Zdrada.......i wybaczenie

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Kiara
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 81
Rejestracja: 05 maja 2005, 20:48
Skąd: Katowice
Płeć:

Postautor: Kiara » 04 cze 2005, 21:14

Andrew pisze:Aniusia napisał/a:
czuje ze ja go też już coraz mniej kocham


nie ma coraz mniej !! albo sie kocha , albo nie ! dlatego sądze iz tak sie stało iz go nie kochałaś ! cos czółaś ,,,ale nie miłosć !

A ja uważam, że po zdradzie miłość maleje, gdyż sie cierpi i poznaje się drugą strone swojej połowki i już nie jest tak idealna jak wcześniej, dostrzegło się w niej wielką wadę, zadała nam duży ból, a więc nie można kochać tą samą miłością, zawsze są jakieś wątpliwości czy on teraz nie jest z inną i td i czy może nie zrobi tego znów....
Śpieszmy się kochać mężczyzn...bo tak szybko głupieją :)
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 04 cze 2005, 21:19

sze są jakieś wątpliwości czy on teraz nie jest z inną i td i czy może nie zrobi tego znów....

To się nazywa zdradzone zaufanie, które można odbudować jak się kocha!A mnie mniejsza miłość.
Kiara
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 81
Rejestracja: 05 maja 2005, 20:48
Skąd: Katowice
Płeć:

Postautor: Kiara » 04 cze 2005, 21:22

moon pisze:A mnie mniejsza miłość.

Ja tego tak nie nawzałam...po prostu powiedziałam żę to juz nie ta sama miłość, że osoba zdradzona czuje inaczej i nie znaczy że mniej kocha....
Śpieszmy się kochać mężczyzn...bo tak szybko głupieją :)
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 04 cze 2005, 21:33

Ok. Możliwe. Mój błąd. ;) <browar>
Awatar użytkownika
Aniusia
Bywalec
Bywalec
Posty: 50
Rejestracja: 04 cze 2005, 12:31
Skąd: Wielkopolska
Płeć:

Postautor: Aniusia » 06 cze 2005, 09:45

A co zrobić jesli chce sie kochć a obrazy ciagle wracają ?? Wyobraźnia płata figle i widzisz coś co łączyło twojego mężczyznę z inną kobietą !! Patrzysz w lustro i myślisz skoro pokochał ją to nie kocha mnie !! Skoro pokochał ją muszę być od niej gorsza !! W czym ona jest lepsza ?? czujesz że zranoino twoją dumę i godność !!
Wierzcie mi ze staram sie zapomnieć i nie myśleć .........ale ciężko mi to idzie :(
Jest w tym trochę racji że trzeba znaleźć teraz coś co nam pomoże oderwać sie od tego co było i zacząć na nowo, ale co ?? i jak to zrobić ?? i jak pozbyć sie tych myśli ??
POMOCY !! !!
Ale niech słowo kocham jeszcze raz usłyszę, niech je w sercu wyryję i w mysli zapiszę .
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 06 cze 2005, 11:33

Mysl ze kochasz sie z innym mężczyzną i bedzie po kłopocie , skoro masz taka wielka wyobraznie nie powinno byc z tym problemu <aniolek2> i dlaczego musi byc zaraz lepsza od Ciebie ??? nie moze byc po prostu inna ??? ja tam lubie i lazanie i pizze , i zawsze sie nie mogę zdecydowac co wziąsć ! <aniolek2> <browar>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Aniusia
Bywalec
Bywalec
Posty: 50
Rejestracja: 04 cze 2005, 12:31
Skąd: Wielkopolska
Płeć:

Postautor: Aniusia » 06 cze 2005, 12:20

:( pytanie które danie lepsze ?? które zdrowsze ?? i które da się jeść bez znudzenia dłużej niż......... parę miesiecy ?? :( :( :(
Ale niech słowo kocham jeszcze raz usłyszę, niech je w sercu wyryję i w mysli zapiszę .
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 06 cze 2005, 12:56

Aniusia pisze:widzisz coś co łączyło twojego mężczyznę z inną kobietą !! Patrzysz w lustro i myślisz skoro pokochał ją to nie kocha mnie !! Skoro pokochał ją muszę być od niej gorsza !! W czym ona jest lepsza ?? czujesz że zranoino twoją dumę i godność !!

