Prosty problem

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Jawka
Weteran
Weteran
Posty: 1046
Rejestracja: 13 maja 2006, 14:14
Skąd: innąd
Płeć:

Postautor: Jawka » 28 wrz 2007, 19:59

Blazej30 pisze:jeśli zaprasza to nie powinien kazać kobiecie płacić za siebie -
To jest chyba oczywiste dla kazdego logicznie myślącego człowieka posiadającego odrobinę kultury osobistej. Wiadomo są różne sytuacje, wyjatki odstępstwa ale tak to powinno wygladać.
"(...) pomyśl... co za głupiec z niego-
mówi, że umiera z mego powodu....
zupełnie jakbym była chorobą"

Awatar użytkownika
Marissa
Weteran
Weteran
Posty: 1864
Rejestracja: 30 maja 2006, 11:46
Skąd: XxX
Płeć:

Postautor: Marissa » 28 wrz 2007, 20:07

nadia pisze:Nawet jeśli będzie się upierać, że każdy płaci za siebie.

A mi się to bardzo nie podoba, takie zmuszanie do odstąpienia od zapłacenia. Jeśli mówi kategorycznie "ja za siebie zapłacę", to trzeba uszanować czyjeś zdanie, prawda?
nadia
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 419
Rejestracja: 18 lut 2007, 17:53
Skąd: ze wschodu
Płeć:

Postautor: nadia » 28 wrz 2007, 20:15

Marissa pisze:nadia napisał/a:
Nawet jeśli będzie się upierać, że każdy płaci za siebie.

A mi się to bardzo nie podoba, takie zmuszanie do odstąpienia od zapłacenia. Jeśli mówi kategorycznie "ja za siebie zapłacę", to trzeba uszanować czyjeś zdanie, prawda?


No ok. Jeśli kategorycznie ze 6 razy tak powie, i naprawdę się uprze, to wtedy niech jej na to pozwoli aby za siebie zapłaciła. Ale to bedzie wskazywało na to, że ona nie chce żeby coś między nimi było "tenteges" ;) Kobieta, która nie pozwala mężczyźnie za siebie zapłacić, okazuje tym samym brak zaufania do niego, i jego opieki jako mężczyzny. TO jest wręcz symboliczne i zawsze się sprawdza. Oczywiście, nie oznacza to automatycznie, że kobiety które pozwalają, żeby za nie płacić, od razu coś czują do mężczyzny. Ale w drugą stronę działa zawsze.
Awatar użytkownika
Jawka
Weteran
Weteran
Posty: 1046
Rejestracja: 13 maja 2006, 14:14
Skąd: innąd
Płeć:

Postautor: Jawka » 28 wrz 2007, 20:15

Marissa pisze:A mi się to bardzo nie podoba, takie zmuszanie do odstąpienia od zapłacenia. Jeśli mówi kategorycznie "ja za siebie zapłacę", to trzeba uszanować czyjeś zdanie, prawda?
Tylko, że czesto to jest kokieteria. U kobiet szczególnie często mylona z stanowczą decyzją- bo bardzo trudna do rozpoznania ;-)
"(...) pomyśl... co za głupiec z niego-
mówi, że umiera z mego powodu....
zupełnie jakbym była chorobą"

Awatar użytkownika
Marissa
Weteran
Weteran
Posty: 1864
Rejestracja: 30 maja 2006, 11:46
Skąd: XxX
Płeć:

Postautor: Marissa » 28 wrz 2007, 20:28

nadia pisze:No ok. Jeśli kategorycznie ze 6 razy tak powie, i naprawdę się uprze, to wtedy niech jej na to pozwoli aby za siebie zapłaciła. Ale to bedzie wskazywało na to, że ona nie chce żeby coś między nimi było "tenteges" ;) Kobieta, która nie pozwala mężczyźnie za siebie zapłacić, okazuje tym samym brak zaufania do niego, i jego opieki jako mężczyzny. TO jest wręcz symboliczne i zawsze się sprawdza. Oczywiście, nie oznacza to automatycznie, że kobiety które pozwalają, żeby za nie płacić, od razu coś czują do mężczyzny. Ale w drugą stronę działa zawsze.

