"przyjacielski układ"

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

lady.26

Postautor: lady.26 » 04 cze 2006, 21:40

Byłam w podobnym zwiazku, co autorka.
Różnica polegała tylko na tym, ze on mieszkał bardzo dalego i znajomość z góry była bez sensu. zawarliśmy przyjacielski układ. Nie chciałam żadnego zaangażowania tylko seks.
Z biegiem tygodni zaczelismy sie coraz bardziej w sobie zakochiwać, on był coraz bardziej czuły, troskliwy i cudowny seks. Czułam ze kocham go coraz bardziej i on też. na pozegnanie zachowałam sie okropnie, tak zeby mila mnie dość, zey bylo łatwo odejść. Dieki tej znajomości dowiedzialam sie wiele o miłości( jesli można tak to ująć), ale też przeżylam ogromny ból.
Poczekaj jeszcze troszke, może onj sam zacznie mówic o uczuciach, postaraj sie zby o ciebie zabiegał. Daj jeszcze troszke czasu, jak nic ie nie stanie to uciekaj. Szkoda twoich uczuć i nerwów. Inaczej bedzie cie bardzo boleć.
Kolec22
Bywalec
Bywalec
Posty: 41
Rejestracja: 04 cze 2006, 20:52
Skąd: ynąd
Płeć:

Postautor: Kolec22 » 04 cze 2006, 22:42

Tak kobiety mają gorzej bo seks dla nich to wymowa stosunkow czyli seks jest częścią związku i uczuć a nie po prostu przyjamność jak palenie fajek. Oddzielić seks od stosunków nie każda umie, zreszą nie każda i chce. Co innego facet ktory może dużo razy z wieloma kobietami i nawet nie znac ich imion
<diabel> <diabel>
onlyjusti
Maniak
Maniak
Posty: 519
Rejestracja: 20 maja 2006, 22:45
Skąd: zeświata
Płeć:

Postautor: onlyjusti » 05 cze 2006, 23:01

Kolec22 - to wygodne i puste, zaliczać" dla przyjemności"...Takiego kogoś nie stać na poznanie z kim ma do czynienia:/ Trzeba miłość i pożądanie oddzielić od siebie jeśli chce sie mieć udany związek i nie pomylić sexu z okazaniem uczuć bo to błąd romantycznych duszyczek usprawiedliwiajacych w sobie ten czyn wmawiając ze ma związek z miłością:/ Ale sprowadzić sex na margines palenia fajek to juz przesada <hahaha> sory ale Ja z takim gościem przespać bym sie nie chciała ...:/
OnlyJusti
Kolec22
Bywalec
Bywalec
Posty: 41
Rejestracja: 04 cze 2006, 20:52
Skąd: ynąd
Płeć:

Postautor: Kolec22 » 05 cze 2006, 23:16

onlyjusti... No wiesz... dla kogoś palenie fajek to prawie jak seks <przytul> Poza tym miłość i związek to też nie to samo. Zwiazek dający dużo cieplo i energii do życia nie musi polegać na miłości <przytul>
onlyjusti
Maniak
Maniak
Posty: 519
Rejestracja: 20 maja 2006, 22:45
Skąd: zeświata
Płeć:

Postautor: onlyjusti » 05 cze 2006, 23:20

Kolec22 - Ja lubie od czasu do czasu zapalić, ale nie podnieca Mnie to wcale <hahaha> co do miłości i związku - zgodzę się, ze na początku nie wiąże sie to z miłością, a radość is zczęście mogą byc ogromne, ale potem ona się tworzy wraz z przyjaźnią jaka łączy ludzi w zwiazku :)
OnlyJusti
Kolec22
Bywalec
Bywalec
Posty: 41
Rejestracja: 04 cze 2006, 20:52
Skąd: ynąd
Płeć:

Postautor: Kolec22 » 05 cze 2006, 23:24

Byle nie pal w łóżku! Zresztą nie widziałem kobiety którą podniecałyby fajki <hahaha>
A co do przyjacielskiego układu, mym skromnym zdaniem gdy dziewczyna jest w takim układzie to zawsze chce czegoś więcej. Gdyby nie chciała to by na taki układ nie zgodziłaby się.
onlyjusti
Maniak
Maniak
Posty: 519
Rejestracja: 20 maja 2006, 22:45
Skąd: zeświata
Płeć:

