Czy grubsze mogą być kochane????

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Lagartija
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 378
Rejestracja: 08 sie 2005, 09:43
Skąd: z Kolumbii
Płeć:

Postautor: Lagartija » 25 lip 2007, 15:13

Mia pisze:Mam kolezanke ktora ma nadwage ale przy tym sliczne wlosy i buzie. Moim zdaniem jest badzo kobieca i seksowna, ale brak jej moblizacji do zadbania o figure.
Ja tez mam taka kolezanke. I prawda jest taka ze takich dziewczyn robi sie coraz wiecej. I nie wiem czemu, jedne dbaja o siebei do przesady a inne wcale, brakuje wyposrodkowania. Jasne ze grube moga byc kochane - kazda potwora znajdzie swojego amatora. Poza tym sa ludzie ktory patrza na charkter a nie na cialo(zadko sie zdążają ale sa)Poza tym otylosc to nie choroba( w wiekszosci wypadkow) i da sie jej pozbyc. Trzeba tylko chciec. Ja jestem szczupla, ale mam to wciecie w biodrach, i w zyciu sie z niego bardziej nei ciedzylam tak jak teraz;)
...Te Quiero Mi Amor...
Grace

Postautor: Grace » 25 lip 2007, 22:54

Lagartija pisze:kazda potwora znajdzie swojego amatora

Nieprawda! To jest największa obłuda XXI wieku. Miłość to towar deficytowy. a nie z góry nam dany.
Lagartija pisze:I nie wiem czemu, jedne dbaja o siebei do przesady a inne wcale, brakuje wyposrodkowania.

Ja tam widzę takie kobiety "wypośrodkowane".
Awatar użytkownika
Lagartija
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 378
Rejestracja: 08 sie 2005, 09:43
Skąd: z Kolumbii
Płeć:

Postautor: Lagartija » 25 lip 2007, 23:03

Gosia... pisze:Nieprawda! To jest największa obłuda XXI wieku. Miłość to towar deficytowy. a nie z góry nam dany.
E tam kochana znam duzo takich przypadkow;)
Gosia... pisze:Ja tam widzę takie kobiety "wypośrodkowane".
Nosz cholera a ja nie moge takich spotkac:D
...Te Quiero Mi Amor...
Awatar użytkownika
Nola
Maniak
Maniak
Posty: 696
Rejestracja: 15 gru 2006, 21:55
Skąd: zachód
Płeć:

Postautor: Nola » 25 lip 2007, 23:04

Lagartija pisze:Gosia... napisał/a:
Ja tam widzę takie kobiety "wypośrodkowane".
Nosz cholera a ja nie moge takich spotkac:D


zgadzam się - najczęściej spotykam kobiety z lekką nadwagą - nie są szczególnie grube, ale też nie szczupłe. rzadko widuję te z wielką otyłością.
Grace

Postautor: Grace » 25 lip 2007, 23:08

Lagartija pisze:E tam kochana znam duzo takich przypadkow;)

Chodziło mi o to, że miłość nie jest czymś, co nam się należy i każdy prędzej czy później jej doświadczy.
c-f pisze:najczęściej spotykam kobiety z lekką nadwagą - nie są szczególnie grube, ale też nie szczupłe.

Ja sama jestem tego przykładem.
Awatar użytkownika
Lagartija
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 378
Rejestracja: 08 sie 2005, 09:43
Skąd: z Kolumbii
Płeć:

Postautor: Lagartija » 25 lip 2007, 23:30

Gosia... pisze:Chodziło mi o to, że miłość nie jest czymś, co nam się należy i każdy prędzej czy później jej doświadczy.
Nie nalezy sie, ale kazdy jej doswiadczy.
...Te Quiero Mi Amor...
Grace

Postautor: Grace » 25 lip 2007, 23:31

Lagartija pisze:kazdy jej doswiadczy.

skąd wiesz?
Awatar użytkownika
tarantula
Weteran
Weteran
Posty: 978
Rejestracja: 06 cze 2006, 18:50
Skąd: zoo
Płeć:

Postautor: tarantula » 25 lip 2007, 23:36

Lagartija pisze:Nie nalezy sie, ale kazdy jej doswiadczy.