6 razy to dla mnie za dużo :)
Ale jeśli tamta dziewczyna kategorycznie powie że chce za siebie zapłacić to przynajmniej będzie wiedział na czym stoi ;)

Jawka pisze:Marissa napisał/a:
A mi się to bardzo nie podoba, takie zmuszanie do odstąpienia od zapłacenia. Jeśli mówi kategorycznie "ja za siebie zapłacę", to trzeba uszanować czyjeś zdanie, prawda?
Tylko, że czesto to jest kokieteria. U kobiet szczególnie często mylona z stanowczą decyzją- bo bardzo trudna do rozpoznania ;-)

Jeśli ktoś mówi stanowcze "nie" to trudno to pomylić z kokieterią :)
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 28 wrz 2007, 20:52

nadia pisze:Ale to bedzie wskazywało na to, że ona nie chce żeby coś między nimi było "tenteges"


głupi i nieprawdziwy argument :) Nie ma to w w/w przypadku żadnego znaczenia dla ciekawie rokującej znajomości. To osobisty szacunek, niezależność, honor.
Rzadki, wiem :]
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
nadia
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 419
Rejestracja: 18 lut 2007, 17:53
Skąd: ze wschodu
Płeć:

Postautor: nadia » 29 wrz 2007, 07:54

TedBundy pisze:nadia napisał/a:
Ale to bedzie wskazywało na to, że ona nie chce żeby coś między nimi było "tenteges"


głupi i nieprawdziwy argument :) Nie ma to w w/w przypadku żadnego znaczenia dla ciekawie rokującej znajomości. To osobisty szacunek, niezależność, honor.
Rzadki, wiem :]


Owszem "porządna" kobieta chce się wykazac tą niezależnością i honorem i dlatego oferuje słabo, że za siebie zapłaci, ale jeżeli facet jej na to pozwoli (w tym przypadku pozwoli zapłacić kobiecie za siebie na pierwszej randce), to ma u niej przegwizdane.

Tedy, Tobie można wybaczyć bo po takich przejściach jak z tą kawą, to się nie dziwię Twoim urazom i poglądom. Inna sprawa, że facet musi mieć kasę (jakieś minimum). Jeśli nie ma, to nie powinien zabierać się za zapraszanie kobiet do drogich knajp. Po prostu nie stać go na kobiety.
Wiem - to obrzydliwe. Ale tak już jest <aniolek>
Awatar użytkownika
Mona
Weteran
Weteran
Posty: 2944
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:34
Skąd: Gdynia
Płeć:

Postautor: Mona » 29 wrz 2007, 08:38

nadia pisze:Jeśli zaś Ci się nie podoba - niechaj każdy płaci za siebie.

A co potem z opinią Autora? <hmm>
W tej sytuacji i niezależnie od tego, czy się podoba, czy nie, powinien zapłacić na ten bilet.
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"

Joe Cocker
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 29 wrz 2007, 09:34

nadia pisze:Po prostu nie stać go na kobiety.
Wiem - to obrzydliwe. Ale tak już jest


jakiż to piękny eufemizm :] "Nie stać na kobiety". Nie stać może być na kur.wę albo sportowy samochód. Po prostu panie z cielęcym wyrazem twarzy typu "co mi dziś kupisz"? "Gdzie mnie zabierzesz?" "Kup to, kup tamto" wysyłam kopem na orbitę wcześniej, teraz i zawsze.
Nie ma się co śmiać, kobita kumpla była identyczna, :| traktując faceta jak bankomat do spełniania swoich zachcianek, nie skalając rączek pracą.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
kot_schrodingera
Weteran
Weteran
Posty: 2114
Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
Skąd: z nikąd
Płeć:

