Dotkniety szczesciem - Haro zakochany!

[Haro]

Tak szybko sie nie rozwinie, chociaz rozwijac sie rozwija. Powoli do celu, tak bym to nazwal. W nastepnym tygodniu, pod jego sam koniec powinienem napisac cos wiecej. Na razie wole milczec.

[ Dodano: 2006-06-08, 12:49 ]
Dla wszystkich zainteresowanych: jestesmy ze soba, zostawila swojego chlopaka (zrobila to tak jak pisalem, dzieki temu chlopak sie nie zalamal, a jedynie oswoil z mysla, ze nie beda juz razem. Zaczal sie domyslac i w ten sposob szybko wyleczyl). Dzieki za odzew w topicu!

[Ted Bundy]

no i się wyjaśniło Cóż, trzymam kciuki

[Haro]

Dodam, ze dziewczyna jest okropnie we mnie zakochana i strasznie zazdrosna Podoba mnie sie to

[Bash]

Dodam, ze dziewczyna jest okropnie we mnie zakochana i strasznie zazdrosna

Oby stan euforii trwał jak najdłużej...
Życze Ci szczęscia Haro, żeby tylko nie skonczyłes jak ostatnio

[Haro]

Nigdy niczego nie mozna byc pewnym. Jednak mozna podjac ryzyko i zaufam. Ja tak zrobilem. Co bedzie dalej - czas pokaze. Grunt, zebym nie popelnial tych samych bledow co poprzednio a bedzie dobrze. Wszak teraz moja byla - kiedy dowiedziala sie ze najprawdopodobniej zdradzil ja chlopak - chce do mnie wrocic i zaluje, ze sie rozstalismy Dopiero teraz docenila do miala. Ma pecha

[kknd]

Powodzenia
Nie krzywdz i nie pozwol sie krzywdzic a bedzie dobrze
<browar>

[paula19]

Wszak teraz moja byla - kiedy dowiedziala sie ze najprawdopodobniej zdradzil ja chlopak - chce do mnie wrocic i zaluje, ze sie rozstalismy Dopiero teraz docenila do miala. Ma pecha

Haro jaki ty rozrywany teraz jesteś. Żeby Ci za bardzo do głowy to nie uderzyło Powodzenia...

[Haro]

Haro jaki ty rozrywany teraz jesteś. Żeby Ci za bardzo do głowy to nie uderzy

Komu jak komu Nie mi

[lollirot]

i strasznie zazdrosna Podoba mnie sie to

teraz Ci się podoba, później zacznie męczyć

[ Dodano: 2006-06-09, 17:47 ]

Wszak teraz moja byla - kiedy dowiedziala sie ze najprawdopodobniej zdradzil ja chlopak - chce do mnie wrocic i zaluje, ze sie rozstalismy Dopiero teraz docenila do miala. Ma pecha

jak była mojego obecnego. za późno się ocknęła, on ze mną mieszka

[tarantula]

Hej.Niedawno zarejestrowalam sie ale forum sledze od dawna.Ciesze sie ,ze sa jeszcze dzis ludzie ktorzy tak potrafia sie cieszyc "tym uczuciem":)

[Haro]

teraz Ci się podoba, później zacznie męczyć

Ja tez jestem teraz chorobliwie zazdrosny Ale to sa poczatki i to jest w zupelnosci zrozumiale Slodkie nerwy na dziewczyne, ktora przechodzila obok i na mnie spojrzala, ewentualnie usmiechnela Strach przed strata drugiej osoby, chociaz nieuzasadniony, ale jednak To minie, jestem pewien

Hej.Niedawno zarejestrowalam sie ale forum sledze od dawna.Ciesze sie ,ze sa jeszcze dzis ludzie ktorzy tak potrafia sie cieszyc "tym uczuciem":)

Moglas jeszcze dodac "i do tego chlopak?"

jak była mojego obecnego. za późno się ocknęła, on ze mną mieszka

Bo tego typu dziewczyny sa strasznie durne. Szukaja kwadratowych jaj i szczescia, chociaz szczescie mialy na codzien. Kiedy przychodzi chwila, kiedy nowy partner okazuje sie duzo gorszy i nic nie jest wart, pojawiaja sie watpliwosci i chec wrocenia do bylego, ktory przeciez tak kochal, szanowal, nie zdradzal i nie oklamywal. Ale "-al", juz nie kocha! Teraz albo niech znajdzie sobie lepszego ode mnie. Zycze jej z calego serca, aby jej sie to udalo i zeby byla szczesliwa. Ale co, jesli takiego nie znajdzie? Do konca zycia bedzie sobie pluc w brode za to, co miala a co odrzucila?

