Kłopotliwe "eks" zdięcie

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

ktos
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 143
Rejestracja: 21 paź 2004, 19:16
Skąd: Poland
Płeć:

Postautor: ktos » 27 paź 2004, 15:54

foxy_lady pisze:p.s. do Hyhy- skoro tak czest uzywasz slowa 'h***', to wiedz ze pisze sie przez 'CH'.
<ejj dlaczego wyskakuje przez samo "H" ? >


Moze HyHy nie ma "C" na klawiaturze :D :P
:)
Awatar użytkownika
foxy_lady
Weteran
Weteran
Posty: 1417
Rejestracja: 04 lut 2004, 17:01
Skąd: WaWa
Płeć:

Postautor: foxy_lady » 27 paź 2004, 15:56

jak wpisujesz przez CH to wyskakuje przez H
People are all the same
And we only get judged by what we do
Personality reflects name
And if I'm ugly then
So are you

20lat

Postautor: 20lat » 27 paź 2004, 17:24

no bo zawsze jakas pamiatka zostaje po bylej
ktos
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 143
Rejestracja: 21 paź 2004, 19:16
Skąd: Poland
Płeć:

Postautor: ktos » 27 paź 2004, 17:26

20lat pisze:no bo zawsze jakas pamiatka zostaje po bylej



no dobra ! ale jak juz nie jestes z Ta dziewczyna ktorej masz zdiecie a jestes z inna... nowa to chyba nie powinienes trzymac zdjecia ex :D... takie jest moje zdanie
:)
Awatar użytkownika
Blade
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 385
Rejestracja: 27 sie 2004, 22:03
Skąd: Znikąd :)
Płeć:

Postautor: Blade » 27 paź 2004, 19:03

no dobra ! ale jak juz nie jestes z Ta dziewczyna ktorej masz zdiecie a jestes z inna... nowa to chyba nie powinienes trzymac zdjecia ex :D... takie jest moje zdanie

Bo po co trzymac zdjecie ex w portfelu??
Rozumie w szafce, w szkatulce itp
Ale po co nosic je przy sobie.
ktos
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 143
Rejestracja: 21 paź 2004, 19:16
Skąd: Poland
Płeć:

Postautor: ktos » 27 paź 2004, 19:29

fireman pisze:[
Bo po co trzymac zdjecie ex w portfelu??
Rozumie w szafce, w szkatulce itp
Ale po co nosic je przy sobie.


Ej dobra zakonczmy temat, przeciez to ich prywatna sprawa :D i oni sami dobrze wiedza co chca robic a co nie, skoro uwaza ze trzymanie w portfelu zdiecia ex daje mu cos, zaspokaja go czy co tam... to niech je trzyma! Nikt go za to bic nie bedzie ;]


:564:
:)
Awatar użytkownika
Blade
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 385
Rejestracja: 27 sie 2004, 22:03
Skąd: Znikąd :)
Płeć:

Postautor: Blade » 27 paź 2004, 19:47

Nikt go za to bic nie bedzie ;]

Nie chodzi o bicie. Chodzi o to co czuje jego obecna dziewczyna. Bo w sumie po co mu zdjecie bylej w portfelu. Gdyby moja (teoretyczna) dziewczyna nosila zdjecie bylego w portfelu czulbym sie jak ktos kto pomoze zapomniec, a potem niech spada.
Awatar użytkownika
Triniti19
Weteran
Weteran
Posty: 1072
Rejestracja: 20 maja 2004, 21:11
Skąd: Kołobrzeg
Płeć:

Postautor: Triniti19 » 28 paź 2004, 10:12

Trzymanie zdjęcie eks w portfelu jak dla mnie jest conajmniej niestosowne. No chyba, że aktualnie nie ma się partnerki. I nawet jeżeli to zdjęcie nie rzuca się w oczy odrazu po otworzeniu portfela. Bodajże Fish dobrze napisał, że zdjęcia eks powinny być w szafie a nie w portfelu. I nie ma się co dziwić, że tej dziewczynie zrobiło się przykro. Bo to oznacza, że możliwe iż do końca o swojej eks nie zapomniał. na pewno daje to do myślenia.
"Wczuj się w smutek usychającej gałązki, gasnącej gwiazdy i konającego zwierzęcia,
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
20lat