Postautor: kot_schrodingera » 29 wrz 2007, 09:39

TedBundy pisze:"Nie stać na kobiety". Nie stać może być na kur.wę albo sportowy samochód.
facet ma mieć jaja i kasę Amen
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 29 wrz 2007, 09:49

No i ile Ci ta logika dała sukcesów, Błażej? :) Więc nie pieprz farmazonów.
Poza tym z taką logiką trafisz kiedyś na jakąś modliszkę, która uśmiechając się słodko wydoi Cię z floty a potem kopnie w dupę. Warto?
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
nadia
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 419
Rejestracja: 18 lut 2007, 17:53
Skąd: ze wschodu
Płeć:

Postautor: nadia » 29 wrz 2007, 09:51

TedBundy pisze:nadia napisał/a:
Po prostu nie stać go na kobiety.
Wiem - to obrzydliwe. Ale tak już jest


jakiż to piękny eufemizm :] "Nie stać na kobiety". Nie stać może być na kur.wę albo sportowy samochód.

Wybacz Tedy, ale zapraszać kobietę do knajpy, ale nie mieć kasy na to aby i sobie i jej kupić kawę, to już przesada. Nie mówię o kokosach, ale jakiś ukłon w stronę tradycji trzeba zachować.

Kobieta ryzykuje zdrowiem i życiem rodząc dzieci. Facet ma zapewnić bezpieczeństwo stadłu. Mało już tego zostało, gdyż kobiety w dzisiejszych czasach pracują i zresztą zawsze pracowały jak woły ale jakieś pozory i choć symbole rycerskosci trzeba zachować.
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 29 wrz 2007, 09:51

Poza tym z taką logiką trafisz kiedyś na jakąś modliszkę, która uśmiechając się słodko wydoi Cię z floty a potem kopnie w dupę. Warto?

Przy odrobinie spostrzegawczości da radę wyjść z takiego układu bezszelestnie. :)
A może nawet odwracając role <diabel> <diabel>
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 29 wrz 2007, 09:53

Szkoda czasu na wychodzenie i spostrzegawczość. Po prostu skreśla się taką jednostkę na początku, jeżeli wisi ci na kieszeni, proste. Bo świetlanych sukcesów dla związku taka postawa nie wróży.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 29 wrz 2007, 10:03

Szkoda czasu na wychodzenie i spostrzegawczość. Po prostu skreśla się taką jednostkę na początku, jeżeli wisi ci na kieszeni, proste. Bo świetlanych sukcesów dla związku taka postawa nie wróży.

Zanim się jednostkę skreśli, trzeba ją zidentyfikować. A niektóre się umieją dobrze maskować, nawet do ślubu.. <evilbat>
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.

Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.

Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.

Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 29 wrz 2007, 10:04

3-5 spotkań gdzie Ty wszystko fundujesz = lampka ostrzegawcza <faja>
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
kot_schrodingera
Weteran
Weteran
Posty: 2114
Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
Skąd: z nikąd
Płeć:

Postautor: kot_schrodingera » 29 wrz 2007, 10:12

TedBundy, zupełnie nie rozumem dlaczego ją wziąłeś na kawę? przecież mogłeś na spacer a to nie kosztuje. jeśli chciała to mogłeś powiedzieć że nie masz kasy. no chyba że wybrała blue montain. ale tak chyba nie było?
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.

I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.

