Jak zapomniec ?

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
eng
Weteran
Weteran
Posty: 1377
Rejestracja: 02 sie 2004, 11:43
Skąd: W-wa
Płeć:

Postautor: eng » 24 gru 2008, 09:38

O matko ! taka maruda do konca zycia ?
jaka maruda ? o co ci chodzi ?
jeszcze 5 lat takiego życia i zacznę strzelać do ludzi na ulicy, głównie do swoich byłych ...
Ostatnio zmieniony 24 gru 2008, 09:42 przez eng, łącznie zmieniany 2 razy.
bleeeeeeeeeeeee
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 24 gru 2008, 09:44

po prostu zapomnij Eng ! zapomnij !! <browar>
wesołych swiat
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
eng
Weteran
Weteran
Posty: 1377
Rejestracja: 02 sie 2004, 11:43
Skąd: W-wa
Płeć:

Postautor: eng » 24 gru 2008, 09:46

po prostu zapomnij Eng ! zapomnij
o czym ?
wesołych swiat

swieta to są dla katolików, ja jestem z innej parafii, ale dzięki, wesołych swiąt!
Ostatnio zmieniony 24 gru 2008, 09:49 przez eng, łącznie zmieniany 1 raz.
bleeeeeeeeeeeee
Awatar użytkownika
Mona
Weteran
Weteran
Posty: 2944
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:34
Skąd: Gdynia
Płeć:

Postautor: Mona » 24 gru 2008, 10:03

Andrew pisze:jestes sam ! liczysz sie tylko Ty ! mozesz osiagnac wszystko !

Prawda? Tyle możliwości i tyle czasu zmarnowanego <niewiem>
eng pisze:jeszcze 5 lat takiego życia i zacznę strzelać do ludzi na ulicy, głównie do swoich byłych ...

To co dziwisz się, że wszystkie odchodzą? :)
Wiadomo, że Ty, eng, nigdy nie zapomnisz, ale przede wszystkim przez to, że pielęgnujesz urazy i złość i jakoby żywisz się wściekłością na siebie przede wszystkim :)
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"

Joe Cocker
Awatar użytkownika
eng
Weteran
Weteran
Posty: 1377
Rejestracja: 02 sie 2004, 11:43
Skąd: W-wa
Płeć:

Postautor: eng » 24 gru 2008, 10:20

Nic nie rozumiem Mona, kompletnie nic. Ale to i tak bez znaczenia, zobaczymy kto sie będzie śmiał ostatni ...
Ostatnio zmieniony 24 gru 2008, 10:21 przez eng, łącznie zmieniany 1 raz.
bleeeeeeeeeeeee
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 24 gru 2008, 10:29

pani_minister pisze:W Twoim związku / świecie (i PFC także, z tego, co widzę).


w każdym normalnym związku, opartym na emocjach, a nie wyrachowaniu czy układzie :) W każdym normalnym świecie.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 24 gru 2008, 10:58

TedBundy pisze:
w każdym normalnym związku, opartym na emocjach,

Uffff to nie mój, mój jest oparty na czyms więcej niz tylko emocje
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 24 gru 2008, 11:04

nic nie rozumiesz :)
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 24 gru 2008, 11:18

Ja bardzo duzo rozumiem i rozumiem jeszcze, ze to co uskuteczniamy to OT i ze nalezy to zakończyć
Awatar użytkownika
Mikro czarnuch
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 229
Rejestracja: 02 gru 2007, 00:01
Skąd: Centrum
Płeć:

Re: Zapomniec ?

Postautor: Mikro czarnuch » 24 gru 2008, 16:25

MySoulUnlives pisze:Sprawa jest prosta po prawie 4 latach rozstalem sie z dziewczyna z ktora wiazalem powoli swoja przyszlosc ... wspolne mieszkanie zareczyny kiedys slub dziecko ...

Życia nie da się zaplanować, a i związki pokomplikowane..
MySoulUnlives pisze:minelo ponad pol roku a nie ma jednego dnia zebym o niej nie pomyslal ...
Probowalem jakos tutaj sobie to wszystko poukladac i zorganizowac zycie ale to nie to samo co w Polsce gdzie ma sie tych znajomych od najmlodszych lat miejsca ktore sa prawie jak dom ... i tak wlasciwie nie umiem sie pozbierac
Niby praca niby nauka ale jakos tak pusto ...tutaj jakos nie mam nikogo kto bylby mi jakos specjalnie bliski i pierwszy raz w zyciu jestem totalnie bezradny
Najgorsze kiedy wieczorami jestem sam ... czasami idzie oszalec