Postautor: 20lat » 29 paź 2004, 14:48

ja nosze w portfelu jjaj zdjecie ale nie nawierzchu przykrywa jej zdjecie ktos ładniejszy czyli JA(niema jak skromnosc),dla mnie to nieoznacza ze jak nosze ja w portfelu to cos dla mnie znaczy
Awatar użytkownika
Triniti19
Weteran
Weteran
Posty: 1072
Rejestracja: 20 maja 2004, 21:11
Skąd: Kołobrzeg
Płeć:

Postautor: Triniti19 » 30 paź 2004, 16:03

20lat pisze:ja nosze w portfelu jjaj zdjecie ale nie nawierzchu przykrywa jej zdjecie ktos ładniejszy czyli JA(niema jak skromnosc),dla mnie to nieoznacza ze jak nosze ja w portfelu to cos dla mnie znaczy

Jeżeli nosisz w portfelu zdjęcie swoje eks to po co, w jakim celu?
"Wczuj się w smutek usychającej gałązki, gasnącej gwiazdy i konającego zwierzęcia,

lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7685
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 01 lis 2004, 10:42

Bo lubi?
Awatar użytkownika
sophie
Weteran
Weteran
Posty: 2726
Rejestracja: 17 maja 2004, 08:13
Skąd: Vaarsaa
Płeć:

Postautor: sophie » 01 lis 2004, 12:24

Z sentymentu wg mnie...
Awatar użytkownika
Catalina
Bywalec
Bywalec
Posty: 41
Rejestracja: 27 paź 2004, 19:19
Skąd: Costa del Sol
Płeć:

Postautor: Catalina » 01 lis 2004, 13:40

Zdjęcie zdjęciem, najważniejsze kogo nosi w sercu i o kim ciągle rozmyśla, bez kogo nie może normalnie żyć, za kim tęskni i do kogo wzdycha. U mnie na biurku długo stało zdjęcie jednego mojego eks, a właściwie osoby z którą przeżywał swój pierwszy raz. Stało, bo powiedziałam sobie, że schowam je dopiero jak ktoś inny zdobędzie moje serducho tak bardzo, że nie zatęsknię za tamtym. Udało się, teraz poluję na fotkę mojego Tygryska, jak narazie to jakieś nieładne nam powychodziły, ale zrobimy sobie jeszcze inne. :)
Żyj tak, jakbyś miał umrzeć za chwilę...


http://www.nowaruda-community.kom.pl
Awatar użytkownika
Elm0
Początkujący
Początkujący
Posty: 5
Rejestracja: 25 sie 2004, 01:00
Płeć:

Postautor: Elm0 » 05 lis 2004, 12:46

heh.. dziwna sprawa
primo loco przywitam się, bo po raz pierwszy pisze/wypowiadam się :)- Witam Was:)

Co do foto, to u mnie jest tak:
wszystkie stare foto, listy, etc wyrzuciłem i pogrzebałem, bo nie wyobrazałem sobie, abym mógł wspominac czy w jakiś sposób chcie wraca do przeszłości... ale to i zalęzy od związku który był miedzy ludźmi.
Więc jesli się kogoś bardzo kochało to zrozumiałbym że się pozostawiło jego foto.
Jednak ja nie mam już i tym bardziej nie nosze zdjęć ex, i moja Miłość pierwsza prawdziwa i jedyna :) też nie nosi zdjęcia swojego ex - poza tym bardzo by mnie to bolało, bo gdy powierza się serce osobie i też ona powierza je tobie, tak ze czujesz to w pełni to nie wiem po co miała by by osoba trzecia. Po prostu nie wiem, bo gdy dwoje ludzi kocha się bez pamięci to nie ma dla nich nic poza sobą, i całe szcęscie tak jest u mnie i mojej Karolci.
Takie moje zdanie ...
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 05 lis 2004, 12:57

Miłosc ........./ w niej jednak powinien wystepowac zdrowy rozsadek jak i zrozumienie , gdy ktoś mówi o kochaniu bez pamieci , wyglada mi to bardziej na uzaleznienie a nie miłosć , Jak kaze Ci wskoczyc w ogien to wskoczysz ??/ pewnie , ze nie ! tak samo trzeba zrozumiec iz ktos nosi czyjes zdjęcie , bo to na tej same zasadzie zapewne co noszenie zdjecia Mamy , czy np. siostry ! Nie róbcie problemu tam gdzie go nie ma , inna sprawa jak mów sie iz nam sie to nie podoba i prosi by cos z tym zrobiono , a zdejecie dalej jest noszone ! ;)
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
foxy_lady
Weteran
Weteran
Posty: 1417
Rejestracja: 04 lut 2004, 17:01
Skąd: WaWa
Płeć:

Postautor: foxy_lady » 05 lis 2004, 13:14

krzys pisze: bo to na tej same zasadzie zapewne co noszenie zdjecia Mamy , czy np. siostry !

