Otoz zakochalem sie w dziewczynie( teraz wiem ze bylo to zauroczenie :-P) Gdy jej powiedzalem ze ja kocham rozpoczela sie jazda bez trzymanki na jednym kole :-D
zaczela mnie tepic maksyamlnie tzn. mieszala mnie z blotem(wyzywala uwazala sie za wyzsza(intelektualnie oczywiscie)) po prostu uwazala mnie za gorszego od siebei - w okazywaniu tego byla bardzo bezposrednia.
Gdy zalozyla sobie neta myslalem ze przynajmniej zostaniemy przyjaciolmi - pisala do mnie na gg jak miala jakies pytanie nt internetu czy tak po prostu porozmawiac, jednak po pewnym czasie znowu zaczeła mna mie wzucac. Napisala do mnie nawet raz bardzo wymownego mejla - oczywiscie o tresci wskazywala ze jest nastawiona wrogo do mnie.
teraz mam jej numer GG i na komorke ale nie utrzymujemy kontaktu.
Moze sposobem na odstraszenie faceta jest wlasnie zmieszanie go z blotem ?
Fakt ja nie mam teraz najlepszego zdania na temat tej dziewczyny, zastanawialem sie po niocach czemu ona mnie tak traktuje zadreczalem sie czy ja kiedys znajde dziewczyne itp.
Teraz tez sie zastanawiam czy znajde
Mimo ze dlugo rany po tej histori sie goily to sie czegos nauczylem i jestem teraz bardziej odporny na mieszanie minie z blotem