Można rzucić banalne: czas leczy rany..
Otóż, nie leczy, ale na pewno przyzwyczaja do bólu, jednocześnie znieczulając.
Właśnie teraz, w okresie świątecznym w ludziach samotnych potęguje się skumulowane wcześniej, uczucie pustki i osamotnienia.
W Twoim przypadku, dochodzi obcy kraj, wyalienowanie, nikogo bliskiego wokół, wszystko to nasila Twoją tęsknotę za nią, również trochę fałszując uczucia w Tobie drzemiące. Tak, jak Tarantula napisała, swoją byłą utożsamiasz ze wszystkim, co kiedyś było azylem, szczęściem.
Potrzebujesz ludzi, zacznij od kontaktów opartych na zwykłej, choćby i sąsiedzkiej życzliwości. Stopniowo zaczniesz budować coraz lepsze relacje międzyludzkie, oparte na zaufaniu, z czym na początku mogą być kłopoty, co jest zrozumiałe.
Pomyśl "przecież ona też kiedyś była mi obca". Od czegoś trzeba zacząć, dlatego nie zamykaj się na nowe znajomości, wychodź do ludzi!:)

Twój wyjazd był dla Was swego rodzaju egzaminem, niestety, oblanym. Ale jeszcze niejeden egzamin przed Tobą;)

Z tego miejsca pragnę życzyć jak najwięcej dobrych wyborów i uśmiechu, który upiększa każdą twarz:)
Wszystkim forumowiczom także, weselmy się! :)

Edyta <przytul>
selena177
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 74
Rejestracja: 03 gru 2008, 12:53
Skąd: z daleka...
Płeć:

Postautor: selena177 » 24 gru 2008, 18:53

tak to jest racja ze w tym okresie jest gorzej bo chcialoby sie miec ta osobe blisko... cos niestety o tym wiem dzisiaj caly dzien przeplakalam chociaz bardzo z tym walczylam nie dalo sie powstrzymac u mnie lez... z tym ze ja dopiero miesiac sama..
ale trzeba wierzyc ze bedzie dobrze ze szczescie sie jeszcze do nas poranionych usmiechnie..
Szczęście robi dobrze ciału, ale smutek rozwija siłę umysłu.
tygrysiaaa
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 66
Rejestracja: 16 sty 2007, 20:27
Skąd: poznań
Płeć:

jak zapomniec

Postautor: tygrysiaaa » 25 sty 2009, 18:42

wiam wszystkich.Mam problem z ktorym nie moge sobie poradzic,i z checia sie wyzale.byłam z chlopakiem 3lata,byl moja pierwsza miloscia,taka czysta.zdradzil mnie,lecz wybaczylam,dowiedzialam sie o tym po pol roku.bolalo strasznie,bo to ja sie obwinialam,ze to moja wina,ze czegos mi brakuje,i kiedy mowil,ze mnie kocha i ze mu sie podobam to balam sie uwierzyc.pare dni temu znow zlapalam go na podobnym klamstwie,zrobilam awanture i po awanturze z glupimi wymowkami,skonczylismy wszystko.teraz mimo tego,ze wiem co boli,dlaczego tak jest,to tesknie,i ciezko jest mi zapomnec.nie wyobrazam sobie poznac kogos innego,ale nie chce juz o niego zabiegac,nie chce powrotu,bo straclam wiare w siebie.dlaczego glupie serce ciagle do niego wariuje?co zrobic,zeby zapomnec?bo ja nie daje sobie z tym <chory> rady
selena177
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 74
Rejestracja: 03 gru 2008, 12:53
Skąd: z daleka...
Płeć:

Postautor: selena177 » 25 sty 2009, 18:52

przechodziłam coś podobnego też związek trwał 3 lata zdrady nie było ale to tutaj nie istotne...
od mojego rozstania minęły 2 miesiące i powoli zaczynam dostrzegać że są inni fajni faceci...
też sobie nie wyobrażałam wtedy tego że mam poznać kogoś innego.. teraz już do mnie dociera to że kiedyś poznam kogoś i będę szczęśliwa z kimś innym całkiem możliwe że lepszym.. a na pewno z kimś innym

potrzeba czasu na to wszystko musisz wypłakać swoje... pewnego dnia obudzisz się i poczujesz ulgę że już go niema w Twoim życiu ale to wszystko musi potrwać
Szczęście robi dobrze ciału, ale smutek rozwija siłę umysłu.

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 180 gości