Duży wpływ na to jacy ludzie nam sie podobają, ma mierzenie cudzej atrakcyjności własną miarą. For example: ja wolę szczuplejszych facetów, mogą być nawet niscy, czuje się przy nich komfortowo, dziewczyna wyższa i okrąglejsza preferuje tych misiowatych, bo przy chudzinkach nie czułaby się 'bezpiecznie' itd. Klasyfikujemy w ten sposób nawet nieświadomie.
Czy grubsze mogą być kochane????
Moderator: modTeam
Z Mia, mamy podobne spojrzenie na wizulaność facetów
Duży wpływ na to jacy ludzie nam sie podobają, ma mierzenie cudzej atrakcyjności własną miarą. For example: ja wolę szczuplejszych facetów, mogą być nawet niscy, czuje się przy nich komfortowo, dziewczyna wyższa i okrąglejsza preferuje tych misiowatych, bo przy chudzinkach nie czułaby się 'bezpiecznie' itd. Klasyfikujemy w ten sposób nawet nieświadomie.
Duży wpływ na to jacy ludzie nam sie podobają, ma mierzenie cudzej atrakcyjności własną miarą. For example: ja wolę szczuplejszych facetów, mogą być nawet niscy, czuje się przy nich komfortowo, dziewczyna wyższa i okrąglejsza preferuje tych misiowatych, bo przy chudzinkach nie czułaby się 'bezpiecznie' itd. Klasyfikujemy w ten sposób nawet nieświadomie.
złotooka kotka pisze:Zarowno wzrost (kochane 198 mojego Malenstwa ) jak i postura.
Ale ze mnie prochenko

złotooka kotka pisze:Najlepiej jak po facecie na pierwszy rzut oka widac jego sile. mmm...
uuu, to chyba żadna mnie nie bedzie chciala
No i wlasnie dlatego nie ma sensu przekonywać kogos do swoich racji. Kazdy swoje wie...Yasmine pisze:Mia napisał/a:
ale po co ma przybierac na wadze?
bo jest za chudy. Ehh normalnie nei doagadamy sie .
Rozne gusta mamy .
Temat w konwencji ankiety rozumiem, ale dyskurs to raczej byc nie powinien
Polecam serwis dla zaginionych i znalezionych zwierzaków http://zaginiony-znaleziony.pl/
Trochę zachaczony został temat umięśnionego brzuszka kobietki
A co wy na to:
http://video.google.com/videoplay?docid=-5040757248565925687
Bo mi takie się nie podobają. Jak bym taką miał to tak jakbym za partnerkę miał kulturystę
Dziewczyna dla mnie powinna być delikatna a nie przypakowana. Dlatego nie jestem też zwolennikiem trenowania przez dziewczynę jakiś sportów ciężarowych lub innych sportów które mogą prowadzić do nadmiernego uwydatniania kobiecych mięśni.
PS. Ktoś jeszcze zapytał co by się wolało pustą modelkę czy grubą z super charakterem i tak sobie pomyślałem że nie chciałbym ani jednej ani drugiej
A co wy na to:
http://video.google.com/videoplay?docid=-5040757248565925687
Bo mi takie się nie podobają. Jak bym taką miał to tak jakbym za partnerkę miał kulturystę
PS. Ktoś jeszcze zapytał co by się wolało pustą modelkę czy grubą z super charakterem i tak sobie pomyślałem że nie chciałbym ani jednej ani drugiej
Ostatnio zmieniony 29 sty 2006, 23:03 przez Krystian, łącznie zmieniany 2 razy.
..::MiA::.. pisze:Nie wazne czy gruba czy chuda wazne zeby miala to cos:) .banan.
ale nie taki byl temat... nie chce Ci sie wszystkigo czytac to mozesz sobie podarowac jednozdaniowe wypwowiedzi ktore juz pojawily w tym temacia co za tym idzie nic nowego nie wnosza.
cubasa pisze:uuu, to chyba żadna mnie nie bedzie chciala![]()
hehe
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
- ForsakenXL
- Maniak
- Posty: 777
- Rejestracja: 01 sty 2006, 15:45
- Skąd: Kraków
- Płeć:
Krystian pisze:Trochę zachaczony został temat umięśnionego brzuszka kobietki
A co wy na to:
http://video.google.com/videoplay?docid=-5040757248565925687
Bo mi takie się nie podobają. Jak bym taką miał to tak jakbym za partnerkę miał kulturystęDziewczyna dla mnie powinna być delikatna a nie przypakowana. Dlatego nie jestem też zwolennikiem trenowania przez dziewczynę jakiś sportów ciężarowych lub innych sportów które mogą prowadzić do nadmiernego forsowania kobiecych mięśni.
Ja p*******, Pudzian tranzwestyta