Milosc nalezy sie kazdemu ale to wlasnie NIE KAZDY jej doswiadczy.
"Babcia Weatherwax nigdy się nie gubiła.
Zawsze doskonale wiedziała, gdzie się znajduje,
czasem tylko nie była pewna, gdzie jest wszystko
inne."
Awatar użytkownika
Lagartija
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 378
Rejestracja: 08 sie 2005, 09:43
Skąd: z Kolumbii
Płeć:

Postautor: Lagartija » 25 lip 2007, 23:46

tarantula pisze:NIE KAZDY jej doswiadczy.
Kazdy... ale nie kazdy doswiadczy odwzajemnionej... albo takiej do konca zycia
...Te Quiero Mi Amor...
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 26 lip 2007, 10:39

tarantula pisze:
Lagartija pisze:Nie nalezy sie, ale kazdy jej doswiadczy.


Milosc nalezy sie kazdemu ale to wlasnie NIE KAZDY jej doswiadczy.

NIKOMU SIĘ NIE NALEŻY, NIE KAŻDY DOŚWIADCZY, prawda w oczy kole.

Lagartija pisze: prawda jest taka ze takich dziewczyn robi sie coraz wiecej.

To objaw tego, że generalnie jesteśmy coraz bogatsi.
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
PFC
Weteran
Weteran
Posty: 913
Rejestracja: 21 sie 2006, 19:14
Skąd: Szczecin/Poznań
Płeć:

Postautor: PFC » 26 lip 2007, 11:02

Sir Charles pisze:To objaw tego, że generalnie jesteśmy coraz bogatsi.


...i nie musimy pracować tak ciężko, jak kiedyś (przynajmniej większość z nas). :) Swoją drogą ciekawe, że w takiej Afryce im kto jest grubszy, tym lepszą partię stanowi. ;)
Szczecin Floating Garde 2050 Project.
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7685
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 26 lip 2007, 13:38

Niesmaczny i wylgarny? Ja sie nawet nie zblizylem do naturalizmu.
Znajdz mi prosze lepsze okreslenie na tlustego rowa. Co mialem napisac? Cos w stylu "niezdrowo duza dolna czesc plecow przechodzaca w zaglebienie"? Wyluzuj.
Poza tym nigdzie nie napisalem ze moge przebierac w dziewczynach (wychodzi tutaj jak uwaznie czytasz to co pisze).
Poza tym widze ze wiele dziewczyn razi to jak facet krytykuje otylosc innych lasek. Przykro mi ale ja nazywam rzeczy po imieniu i jak cos bedzie smierdziec jak g... to powiem ze smierdzi jak g... Oczywisciem oge uzywac innych zwrotow w stylu "zgnily, odpedzajacy nieumarlych zapach" tylko po co? A prostactwo wychodzi wowczas jak ktos trzesie rozumkiem, a niej est w stanie zrozumiec slowa pisanego.

skoro siedziales przed koleznka to chyba nie widziales jej rowa
Wszystko zalezy od perspektywy z ktorej sie patrzy ;)
Awatar użytkownika
Nola
Maniak
Maniak
Posty: 696
Rejestracja: 15 gru 2006, 21:55
Skąd: zachód
Płeć:

Postautor: Nola » 26 lip 2007, 14:44

Maverick pisze:Niesmaczny i wylgarny?


no właśnie niestety jesteś :/
Chaos is a friend of mine
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7685
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 26 lip 2007, 15:56

Trudno byc smacznym opisujac niesmaczna osobe. To po pierwsze, a po drugie wskaz mi miejsce w ktorym wyrazilem sie wulgarnie. Zanim to zrobisz przeczytaj definicje wulgaryzmu.
Awatar użytkownika
Ardaniss
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 126
Rejestracja: 23 maja 2007, 02:32
Skąd: Mława
Płeć:

Postautor: Ardaniss » 26 lip 2007, 18:20

Temat jest tak rozwiniety, tak dlugi, ze od poczatku nie chce mi sie go czytac, wiec po prostu wyraze moja opinie na ten temat :)

