O tym wlasnie mowie...

Dlugo jeszcze mam tlumaczyc, ze przezylem takie szybkie wyznanie prawdy? Ten grom z jasnego nieba, ktory mnie sparalizowal na prawie rok czasu? Ma dobre serce i jest dojrzala emocjonalnie, bo nie chce go skrzywdzic i doposcic do tego, by cierpial tak bardzo jak ja. Zdaje sobie sprawe, ze powiedzenie mu od razu moze go okropnie zabolec, a jej dobre serce nie pozwala na zadawanie cierpienia drugiemu czlowiekowi - bo teraz patrzy na niego jak na czlowieka, nie jak na swojego chlopaka. Dlatego lacze te dwie sprawy, i ciesze sie, ze ktos w koncu zauwazyl - po tylu postach - ze staram sie powiazac te sprawy ze soba.
W ostatniej czesci swojego posta starasz sie zmienic temat. Moze mnie zostawic, a wcale nie musi. Glupie gdybanie, i jelsi kiedykolwiek mialbym sie do niego dostosowac, to sprawie, ze nigdy nie oddam siebie w pelni drugiej osobie. Bo po co? Przeciez moge niedlugo byc skrzywdzony i zostawiony? Nie musze wiec sie poswiecac, nie ma takiej potrzeby? Nie! Jesli oddam siebie w pelni to moje oddanie, dobre serce, uczucie zostanie docenione (nie jak poprzednio). Bo Agata jest taka dziewczyna, ktora potrafi docenic to, ze ktos jest dla Niej dobry. Potrafi docenic szczescie, ktore ma. I jesli nie bede popelniac bledow jakie popelnialem kiedys, to nie musze sie martwic i gdybac jak Wy tutaj. Mam nadzieje, ze w koncu to zrozumiecie, ze zobaczycie, ze ja wcale nie jestem oddzielony od rzeczywistosci i patrze na to wszystko realnie.
[ Dodano: 2006-05-26, 19:17 ]sami pisze:Napisał doświadczony Haro, mający 20 lat i starszy od tej "emocjonalnie niedojrzałej nastolatki" o niecały miesiąc. Ah, jak Cię poznam osobiście to będę mówić Ci pierwsza "Dzień dobry" i ustępować miejsca w środkach komunikacji... Starość nie radość, co nie?
Widzisz? Fajnie wydawac o kims osad nawet go nie znajac, a opierajac sie jedynie na postach? Cel zrealizowany, nawet nie wiedzialem, ze pojdzie tak latwo.
[ Dodano: 2006-05-26, 19:19 ]alekz pisze: pamietaj, ze jest wiele kobiet wartych uwagi ktore pragna takiej milosci
Pamietam. Wczesniej watpilem. Teraz to widze, bo na taka natrafilem.