mrt pisze:ślepniesz w łóżku?
Paskudnie

Dzindzer pisze:to, że facet wchodzi to znaczy, ze moze włazic w która chce i jest super,
Na dzień dzisiejszy tylko w tą, która mu da, a czy jest super to już zależy od wielu czynników.
Dzindzer pisze:a jak kobieta ma wkładane przez wielu to juz jest be.
Nigdy tak nie napisałem, to jest Twoje stwierdzenie

tweetuś_18 pisze:dlaczego wykreowały sie takie stereotypy ze to on jest tym censored.stym kolesiem a ona ku.rw.ą
Wg mnie owe stereotypy to swego rodzaju pozostałości po Naszych praprzodkach (odnosząc się do Teorii ewolucji). Najpewniej w czasach prehistorycznych, gdy "ludzie" żyli w grupach po kilkadziesiąt osób samiec, który był najsilniejszy w grupie zapładniał największą ilość samic, nie dopuszczając przy tym innych (słabszych) samców do "swoich" samic.
Najsilnieszy samiec - "najlepsze" geny - najsilniejsze potmostwo.
Możnaby więc powiedzieć, że najsilniejszy samiec był "zajebistym kolesiem" dla słabszych samców, a samica, którą zapłodnił słabszy samiec była dla najsilniejszego samca jakby ujmą, takie zdarzanie podważało autorytet najsilnieszego (być może przywódcy "stada"). Możliwe, że po takim zdarzeniu samica była wyrzucana z grupy przez najsilniejszego samca.
Dzisiaj żyjemy w cywilizowanym świecie, co nie znaczy, że nie pozostały w Nas pewne cechy odziedziczone po Naszych praprzodkach. Kreowanie takiego stereotypu jest więc spowodowane wyrażaniem przez Nas jednej z tych cech.
TedBundy pisze:Proste: ja biorę, ja daję. Ona daje i ona bierze.
W kwestii doznań - oczywiście.
TedBundy pisze:Zasada dubletu
Tego akurat nie rozumiem, być może chodzi Ci o:
"Reguła dubletu - obecność dwóch elektronów na powłoce walencyjnej jonu."
tweetuś_18 pisze:troche dziwne ale cały ten świat jest dziwny
Noo, a mój jest ponoć chory <nicniewiem>
"Gdyby ludzie rozmawiali tylko o tym, co rozumieją, zapadłaby nad światem wielka cisza."