Nienawidze czegoś takiego, to już nie kobieta... ani nie chłop, to jakieś "coś"...
Swoją drogą wyobraź sobie jakie musi mieć mięśnie pochwy - jakby ci ścisnęła to by ci głowa pękła <boje_sie>
"Czymże jest życie, jeśli nie szeregiem natchnionych szaleństw?Trzeba tylko umieć je popełniać!
A pierwszy warunek: nie pomijać żadnej sposobności, bo nie zdarzają się co dzień"
~George Bernard Shaw
A pierwszy warunek: nie pomijać żadnej sposobności, bo nie zdarzają się co dzień"
~George Bernard Shaw
-
- Weteran
- Posty: 1141
- Rejestracja: 06 maja 2005, 15:26
- Skąd: Lenenja
- Płeć:
Mia pisze:ta sila niekoniecznie musi wyniakc z budowy ciala,
Ja sama do ulomkow nie naleze, dlatego u mnie troche z budowy musi wynikac.
Na pewno nie czulabym sie bezpieczna z facetem, ktorego moglabym wziac pod pache i przelozyc przez kolano
off// w razie potrzeby kontaktu pisac na zlotooka_kotka@o2.pl
fuuuj


okropne naprawde. bardzo mi sie nie podoba cos takiego, gorzej niz Otylia
[ Dodano: 2006-01-29, 23:11 ]
złotooka kotka pisze:Na pewno nie czulabym sie bezpieczna z facetem, ktorego moglabym wziac pod pache i przelozyc przez kolano
nie no jasne, ja tez nie
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Mia pisze:hehe pewnie bys sie zdziwil. ta sila niekoniecznie musi wyniakc z budowy ciala, wazne po prostu zeby kobieta czula sie bezpieczna przy swoim facecie
No wiem, wiem. tak sie tylko podroczyłem
Mia pisze:ale trudno byloby takiego znalezc
Ja
Polecam serwis dla zaginionych i znalezionych zwierzaków http://zaginiony-znaleziony.pl/
-
- Weteran
- Posty: 1141
- Rejestracja: 06 maja 2005, 15:26
- Skąd: Lenenja
- Płeć:
Dziecieciem jeszcze bedac wszystkim chlopakom dawalam popalic. Do 8 klasy podstawowki bylam najwyzsza
A i w sredniej tez w gornym przedziale wzrostowym sie plasowalam. Chyba stad zostala mi schiza na duzych mezczyzn.
W koncu to ja chce byc tym slabym malenstwem!
A mi jest dosc latwo znalezc faceta, ktory wyglada przy mnie jak mlodszy brat
W koncu to ja chce byc tym slabym malenstwem!

A mi jest dosc latwo znalezc faceta, ktory wyglada przy mnie jak mlodszy brat
off// w razie potrzeby kontaktu pisac na zlotooka_kotka@o2.pl
cubasa pisze:Ale cel jakiś mialem - chcialem wykazać bezcelowość rozmow o budowie ciala
ale my tylko sobie piszemy co nam sie podoba, przeciez to wszystko czysto subiektywne opinie