:550: :550: :550: absolutnie nie. Bardzo prosze nie porównuj tego, bo to sa dwie, ZUPEŁNIE inne rzeczy.
People are all the same
And we only get judged by what we do
Personality reflects name
And if I'm ugly then
So are you

Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7685
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 05 lis 2004, 13:20

No ja osobiscie nic nie mam do noszenia zdjecia eks. Samo w sobie zle to nie jest, no chyba ze moje foto byloby pod, a nie nad nim ;)
I tak jak Krzys pisal - martwic sie mozemy dopiero wtedy kiedy pomimo naszych prosb zdjecie w owym portfelu nadal jest.
Awatar użytkownika
fish
Weteran
Weteran
Posty: 2056
Rejestracja: 14 kwie 2004, 11:47
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: fish » 05 lis 2004, 13:20

Chyba przesada Krzysiu. Ja chyba nie byłbym zadowolony gdyby moja kobieta nosiła zdjęcie swojego eks. Co innego mama a co innego były facet/kobieta.
"Ludzie twierdzą, że Ziemia jest okrągła. Ale jak nie chcesz, wcale nie musisz im wierzyć." - Forrest Gump
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 05 lis 2004, 13:32

No dobra. Jestem w stanie zrozumieć taką sytuację: facet ma głupawe hobby i nosi w portfelu zdjęcia wszystkich swoich eks, od najstarszego do najświeższego, żeby na piwie z kolegami je wyjmować i się chwalić. Ma tak, wiemy o tym, tolerujemy to, niech nosi. Ale żeby tak jeden wyjątek robić? Nie rozumiem.
Awatar użytkownika
Elm0
Początkujący
Początkujący
Posty: 5
Rejestracja: 25 sie 2004, 01:00
Płeć:

Postautor: Elm0 » 06 lis 2004, 02:07

krzys; nie moge się zgodzi, ale każdy preferuje innego rodzaju związki. niektózy "hipisowskie" a niektórzy takie jak "ja i moja kobieta".
Nie zgadzam się z Toba, ale "akceptuję, że takie Masz podejście" W końcu jest ono Twoje i Ty sie nim kierujesz.

Ok, nie neguję tego, że można nosic zdjęcie ex przy sobie, ale chciałbym zobaczy gdy Zakochasz się i będziecie obije wiedzie, że chcecie spędzi ze sobą resztę życia... jeśli wtedy nadal Bedziesz miec foto ex przy sobie, to .... ehh

I nie Porównuj rzeczy tak sprzecznych ze sobą, to to nie najmniejszego sensu. Najzwyczajniej nie ma ot co.

rozmawiałem dziś na ten temat ze swoją Karolcią, i mamy identyczne zdanie.
I nie znaczy to, że bęziemy się spalać w płomieniach jak feniks....
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 06 lis 2004, 09:57

Jakie rzeczy są sprzeczne ??? zdjecie mamy , zdjecie byłej dziewczyny !!??? JA TO WIDZE NIESTETY TAK : załóżmy ....... miałem dziewczyne , nie była to jakas tam przelotna miłosć , tylko był to ktos dla mnie naprawde wazny, przezylismy z nim wiele wspaniałych dni ! kochalismy go ! z przyczyn i tu nie wazne jakich rozstalismy sie , powiedzmy iz rodzina zdecydowała wyjazd za granicę np USA wiec pojechać musiała z nimi , zostałem sam , wiedzac iż nasze wspulne bycie razem juz nigdy nie nastapi ! pogodziłem sie z tym , ale zdjecie w portfelu pozostaje !! mam nowa dziewczynę i też sie w niej zakochuje , jestesmy razem , dobrze nam z sobą itd. Ale ona zauwaza zdjecie dziewczyny byłej , wyjasniam co i jak i powinno to wystarczyć i powinna dac spokój a nie robic zgryzu !! albowiem ja bym zrozumiał i wszystko by było OKI póki ...czuł bym sie kochanym !! Rozumiem też iż nie wszyscy są tacy jak ja , wiec zakładam iż poprosiła by Ona o to bym wyjoł zdjecie z potfela bo jej to przeszkadza , wiec wyjmuje owo zdjecie bo zalezy mi na nowej Pani i nie chce by sie zle przez to czuła ! Nadal jednak Tamta pozostaje w mej pamieci i nic tego nie zmieni , nie noszenie zdjecia jej także ! Albowiem wychodze z załozenia ze jak ktos nosi moje zdjecie w portfelu , to mimo iż nie jestesmy juz bardzo długo razem pozostaje dla tego kogos waznym , a to dobrze !! lepiej nizli by takie me zdjecie ktos potargał , Dlatego gdybym widział iz moja dziewczyna niszczy zdjecie byłego , to znaczy iz albo to była tylko taka sobie znajomosć ! albo ją skrzywdził !! albo niszczy bo jest w niej gniew ! nie wiadomego pochodzenia , moze zalu i tak naprawde zle swiadczy o jej uczuciach , obawiał bym sie iz gdybysmy juz razem nie byli , z powiedzmy znowu takowego wyjazdu rodziny , to też podarła by moje zdjecie bo nic dla niej nie znaczyłem ! :564:
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
___ToMeK___
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 348
Rejestracja: 23 sie 2004, 22:57
Skąd: pomorze / WLKP
Płeć:

Postautor: ___ToMeK___ » 06 lis 2004, 23:48

Podzielam zdanie osob, wg ktorych zdjecia bylych partnerow powinno sie gdzies schowac, nie eksponowac w obecnosci obecnego partnera. To naprawde moze zabolec. Osobiscie co najmniej bardzo zle bym sie czul, gdybym w pokoju mojej dziewczyny widzial wszedzie zdjecia jej bylego (na scianach, polkach, parapecie), podobnie mialaby sie rzecz z jakimis pamiatkami swiadczacymi o tym, co jej byly do niej czul (jakies kartki z wyznaniami itp itd). Po prostu dla mnie bylaby to oznaka tego, ze ona jeszcze nie wyszla z tamtego zwiazku, ze tamten koles wiele dla niej znaczy i ze gdyby miala okazje, to chetnie by do niego wrocila.

A co do samego tematu to mysle, ze cztery miesiace to za malo, zeby zapomniec o poprzedniej dziewczynie (obojetnie jak bardzo by nie zranila). I na pewno tego, ze koles sie o niej zle wypowiada nie traktowalbym jako dobry znak! Takie zachowanie swiadczy, ze jednak poprzedni zwiazek nadal wzbudza w nim wiele emocji. Najlepsza w tym przypadku bylaby sytuacja, kiedy byla dziewczyna bylaby temu chlopakowi totalnie obojetna. Owszem, wspomnienia wspomnieniami ale drzwi tamtego rozdzialu zostaly zamkniete
0101010001101111011011010110010101101011001000000100011101100101011100100110101101100101
-.-. .. . -.- .- .-- --- ... -.-. / .--. .. . .-. .-- ... --.. -.-- -- / -.- .-. --- -.- .. . -- / -.. --- / .--. .. . -.- .-.. .- / ---... .--.
Awatar użytkownika
Elm0
Początkujący
Początkujący
Posty: 5
Rejestracja: 25 sie 2004, 01:00
Płeć:

Postautor: Elm0 » 07 lis 2004, 11:23

ano... Masz rację.. Wszyscy Macie i trudno sie nie zgodzić.
Zalezy jak sie ludzie rozstali, jednak zawsze gdy będzie się w jakikolwiek sposób pokazywać, czy po prostu przez to, że nosi sie zdjęcie byłej dziewczyny przy sobie to drugą osobe-obecnego partnera/pertnerke to zaboli. I nie uwierzę że nie.
Bo będzie się czuć tak jak gdyby "tamta wróciła, to Ty Miałbyś dylemat" -Którą?!

Tak by było, niezaleznie od tego jak TY Byś Czół. To są tylko, i Aż uczucia, których nie nalezy wystawiać na próbę, a uważam że takie zdjęcie by było własnie takim sprawdzianem.

Jeśli chodzi tylko o mnie i moje podejście - nie wyobrażam sobie abym mógł miec przy sobie nawet "coś" co mogło by wzbudzić pytanie - czy to od "tamtej". Po prostu taki jestem. Coś się skończyło i to definitywnie. Coś umarło i się tego nie wskrzesza, anie nie pielegnuje grobu.
Szczególnie gdy czuję, że jestem z dziewczyną, którą chcę tulić mając 65 lat i więcej i wciaż mówic jej że bardzo ją kocham

Ale też z drugiej strony wszystko zależy jak się skończyło - i wiem, że czasami się wspomina, albo cały czas sie pamięta -i to jestem w stanie zrozumieć, bo różnie bywa....