/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Awatar użytkownika
Wujo Macias
Maniak
Maniak
Posty: 750
Rejestracja: 24 paź 2006, 05:06
Skąd: 3miasto
Płeć:

Postautor: Wujo Macias » 29 wrz 2007, 10:14

Facet, ktory jest fajny, wesoly, szalony, ma 1000 pomyslow itd. to jest dobre w liceum.
Powyzej pewnego wieku musi tez cos reprezntowac portfelem. Moze nie "jedynke i wieeeele zer", ale jednak.
Tyle od zmachanego jak kon pociagowy wuja
"księżycówka, napisałem Ci priva"
Awatar użytkownika
kot_schrodingera
Weteran
Weteran
Posty: 2114
Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
Skąd: z nikąd
Płeć:

Postautor: kot_schrodingera » 29 wrz 2007, 10:20

powiem więcej - jeśli to ma byc randka to facet powinien się wykazać i tylko lasce powiedzieć - mam dwa bilety w pierwszym rzędzie - idziemy? <evilbat> <diabel> <hahaha>
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.

I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.

/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Awatar użytkownika
Wujo Macias
Maniak
Maniak
Posty: 750
Rejestracja: 24 paź 2006, 05:06
Skąd: 3miasto
Płeć:

Postautor: Wujo Macias » 29 wrz 2007, 10:24

A i jeszcze (zeedytowalbym, ale kto czyta edytowane posty?) -> Ted, ja tez nie chcialbym laski, ktora w wieku dwudziestukilku lat jedyne co osiagnela to "umiejtnosc malowania paznokci" i "przelaczanie kanalow w tv". Zarowno ona jak i on musza ROKOWAC, co mniej lub bardziej na kase sie przeklada. A nawet jesli nie w tym momencie, to za jakis czas.
"księżycówka, napisałem Ci priva"
Awatar użytkownika
Jawka
Weteran
Weteran
Posty: 1046
Rejestracja: 13 maja 2006, 14:14
Skąd: innąd
Płeć:

Postautor: Jawka » 29 wrz 2007, 10:38

Marissa pisze:Jeśli ktoś mówi stanowcze "nie" to trudno to pomylić z kokieterią
Hmmm... wcale nie tak trudno. Kobieta to niezbadana materia w tej kwestii.

TedBundy pisze:No i ile Ci ta logika dała sukcesów, Błażej?

A Tobie?
O jeden więcej niż Błażejowi :)
Hmmm....

Blazej30 pisze:TedBundy, zupełnie nie rozumem dlaczego ją wziąłeś na kawę? przecież mogłeś na spacer a to nie kosztuje.

Swoją drogą rozumiem, że można narzekać kiedy dziewczyna wybiera najdroższą restaurację i zamawia krewetki za 100 zł, ale nie kawę.... litości, 4zł,5zł?
Poza tym jak ma się świadomość pustki w kieszeni, to nie idzie się do lokalu, tylko wybiera inne miejsce.
"(...) pomyśl... co za głupiec z niego-
mówi, że umiera z mego powodu....
zupełnie jakbym była chorobą"

Awatar użytkownika
Mona
Weteran
Weteran
Posty: 2944
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:34
Skąd: Gdynia
Płeć:

Postautor: Mona » 29 wrz 2007, 10:47

W tym topiku, idąc po tropie myślenia Tedzika, zapytam: dlaczego w takim razie, to kobieta powinna potrafić zajmować się domem, skoro facet nie musi wcale być dżentelmenem?
Ted - mam Cię? ;DD
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"



Joe Cocker
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 29 wrz 2007, 11:46

TedBundy pisze:traktując faceta jak bankomat do spełniania swoich zachcianek, nie skalając rączek pracą.

i oczywiscie na taka wrzucła bedziesz
a ja jak bym juz wrzucac musiała to bym takego kupujacego powrzucała. to on sie daje naciagac, ona tylko sprytnie kożysta z okazji :)
nadia pisze:Wybacz Tedy, ale zapraszać kobietę do knajpy, ale nie mieć kasy na to aby i sobie i jej kupić kawę, to już przesada.

i tu sie musze z nadia zgodzic. To Ty Ted zapraszałes. a komu zapraszanemu przyjdzie do głowy, że zapraszajacego nawet na dwie kawy nie stac.
Imperator pisze:Przy odrobinie spostrzegawczości da radę wyjść z takiego układu bezszelestnie. :)

oczywiscie, ze mozna. tylko trzeba nie byc zapatrzona w te babe censored samcowata ( meska nie napisze, bo to nadużycie)