Autorka tematu jak sama twierdzi, wazy 57 kilogramow i mierzy 165 cm wzrostu... Czy to tak trudno schudnac kilka kilo? :) Moja aktualna dziewczyna, ma 167 cm wzrostu i wazy 53 kilogramy i powiem szczerze, ze w moim mniemaniu ma naprawde zajebista figure, nie chce zeby bardziej chudla, bo nie chcial bym jej kiedys przytulic i po chwili stwierdzic, ze przytulam sie workiem kosci, to samo tyczy sie tycia, dziewczyna, ktora wazy przy tym wzroscie blisko 60 kilogramow, musi sie za siebie wziasc, bo jak niby jakis chlopak mialby ja pokochac, skoro sie nia nie zainteresuje? Facet to wzrokowiec, przyciaga go wyglad, a nie to jaki dziewczyna ma charakter, oczywiscie w pierwszej chwili, bo jak charakter nie teges, to niestety, nawet super ksztalty nie pomoga... :)

Tak wiec, jak juz dziewczyna przyciagnie chlopaka swoja figura, pokaze jaka jest, zaprezentuje swoj charakter i spodoba sie gosciowi juz jako kobieta, ktora ma troche oleju w glowie, a nie tylko jako samo CIALO, to wtedy moze sobie przytyc te kilka kilo i ciagle miec u boku goscia, ktory ja kocha ;)
A gdy dorosne, chce zostac owocem jogobelli...
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 26 lip 2007, 18:34

miałem się tutaj nie wypowiadać, bo topic idiotyczny (a najbardziej kretyńska jego nazwa), ale jednak coś powiem :)

chemii, zainteresowania i przyciągnięcia uwagi nie buduje się na opakowaniu. To po pierwsze.
Po drugie - by przyciągnąć uwagę, warto zacząć od rozmowy. Abstrachując od tego, czy ta rozmowa jest toczona drogą elektroniczną czy vis-a-vis, rozmowa buduje (lub nie) przekonanie, czy warto znajomość ciągnąć dalej i co może z tej znajomości wyniknąć.
Po trzecie - niektórzy mają bardzo kiepskie pojęcie nt tego, co przyciąga faceta do kobiety, w jaki sposób buduje się zainteresowanie drugą osobą. Myślenie, że przede wszystkim uroda jest żenujące, redukuje mężczyznę do zwierzaka gapiącego się na mięcho.
I tyle z mej strony.

[ Dodano: 2007-07-26, 18:37 ]
i po czwarte, ostatnie. Teza, że 160 ileśtam wzrostu kobiety i waga 50-60 to nadwaga, to nawet nie kuriozum, a cieżkie popier.dolenie.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
SaliMali
Weteran
Weteran
Posty: 958
Rejestracja: 22 maja 2006, 21:29
Skąd: z konia
Płeć:

Postautor: SaliMali » 26 lip 2007, 18:49

Nie wierze. Normalnie nie wierze, Ted <browar> w koncu cos madrego napisales, z czym moge sie w pelni zgodzic <brawo>
"To jest tak, że gdy mam co chcę,
Wtedy więcej chcę.
Jeszcze."
Awatar użytkownika
PFC
Weteran
Weteran
Posty: 913
Rejestracja: 21 sie 2006, 19:14
Skąd: Szczecin/Poznań
Płeć:

Postautor: PFC » 26 lip 2007, 21:21

TedBundy pisze:Po drugie - by przyciągnąć uwagę, warto zacząć od rozmowy.


Ted czy się to komuś podoba czy nie, to niemal zawsze zaczyna się od wrażeń wizualnych i to one często determinują dlaszy ciąg przygód. ;) Zresztą wygląd - w sensie nadwagi - jest także pewną informację o charakterze danego człowieka, gdyż oznacza brak umiarkowania wobec jedzenia (wyjąwszy osoby z trudną przemianą materii), co może przedkładać się także na inne dewiacje. <lol>

TedBundy pisze:Myślenie, że przede wszystkim uroda jest żenujące, redukuje mężczyznę do zwierzaka gapiącego się na mięcho.