Pozdrawiam serdecznie :564:
Awatar użytkownika
Haribo
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 90
Rejestracja: 28 cze 2004, 06:01
Płeć:

Postautor: Haribo » 08 lis 2004, 03:48

osobiscie uwazam ze noszenie zdjec w portfelu to prywatna sprawa... jeden nosi zdjecie kota a drugi Kwasniewskiego... ja nosze tam zdjecia dwoch najwazniejszych dla mnie kobiet Matki i dziewczyny... kiedys nosilem zdjecie tylko mojej Matki poniewaz zadna inna nie zaslugiwala zeby zajac miejsce obok niej... teraz sie to zmienilo i mam nadzieje ze serce mnie nie myli...:)
"moim grzechem, ze nie wlaze w dupe innym...sam wiec widzisz ojcze, ze jestem winny..."
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 08 lis 2004, 08:54

___ToMeK___ pisze:Podzielam zdanie osob, wg ktorych zdjecia bylych partnerow powinno sie gdzies schowac, nie eksponowac w obecnosci obecnego partnera. To naprawde moze zabolec. Osobiscie co najmniej bardzo zle bym sie czul, gdybym w pokoju mojej dziewczyny widzial wszedzie zdjecia jej bylego (na scianach, polkach, parapecie), podobnie mialaby sie rzecz z jakimis pamiatkami swiadczacymi o tym, co jej byly do niej czul (jakies kartki z wyznaniami itp itd). Po prostu dla mnie bylaby to oznaka tego, ze ona jeszcze nie wyszla z tamtego zwiazku, ze tamten koles wiele dla niej znaczy i ze gdyby miala okazje, to chetnie by do niego wrocila.


Rany , to jakiś cyrk czy co!! kto wylepia pokój zdjeciami byłego , chyba mówimy tu o normalnej sytuacji a wiec o zdjeciu byłego !!
To co ma wszystkie pamietki po byłym wyzucić tylko dlatego iz Ty tak sobie tego zyczysz ????? i Ci to przeszkadaza >> ma wyzucić ewentualnie dostany od niego pierscionek !! ma wyzucic dostany od niego łancuszek (wisiorek) bo co ???? bo Tobie przypomina ze to od byłego ??? to po prostu chore ! To ty musisz to zaakceptować iz ktos taki był i nie był to byle kto !! i ze coróż moze wspominać , bo taka jest kolej rzeczy .Tu boję sie o was naprawde majacych takie podejscie do tego , a co jak był ktos i juz nie zyje bo zginoł ??? wtedy bysie zaakceptowali zapewne i zdjecie i wszystko , bo go nie ma lezy na 1,5 w głąb ! ale ze gdzies tam jest to juz jest problem !! dla mnie to ta sama sytuacja , i nie widze problemu , widział bym go wtedy gdyby było odwrotnie jak jzu pisałem !!
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
fish
Weteran
Weteran
Posty: 2056
Rejestracja: 14 kwie 2004, 11:47
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: fish » 08 lis 2004, 10:11

Nie Krzysiu. Wydaje mi się, że nadmierne eksponowanie swojego eks jest trochę nie wporządku. Wiem, że był ktoś przede mną ale niekoniecznie moja Partnerka musi się z tym obnosić. Ja też miałem przed nią kilka osób i ona o tym wie ale żebym nosił ich zdjęcia w portfelu? Nie. Nie byłoby to moim zdaniem fair i raczej sprawiłoby przykrość. Już sam fakt, że wyjąłem Jej zdjęcie z porfela był dla niej przykry. Nie chcę myśleć jakby się czuła gdyby obok Jej fotki była jakaś inna kobieta. Ja osobiście też bym nie chciał żeby nosiła swojego eks w portfelu.
Jak chciałem pooglądać jego zdjęcia to ją poprosiłem i pokazała albumy z dna szafy.
"Ludzie twierdzą, że Ziemia jest okrągła. Ale jak nie chcesz, wcale nie musisz im wierzyć." - Forrest Gump
Awatar użytkownika
Haribo
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 90
Rejestracja: 28 cze 2004, 06:01
Płeć:

