MUZYKA PODCZAS DOŁKA ?

Yasmine · Postautor: **Yasmine** » 14 wrz 2005, 21:07

Mam dolka. Pierwszy raz od dawien dawna mam dolka i to takiego juz trwajacego drugi czy trzeci dzien.
No i slucham Varius Manx - Pocaluj noc.

Imperator · Postautor: **Imperator** » 14 wrz 2005, 21:14

Yasmine pisze:Mam dolka. Pierwszy raz od dawien dawna mam dolka i to takiego juz trwajacego drugi czy trzeci dzien.
No i slucham Varius Manx - Pocaluj noc.

A skąd się u Ciebie dołek wziął, jeśli można wiedzieć?

Polecam Pink Floyd - Sorrow i Comfortably Numb

p3kozo · Postautor: **p3kozo** » 14 wrz 2005, 21:17

a ja Pink Floyd - Shine On You Crazy Diamond...

Yasmine · Postautor: **Yasmine** » 14 wrz 2005, 21:20

Imperator pisze:A skąd się u Ciebie dołek wziął, jeśli można wiedzieć?

Zacytuje z innego tematu :

lollirot pisze:czasem mam taki atak, ze mi sie wydaje, ze jak tego tu i teraz nie omowimy, to runie wszystko, a im dluzej mysle i zbieram sie do rozmowy tym bardziej problem urasta w moich oczach i z takim ogromniasty problemem, ktory koniecznie trzeba OMÓWIĆ i rozwiazac przychodze do Niego, a on puka sie w glowe i nie wie o co chodzi. ja dostaje histerii i wmawiam mu, ze Jemu juz ani troche nie zalezy, On dostaje szalu, bo ma dziewczyne paranoiczke. bledne kolo.

myslalam,ze to zwalczylam, ale napadlo mnie. Placze, jestem cholernie niestabilna emocjonalnie. Zarzucam milion rzeczy, czuje sie osamotniona. Czuje sie jak mala dziewczynka. Brakuje mi czulosci, milosci.

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 14 wrz 2005, 22:14

Yasmine pisze:i to takiego juz trwajacego drugi czy trzeci dzien.

U mnie 15 dzien się kończy dołka. A jutro będzie 16... <pijak>

A wy tak rzucacie tytułami, a moze ktos by tych pink floydów przesłał co?

Yasmine · Postautor: **Yasmine** » 14 wrz 2005, 22:25

moon pisze:U mnie 15 dzien się kończy dołka. A jutro będzie 16...

JA teoretycznie(!) nie powinnam miec powodu <pijak>

.

p3kozo · Postautor: **p3kozo** » 14 wrz 2005, 22:26

moon,

http://media.putfile.com/pinkfloyd18

Imperator · Postautor: **Imperator** » 14 wrz 2005, 22:27

Yasmine pisze:JA teoretycznie(!) nie powinnam miec powodu

Właśnie teoretycznie jest powód...

;)

Yasmine · Postautor: **Yasmine** » 14 wrz 2005, 22:28

Imperator pisze:Właśnie teoretycznie jest powód...

Hmm,zalezy o jakim powodzie mowa

Imperator · Postautor: **Imperator** » 14 wrz 2005, 22:31

Hmm powiedzmy, że zewnętrznym, sztucznym.

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 14 wrz 2005, 22:31

p3kozo, dzięki, ale chyba nie mam jakiejś wtyczki żeby zassać a firefox tez jej nie ma

Yasmine · Postautor: **Yasmine** » 14 wrz 2005, 22:35

Imperator pisze:Hmm powiedzmy, że zewnętrznym, sztucznym.

To mi chodzilo o ten powod, ktorego na prawde nie powinnam miec

. Znaczy o ten drugi

.

sophie · Postautor: **sophie** » 16 wrz 2005, 00:43

Coś czuję, że jeśli zaraz zapuszczę sobie jakiegoś smęta, to się zupełnie rozkleję

Ech...