Ted ja sie zapytałam Ciebie o cos i mi nie odpowiedziałes :(
to ja sie zapytam jeszcze raz

TedBundy napisał/a:
jeżeli jest honorowa, to oczywiste,że sama będzie chciała za siebie zapłacić i Ci Twą propozycję płacenia ostro wyperswaduje.

czegos nie rozumiem.
a czy jak by jej kupił pluszaka za ok. 20 zł to tez niehonorowa jak przyjmie ??
a jesli honor w przyjeciu tego nie zabrania, to czemu miał by zabraniac przyjecia biletu do kina za podobna sume ??
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 29 wrz 2007, 12:50

TedBundy pisze:a jej przez głowę nie przyszło dołożyć się do rachunku

a Tobie przez głowę nie przeszło, żeby otwarcie powiedzieć, że akurat jesteś bez kasy? korona by Ci spadła? <chory>
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
Xavi
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 216
Rejestracja: 20 maja 2007, 18:37
Skąd: PL
Płeć:

Postautor: Xavi » 29 wrz 2007, 13:28

Ok, widze ze temat urosl do 3ch stron, dzieki za wszystkie rady, ale moze cos dopisze, bo niestety wczesniej nie mialem za bardzo czasu;/ Nie znam jej za dobrze w sumie z 2ch imprez, dlatego zaproponowalem kino bo po filmie bedzie o czym porozmawiac, w sumie zawsze potem mozna i tak pogadac, a tak od razu na miescie sie z nia spotkac, to bedzie dla mnie takie troche niezreczne.

Wiem, ze ja zapraszam wiec powiniennem placic, ale wlasnie chodzi o to ze nie chce zeby to zostalo jakos zle zrozumiane, bo raczej nie wiaze z nia przyszlosci. Po prostu mialem juz rozne sytuacje, raz jak zrobilem tak to bylo ok raz bylo zle i w sumie nie wiem.

Pieniadze z mojej strony nie stanowia najmniejszego problemu, jest to problem natury moralnej ;]
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 29 wrz 2007, 14:19

lollirot pisze:a Tobie przez głowę nie przeszło, żeby otwarcie powiedzieć, że akurat jesteś bez kasy? korona by Ci spadła?

Jakbym ja był bez kasy to bym poszedł z nią do parku albo gdzieś, gdzie za przysłowiową złotówkę mozna pokazać miły gest.
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.

Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.

Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.

Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Awatar użytkownika
kot_schrodingera
Weteran
Weteran
Posty: 2114
Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
Skąd: z nikąd
Płeć:

Postautor: kot_schrodingera » 29 wrz 2007, 14:45

Xavi pisze:Wiem, ze ja zapraszam wiec powiniennem placic, ale wlasnie chodzi o to ze nie chce zeby to zostalo jakos zle zrozumiane, bo raczej nie wiaze z nia przyszlosci.
czyli co ?? chcesz przejść do konkretów ?? <sex> tym bardziej powinieneś płacić <regulamin> jeśli chodzi ci o parę randek to powinieneś wyjść z propozycją fundnięcia jej tych biletów. jeśli będzie w kinie popkorn to też zapytaj sie czy ma ochotę i ni czekaj aż zapłaci tylko jej go fundnij. pamiętaj że każda złotówka wydana w kinie czy restauracji to dziesięć złotych mnie wydanych w burdelu <diabel> <hahaha>
Xavi pisze:Po prostu mialem juz rozne sytuacje, raz jak zrobilem tak to bylo ok raz bylo zle i w sumie nie wiem.
nie szukaj w kobietach logiki <mlotek> one żyją na hormonach więc jak wiatr zawieje w pekinie w złą stronę to może im się zmienić nastrój <regulamin>
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.

