Czego kobiety szukaja u su******ow?

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
eng
Weteran
Weteran
Posty: 1377
Rejestracja: 02 sie 2004, 11:43
Skąd: W-wa
Płeć:

Postautor: eng » 12 sie 2008, 08:23

Miltonia pisze:Przede wszystkim, to nie widze za bardzo, zeby tak kobiety ciagnely do tych zlych swiadomie

Na pewno nie świadomie ? ;) ja myślę że więcej w tym kalkulacji niż ty chcesz przyznać.
Nie wiem po co "wybielacie" pewne fakty i zachowania, niby czemu to ma służyć ?
Rozumiem że osoba manipulowana ma się do ostatniej chwili nie zorientować że jest manipulowana, ale to zachowywanie pozorów jest naprawdę bezczelnością ...
Miltonia pisze:dziewczyna zyje w takim srodowisku, ze bycie z karkiem czy zlodziejem nobilituje, ale to jest bardzo maly margines i wypaczenie.

Oto polska własnie ...
Miltonia pisze:Wiekszosc ludzi jest przecietna. Nie wyroznieja sie niczym.

Teoretycznie tak ...
Miltonia pisze:I moga marzyc o czyms niezwyklym przez chwile, ale zycie to weryfikuje i ludzie o tym wiedza.
?????????????
Miltonia pisze:Mezczyzni nie czekaja na Penelope Cruz, a kobiety na Clooneya, bo by sie nie doczekali.
No co ty ? ;)
Poczytaj sobie ( nie chce mi się szukać ) topic tu na forum gdzie grube, zapuszczone panny wypisywały swoje nienormalne oczekiwania co do facetów ( coś o idełach ).
Miltonia pisze:Szukaja kogos na swoim poziomie, na swoje mozliwosci i potrzeby.
Specjalistko, dawaj tą tabelkę, zobaczymy gdzie mam szukać "na swoim poziomie" ... [:D]
Miltonia pisze:A Ci, ktorzy moga wiecej zaoferowac, celuja wyzej. Coz to za tajemnica?
Ci co nie moga nic zaoferować celują wyżej żeby kogoś wykorzystać do własnych celów, posłuzyć się i coś zyskać, ot cała tajemnica.
Miltonia pisze:Tu dyskusja sie toczy pod dyktando sfrustrowanych tym, ze dziewczyna wybrala innego, ze smiala nie docenic wyjatkowosci itp. Ale przeciez takie jest zycie.
A co w tym złego że ktoś tak sądzi ?
Sugerujesz że normą jest to że ludzie kłamią, kradną, oszukują, intrygi kręcą, zdradzają i obrażają, ubliżają, dowalają komuś z kim są z powodu że wola już kogoś innego ?
Jesli to jest norma to szukam czarnej walizki z czerwonym guzikiem ...
Ostatnio zmieniony 12 sie 2008, 08:27 przez eng, łącznie zmieniany 1 raz.
bleeeeeeeeeeeee
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 12 sie 2008, 08:34

To , ze przewaznie taki ktoś wcale wyjatkowym nie jest
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Mona
Weteran
Weteran
Posty: 2944
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:34
Skąd: Gdynia
Płeć:

Postautor: Mona » 12 sie 2008, 09:37

Miltonia pisze:A jak chcecie sie dowiedziec naprawde, dlaczego kobiety w ogole wchodza w takie zwiazki przemocowe, to lektur jest tona. Jest to zbadane na wszelkie sposoby i mysle, ze nie wnieslibyscie niczego nowego, choc na siele probujecie. Zupelnie nie jest to zgodne z prawda.

Mil, a ojciec? Jak był, ale pił i bił, to córka z reguły ma takiego samego męża albo jak ojca w ogóle nie było, to wzorzec żaden i stąd liczne błędy w wyborach.
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"

Joe Cocker
Awatar użytkownika
shaman
Weteran
Weteran
Posty: 2261
Rejestracja: 16 cze 2005, 15:30
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: shaman » 12 sie 2008, 09:50

Mona pisze:Mil, a ojciec? Jak był, ale pił i bił, to córka z reguły ma takiego samego męża albo jak ojca w ogóle nie było, to wzorzec żaden i stąd liczne błędy w wyborach.

