Separacja :/ ??

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
katerina
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 182
Rejestracja: 10 kwie 2005, 17:35
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: katerina » 18 kwie 2005, 20:56

Rany boski, to co to musiał być za WIELKI PROBLEM, że się aż tak pokłóciliście??? Ja się kłócę z Misiakiem dosyć często (chociaż ostatnio jakby mniej), zwłaszcza w stanie upojeń alkoholowych wychodzi to popisowo, ale żeby od razu separację zarządzać? Dziwne to, albo nawet dziwne bardzo.
"Mój panie, na cóż tłumaczyć durniowi, że jest durniem. Przecież jego dureństwo na tym właśnie polega, że nie ma o nim pojęcia."
Awatar użytkownika
misylwia
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 10
Rejestracja: 25 lis 2004, 00:32
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: misylwia » 18 kwie 2005, 22:42

może pomóc, ale może też zzaszkodzić,
zależy jak wszystko poustalacie wpierw.
sylwia
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 18 kwie 2005, 23:14

To taka forma exhibicjonizmu.

Kurek słyszy to ode mnie ciągle, wie o tym dobrze. Nie ma powodu żeby tego nie czytał.
A że ciężko mu jest mnie zrozumieć...No coz...

Trza nad kilkoma rzeczami popracowac...

Rozumiem dobrze czemu nie pochwalacie owej separacji. Tez się trochę tego boję.
Myślałam o niej dlatego, że sama mam wiele spraw nieuporządkowanych. I żeby wiedziec czego chcę musze mieć czas zastanowić się co dalej z nami?i co dalej ze mną?

Ale chyba faktycznie nie jest to najlepszy pomysł choć często przychodzący do mojej główki :D

Ja wiem jedno, że nie skończę tego (choć fakt że się męczę) póki nie będę miała poczucia że zrobiłam wszystko co moglam zrobić żeby to ratowac.
Poza tym wierzę, że Słonko się ocknie i pare spraw zrozumie ;)
Awatar użytkownika
kurek
Maniak
Maniak
Posty: 569
Rejestracja: 06 paź 2004, 13:32
Skąd: z prawa :P
Płeć:

Postautor: kurek » 18 kwie 2005, 23:22

chcialbym tylko zwrocic uwage ze to nie moon zalozyla temat i napisala ze "tylko ja rozwaza"
Zamykam oczy i udaje ze nie widze...
Zatykam uszy i udaje ze nie slysze...
Zamykam serce i udaje ze nie czuje...
To nie jest yba najlepsza modlitwa...
.:LZY:.
Awatar użytkownika
Jasta20
Maniak
Maniak
Posty: 578
Rejestracja: 17 lut 2005, 15:12
Skąd: Z WeNuS :):)
Płeć:

Postautor: Jasta20 » 18 kwie 2005, 23:25

no włąsnie, napisala ze ja rozwarza,czyli cos cos musi nie grac, cos ja boli skoro probuje w taki sposob dac ci do zrozumienia abys sie zastanowil nad paroma rzeczami...
Nie dajcie sie rutynie, znudzeniu, zalom i bezsensownym kłutnia!!!
Pozdrawiam :)
Miłość to nie staw, w którym można znaleźć swoje odbicie. Miłość ma
przypływy i odpływy. Ma też swoje rozbite okrety, zatopione miasta,
ośmiornice i skrzynie złota i pereł. Ale perły leżą głęboko...
Awatar użytkownika
kurek
Maniak
Maniak
Posty: 569
Rejestracja: 06 paź 2004, 13:32
Skąd: z prawa :P
Płeć:

Postautor: kurek » 18 kwie 2005, 23:38

rutyna i zludznia?
to nam nie grozi
dzisiejszy dzien jest na to dowodem... :556: :D
ja widze problem w celach zyciowych i agresji...
Zamykam oczy i udaje ze nie widze...

Zatykam uszy i udaje ze nie slysze...

Zamykam serce i udaje ze nie czuje...

To nie jest yba najlepsza modlitwa...