I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.

/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Awatar użytkownika
Mona
Weteran
Weteran
Posty: 2944
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:34
Skąd: Gdynia
Płeć:

Postautor: Mona » 29 wrz 2007, 15:44

Xavi pisze:bo raczej nie wiaze z nia przyszlosci

To nie umawiaj się z nią i jak w temacie - prosty problem :|
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"



Joe Cocker
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 29 wrz 2007, 16:55

Blazej30 pisze:facet ma mieć jaja i kasę Amen


i wszystko w temacie , tyle , ze tej kasy tak naprawde wcale tak duzo nie potrzebuje , kobieta wie co moze wziasc od faceta i ile , a kiedy spasowac .
Jesli majetnosc faceta jest wieksza od kobiety z która sie spotyka , powinien płacic wszedzie wtedy kiedy ja gdzies zaprasza .Kobieta na pewno sie zrewanzuje , ja bynajmniej jeszcze nie spotkalem takiej która by tego nie uczyniła , a płace zawsze ja ! wtedy kiedy zapraszam ,a zapraszam zawsze , kapito ?!! <aniolek>
Tedziu POKAZ MI Tą SWOJą DZIEWCZYNE - JA JA MUSZE POZNAC OSOBISCIE !! bo przyznam nie wierze , ze takowa istnieje , była by po prostu frajerką <browar>
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 29 wrz 2007, 22:03

Blazej30 pisze:zupełnie nie rozumem dlaczego ją wziąłeś na kawę?


bo wiem, ile kosztuje kawa w normalnych miejscach. Tak wyszło,że wówczas miałem przy sobie 10 peelenów. Życie. Nie zawsze było się "na wozie".

Wujo Macias pisze:Powyzej pewnego wieku musi tez cos reprezntowac portfelem


jak najbardziej, ale gdy okaże to szybko kobiecie - przegra. Albo zostanie wydymany, albo wykorzystany jako spełniacz zachcianek. Imponowanie zasobnością daje sukces wśród szmir, normalna kobieta odbiera taką personę jako żałosnego frajera.

Jawka pisze:A Tobie?
O jeden więcej niż Błażejowi


dużo, dużo więcej :)
Przede wszystkim wróciłem na właściwy tok myślenia, a to bezcenne. Kiedyś miałem z tym spory problem. Kobieta mnie wyprostowała.

Mona pisze:to kobieta powinna potrafić zajmować się domem, skoro facet nie musi wcale być dżentelmenem?


bycie dżentelmenem nie równa byciu sponsorem zawsze, stale i wciąż.

lollirot pisze:a Tobie przez głowę nie przeszło, żeby otwarcie powiedzieć, że akurat jesteś bez kasy?


tamtej? Nigdy. Honor :)
Głupie to było, wiem.

Imperator pisze:Jakbym ja był bez kasy to bym poszedł z nią do parku


prawdę mówiąc, to była trzaskająca mrozem zima, piździało jak 150 <diabel>

Blazej30 pisze:pamiętaj że każda złotówka wydana w kinie czy restauracji to dziesięć złotych mnie wydanych w burdelu


wiem, że sobie robisz jaja :) Ale i tak napiszę, co napiszę. Tok myślenia świadczący o tym, iż spotykanie z kobietą ma jeden cel. Obiekt do zerżnięcia. Trzymaj klasę, nawet w żartach.

Andrew pisze:POKAZ MI Tą SWOJą DZIEWCZYNE - JA JA MUSZE POZNAC OSOBISCIE !! bo przyznam nie wierze , ze takowa istnieje , była by po prostu frajerką


ciekawa propozycja :) Tylko nie wiem, czy byś jej dotrzymał kroku po paru miażdżących ripostach i krótkich piłeczkach pod Twym adresem. W tym temacie ma lepsza połowa jest sporo lepsza niż ja.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 277 gości