Otóż to. Bardzo trudno wyrwać się z takiego kręgu. Smutne, że nie wszyscy próbują i ledwie ułamkowi się udaje.

Ale mechanizmy są w pewnym stopniu jak geny, dają predyspozycje (w tym przypadku silne, owszem), ale nie determinują wydarzeń. Jednak w połączeniu z lenistwem (brakiem pomyślunku, kulejącą selekcją) nie dają najmniejszych szans na zmianę.
Awatar użytkownika
pani_minister
Administrator
Administrator
Posty: 2011
Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: pani_minister » 12 sie 2008, 12:37

eng pisze:
pani_minister pisze:A co jest interesującego w przeciętności? Tym bardziej, że właśnie większość ludzi jest przeciętna. Dlatego tak ciągnie nas do niezwykłości

Normalność, nieprzegięcie w żadną stronę, spokój i stałość.

Spokój jest interesujący? Stałość ekscytująca?
Nie każdy szuka wiecznej ekscytacji. Dla tych satysfakcjonujący będzie marazm i spokój. Satysfakcjonujący - nie ekscytujący i zwracający uwagę. Spokój, przeciętność i normalność nie przyciągają uwagi, bo nie od tego przecież są :|

eng pisze:
pani_minister pisze:A im przeciętniejszy facet, tym fajniejsze kobiety mu się marzą.

Nie zauwazyłem.

Bo tylko na kobiety patrzysz. W sumie zdrowe to :D

eng pisze:No ja nie wiem, to Ministrowa do mnie ciągle pije ... widocznie dla niej to norma i nudy

Już się z megalomanią nie obnoś <diabel> Nie każdy mój post jest o Tobie osobiście.
A fakt edytowania postów po ileś razy skutkuje tym, że ucieka mi część Twoich wypowiedzi i doczytuję potem sobie jakieś przytyki długo po czasie i przy jakiejś kolejnej okazji 8)

Martinoo pisze:Dokładnie tyle książek miała i sie nie kapneła

Cudna historia :D
Tyle, że opcję są dwie: albo miała książki po bracie - albo po prostu była taktowna i doceniała starania :>

shaman pisze:kulejącą selekcją

Selekcja wcale nie musi być kulejąca, ci źli i na złych wyglądający mogą całkiem być satysfakcjonujący dla kobiety i najróżniejsze jej potrzeby spełniać. Tyle, że ani przed otoczeniem, ani przed sobą, nie godzi się przyznawać, że nam chorą satysfakcję daje pozostawanie w związku powszechnie uważanym za toksyczny, o ile nie patologiczny <diabel>
Ostatnio zmieniony 12 sie 2008, 12:45 przez pani_minister, łącznie zmieniany 3 razy.
Awatar użytkownika
eng
Weteran
Weteran
Posty: 1377
Rejestracja: 02 sie 2004, 11:43
Skąd: W-wa
Płeć:

Postautor: eng » 12 sie 2008, 14:43

pani_minister pisze:Spokój jest interesujący? Stałość ekscytująca?

A to jakiś warunek że musi być adrenalinka, ekscytacja ?
pani_minister pisze:Spokój, przeciętność i normalność nie przyciągają uwagi, bo nie od tego przecież są
No cały czas pytam, czy trzeba byś mistrzem świata żeby przyciągnąć uwagę ? a jak ktoś jest 3 w kolejności to ma zapomnieć ?
pani_minister pisze:Bo tylko na kobiety patrzysz. W sumie zdrowe to

No a na co mam patrzeć ? Kobiety lubię ...
pani_minister pisze:Już się z megalomanią nie obnoś Nie każdy mój post jest o Tobie osobiście.
Nie każdy ... aha ...
pani_minister pisze:A fakt edytowania postów po ileś razy skutkuje tym, że ucieka mi część Twoich wypowiedzi i doczytuję potem sobie jakieś przytyki długo po czasie i przy jakiejś kolejnej okazji
No przykro mi że nie mogę się skupić w jednej chwili na 70% żeby napisać posta ...
bleeeeeeeeeeeee
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 12 sie 2008, 17:33

Nie, nie rozumiem toku rozumowania że trzeba być niezwykłym, wyjątkowym i ogólnie nieprzeciętnym żeby być kimś wartym zainteresowania, aprobaty i chęci kontaktu...