Ale nic co leci na kanałach muzycznych mi nie pasuje, więc chyba nie mam wyboru

snamdan · Postautor: **snamdan** » 17 wrz 2005, 18:31

dobra muza na kaca miłosnego??? hmmm...

Nie każdy lubi, ale jesli chodzi o mocne i dające nowy rytm życiu brzmienia to np. Liquid Tension Experment - "paradigm shift" lub "acid rain"
Także bez wokalu, ale przyjemne dla ucha: Joe Satriani - "If I Could Fly", "Always With Me Always With You", "Just Look Up"; Steve Vai - "For The Love Of God"; Eric Johnson - "Manhattan"; Mike Oldfield - "The Bell"

A z wokalem... hmm... Scorpionsi

like "Send Me An Angel", "Hurricane" czy standard "Wind Of Change". Do dobijania The Gathering - "You Learn About It", Lenny Kravitz - "Again" (acoustic), U2 - "With Or Without You"...

Do rozgrzania duszy: ja wiem? proponuję mocny rock lub metal. Wesoło o sprawach damsko męskich śpiewają kolesie z AC/DC choć o nich to już nie którzy zapomnieli

artek17krk · Postautor: **artek17krk** » 17 wrz 2005, 20:07

snamdan pisze:Gathering - "You Learn About It

ee wedlugm nie nie do dobijania

ale piosenka mi sie bardzo podoba

i tak wole swoje DKA - krol aniolow <lol>

Michalos · Postautor: **Michalos** » 18 wrz 2005, 16:42

ja tam załanczam The Offspring i byle jakom płyte <jol>

zeentra · Postautor: **zeentra** » 21 wrz 2005, 22:16

ostatnio pantera F. RULZZZ !!!!!!!!!!! od razu lepiej jak sie jakiegos rozp. mocnego poslucha : D ale stosuje raczej na ostry w.k.u.r.w. albo ostra radosc : ). na smutek najlepsza muza to dla mnie glos Samca.

MaxDistrust · Postautor: **MaxDistrust** » 19 kwie 2006, 23:27

na dołka to ballady:
Black Label Society "Bridge to cross"
Machine Head - "Deafening Silence"
Posłuchajcie tych kawałków - sa naprawde świtne i pozosyają w pamięci. Jak mam doła z censored, to koniecznie cos szybkiego i agresywnego - np. kapele Trivium, Darkest Hour, Lamb Of God itp.

Dynaxx · Postautor: **Dynaxx** » 20 kwie 2006, 07:52

mi świetnie zrobiła IRA - Pare Chwil. Mhm :-) polecam, za to zupelnie nalezy unikac kawałków np. HIM

MaxDistrust · Postautor: **MaxDistrust** » 20 kwie 2006, 08:20

A jeszcze bardziej należy unikać Type O Negative

unlucky_sink · Postautor: **unlucky_sink** » 20 kwie 2006, 15:49

Na dołka Manu Chao

D

Tohno-kun · Postautor: **Tohno-kun** » 20 kwie 2006, 20:25

Według mnie najlepsze podczas dołka są:
Led Zeppelin Stairway to Heaven (live)
Simon&Garfunkel Scarborought Fair
Ale tylko na mnie chyba działają, bo cięzko uswiadczyć optymizm. Mimo to poleceam.
I jeszcze:
Toshiyuki O'mori: "Vain"," Wounds"

tweetuś_18 · Postautor: **tweetuś_18** » 20 kwie 2006, 20:54

a ja słucham Evy Cassidy np. "imagine" , "Time after time" ale tylko na doła bo tak normalnie to za powolne ;]

Olivia · Postautor: **Olivia** » 20 kwie 2006, 20:59

Skoro temat, czy akceptujemy alkohol w związku został przeniesiony do Wszystkich innych, to dlaczego ten temat nie? Tamten był już bardziej o miłości.

MUZYKA PODCZAS DOŁKA ?

Kto jest online