Postautor: onlyjusti » 05 cze 2006, 23:26

Kolec22 - no tak, zwykle są podteksty.
OnlyJusti
Awatar użytkownika
Skorpioniczka
Bywalec
Bywalec
Posty: 52
Rejestracja: 21 maja 2006, 17:50
Skąd: z łona matki
Płeć:

Postautor: Skorpioniczka » 06 cze 2006, 19:27

niestety Kolec ma racje
Kolec22 pisze:kobiety mają gorzej bo seks dla nich to wymowa stosunkow czyli seks jest częścią związku i uczuć a nie po prostu przyjamność
-Przynajmniej jesli chodzi o mnie...

Kolec moze ty jako facet wytłumaczysz mi, jak takie "układy" odbieraja faceci? nie chodzi mi jednorazowe numerki z dziewczynami, ktorych nawet nie zna, tylko z dobra kolezanka...
czy mozliwe ze facet sie moze zaangazowac? a może bedzie dla niego tylko "zabawa"?
Oto Ja - słyszę każdy szept...
onlyjusti
Maniak
Maniak
Posty: 519
Rejestracja: 20 maja 2006, 22:45
Skąd: zeświata
Płeć:

Postautor: onlyjusti » 06 cze 2006, 19:32

Skorpioniczko - mozliwe jest zaangazowanie, ale to zadkosć, bo facet z reguły jest bardziej zdyscyplinowany i uwaza na własne uczucia...Zazwyczaj to zabawa. Dla rozsądnej dziewczyny również powinna wyłacznie nia byc, skoro weszła świadomie w taki układ.
OnlyJusti
Kolec22
Bywalec
Bywalec
Posty: 41
Rejestracja: 04 cze 2006, 20:52
Skąd: ynąd
Płeć:

Postautor: Kolec22 » 06 cze 2006, 19:45

Skorpioniczka, to możliwe ale zależy od ciebie. Facet zaangażuje się jeśli będzie czuł że ma od ciebie coś cennego. Na przykład każdy facet marzy o bezcennej kobiecie. Więc bądź tą bezcenną kobietą a zobaczysz, on będzie angażował się coraz więcej. Bezcenna kobieta jest lekka, zawsze wesoła, trochę niedostępna, emocjonalnie nieosiągalna i chwilami gdzieś daleko od was. To go zakręci.
Zdradzę ci tajemnicę, dla faceta nie ma wielkiej różnicy między zwykłym miłosnym związkiem a takim przyjacielskim+seks.
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 06 cze 2006, 19:48

Kolec22 pisze:Zdradzę ci tajemnicę, dla faceta nie ma wielkiej różnicy między zwykłym miłosnym związkiem a takim przyjacielskim+seks.


jest ogromna różnica :) Olbrzymia. Diametralna. To zupełnie inna liga. To tak jakby porównywać Premier League z polską okręgówką :D
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
onlyjusti
Maniak
Maniak
Posty: 519
Rejestracja: 20 maja 2006, 22:45
Skąd: zeświata
Płeć:

Postautor: onlyjusti » 06 cze 2006, 19:51

Kolec22 - poetysko i pięknie ująłeś termin "kobiety bezcennej", aż miło przeczytać taki opis ;) Życzę wiec kazdej lasce na tym forum by była dla swojego meżczyzny KOBIETĄ BEZCENNĄ :D ale co najważniejsze - by sie nią czuła w pełni kazdego dnia!!:)
OnlyJusti
Awatar użytkownika
Skorpioniczka
Bywalec
Bywalec
Posty: 52
Rejestracja: 21 maja 2006, 17:50
Skąd: z łona matki
Płeć:

Postautor: Skorpioniczka » 07 cze 2006, 20:39

Dzięki Kolec:) moze własnie to jest sposób....;)hihihihi
Oto Ja - słyszę każdy szept...

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 228 gości