Niestety. Męskie oko jest już tak skonstruowane i nic na to nie poradzisz. <diabel> Generalnie mój stosunek do owej kwestii jest zbliżony do Mava, chociaż można by pewne rzeczy wyrażać łagodniej i z większym taktem. Jeżeli patrzę na kobietę i w pierwszej chwili nie jestem pewien czy to na pewno kobieta, to znaczy, że coś jest nie tak. <belt>

Ted zastanawiam się czy Twoje podejście byłoby identyczne, gdybyś był wysokim, szczupłym mężczyzną? :) O ile się nie mylę, chyba taki nie jesteś. :) Może po prostu czujesz się emocjonalnie zaangażowany?... Temat faktycznie jest idiotyczny, bo to oczywiste, że grubsze kobiety mogą być kochane, ale jednak większość facetów w głębi duszy przyzna: "nie przeze mnie" i w zasadzie trudno mieć do nich za to jakieś większe pretensje. <aniolek>
Szczecin Floating Garde 2050 Project.
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 26 lip 2007, 21:42

PFC pisze:Jeżeli patrzę na kobietę i w pierwszej chwili nie jestem pewien czy to na pewno kobieta, to znaczy, że coś jest nie tak.


nie rozmawiajmy o ekstremach. Myślę,że tutaj każdy reaguje podobnie.

PFC pisze:Męskie oko jest już tak skonstruowane i nic na to nie poradzisz


może warto by je "wyłupać" ? Chociażby w mentalnej przenośni? :) i.... dojrzeć?

PFC pisze:astanawiam się czy Twoje podejście byłoby identyczne, gdybyś był wysokim, szczupłym mężczyzną? :) O ile się nie mylę, chyba taki nie jesteś


wbrew pozorom, nie ma to wiele do rzeczy. Po prostu we łbie mi się nie mieści, bym sobie miał ustalić jakieś kanony i wzory, co do "potencjalnego obiektu zakochania". Szczupłość bądź jej brak, oczy, włosy, usta itd. Nie istnieje w moim przypadku coś takiego. Nie potrafiłbym z góry założyć, jakie te cechy musiały by być. Przecież to w rzeczywistości wygląda zupełnie inaczej :) To najpierw siła chwili. Proces poznawania. Obustronne sprawianie jak najlepszego wrażenia. I rozmowa, rozmowa, rozmowa :)
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Jawka
Weteran
Weteran
Posty: 1046
Rejestracja: 13 maja 2006, 14:14
Skąd: innąd
Płeć:

Postautor: Jawka » 26 lip 2007, 22:14

TedBundy pisze:chemii, zainteresowania i przyciągnięcia uwagi nie buduje się na opakowaniu. To po pierwsze.

Przyciąganie i zainteresowanie buduje się na "opakowaniu".
I nie ma tu żadnej filozofii, to po prostu prawo natury- mężczyzna podswiadomie będzie szukał ładnej, zdrowej partnerki, bo ta urodzi mu zdrowe, silne i madre dzieci. Kobieta analogicznie- podswiadomie bedzie szukała mężczyzny przystojego i silnego- bo taki jest potencjalnym "twórcą" wyżej opisanego potomstwa. To się nazywa po prostu dobór naturalny....
TedBundy pisze:Po drugie - by przyciągnąć uwagę, warto zacząć od rozmowy
Kolejności postrzegania niestety też nie zmienimy. Dopóki ludzie poznają się i spotykaja w warunkach naturalnych- oko w oko- owo oko bedzie działać.
PFC pisze:Zresztą wygląd - w sensie nadwagi - jest także pewną informację o charakterze danego człowieka
Oczywiście, że tak. Za kolor oczu czy wzrost nie jesteśmy odpowiedzialni, ale za wagę jak najbardziej tak. Tak jak za kolor naszych zębów, stan włosów, paznokci, schludny ubiór itd...

Co nie zmienia faktu, że uważam, że miłość od owych cech fizycznych nie zalezy bezpośrednio. Pośrednio- bo posiadaczom "dobrego wyglądu" po prostu jest łatwiej obiekt westchnień do siebie przyciągnąć. I tyle w tej kwestii.
"(...) pomyśl... co za głupiec z niego-
mówi, że umiera z mego powodu....
zupełnie jakbym była chorobą"

Awatar użytkownika
PFC
Weteran
Weteran
Posty: 913
Rejestracja: 21 sie 2006, 19:14
Skąd: Szczecin/Poznań
Płeć:

Postautor: PFC » 26 lip 2007, 23:11

TedBundy pisze:Chociażby w mentalnej przenośni? :) i.... dojrzeć?