Zapomnieć? Nie ma takich szans na to. Można tylko stłumić!
A na ile? Nie wiem, każdy ma tą granicę ustawioną gdzie indziej.
Ale skoro tak to Tobą wstrząsnęło (że masz takie jazdy) to coś jeszcze musiało być, coś kiepsko z uczuciami przed. Bo sądzę, że prawdziwa miłość jest w stanie wszystko przetrzymać i wrócić z podobną siłą (nie taką samą, ale podobną).
Sądzę, że gdybyście nie byli małżeństwem to byś wystawiła mu walizki za drzwi, a tak to teraz będziesz się męczyć. Źle to widzę.
Jedyny ratunek w czasie.
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Aniusia
Bywalec
Bywalec
Posty: 50
Rejestracja: 04 cze 2005, 12:31
Skąd: Wielkopolska
Płeć:

Postautor: Aniusia » 06 cze 2005, 13:12

NIE !! Wiem że nie wystawiłabym mu walizek za drzwi, bo tego nie zrobiłam a te tak zwane "jazdy" mam dlatego ze każdy czułby sie głupio dając drugiemu serce na "tacy" a dostając w zamian zdradę i kłamstwo, a najbardziej dołuje mnie bark miłości ale nie z mojej strony tylko ze strony partnera :( i nie wiem co zrobić jak sprawić zeby na nowo sie we mnie zakochał ?? co może wzbudzić w nim uczucia ?? Wiem ze to dużo trudniejsze niż pokochać kogoś nowego :(
Ale niech słowo kocham jeszcze raz usłyszę, niech je w sercu wyryję i w mysli zapiszę .
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 06 cze 2005, 22:13

Aniusia pisze:i nie wiem co zrobić jak sprawić zeby na nowo sie we mnie zakochał ?? co może wzbudzić w nim uczucia ??

No to się zastanów z jakich powodów poszedł "na bok".
Co ona mu dała, czego Ty mu nie dałaś!
Będziesz wtedy wiedzieć jakich zmian oczekuje.
A czy jest warty tych Twoich zmian? Tu tylko o miłość chodzi?
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 07 cze 2005, 08:06

JESTEM BARDZO CIEKAW DALSZEJ CZESCI JAK I PRZEBIEGU TEJ OPOWIESCI ???
SKA WIESZ ZE CIE NIE KOCHA???? A CO ROBISZ TY !! ZEBY ON WIEDZIAŁ ZE GO KOCHASZ ???
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Aniusia
Bywalec
Bywalec
Posty: 50
Rejestracja: 04 cze 2005, 12:31
Skąd: Wielkopolska
Płeć:

Postautor: Aniusia » 07 cze 2005, 09:09

Nie wiem czy to pytanie było do mnie,ale odpowiem. Co robie, zmieniłam sie stałam sie taka jaką on chciałby mieć, nie wracam do tego co zrobił jestem mila i pokazuje mu ze go kocham !! tak jak moze kochac żona która nigdy nie przestała kochać !!
Mam nadzieję że nie zaczne na rzęsach chodzić <aniolek2> <papa>
Ale niech słowo kocham jeszcze raz usłyszę, niech je w sercu wyryję i w mysli zapiszę .
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 07 cze 2005, 09:24

I juz jam Ciem pokochał ! cokolwiek sie stanie i jak i powiedza inni !! odemnie masz wielkie brawa ! .Mam tylko nadzieje , ze ON TO DOCENI JAK I ZAUWAZY!! czego Ci zyczę !! <buzi>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Aniusia
Bywalec
Bywalec
Posty: 50
Rejestracja: 04 cze 2005, 12:31
Skąd: Wielkopolska
Płeć:

Postautor: Aniusia » 07 cze 2005, 09:51

Wielkie dzieki !! i trzymaj kciuki <browar> :) żebym miała siły i wytrwała w swoich postanowieniacg :)
Ale niech słowo kocham jeszcze raz usłyszę, niech je w sercu wyryję i w mysli zapiszę .
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 07 cze 2005, 13:40

Aniusia pisze:Wielkie dzieki !! i trzymaj kciuki

Bez euforii proszę! Też trzymam kciuki, ale dalej nie wiem czy on jest warty tego mojego trzymania. Z tego co czytam, wnioskuję, że to jest jednostronna miłość - Twoja. A on? Jak się zachowuje?

Aniusia pisze:zmieniłam sie stałam sie taka jaką on chciałby mieć,

Ponawiam pytanie: to co takiego się stało, że wolał inną? Gdzie popełniłaś błąd?
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 07 cze 2005, 14:23

Ty to bys chciał by sie wszyscy od razu rozchodzili !! Mysionurkulotku?? dlaczego , czyż nie mozna coś ponaprawiac ???
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Aniusia
Bywalec
Bywalec
Posty: 50
Rejestracja: 04 cze 2005, 12:31
Skąd: Wielkopolska
Płeć:

Postautor: Aniusia » 07 cze 2005, 15:00

Dalczego Mysiorek uważasz że to ja popełniłam błąd ?? Bardzo ciekawy tok rozumowania !! <zly1>
Ja zostałam zdradzona i ja jestem temu winna !! Myslenie mężczyzn To wy uwazacie sie za panów swiata a my kobiety musimy wam ulegać i mozecie nas krzywdzić kiedy wam sie podoba :571: Bardzo się mylisz jeśli jest jakikolwiek błąd to jest on po obu stronach a procentowo ujęłąbym to tak : ja 20% On 80%
Ale niech słowo kocham jeszcze raz usłyszę, niech je w sercu wyryję i w mysli zapiszę .
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 07 cze 2005, 15:34

A ja 50/50 i tez jestem ciekaw jakie masz zdanie dlaczego to zrobił ..czego mu brakowało !>>????
jak Ty myslisz??
musisz coś przypuszczac ??

Mozna by też zapytać ?? a dlaczego Ty uwazasz iz Ty nie popełniłaś błedu , i napisac typowe rozumowanie kobiet ...zostały zdradzone ...to nie ich wina a facet to swinia ! <browar> <aniolek2>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 07 cze 2005, 20:24

Aniusia pisze:Dalczego Mysiorek uważasz że to ja popełniłam błąd ?? Bardzo ciekawy tok rozumowania !!

Sorki wielkie <browar>
Widzisz.... to nie mój tok rozumowania, tylko... Andrew <aniolek2>
Wg Niego wina zawsze leży pośrodku :P

Aniusia pisze:To wy uwazacie sie za panów swiata a my kobiety musimy wam ulegać i mozecie nas krzywdzić kiedy wam sie podoba

Hehehe... nie ma tak prosto. Wiesz... równowaga w przyrodzie musi być! Znam ewidentne przypadki tej drugiej strony medalu.