Postautor: Haribo » 09 lis 2004, 01:35

no i tutaj zgadzam sie w zupelnosci z Fishem... byl jakis przede mna... ja mialem inne przed nia, ale teraz Ona jest dla mnie najwazniejsza i odwrotnie... nie ma przy mnie eksponowania jaki to on byl... wiadomo ze wspomnien sie nie odbierze, sam czasami wspominam swoja pierwsza randke, swoj pierwszy sexik itp ale to sa wspomnienia i nie wyskakuje z nimi sam z siebie... jezeli moja kobieta zapyta odpowiem szczerze itp, ale sam nic takiego nie opowiadam i od niej tez tego oczekuje,,, a zreszta jakbys sie poczul jakby obok Twojego zdjecia w jej portfelu bylo zdjecie jakiegos innego?? na pewno bys nic nie poczul?? nie zastanawialbys sie po co?? a dlaczego obok mojego?? a moze jeszcze ja kreci?? a moze chcialaby jeszcze raz z nim tylko nie wie jak mi powiedziec?? stary to sa ekstremalne pytania ale mysle ze jednak cosby Ci zaswitalo... jezeli nie to juz naprawde Cie nie rozumiem...
"moim grzechem, ze nie wlaze w dupe innym...sam wiec widzisz ojcze, ze jestem winny..."
Kuba79
Początkujący
Początkujący
Posty: 9
Rejestracja: 23 paź 2004, 00:36
Płeć:

Re: Kłopotliwe "eks" zdięcie

Postautor: Kuba79 » 09 lis 2004, 01:47

Madi pisze:Witam wszystkich.

Jestem tu nowa, zajrzałam przez przypadek i pomyślałam, że może i mnie pomożecie radą. Więc mam małe pytanko: Czy to normalne że facet będący w nowym związku nadal nosi w portwelu zdięcie swjej "eks" :566: Twierdzi, że nic do niej nie czuje a zdięcie nic nie znaczy a ja już sama nie wiem co mam myśleć. Help!!

Aż sie boje odpowiedzi :553:


Wg. mnie czuje coś jeszcze do niej pomimo zdrady. Nie proś go o wyrzucenie tego zdjęcia, bo tylko go to wkurzy i pokłócicie się. Wyrzuci jak będzie gotowy.
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 09 lis 2004, 08:30

Haribo pisze:no i tutaj zgadzam sie w zupelnosci z Fishem... byl jakis przede mna... ja mialem inne przed nia, ale teraz Ona jest dla mnie najwazniejsza i odwrotnie... nie ma przy mnie eksponowania jaki to on byl... wiadomo ze wspomnien sie nie odbierze, sam czasami wspominam swoja pierwsza randke, swoj pierwszy sexik itp ale to sa wspomnienia i nie wyskakuje z nimi sam z siebie... jezeli moja kobieta zapyta odpowiem szczerze itp, ale sam nic takiego nie opowiadam i od niej tez tego oczekuje,,, a zreszta jakbys sie poczul jakby obok Twojego zdjecia w jej portfelu bylo zdjecie jakiegos innego?? na pewno bys nic nie poczul?? nie zastanawialbys sie po co?? a dlaczego obok mojego?? a moze jeszcze ja kreci?? a moze chcialaby jeszcze raz z nim tylko nie wie jak mi powiedziec?? stary to sa ekstremalne pytania ale mysle ze jednak cosby Ci zaswitalo... jezeli nie to juz naprawde Cie nie rozumiem...


Masz 19 lat , pojmowanie jak i patrzenie na sprawy jest inne po prostu nizli moje , nie bede tu sie rozpisywał bo nie zrozumiesz albo zrozumiesz ale dalej bedziesz przy swoim .Zapewniam Cie iz jest kolosalna róznica miedy tym co ja mówie a tym jak Ty to pojmujesz i dlatego sie nie zrozumiemy . To nie tam pierwsza randka pierwszy sexik !! to ktos wazny kto był , a juz go nie ma ! obok Jak bym patrzył na zdjecie byłego obok swojego ??? jak by to było zdjecie jej Matyki ! rozumiesz ????? nie sądzę!
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
fish
Weteran
Weteran
Posty: 2056
Rejestracja: 14 kwie 2004, 11:47
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: fish » 09 lis 2004, 11:23

Ja też nie Krzysiu. Sorry.
"Ludzie twierdzą, że Ziemia jest okrągła. Ale jak nie chcesz, wcale nie musisz im wierzyć." - Forrest Gump

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 334 gości