To z dojrzewaniem nie ma nic wspólnego. To jest odruchowe, po prostu. :) Można nad tym zapanować, lecz wykorzenić się nie da. ;)

TedBundy pisze:Po prostu we łbie mi się nie mieści, bym sobie miał ustalić jakieś kanony i wzory, co do "potencjalnego obiektu zakochania".


To przecież naturale, że takie się wzorce się tworzy. :) Nie ma tym nic złego zresztą, o ile człowiek nie staje się tych schematów niewolnikiem i nie trzyma ich się doktrynalnie. :) ...Nie mów mi, że Ty wyobrażałaś sobie swoją kobietę jako bezkształtną, bezbarwną chmurę jakiegoś gazu. ;)

Jawka pisze:I nie ma tu żadnej filozofii, to po prostu prawo natury- mężczyzna podswiadomie będzie szukał ładnej, zdrowej partnerki, bo ta urodzi mu zdrowe, silne i madre dzieci. Kobieta analogicznie- podswiadomie bedzie szukała mężczyzny przystojego i silnego- bo taki jest potencjalnym "twórcą" wyżej opisanego potomstwa.


No więc nie oszukujmy się: chodzi po prostu o pierd***nie. To najczęściej liczy się najbardzie dla faceta, ale i kobiety powoli zaczynają nam dorównywać. ;)
Szczecin Floating Garde 2050 Project.
Awatar użytkownika
Golly Gee
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 190
Rejestracja: 14 wrz 2006, 11:12
Skąd: *b*a*h*a*m*y*
Płeć:

Postautor: Golly Gee » 26 lip 2007, 23:49

Jawka pisze:mężczyzna podswiadomie będzie szukał ładnej, zdrowej partnerki, bo ta urodzi mu zdrowe, silne i madre dzieci
To już pewna oczywistość jest. Tylko dla mnie właśnie taka zdrowa i ładna jest ta trochę grubsza niż za chuda. Tak mi teraz przychodzi na myśl Anna Mucha jak była u Wojewódzkiego. To mniej więcej o to mi chodzi. Albo Kasia Bujakiewicz :)
ale wkoło jest wesoło
Awatar użytkownika
runeko
Weteran
Weteran
Posty: 1457
Rejestracja: 29 gru 2005, 21:31
Skąd: Chicago
Płeć:

Postautor: runeko » 27 lip 2007, 02:30

PFC pisze:To z dojrzewaniem nie ma nic wspólnego. To jest odruchowe, po prostu.

Zauważyłeś, że inaczej na ten temat wypowiadają się ludzie 25+, a inaczej młodsi? Więc może jednak.
PFC pisze:Nie mów mi, że Ty wyobrażałaś sobie swoją kobietę jako bezkształtną, bezbarwną chmurę jakiegoś gazu. ;)

A musi wyobrażać jakoś konkretnie? Ja na przykład nigdy nie miałam wyobrażenia, że mój facet będzie wyglądał WŁAŚNIE TAK(!!!!!!!!) i inaczej być nie może bo nie i koniec, ja go nie chcę. Może z 1% ludzi trafił na kogoś 'wymarzonego'. Reszta dojrzewa i rozumie, że czasem trzeba iść na kompromis i, niestety, (cholera jasna, tragedia) facet będzie miał włosy czarne a nie blond.
PFC pisze:No więc nie oszukujmy się: chodzi po prostu o pierd***nie.

Niektórzy ludzie szukają też więzi emocjonalnej bo siłą rzeczy pier.dolić się nie można całe życie. Czasami trzeba też porozmawiać, iść na spacer, do kina, obiad ugotować. Jeżeli komuś jest potrzebna osoba do seksu, to niech szuka właśnie takiej o kryteriach 'na wspaniałe potomstwo'. Bo Bozia nie każdemu dała, żeby miał piękną figurę, równe zęby, duże oczy, jakiś rozum, dwie nogi i słuch muzyczny. Naraz.
PFC pisze:To najczęściej liczy się najbardzie dla faceta