Aniusia pisze:ja 20%

Opowiedz o tych 20%. Proszę. Możesz?
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
lorenzen
Maniak
Maniak
Posty: 678
Rejestracja: 03 lip 2004, 11:11
Skąd: koniecpolski
Płeć:

Postautor: lorenzen » 07 cze 2005, 22:03

Witaj Aniusiu - obiecałem sobie nie dodawać ni słowa w tej "nie kończącej się opowieści" o zdradach, kłamstwach itd., ale trudno zmilczeć.
Ciężko mi poradzić Ci coś konkretnie, bo sam właściwie nie podjąłem poważnej próby powrotu i budowania na nowo z byłą..., ale kilka czysto teoretycznych uwag, prócz gorących życzeń powodzenia, pozwolę sobie wklikać.
1. Jeśli kochasz, to reszta nie ma znaczenia - łatwo powiedzieć, gdy po czymś takim można nie wiedzieć, czy się kocha i co to w ogóle znaczy kochać, po czymś takim właśnie.
2. Gadki, czy myśli o winie są g.... warte, bez względu na to, jak Ci się ułoży z mężem - z założenia proponuję odłożyć między bajki - stało się i tyle, pytanie dlaczego i czy i jak może być dalej dobrze - a winą niech się sądy zajmują, z Ostatecznym włącznie.
3. Nic nie musisz, ale wszystko możesz i to od Ciebie zależy, jaką podejmiesz decyzję i zawsze możesz ją zmienić i On, po tym, nie ma prawa mieć pretensji - to oczywiście dotyczy tylko uczuć, o kontekście sytuacji (dzieci, syt. materialna etc.) nie pisałaś, więc nie ma co gdybyać.
4. Pół roku i dalej psycha płata figle, daj sobie kolejne pół i zobacz co się stanie, ale spróbuj się mniej napinać (patrz pkt. 3).
5. Jeśli On nie rozumie jak Cię skrzywdził, to ... - ech - może daj i jemu jeszcze te pół roku - a te opowieści jak bardzo się załamał, gdy się dowiedział, że tamta puściła go w trąbę - cóż wygląda kiepsko.
6. Suma sumarum zgadzam się z Mysiorkiem - może się udać, jak wszystko, ale spokój konieczny i grunt, jakby ów Szanowny Mysiorek powiedział, to się nie gubić - przez co rozumiem nie tracić perspektywy własnej osobowości, aspiracji, spojrzenia na świat, własnych relacji z innymi ludźmi itd. - mąż/żona to dodatek, mniej lub bardziej znaczący, ale nigdy całość życia.
Jeszcze raz życzę siły i odnalezienia w tej trudnej sytuacji radości w jakiejkolwiek postaci.
<browar>

ps - tyle wynurzeń mądrali po szkodzie, przepraszam za mało prozaiczną formę w punktach, ale bałem się, że mnie poniesie i zacznę bełkotać
;)...
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 07 cze 2005, 23:25

lorenzen pisze:... Suma sumarum...

<browar>
...se jeszcze dodam:
Andrew pisze:czyż nie mozna coś ponaprawiac ???

Jasne! Tylko wydaje mi się, że to wszystko bydzie wisiało na jakichś drutach, zamotane, skrzypiące, trzeszczące... i człek będzie tylko wypatrywał co pierwsze odleci.
Będzie remont, potem poprawki po remoncie, a na końcu i tak trzeba będzie zamówić inną ekipę.
Nie ma to jak wyrób oryginalny! ... a nie chałupnictwo. <browar>
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 08 cze 2005, 08:16

Jakos tak czółem , iż Lorenz sie wypowie <aniolek2>
Pamietajmy jednak o najwazniejszym , kazdy z nas jest inny !! to też kazdy inaczej reaguje , jak i odnosi sie do ewentualnej zdrady , kazdy zdradzajacy robi to tez z róznych powodów .Kazdego też zdrada (jesli była ) spotyka w róznym przedziale wiekowym , a w takowym .... tez sie róznie reaguje , jak i inaczej sie reaguje gdy jest zdrada po roku bycia z parterem ! dwóch ...a powiedzmy 15 latach
temat jednak jest zbyt trudny by sie dogadac <aniolek2>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Aniusia
Bywalec
Bywalec
Posty: 50
Rejestracja: 04 cze 2005, 12:31
Skąd: Wielkopolska
Płeć:

Postautor: Aniusia » 08 cze 2005, 09:11

Aniusia pisze:ja 20%

Opowiedz o tych 20%. Proszę. Możesz?[/quote]

Moje 20% winy polegało na tym, że za bardzo dbałam o dom i dzieci( ale on nie robił tego wcale) i po 8 latach tego samego scenariusza już przestało mi sie chcieć uśmiechać o 22,00 po dniu pełnym pracy i obowiązków a on miał do mnie o to żal. Teraz prosze powiedzieć czy to powod do zdrady ?? <banan>
Ale niech słowo kocham jeszcze raz usłyszę, niech je w sercu wyryję i w mysli zapiszę .
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 08 cze 2005, 09:21

Nie no rozczarowałas mnie , Ty jednak nie widzisz swej winy <aniolek2> (ale być moze jej nie ma , bo tak tez bywa , zadko ale /?) jak se wejsc na forum inne gdzie jest temat kochanki ..... wszystkie tam podaja wlasnie taka winę !! wiec sorki ale mnie to nie przekonuje , moja zona też by tak powiedziała ...a prawda jest całkiem inna ! wiec pomysl , albo daj tu jego niech sie wypowie !! <aniolek2>

Ty dbałaś o dom i dzieci ,,,a On kozy dłubał i na lica lepił !?? nie no nie mogę tego czytac bo mnie roznosi ! <aniolek2>
zakładam jednak iz to prawda bo Cie nie znam i byc tak moze ! ale tylko z grzecznosci to robie !! <browar>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Aniusia
Bywalec
Bywalec
Posty: 50
Rejestracja: 04 cze 2005, 12:31
Skąd: Wielkopolska
Płeć:

Postautor: Aniusia » 08 cze 2005, 09:28

Ale jeszcze raz pytam, czy to powód do zdrady ?? Nawet jeśli wina leżało po środku ! Ja go nie zdradziłam !! Choć miałam ku temu okazję !! ale to nie temat na teraz !! Czy jest w ogóle jakiś powód żeby zdradzac !!??
Ludzie o czym tu mowa !! <cisza>
Ale niech słowo kocham jeszcze raz usłyszę, niech je w sercu wyryję i w mysli zapiszę .
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 08 cze 2005, 09:35

No zapene jest skoro to zrobił !! a zapene było to tak ,ze chciał spróbowac tego innego ciasteczka teraz mu smakuje !! ale obje mu sie tak smao jak Ty ! chyba ze powód zdrady był inny niz ten o którym pisze ! <aniolek2>
Obje .... nie znaczy ze przestanie smakować !!! <obcalowany>
zawsze moze stwierdzic iz to pierwsze ciasteczko jest jednak bardziej zjadliwe <browar>

[ Dodano: 2005-06-08, 09:38 ]
Aniusia pisze: Czy jest w ogóle jakiś powód żeby zdradzac !!??


tak !!! powód masz u siebie na dole w opisie !!
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
lorenzen
Maniak
Maniak
Posty: 678
Rejestracja: 03 lip 2004, 11:11
Skąd: koniecpolski
Płeć:

Postautor: lorenzen » 08 cze 2005, 09:45

Andrew pisze:Pamietajmy jednak o najwazniejszym , kazdy z nas jest inny !! to też kazdy inaczej reaguje , jak i odnosi sie do ewentualnej zdrady , kazdy zdradzajacy robi to tez z róznych powodów .Kazdego też zdrada (jesli była ) spotyka w róznym przedziale wiekowym , a w takowym .... tez sie róznie reaguje , jak i inaczej sie reaguje gdy jest zdrada po roku bycia z parterem ! dwóch ...a powiedzmy 15 latach
temat jednak jest zbyt trudny by sie dogadac