A Ty z założenia chcesz być z kims przecietnym, zwyczajnym ??
Wyjątkowość to dla każdego coś innego. Ministrowa może kogoś uznać za nieciekawego a ja sie zachwycę, innego ja uznam, że nijakiego a taka Mona niezwykłość dojrzy w nim.

I kto to według Was jest dobry facet. Bo odnoszę wrażenie, że to taki który nie jest zły.

Mona pisze:Ale Ty chyba nie piszesz o sobie, bo będąc fotografem takim, jakim jesteś, to już przez to jesteś nieprzeciętny :> Sorry, ale nie ma tak, że co drugi facet pstryka akty i to całkiem dobre :)

Własnie, słuszna uwaga. Taki to juz przez to jest bardziej fascynujący. Poważnie

No ja nie wiem, to Ministrowa do mnie ciągle pije .

Normalnie nie zauważyłam. Hmmm kiepski patrzacz teraz ze mnie

Miltonia pisze:Ale coz, kolejne miejsce na rozladowanie frustracji.

Dywan by lepiej jeden z drugim wytrzepali, to bym im sie rozładowało

eng pisze:topic tu na forum gdzie grube, zapuszczone panny wypisywały swoje nienormalne oczekiwania co do facetów ( coś o idełach )

To były to oczekiwania czy opis niedoścignionego ideału, bo to dwie różne sprawy.
Awatar użytkownika
eng
Weteran
Weteran
Posty: 1377
Rejestracja: 02 sie 2004, 11:43
Skąd: W-wa
Płeć:

Postautor: eng » 12 sie 2008, 19:55

Dzindzer pisze:A Ty z założenia chcesz być z kims przecietnym, zwyczajnym
Nie wiem, chcę być sobą i nic ponadto a nie odgrywać role ...

Dzindzer pisze:Wyjątkowość to dla każdego coś innego. Ministrowa może kogoś uznać za nieciekawego a ja sie zachwycę, innego ja uznam, że nijakiego a taka Mona niezwykłość dojrzy w nim.

Liczysz że ludzie aż tak sa oryginalni ? Niesądzę ...
A jak postrzega Ministrowa to nawet nie pytam, znając jej stosunek do facetów innych niż ten jeden wybrany obecny ...
Dzindzer pisze:To były to oczekiwania czy opis niedoścignionego ideału, bo to dwie różne sprawy.
o to już musisz zapytać autorek tych tekstów o "wysokich" jak same mają 155 i inne takie "zalety", typu pyskata łodzianka i inne "najpiekniejsze w całej wsi" ... ;)
bleeeeeeeeeeeee
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 12 sie 2008, 20:06

Miltonia pisze:Ale zescie w skrajnosci polecieli! Przede wszystkim, to nie widze za bardzo, zeby tak kobiety ciagnely do tych zlych swiadomie.


No bo to jest nieswiadomie. Juz o tym pisalem. To jest instynktowne, niezalezne od rozumu. Atawizm. Wsrod zwierzat zawsze najagresywniejszy i najbardziej "zly" samiec dominuje, a nie oszukujmy sie, tez jestesmy czescia fauny i mamy to w genach.
Ostatnio zmieniony 12 sie 2008, 20:08 przez TFA, łącznie zmieniany 1 raz.
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Awatar użytkownika
pani_minister
Administrator
Administrator
Posty: 2011
Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: pani_minister » 12 sie 2008, 20:46

eng pisze:znając jej stosunek

Znając?
Ani nie wiesz, jaki to stosunek, ani bladego pojęcia nie masz o moim facecie / facetach.