[Madzia]

No Haro cop ja moge powiedzieć: SZCZERZE GRATULUJE!!!
Oby Wam się układało jak najlepiej i to całe zauroczenie, zakochanie przekształciło sie z czasem w prawdziwą miłość:)
Miejmy nadzieje że tak bedzie


No a za jakiś czas patrzymy a Haruś do ołtarza maszeruje:) A potem dzidzie bawi:) heheheh

[Hyhy]

A ja nawet jakbym dal wrocic swojej bylej bo by zaczela cos rozumiec to jedno jest pewne - mam takie blokady rzed nia ze ona by musiala stanac na glowie i tanczyc brejka zeby cos z tego bylo hehe Ale juz mam nowa Pania na oku czekam tylko az ja spotkam bo sie poznac trzeba nie?

[Hela Bertz]

musiala stanac na glowie i tanczyc brejka zeby cos z tego bylo

tak samo mam teraz, tylko dlaczego dopiero teraz

byłemu oczywiście, nie byłej

[Haro]

Informacja:

Przeczytalem sobie caly ten topic Jejku, ale ja sie dziwnie zachowuje jak sie zakocham Coz, jestesmy ze soba ponad 1.5 roku Jestesmy zareczeni i jest na prawde cudownie Do tego dodam, ze kto wie, moze niedlugo pojawi sie Junior Ale nie zapeszam i nic nie mowie

Mamy piekne mieszkanie, 100m2, 3 ogromne pokoje, kuchnia, lazienka, teraz biore kredyt i chce kupic jakis lepszy samochod (pod katem dziecka, oszczednosci oraz wygody - patrze przyszlosciowo). Zmienilem prace, Agata niedlugo zdaje mature, idzie na studia i znajduje swoja. Slub planujemy na razie za 3 lata, ale nigdy nie wiadomo co zycie przyniesie i czy nie bedzie szybciej Teraz tylko mieszkanie umeblowac, sciany pod ukochany kolor pomalowac, samochod kupic, dzidziusia zrobic, rodzinke zalozyc

Pozwole sobie na to, zeby ten topic byl swojego rodzaju pamietnikiem mojego zwiazku Bardzo przyjemnie do tego wrocic, posmiac sie i zobaczyc jakim sie bylo

[tarantula]

Haro, <browar>

[Grace]

Haro Super, oby tak dalej <browar> Trzymam kciuki za Twoje szczęście

[Wujo Macias]

Ty 22 lata, ona 19 (przed studiami)-> zareczyny, sluby, kredyty, dziecko w planach?
Sorry Haro, nie bede gratulowal. Zle nie zycze, ale taki pospiech to glupota.

[Nola]

Zle nie zycze, ale taki pospiech to glupota.

też tak sądzę. no ale to Ich życie.

[Kamilssj]

Nie chwal dnia przed zachodem słońca. Musisz wziąć pod uwagę to że Twoja panna nie idzie na studia na pustynie gdzie nikogo nie ma (te studenckie życie ).

[Haro]

Dziecko w planach? W drodze najprawdopodobniej!

[runeko]

Musisz wziąć pod uwagę to że Twoja panna nie idzie na studia na pustynie gdzie nikogo nie ma (te studenckie życie

Nie, no wiesz ale są na świecie jeszcze panny, które nie puszczają się ze wszystkimi po kolei jak tylko postawią nogę w akademiku.

A tym bardziej posiadając męża i dziecko, co zapewne oznacza mieszkanie w domu, ale kto by tam się parał logicznym myśleniem.

Haro, oby Ci się wszystko udało <browar>

[Grace]

Nie, no wiesz ale są na świecie jeszcze panny, które nie puszczają się ze wszystkimi po kolei jak tylko postawią nogę w akademiku.

ale wiesz TE studenckie życie...
Oczywiście, co by nikt nie miał wątpliwości zgadzam się z rune.
Z pt widzenia rynku pracy Twoja narzeczona Haro, będzie miała super star z podchowanym dzieckiem, swoją drogą.

[Wujo Macias]

Akurat studenckim zyciem bym sie az tak nie przejmowal. To jest mocno przereklamowane w temacie "rozpusty i lejacej sie spermy". A pewno, dzieja sie rozne rzeczy. Ale nie jest to az tak przejaskrawione, jak sie zwyklo opowiadac.

[Haro]

Musisz wziąć pod uwagę to że Twoja panna nie idzie na studia na pustynie gdzie nikogo nie ma (te studenckie życie ).

Mam do Niej pelne zaufanie i ani troche nie obawiam sie tego o czym Ty myslisz. Zreszta, idzie na zaoczne.