Lepiej bym tego nie ujął Andrew <browar> .
Ciągla jednak nie rozumiem po co próbujecie z Mysiorkiem wyciągając z Aniusi przyznanie się do jakichś błędów - któż ich nie popełnia???, poza tym na płaszczyźnie kontaktu z nami tu na forum przyznanie, iż takowe błędy były i że może jakoś tam uzasadniają zachowanie męża niczego nie zmieni - taka "terapia" przyznania się do błędów, wybaczenia i prośby o wybaczenie potrzebna jest między Tobą Aniusiu a Twoim mężem i poźniej zapewne wiele, wiele starań by jakoś się na nowo odnaleźć... tak mi się przynajmniej wydaje, ale jak pisałem, to czysto teoretyczne dywagacje.
<browar>
Ostatnio zmieniony 08 cze 2005, 10:00 przez lorenzen, łącznie zmieniany 1 raz.
;)...
Awatar użytkownika
Aniusia
Bywalec
Bywalec
Posty: 50
Rejestracja: 04 cze 2005, 12:31
Skąd: Wielkopolska
Płeć:

Postautor: Aniusia » 08 cze 2005, 09:54

Ni będę sie tu rozdrabniac Andrew, nie rozumiesz co chcę powiedzieć, i zachowanie Twoje jest takie: zdradził widocznie miał powód, miał prawo bo chciał spróbować "ciasteczka" a jakie w tym wszystkim sa prawa pokrzywdzonych. dalczego króluje myślenie o sobie a nie o drugm człowieku ??!!

PS. Ciekawa jestem Andrew jaki jesteś znak zoodiaku bo mówisz podobnie jak osoba ktorą znam
Ale niech słowo kocham jeszcze raz usłyszę, niech je w sercu wyryję i w mysli zapiszę .
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 08 cze 2005, 12:12

Aniusia pisze:Ludzie o czym tu mowa !!

O.K., o.k.... na zdradę w związku nie ma miejsca, na sex pozamałżeński - tak (jeśli jest zgoda obu stron). To tak, abyśmy się dobrze zrozumieli.
lorenzen pisze:po co próbujecie ... wyciągając

M.in. po to, aby się utwierdzić w przekonaniu, że częstym powodem zdrady jest proza życia! Może ktoś z tego wyciągnie wnioski na przyszłość?
I to nie było wyciąganie tylko prośba <browar>
lorenzen pisze:wybaczenie potrzebna jest między Tobą Aniusiu a Twoim mężem

Heh... na razie mąż rozpacza, bo go TAMTA rzuciła! Więc trudno na razie mówić o rozumnym i ugodowym postępowaniu męża.
Aniusia pisze:dalczego króluje myślenie o sobie a nie o drugm człowieku ??!!

Taka myśl leży u podstaw zdrady! Niektórzy tak mają i... zdradzają.
A Endrju ma swój własny znak zodiaku. Hiromanci właśnie dumają nad 13-tym :P
<browar>
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
lorenzen
Maniak
Maniak
Posty: 678
Rejestracja: 03 lip 2004, 11:11
Skąd: koniecpolski
Płeć:

Postautor: lorenzen » 08 cze 2005, 13:14

Mysiorek pisze:Heh... na razie mąż rozpacza, bo go TAMTA rzuciła! Więc trudno na razie mówić o rozumnym i ugodowym postępowaniu męża.

Doczytałem, doczytałem Mysiorku i nawet wspomniałem o tym w 1-szym poście tego wątku, fakt że krótko, ale nie chciałem się koncentrować na ciemnej stronie, skoro Aniusia postanowiła walczyć...


Mysiorek pisze:M.in. po to, aby się utwierdzić w przekonaniu, że częstym powodem zdrady jest proza życia! Może ktoś z tego wyciągnie wnioski na przyszłość?
I to nie było wyciąganie tylko prośba

Jasne - to rozumiem, mnie chodziło tylko o to, że Aniusi raczej to nie pomoże, ale ... cóż mogę się oczywiście mylić pisząc to wszystko z własnej perspektywy.
<browar>
;)...

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 293 gości