A tak ogólnie rzecz biorąc, mój stosunek do mężczyzn nie różni się zbytnio od stosunku do ludzi w ogóle.
Ostatnio zmieniony 12 sie 2008, 20:47 przez pani_minister, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
eng
Weteran
Weteran
Posty: 1377
Rejestracja: 02 sie 2004, 11:43
Skąd: W-wa
Płeć:

Postautor: eng » 12 sie 2008, 20:58

pani_minister pisze:Znając?
Ani nie wiesz, jaki to stosunek, ani bladego pojęcia nie masz o moim facecie / facetach.

Widząc twoją postawę i zachowania ( na żywo ) i wypowiedzi na forum wnioskuję że musi być to 2 metrowy murzyn, po astronomii i informatyce na Harvardzie, władający 5 językami w tym 2 martwymi, mistrz w jakimś sporcie typu karate, ex-komandos i nurek na dodatek. :D
pani_minister pisze:A tak ogólnie rzecz biorąc, mój stosunek do mężczyzn nie różni się zbytnio od stosunku do ludzi w ogóle.

No właśnie o ten agresywny stosunek mi chodzi, wymagania, wymagania, wymagania...
Bez urazy, takie roztaczasz fluidy :)
bleeeeeeeeeeeee
Awatar użytkownika
pani_minister
Administrator
Administrator
Posty: 2011
Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: pani_minister » 12 sie 2008, 21:09

eng pisze:Widząc twoją postawę i zachowania ( na żywo )

Raz na piwie. Nie za długim. Gdzie mówiłeś więcej ode mnie :D
Czekaj, czy na podobnej podstawie nie uznałeś ostatnio tank girl za lesbijkę? :>

eng pisze:Bez urazy, takie roztaczasz fluidy

Bez urazy <browar>


Swoją droga muszę powiedzieć Suońcu, że czas się za starożytną grekę wziąć 8)
Ostatnio zmieniony 12 sie 2008, 21:09 przez pani_minister, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
kot_schrodingera
Weteran
Weteran
Posty: 2114
Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
Skąd: z nikąd
Płeć:

Postautor: kot_schrodingera » 12 sie 2008, 21:19

pani_minister pisze:Swoją droga muszę powiedzieć Suońcu, że czas się za starożytną grekę wziąć 8)
i za opalanie <evilbat>
eng pisze:No właśnie o ten agresywny stosunek mi chodzi, wymagania, wymagania, wymagania...
ale pewnie nie wobec siebie <diabel>
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7685
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 12 sie 2008, 21:37

Ja to widze tak:

1. Czesc kobiet lubi zlych facetow. Bo np lubia ryzyko, maja skrzywiony kregoslup moralny itd
2. Czesc lubi kase
To co wyzej wcale nie jest taka wiekszoscia kobiet.
3. Czesc lubi jak facet jest meski i nacina sie na zlych ktorzy sa mescy i daleko im do wymoczkowatych biseksow.
4. Niektore nie maja wyboru lub nie znaja sie tak na ludziach

Mysle ze punkty 3 i 4 przewazaja. Pomijam tutaj fakt 70/30. Jak mi dziewczyna opowiada jak sie zachowuja jej kolezanki z pracy, do czego ja namawiaja itd to trzeba przyznac ze jest punkt kolejny:
5. Jest masa kobiet ktora nie prezentuje soba zbyt wielkich standardow moralnych lub etycznych i nie wymaga tego od facetow. Choc niekoniecnzie musza one byc nie wiadomo jakimi ladacznicami i wiazac sie ze zbirami. Czesto maja normalnych facetow ktorzy po prostu maja zony lubiace sie nawalic lub skakac po bokach.