cubasa pisze:Ja
hehe, nie sadze
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Dziewczyno, zastanow sie co Ty wypisujesz na tej stronie, i w jakie kompleksy wprawiasz dziewczyny z rzeczywistym problemem wagowym...
Ja mam 176 cm wzrostu i waze 86 kg... bylam w udanym 4 letnim zwiazku, a teraz jestem z mlodszym o 3 lata fantastycznym mezczyzna... ktory uwaza ze wygladam normalnie... a jak mu mowie ze sie za siebie biore i musze schudnac min. 16 kg to on mowi ze chyba znikne... jasne ze mam drobne kosci i ogolnie nawet lekarz byl zszokowany ze tyle waze... ale prawda jest ze mam nadwage i to spora...
Dziewczyno Ty po prostu zrezygnuj z gazowanych napojow, slodyczy i slonych przekasek jedz najpozniej o 18 i unikaj pieczywa... a Twoja waga sama spadnie i brzuszek wklesnie...
a jesli jak przypuszczam chodzi o szerokie biodra... to nic tym raczej nie zrobisz... ale luz bo to oznaka ze jestes prawdziwa kobieta... i tak ma juz byc
3maj sie cieplo i czasem pomysl czy komus swoja wypowiedzia przykrosci nie sprawisz...
Ja mam 176 cm wzrostu i waze 86 kg... bylam w udanym 4 letnim zwiazku, a teraz jestem z mlodszym o 3 lata fantastycznym mezczyzna... ktory uwaza ze wygladam normalnie... a jak mu mowie ze sie za siebie biore i musze schudnac min. 16 kg to on mowi ze chyba znikne... jasne ze mam drobne kosci i ogolnie nawet lekarz byl zszokowany ze tyle waze... ale prawda jest ze mam nadwage i to spora...
Dziewczyno Ty po prostu zrezygnuj z gazowanych napojow, slodyczy i slonych przekasek jedz najpozniej o 18 i unikaj pieczywa... a Twoja waga sama spadnie i brzuszek wklesnie...
a jesli jak przypuszczam chodzi o szerokie biodra... to nic tym raczej nie zrobisz... ale luz bo to oznaka ze jestes prawdziwa kobieta... i tak ma juz byc
3maj sie cieplo i czasem pomysl czy komus swoja wypowiedzia przykrosci nie sprawisz...
paddy pisze:Mam 165 cm wzrostu i ważę 57kg.
o kurcze, tez myslalam, ze problem bedzie odtyczyl dziewczyny o wage 60-70kg. Mam 160cm i teraz waze gdzies z 54kg i nie jestem przy kosci na pewno. Jak wazylam 65kg przy tej wadze to bylam, teraz nie. Ale moze u ciebie to inaczej wyglada.
Yasmine pisze:sophie napisał/a:
Przez dlugi okres czasu chodzilam i niewiele na wadze stracilam (miesnie), za to ksztalty, mrau, zrobily sie suuuuuper
a na czym cwiczylas najbardziej
tylko, ze ja nie wiem, co najlepiej robic i w jakich seriach.
-
- Weteran
- Posty: 1141
- Rejestracja: 06 maja 2005, 15:26
- Skąd: Lenenja
- Płeć:
Yasmine pisze:na stacjonarnym rowerku.
a moj sie zepsul
Ktos wie gdzie mozna dokupic takie cos od pedala do takiego roweru?? Czy istnieje producent czesc do rowerow stacjonarnych? Bo tez chcialam sobie pojezdzic
off// w razie potrzeby kontaktu pisac na zlotooka_kotka@o2.pl
złotooka kotka pisze:takie cos od pedala do takiego roweru??
co to znaczy takie cos
Bo mi urwalo sie to, co powinno stope trzymac na pedale( za mocno krecilam
Gosia... pisze:Serio -od rowerka Ci sie plaski brzuch zrobil ?
Serio. Bo jak siedze na siodelku i cala jedstem wygieta do przodu (rekami trzymam ta cala kierownice) to brzuch sie napina. Kumpel cwiczyl na rowerku i w pasie stracil 10 cm.
-
- Weteran
- Posty: 1141
- Rejestracja: 06 maja 2005, 15:26
- Skąd: Lenenja
- Płeć:
Yasmine pisze:co to znaczy takie cos
taki metalowy bolec, ktory jest w srodku i ktory ma takie skrzydelka dzieki czemu to wszystko sie kreci. nie znam sie na tym.
Strasznie lubie jezdzic na rowerze i tez wiem, ze to dobrze robi na brzuch.
A brzuszek jest moja pieta Achillesowa. Nie podoba mi sie
Od lutego/marca zaczynam regularnie basen. Mam nadzieje, ze mi to pomoze. Ale na rowerku i tak bym sobie pojezdzila
off// w razie potrzeby kontaktu pisac na zlotooka_kotka@o2.pl
TFA pisze:tyle samo zejdzie z brzucha co i z np. szyi

