie naimpreze po to, żeby wyrwać kogoś ;)

i tak powinno być :)

quote="anika"]Nie zapominaj o tym, ze nie wszyscy idą na dzienne, niektórzy wolą zaoczne, a zaoczne z czegoś opłacić trzeba...[/quote]

mam wrażenie, że chcesz mnie po prostu zdenerwować i specjalnie wyszukujesz coraz to nowsze przykłady miejsc i sytuacji, w których danemu osobnikowi trudniej znaleźć partnera.
Chaos is a friend of mine
Awatar użytkownika
anika
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 167
Rejestracja: 22 paź 2006, 12:29
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: anika » 23 wrz 2007, 17:30

mam wrażenie, że chcesz mnie po prostu zdenerwować i specjalnie wyszukujesz coraz to nowsze przykłady miejsc i sytuacji, w których danemu osobnikowi trudniej znaleźć partnera.

To nie tak. Po prostu, niektórzy faceci myślą, że szukanie partnera należy ograniczyć do standardowych miejsc typu praca, uczelnie, czy jakis klub. A tak naprawde partnera mozna spotkac wszedzie, chociazby na przystanku autobusowym, czekając na kogoś znajomego, czy tez w sklepie. Tylko trzeba być otwartym na nowe znajomości, a nie ograniczać się do już poznanych i otaczających nas ludzi i wśród nich z uporem doszukiwać się potencjalnego partnera.
"Dzisiaj mnie kochasz, jutro nienawidzisz.
Dzisiaj mnie pragniesz, jutro się wstydzisz"
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 23 wrz 2007, 18:01

TedBundy pisze:Przychylałbym się do tezy, że jednak nie doceniacie ich, drogie panie. Albo doceniacie zbyt późno <diabel> A potem nie ma przebacz.

Że Twoich kolegów nie doceniamy ??
Ted znam swietnych facetów, madrych niby nawet wygadanych, czesto samotnych. Jako koledzy swietni, ale ponoc przy kobiecie na której im zalezy juz nie.
Nie wiem czemu tak jest, czemu ktos kto wsród znajomych potrafi zabawiac całe towazystwo nie umie sie wystarczajaco zainteresowac kobiety
shaman pisze:A prawda jest taka, że od cholery jest censored babek jak i facetów. Wystarczy się przejść na bylejaki uniwerek, bibliotekę, pub z bilardem i TV, Empik, kino studyjne itd. Tam aż się roi od kandydatów na porządnych ludzi. Tylko nie wolno żadnego oceniać na perwszy rzut oka.

wreszcie ktos to zauwazył.

TedBundy pisze:Moim zdaniem po prostu źle trafiają.

taka nieumiejetnosc złego trafiania tez najlepiej nie swiadczy. Mozna raz dwa, trzy razy źle trafic, ale zeby tak ciagle ??
Widze, że tu się czarnowidztwo szerzy :P


a Ted szerzy i to na szeroka skale
vilmon1980 pisze:Aczkolwiek musiałem "przerobić" masę kobiet, by wyczaić zasady gry, by bez skrępowania skutecznie flirtować i stwierdzić jakie dziewczyny na prawdę mnie pociągają.

no pewnie na czyms cwiczyc trzeba. A w tej materi człowiek na innych sie uczy, na innych i od innych. Tylko, ze do ludzi to trzeba wyjsc najpierw. i pamietac, ze kobieta tez ludz
Awatar użytkownika
larena
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 399
Rejestracja: 16 lut 2006, 21:51
Skąd: że znowu ;)
Płeć:

Postautor: larena » 23 wrz 2007, 18:08

Yyyyy a gdzie się więcej ludzi przewija :> I po co samotni chodzą na duże imprezy :? Tylko mi tu nie mów że tylko po to aby się dobrze bawić 8)

Zadnego swojego chlopaka nie poznalam w klubie, tylko w dosyc nietypowych miejscach.
Jak bylam sama chodzilam tylko po to zeby dobrze sie bawic w gronie starych znajomych. Na nowe znajomosci nie mialam najmniejszej ochoty ale to nie znaczylo ze mialam w domu siedziec a obecnego partnera poznałam w pracy chociaz na poczatku wcale nie chcialam zeby byl moim partnerem. Wczesniejszego chlopaka poznalam na miescie jak szlam ulica a on spytal sie mnie o droge. Wiec tak jak powiedziala anika
anika pisze:tak naprawde partnera mozna spotkac wszedzie, chociazby na przystanku autobusowym, czekając na kogoś znajomego, czy tez w sklepie.


Mnie jakos odpychaja mnie ludzie ktorzy prtzychodza do klubow szukac dziewczyny. Od razu uciekam od takiego gdzie pieprz rosnie.
reaguję na magiczne dźwięki i trzaski z winylowej płyty. Bob Marley śpiewa pieśń, Niesie treść pełną miłości,
Która wypełnia cale pomieszczenie. Nie zauważam wrogich spojrzeń, Nie słyszę złych słów - Rozmyta.

http://rycerze.wp.pl/?ac=vid&vid=176166738
Awatar użytkownika
Nola
Maniak
Maniak
Posty: 696
Rejestracja: 15 gru 2006, 21:55
Skąd: zachód
Płeć:

Postautor: Nola » 23 wrz 2007, 18:34

anika pisze:A tak naprawde partnera mozna spotkac wszedzie, chociazby na przystanku autobusowym, czekając na kogoś znajomego, czy tez w sklepie. Tylko trzeba być otwartym na nowe znajomości, a nie ograniczać się do już poznanych i otaczających nas ludzi i wśród nich z uporem doszukiwać się potencjalnego partnera.


i to cały czas miałam na myśli <pijak>
Dzindzer pisze:Jako koledzy swietni, ale ponoc przy kobiecie na której im zalezy juz nie.
Nie wiem czemu tak jest, czemu ktos kto wsród znajomych potrafi zabawiac całe towazystwo nie umie sie wystarczajaco zainteresowac kobiety


też to zauważyłam. dlatego czasem nawet przyjaciel nie będzie umiał stwierdzić, co jest nie tak, ale z drugiej strony często wystarczy zobaczyć albo posłuchać kogoś tylko przez godzinę i już zna się odpowiedź, dlaczego ten osobnik ma problemy w relacjach damsko-męskich.
Chaos is a friend of mine

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 263 gości