Tak czy inaczej wg mnie cala sprawa sprowadza sie do testosteronu. To naturalne ze kobiety odruchowo wola facetow ktorzy maja go wiecej, sa bardziej mescy. To widac w zachowaniu faceta, sposobie bycia. I wcale nie musi to oznaczac ze taki musi byc chamem, brutalem i zbirem. Choc i tacy sie zdarzaja. Czesto tez kobiety nie wiedza ze moze spotkac je cos lepszego. Kazdy facet lubi seks, ale nie kazdy jest milosnikiem kobiet <aniolek> Nie wiem czy wiecie co mam na mysli <banan>
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 12 sie 2008, 21:42

wymagania, śmiechu warte ;DD Może to brutalne, ale powiem tak: jak nie jesteś dla mnie odpowiednim partnerem do rozmowy o życiu, jak i polityce i wznioślejszych rzeczach, jak nie jesteś normalną,życiową, kochaną i ludzką, tylko zmanierowaną i rozpuszczoną jak dziadowski bicz niedoruchaną i zrytą księżniczką, jak świetnie nie gotujesz i nie chcesz tego robić, jak nie lubisz dzieci i nie pragniesz normalnej rodziny; jak nie chcesz/nie umiesz/olewasz potrzeby partnera w łóżku to naraaaa! ;DD
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
pani_minister
Administrator
Administrator
Posty: 2011
Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: pani_minister » 12 sie 2008, 22:10

wymagania, śmiechu warte

A jak ma się do tego następująca po tym zdaniu lista wymagań? <diabel>

No właśnie o ten agresywny stosunek mi chodzi, wymagania

Ludzie powinni od siebie nawzajem wymagać. Mnie też po tyłku niektórzy kopią, kiedy w marazm popadam - i takie znajomości są najcenniejsze. I tak potencjału nie wykorzystamy nigdy w pełni, ale udawanie, że go nie ma, w imię wygody, to już przegięcie :>
eng, nie lubisz, jak ludzie od Ciebie wymagają? Dlaczego?
Awatar użytkownika
Wujo Macias
Maniak
Maniak
Posty: 750
Rejestracja: 24 paź 2006, 05:06
Skąd: 3miasto
Płeć:

Postautor: Wujo Macias » 12 sie 2008, 22:33

TedBundy pisze: jak nie chcesz/nie umiesz/olewasz potrzeby partnera w łóżku to naraaaa! ;DD
Ted, ale przeciez Ty tez jestes z tych olewajacych. Pamietasz dyskusje nt. "parnterka chce a ja nie!"?
"księżycówka, napisałem Ci priva"
Awatar użytkownika
eng
Weteran
Weteran
Posty: 1377
Rejestracja: 02 sie 2004, 11:43
Skąd: W-wa
Płeć:

Postautor: eng » 12 sie 2008, 22:51

pani_minister pisze:Raz na piwie. Nie za długim. Gdzie mówiłeś więcej ode mnie
Nie mówiłem więcej, od dawna jestem wycofany i wolę nie zabierać głosu, bp i po co ...
pani_minister pisze:Czekaj, czy na podobnej podstawie nie uznałeś ostatnio tank girl za lesbijkę?

Nie, to coś zupełnie innego ...

pani_minister pisze:eng, nie lubisz, jak ludzie od Ciebie wymagają? Dlaczego?

Nie lubię, dlaczego mialbym lubić takie jednostronne akcje ? Zawsze wszyscy ode mnie wymagali i nic z tego nie wynikało, chyba że dla nich.
bleeeeeeeeeeeee
Awatar użytkownika
shaman
Weteran
Weteran
Posty: 2261
Rejestracja: 16 cze 2005, 15:30
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: shaman » 12 sie 2008, 23:05

pani_minister pisze:eng, nie lubisz, jak ludzie od Ciebie wymagają? Dlaczego?

Pardon, ale czemu sugerujesz tezę, iż oczywistym/lepszym jest, kiedy wymagają? Tylko dlatego, że akurat Ciebie to mobilizuje? Uśmiechnę się tylko. I nie pominę faktu, że o wiele cenniejsze, piękniejsze jest, kiedy ludzie nie stawiają tobie wymagań, a ty i tak się spełniasz. + niezależnie od tego, jak w danym czasie wykorzystujesz swój potencjał (co jako żywo nie jest obowiązkiem i w ŻADNYM wypadku nie czyni nikogo lepszym!) - uwielbiają cię. Bezinteresowność jest piękniejsza od każdej zależności.

Maverick pisze:Tak czy inaczej wg mnie cala sprawa sprowadza sie do testosteronu. To naturalne ze kobiety odruchowo wola facetow ktorzy maja go wiecej, sa bardziej mescy.