.:LZY:.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 19 kwie 2005, 00:02

Ale w mojej agresji, która jak Ci tłumaczyłam jest wynikiem mojej frustracji a moja frustracja wynika z tego co napisałam powyżej.
Awatar użytkownika
szopen
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 459
Rejestracja: 17 cze 2004, 00:48
Skąd: Z domku :-)
Płeć:

Postautor: szopen » 19 kwie 2005, 00:32

"separacja" Jak to pieknie napisala Sophie to tylko ucieczka od problemow ktore predzej czy pozniej trzeba bedzie rozwiazac. rozumiem dac sobie trochę oddechu, nie wiem, 3-4 dni, ale nie miesiac. Jakby mi panna powiedziala ze potzrebuje miesiaca na zastanowienie sie co z nami, i jakbym widzial ze miesiac beze mnie wytrzymala to bym od niej spiepszal gdzie piepsz rosnie. Uwazam ze jak cos nie gra to trzeba sobie to probowac od razu wyjasnic, nie wiem, wydrzec sie na siebie czy co, ale oczyscic atmosfere, a nie jakies niezdrowe sytuacje i chowanie sie za "dume", bo ja nie wyciagne pierwszy reki i nie przyznam sie ze zrobilem/am zle. dziecinada moim zdaniem i tyle.
Cuda się zdarzają. Co potwierdzi każdy programista :)

pozdrawiam
Awatar użytkownika
sophie
Weteran
Weteran
Posty: 2726
Rejestracja: 17 maja 2004, 08:13
Skąd: Vaarsaa
Płeć:

Re: Separacja :/ ??

Postautor: sophie » 19 kwie 2005, 00:38

Nasunęła mi się jeszcze jedna myśl. Skoro po takiej konfrontacji:
Shmaciarz pisze:Wczoraj się pokłóciłem z moją dziewczyną, i stwierdziliśmy że przez miesiąc będziemy ze sobą w separacji.
następuje pomysł przerwy (separacja wg. mnie dotyczy już raczej poważniejszych związków - nie mówię tylko o małzenstwach), to co będzie w przyszłosci? Wyprowadzka jak coś nie gra do mamy, koleżanki, siostry, kogokolwiek? Zero rozmów bo była kłótnia? Bo nie potraficie się dogadać?
Czas nie rozwiąże za was niczego. Albo sami jednak się weźmiecie za siebie, albo po Was. I tyle.
Awatar użytkownika
Leanan Sidhe
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 127
Rejestracja: 09 sty 2004, 19:42
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: Leanan Sidhe » 19 kwie 2005, 01:27

Moon i Kurek...
Po co rozstrzygacie takie sprawy na forum???
Bo ja nie rozumiem :551: :551: :551:
Let me sleep all night in your soul kitchen
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 19 kwie 2005, 01:46

Tak...
Jak ktoś ma problem, bo np nie umie gumki założyć to kurna pisze.
Jak ja mam problem natury nieco powazniejszej moim zdaniem to tylko pytania po kiego pisze :570:


Ale ok. Jak na dzień dzisiejszy koniec myśli o jakichś separacjach, zostałam przekonana i o mnie i Kurku koniec rozmowy.

Dziękuję Sophie :564:
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 19 kwie 2005, 02:57

moon pisze:Jak ja mam problem natury nieco powazniejszej moim zdaniem to tylko pytania po kiego pisze :570:

ej Moon... to nie o to chodzi... po prostu sie zdziwilem troszke..
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
sophie
Weteran
Weteran
Posty: 2726
Rejestracja: 17 maja 2004, 08:13
Skąd: Vaarsaa
Płeć:

Postautor: sophie » 19 kwie 2005, 08:08

charlie81 pisze:
moon pisze:Jak ja mam problem natury nieco powazniejszej moim zdaniem to tylko pytania po kiego pisze :570:

ej Moon... to nie o to chodzi... po prostu sie zdziwilem troszke..


A ja się nie zdzwiliłam. Co prawda moja poprzednia wypowiedz może zostać odebrana negatywnie, ale tak naprawde myślę, że jestem w stanie zrozumieć powód. I choć sama bym tak nie zrobiła, to nie mam nic do tego, że Moon pisze. Dziewczyna jest nieco zdesperowana i tyle. Moze do Kurka kiedyś trafi jak ona naprawdę się czuje.

Trzymaj się Moon.
Awatar użytkownika
joj_sport87
Maniak
Maniak
Posty: 514
Rejestracja: 03 sie 2006, 23:30
Skąd: Zamość
Płeć:

Postautor: joj_sport87 » 04 gru 2006, 16:34

miesiac ? :o ja czasami 4 dni nie moglem wytrzymac... z reszta to zalezy od czlowieka i ile sie z nim jest...

i wydaje mi sie, ze to nic dobrego nie wrozy, no chyba, ze ktoros z was nie wytrzyma i sie pierwsze "odezwie" i cos czuje, ze to bedziesz Ty

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 364 gości