Tfa jezdzilam na rowerki i na brzuchu sie stracilo a nie na szyji
[ Dodano: 2006-01-30, 10:13 ]
złotooka kotka pisze:taki metalowy bolec, ktory jest w srodku i ktory ma takie skrzydelka dzieki czemu to wszystko sie kreci. nie znam sie na tym.
tez nie wiem jak to sie nazywa
złotooka kotka pisze:Od lutego/marca zaczynam regularnie basen.
ja tez tak sobie postanawiam wszystko,a pozniej okazuje sie, ze nie ma czasu ani pieniedzy
- ForsakenXL
- Maniak
- Posty: 777
- Rejestracja: 01 sty 2006, 15:45
- Skąd: Kraków
- Płeć:
Yasmine pisze:[ Dodano: 2006-01-30, 10:13 ]złotooka kotka pisze:taki metalowy bolec, ktory jest w srodku i ktory ma takie skrzydelka dzieki czemu to wszystko sie kreci. nie znam sie na tym.
tez nie wiem jak to sie nazywa
Opis jest tak enigmatyczny, że sam się pogubiłem. Może chodzi o korbowód?

"Czymże jest życie, jeśli nie szeregiem natchnionych szaleństw?Trzeba tylko umieć je popełniać!
A pierwszy warunek: nie pomijać żadnej sposobności, bo nie zdarzają się co dzień"
~George Bernard Shaw
A pierwszy warunek: nie pomijać żadnej sposobności, bo nie zdarzają się co dzień"
~George Bernard Shaw
- Wstreciucha
- Weteran
- Posty: 2646
- Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
- Skąd: Warszawa
- Płeć:
Krystian pisze:http://video.google.com/videoplay?docid=-5040757248565925687
zero kobiecosci, nawet twarz ma jak transwestyta albo transexualista , po prostu jak dla mnie paskudztwo, kupa miesni , chod jakby miedzy nogami trzymala pilke lekarska, nie podoba mi sie tez tak oscentacyjne zucie gumy - jakby ciagle byla naspidowana

Te same fakty dają jednym wiele do myślenia, innym tylko do gadania.
RoznieGosia... pisze:a na czym cwiczylas najbardziej
![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
tylko, ze ja nie wiem, co najlepiej robic i w jakich seriach.
To Ci doradzi ktos na miejscu. Wszystkie porzadniejsze kluby maja trenerow - i masz porade w cenie karnetu.
W Lodzi polecam Sportere (nie wiem, gdzie mieszkasz, ale dojazd ogolnie niezly, bo to w tzn. Centralu II - http://www.clubsportera.pl/), ja co prawda tylko na joge tam chodzilam, ale widzialam caly sprzet i sporo moich znajomych chodzi i sobie chwali to miejsce
![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Yasmine pisze:
Tfa jezdzilam na rowerki i na brzuchu sie stracilo a nie na szyji
Nie kloc sie ze mna

Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
-
- Weteran
- Posty: 1141
- Rejestracja: 06 maja 2005, 15:26
- Skąd: Lenenja
- Płeć:
Yasmine pisze:ja tez tak sobie postanawiam wszystko,a pozniej okazuje sie, ze nie ma czasu ani pieniedzy
Ale ja zaczynam basen w ramach obowiazkowego WF na studiach
Nie bedzie zmiluj, chyba, ze bede chciala zaplacic 4 stowy za powtorke przedmiotu
off// w razie potrzeby kontaktu pisac na zlotooka_kotka@o2.pl
A co może faceci sa tak idealni? Jak zaczęłam sie spotykac z chłopakiem który miał duuuzy mięsień piwny i powiedział do mnie że dobrze by było zebym schudła, bo on lubi chude, ale tak pozatym to fajna jestem- to myslałam że szyba w drzwiach samochodu pękła tak nimi kłapnęłam. Kiedyś miałam straszne kompleksy bo przy 153 ważyłam od 55 do 60 kg. Teraz nie przekraczam 55kg ale sie czuje zarabiście, mam cyc, mam bioderka i talię- jestem instruktorka fitness i duzo odstaje od ideałów wymaganych w tym zawodzie. Zmieniła mi sie troszke budowa, ciałko mam jędrne a co najwazniejsze zaczełam sie akceptować, ćwiczyć swoja wolę i to jest najważniejsze. Jak facet nas nie akceptuje z powodu wygladu to znaczy że nie jest nas wart. Dziewczyny usmiechnijcie się do siebie, bo każda potwora.......
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Agnieszka i 249 gości