Naturalne to było, gdy żyliśmy w jaskiniach. Teraz jest to zwyczajnie głupie. Zupełnie jak "na pieska na trawniku".
Ostatnio zmieniony 12 sie 2008, 23:06 przez shaman, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7685
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 12 sie 2008, 23:11

shaman - ale to instynkt. To zakodowane w genach. Tak jak okres. Zreszta to nie jest takie glupie. Meskosc nie musi sie przekladac wylacznie na chodzenie z bejsbolem po ulicy. Moze sie przekladac tez na sukcesy w zyciu zawodowym, dbalosc o rodzine, itd.
Tak czy inaczej jakos mysle ze jak ktos ma testosteronu malo i mowi sie o nim ze jest tzw miekkim dydkiem robiony to nie bedzie mial w zyciu wystarczajacej sily przebicia by cos osiagnac. Bo w zyciu trzeba zaryzykowac czasem, a facet z nadmierna iloscia kobiecych hormonow nie jest sklonny do ryzyka. Zreszta... widzialme badanie gdzie kobiety za atrakcyjniejszych uznaly tych o silnym ukladzie odpornosciowym. Oceniali to po skorze. Widzialy tylko fragment policzka i nic wiecej. Natury nie oszukasz.
Awatar użytkownika
Miltonia
Weteran
Weteran
Posty: 1359
Rejestracja: 17 paź 2004, 22:45
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Miltonia » 12 sie 2008, 23:13

TedBundy pisze:wymagania, śmiechu warte ;DD Może to brutalne, ale powiem tak: jak nie jesteś dla mnie odpowiednim partnerem do rozmowy o życiu, jak i polityce i wznioślejszych rzeczach, jak nie jesteś normalną,życiową, kochaną i ludzką, tylko zmanierowaną i rozpuszczoną jak dziadowski bicz niedoruchaną i zrytą księżniczką, jak świetnie nie gotujesz i nie chcesz tego robić, jak nie lubisz dzieci i nie pragniesz normalnej rodziny; jak nie chcesz/nie umiesz/olewasz potrzeby partnera w łóżku to naraaaa! ;DD



Ale wiesz, jest taki malutki problem. Musi sie znalezc jakas kobieta, ktora bedzie chciala spelniac te wymagania w stosunku do Ciebie. Bo duze szanse sa na to, ze moze bedac taka, bedzie mogla sobie znalezc kogos lepszego od Ciebie i wtedy bedziesz musial:
a) zostac sam
b) zmniejszyc wymagania
c) wmowic sobie, ze ta ktora sie trafila, spelnia te wymagania, chociaz nie spelnia
d) byc przechowalnia w drodze do tego lepszego

Dlatego wlasnie pisalam, ze zycie weryfikuje czesto oczekiwania <diabel>
"a miłość tylko jedną można wszędzie spotkać
przed grzechem i po grzechu zostaje ta sama"
Awatar użytkownika
pani_minister
Administrator
Administrator
Posty: 2011
Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: pani_minister » 12 sie 2008, 23:46

shaman pisze:Pardon, ale czemu sugerujesz tezę, iż oczywistym/lepszym jest, kiedy wymagają?

Bo wolę, jak mnie przeceniają, niż zagłaskują.

shaman pisze:uwielbiają cię

Bezkrytycznie? Na dłuższą metę zabójcze. Ile można się pławić w bezkrytyczności takiej? Poza tym mogę uwielbiać - ale wymagać. Uwielbiać, gdy wymagania nie zostaną spełnione. Albo niezgodnie z moimi oczekiwaniami. Tym niemniej stawiać je i z zainteresowaniem patrzeć na reakcję zwrotną.
shaman pisze:Bezinteresowność jest piękniejsza od każdej zależności

Dla Ciebie wymaganie to zależność? :| Dla mnie to interakcja. Fajnie intensywna. Bynajmniej nie popadająca w uzależnienia.

shaman pisze:co jako żywo nie jest obowiązkiem i w ŻADNYM wypadku nie czyni nikogo lepszym!)