Takiego poniżej siedemnastego roku życia to na pewno. Mam wrażenie, że robisz męskiej rasie złą reklamę w tym momencie utwierdzając wszystkich w przekonaniu, że faceci to tylko ruchać muszą bo inaczej zginą. A kobieta musi być tylko mięcho do ruchania bo do niczego innego potrzebna nie jest, bo i obiad w restauracji podadzą, a skarpetki można zanieść do pralni.
Ainsi sera, groigne qui groigne.
Grumble all you like, this is how it is going to be.
Awatar użytkownika
Jawka
Weteran
Weteran
Posty: 1046
Rejestracja: 13 maja 2006, 14:14
Skąd: innąd
Płeć:

Postautor: Jawka » 27 lip 2007, 07:18

runeko pisze:Bo Bozia nie każdemu dała, żeby miał piękną figurę, równe zęby, duże oczy, jakiś rozum, dwie nogi i słuch muzyczny. Naraz.
Nie mylmy pewnych pojęć... Nadwaga jest nabyta! (zakladając, oczywiście, ze nie mówimy o chorobie). Najłatwiej jest powiedzieć: bo ja już taka jestem i nic robić. Nagwaga świadczy o pewnych cechacz charakteru- a cechy charakteru determinują czy dana osoba nadaje się do wymienionych czynności:
runeko pisze:porozmawiać, iść na spacer, do kina, obiad ugotować
. Jak ktoś nie lubi leniuchów, ludzi ze słabą wolą, bez determinacji, nie potrafiących odmówić sobie przyjemności to nie będzie chciał mieć partnera otyłego. I tu już wchodzą w grę inne rzeczy niz tylko wrażenia estetyczne- ja w zyciu nie chciałabym być z prostatkiem, a ktoś z lenicuchem... Ma chyba prawo.
"(...) pomyśl... co za głupiec z niego-
mówi, że umiera z mego powodu....
zupełnie jakbym była chorobą"

Awatar użytkownika
PFC
Weteran
Weteran
Posty: 913
Rejestracja: 21 sie 2006, 19:14
Skąd: Szczecin/Poznań
Płeć:

Postautor: PFC » 27 lip 2007, 09:17

runeko pisze:Zauważyłeś, że inaczej na ten temat wypowiadają się ludzie 25+, a inaczej młodsi?


No nie wiem... Ładna kobieta zawsze przyciąga męskie spojrzenia, niezależnie od tego w jakim wieku są Ci faceci (czyli od ok. 15 do plus nieskończoności ;) ). To, iż tutaj ludzie w przypływie fałszywej przyzwoitości napiszą, że jest inaczej, to już inna sprawa. :)

runeko pisze:że mój facet będzie wyglądał WŁAŚNIE TAK


Nie rozum wszystkiego literalnie. :) ...Mi chodzi o pewne uproszczone wyobrażenie takiej osoby. Skoro Ted miał całą gamę cech charakteru, które w kobietach preforował, to nigdy nie uwierzę, że nie istniał podobny wór cech, z wyglądem związanych... Nie znam faceta, który by takim modelem nie dysponował, a najlepszy przykład jest tutaj:

Łukasz84 pisze:Tylko dla mnie właśnie taka zdrowa i ładna jest ta trochę grubsza niż za chuda. Tak mi teraz przychodzi na myśl Anna Mucha jak była u Wojewódzkiego. To mniej więcej o to mi chodzi. Albo Kasia Bujakiewicz :)


To, że potem niewiele z tego wychodzi, to już osobna kwestia. ;)

runeko pisze:Mam wrażenie, że robisz męskiej rasie złą reklamę w tym momencie utwierdzając wszystkich w przekonaniu, że faceci to tylko ruchać muszą bo inaczej zginą.


Ależ nie. :) Ja jestem po prostu szczery; 80% obserowanych przeze mnie przypadków tak właśnie wygląda, chociaż pewnym pocieszeniem może być fakt, iż są mężczyźni do 25 roku życia. ;)

runeko pisze:A kobieta musi być tylko mięcho do ruchania bo do niczego innego potrzebna nie jest, bo i obiad w restauracji podadzą, a skarpetki można zanieść do pralni.