Lepszym pewnie nie. Ale bardziej interesującym od tego niestarającego się na pewno. Chyba, że niestaranie się jest dobrze uzasadnione i przemyślane, jest swoistą deklaracją i zajęciem stanowiska - a nie unikiem i lenistwem. Ale to niesamowicie rzadkie.

Ach. Doprecyzuję jeszcze. Bardziej interesujący, wybijający się tłumu, przyciągający ludzi (w tym tych płci przeciwnej), cieszący się zainteresowaniem - nie oznacza lepszy. Oznacza: bardziej interesujący, wybijający, przyciągający itd. Lepszy w przyciąganiu, nie ogólnożyciowo. No, chyba, że ktoś na ogólnożyciowość przekłada powodzenie.

shaman pisze:Uśmiechnę się tylko.

:)
Ostatnio zmieniony 12 sie 2008, 23:49 przez pani_minister, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7685
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 12 sie 2008, 23:53

No coz... wnetrze i wrazliwosc sa nic nie warte gdy sa jedynym aututem kogos. Sa one zarabistym dodatkiem do innych pozadanych cech znacznie podnoszacym atrakcyjnosc osoby, ale tylko takiej ktora ma do zaoferowania cos wiecej niz to.
Zawsze wspolczuje niezbyt urodziwym dziewczynom badz facetom ktorzy nie sa tak przystojni jak ja. Musza szukac wsrod innych osob partnera. I moze sobie jakas 19latka wazaca 85kg mowic o milosci, wrazliwosci itd ale co to zmieni? Jest brzydkim spasionym pasztetem ktorego bym nie tknal nawet po 6 piwach wylacnzie dla seksu a co tu mowic o zwiazku. Zycie to nie bajka i trzeba patrzec na to co mozna zaoferowac zadajac czegos od 2 osoby. Dlatego taka dziewczyna wezmie byle jakiego goscia ktory na nia poleci i bedzie ja szanowal. Pomijam tu skrajne przypadki gdzie jakiegos przystojniaka kreci nurkowanie w sloninie zeby dostac sie do np lechtaczki.
Zobacz jak sie dresy dobieraja z dziewczynami. Pusty facet, pusta laska. I pasuja do siebie. dres nie wymaga niczego ponad wielkie cyce, opalona skore i lekkie prowadzenie sie. No jeszcze zeby w miare zgrabna byla. A ona zeby byl wysportowany, mial wielu znajomych, wzbudzal respekt, mial fajne auto itd. Zadne z nich nie szuka osob wrazliwych na sztuke, tworczych itd.
W sumie wiele niepowodzen w zwiazkach i w poszukiwaniach 2 polowki moze wlasnie wynikac z faktu ze nie wie sie czego sie szuka lub co mozna miec. No i wynikowo ze nie zna sie na ludziach.

A w ogole to czasem wystarczy szczescie miec :D Tak jak ja kiedy poznalme moja obecna dziewczyne :D Ma wszystko czego potrzebowalem. Poukladane w glowie, staly system wartosci, swietne cialo no i jest mna zachwycona. Jako ze jestem lwem to to ostatnie tez bylo punktem wymaganym przeze mnie :D 8)
Awatar użytkownika
shaman
Weteran
Weteran
Posty: 2261
Rejestracja: 16 cze 2005, 15:30
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: shaman » 13 sie 2008, 00:33

Maverick pisze:ale to instynkt. To zakodowane w genach.

Oj ewolucja dostarczyła nam już ogromu zachowań aktualnie neiobecnych, pierwotnie powszechnych, więc nie teges :-)

Maverick pisze:Meskosc nie musi sie przekladac wylacznie na chodzenie z bejsbolem po ulicy. Moze sie przekladac tez na sukcesy w zyciu zawodowym, dbalosc o rodzine, itd.

Po raz setny nie będę pisał szczegółowo, że interesują mnie przypadki "złej" męskości. Nawet nie tej pustej, dresiarskiej, ale przede wszystkim tej ukrytej, szarmanckiej, błyskotliwej, z pozoru dobrej.

pani_minister pisze:Dla Ciebie wymaganie to zależność?
Dla mnie nie. Ale tu rozpatrywałem to, co pisałaś o sobie - w tym przypadku na to wychodzi, gdyż jak piszesz:
pani_minister pisze:Bezkrytycznie? Na dłuższą metę zabójcze. Ile można się pławić w bezkrytyczności takiej?
No skoro bezkrytyczne uwielbienie wystarczy aby Cię rozleniwić, to Twoja mobilizacja jest zależna od innych.

Maverick pisze:Zawsze wspolczuje niezbyt urodziwym dziewczynom badz facetom ktorzy nie sa tak przystojni jak ja.

Powiedział facet co w zbroji łazi <browar>
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7685
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 13 sie 2008, 00:43

shaman pisze:zbroji
coz... <pijak>
Awatar użytkownika
pani_minister
Administrator
Administrator
Posty: 2011
Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: pani_minister » 13 sie 2008, 01:07

shaman pisze:bezkrytyczne uwielbienie wystarczy aby Cię rozleniwić

Bezkrytyczność rozleniwia głównie bezkrytycznego. Ale nie przeczę, że na obiekt bezkrytyczności w mojej osobie też miewa fatalny wpływ :]
Awatar użytkownika
kot_schrodingera
Weteran
Weteran
Posty: 2114
Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
Skąd: z nikąd
Płeć:

Postautor: kot_schrodingera » 13 sie 2008, 08:37

Zawsze wspolczuje niezbyt urodziwym dziewczynom badz facetom ktorzy nie sa tak przystojni jak ja
cóż za skromność <hahaha>
Maverick pisze:Zobacz jak sie dresy dobieraja z dziewczynami. Pusty facet, pusta laska.
to normalne. ciekawsze jest gdy panienka z dobrego domu szaleje za kryminalistą <regulamin>

[ Dodano: 2008-08-13, 08:38 ]
Maverick pisze:Zawsze wspolczuje niezbyt urodziwym dziewczynom badz facetom ktorzy nie sa tak przystojni jak ja. Musza szukac wsrod innych osob partnera. I moze sobie jakas 19latka wazaca 85kg mowic o milosci, wrazliwosci itd ale co to zmieni? Jest brzydkim spasionym pasztetem ktorego bym nie tknal nawet po 6 piwach wylacnzie dla seksu a co tu mowic o zwiazku. Zycie to nie bajka i trzeba patrzec na to co mozna zaoferowac zadajac czegos od 2 osoby. Dlatego taka dziewczyna wezmie byle jakiego goscia ktory na nia poleci i bedzie ja szanowal.
tylko co to ma do rzeczy? trudno bowiem posądzać "bad boya" o zaniżanie wymagań <regulamin>
Ostatnio zmieniony 13 sie 2008, 08:53 przez kot_schrodingera, łącznie zmieniany 1 raz.
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.

I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.

/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 13 sie 2008, 09:13

Bardzo przepraszam , ale 19 latka wazaca 85 kg to nie tragedia , ani pasztet ! to tylko twój gust !! Wez pod uwagę, iż jakas pieknosc o wymiarach i wadze anioła moze tak samo powiedziec o TOBIE bo gusta są rózne . A Ty ustalasz tylko margines dostepczosci dla siebie , jaki on bedzie waski , zalezy od Twych upodoban .
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
kot_schrodingera
Weteran
Weteran
Posty: 2114
Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
Skąd: z nikąd
Płeć:

Postautor: kot_schrodingera » 13 sie 2008, 09:17

Andrew pisze:Bardzo przepraszam , ale 19 latka wazaca 85 kg to nie tragedia , ani pasztet ! to tylko twój gust !!
sorry, Andrew, ale są pewne standardy dotyczące urody. dotyczą one symetrii twarzy, budowy i wagi i ich się nie przeskoczy. oczywiście gusta są różne ale life is brutal
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.

I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.

/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 13 sie 2008, 09:20

tak , a jesli taka ma wzrostu 185 to ile ma wazyc ? znowu piszesz o swoim guscie i to jak mniemam dosc waskim [:D]
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 270 gości