O kobietach w tej kwestii się nie wypowiadam. ;) Same wiecie najlepiej, jak z wami jest. <aniolek>
Szczecin Floating Garde 2050 Project.
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 27 lip 2007, 09:42

Jednym słowem grubsze MOGĄ być kochane, ale jeżeli im na tym zależy, to znacząco zwiększają szanse na to zrzucając kilka zbędnych kilogramów. I nie chodzi o miłość "za szczupłość", tylko o stworzenie warunków, w których możliwie dużo osób płci przeciwnej jest wstępnie zainteresowanych. Statystyka.

Oczywiście nie bawimy się w bajki o stworzonych dla siebie połówkach, tylko przyjmujemy, że generalnie pod paroma warunkami i w sprzyjających okolicznościach można pokochać niemal każdego.
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 27 lip 2007, 10:53

Przyciąganie i zainteresowanie buduje się na "opakowaniu".


<glaszcze>

Jawka pisze:To się nazywa po prostu dobór naturalny....


nie, to się nazywa pseudoegenika, uprawiana na poziomie kilkulatki :]

PFC pisze:Nie mów mi, że Ty wyobrażałaś sobie swoją kobietę jako bezkształtną, bezbarwną chmurę jakiegoś gazu.


sprecyzowałem tylko cechy :) Co do urody, pozostawiałem wolny wybór. To zawsze może pozytywnie zaskoczyć, gdy się nie ukierunkujesz w jedną stronę. Co to, kurna, targ? :> Ma być taka,taka i taka, takie cycki,taka waga, taki wzrost i cała reszta? :] No litości...
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 27 lip 2007, 11:05

TedBundy pisze:sprecyzowałem tylko cechy Co do urody, pozostawiałem wolny wybór. To zawsze może pozytywnie zaskoczyć, gdy się nie ukierunkujesz w jedną stronę. Co to, kurna, targ? Ma być taka,taka i taka, takie cycki,taka waga, taki wzrost i cała reszta?

A czym się to różni, jeżeli ja sobie sprecyzuję, że ma być zdecydowana i wiedzieć czego chce, a zakocham się w wiecznie zmieniającej zdanie, od tego, że sobie sprecyzuję, że ma mieć blond włosy i piwne oczy, a zakocham się w niebieskookiej brunetce?
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
PFC
Weteran
Weteran
Posty: 913
Rejestracja: 21 sie 2006, 19:14
Skąd: Szczecin/Poznań
Płeć:

Postautor: PFC » 27 lip 2007, 11:15

TedBundy pisze:Co do urody, pozostawiałem wolny wybór.


No to odważny jesteś. :) Ja bym się na coś takiego nigdy nie zdobył. <aniolek> W życiu trzeba jednak zachowywać pewne stadardy. ;) ...Hmm... Może to przez to, że osobiście znałem w życiu zdecydowanie więcej kobie ładnych, niż nieładnych :?

TedBundy pisze:Co to, kurna, targ?


W jakimś sesnie tak. :) ...A coś Ty myślał? Takie czasy, takie obyczaje. <diabel>

TedBundy pisze:Ma być taka,taka i taka, takie cycki,taka waga, taki wzrost i cała reszta?


Nie oczekuj ode mnie, bym uwierzył, że nigdy się nad takimi sprawami nie zastanawiałeś. :) Oczywiście tego typu pomysły powinny mieć charakter raczej ogólny i należy podchodzić do nich z pewnym dystansem, lecz co w tym złego, że się takowe myśli w męskich (i nie tylko) głowach gnieżdżą :? Ostatecznie faceci i tak potem z tych rojeń rezygnują najczęściej, ale wtedy jest to decyzja z pewnością bardziej dojrzała i zobowiązująca, aniżeli w przypadku ideii "wolnego wyboru", jaką prezentujesz. :)

Charles <browar>
Szczecin Floating Garde 2050 Project.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 27 lip 2007, 11:27

Ted jesli chodzi o wyglad to czy przynajmniej miałes/masz sprecyzowane w jaki kolwiek sposób to jaka ona byc nie powinna.
Za mam kilka typów urody meskiej, brak mi wyznaczników typu musi byc taki, taki i taki. Mam za to cos takiego, ze wole zeby był np. brunetem. Ale mam jednoczesnie pojecie o tym jaki ma nie byc, to mam juz bardziej sprecyzowane

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 322 gości