No i znów się porobiło
1."Ehh mi się wydaje ze teraz on nie umie sie przyznac do bledu i idzie w zaparte... a ja takich ludzi nienawidze... no nienawidze poprstu "

strasznie się przejmuje twym brakiem sympatii do mnie, hehe <belt1> A do błędu przyznawać się nie zamierzam, gdyż błędu nie widzę, proste. A nienawidzieć się zaczyna, jak brakuje argumentów, hihi. I nie wiadomo, co powiedzieć, nieprawdaż? Dobra, nie ma sensu ciągnąć dyskusji z tobą, bo to bez sensu. <brawo1> dla tego Pana:)
2."TedBundy, Ty piszesz teksty ? dziennikarskie ?(jestes po studiach?) ,a kto Ci je poprawia ? Wybacz , ale juz kolejny raz Ci przypominam, iż zdania sie nie zaczyna od litery "A" i ta interpunkcja ! "
A ja ci z kolei z chęcią wyjaśnię, że w takim gatunku dziennikarskim jak felieton (voila! istnieje coś takiego!) panuje pełna dowolność stylu prezentacji wypowiedzi. A tu praktykuje sobie styl felietonowy i tyle:) Poza tym chyba we własnej wyobraźni widzisz u mnie błędy interpunkcyjne; gdyż ja ich nie dostrzegam, hehe.
3."Wiesz... nie dziwie sie dlaczego nie masz kobiety , ludzie Ci tu piszą wyraznie jakie masz problemy , a Ty koniecznie chcesz im udowodnic , ze racji nie mają .Cudów nie ma ! dla mnie to proste jak konstrukcja cepa ! jak ktos nie ma kobiety, to cos z nim jest nie tak . Mówienie zaś , ze wszystkie w koło sa nie warte Ciebie , albo Ciebie nie interesujace , sprowadza sie do tego samego co napisałem wczesniej .To nie problem jest obok Ciebie , to Ty sam jestes własnie problemem ! i musisz to zmienić "
Jak to Stalin powiedział -jest człowiek - jest problem. Nie ma człowieka, nie ma problemu:)
A ja nie zamierzam stąd zniknąć i posłucham jeszcze z chęcią, co macie do dodania na mój temat: salwa burtowa cytatem z Tuwima;
(..) chodzę, kręcę się, do zła kuszę..zakusy mam bolszewickie, sączę jad w młode dusze(..)
A nie mam, bo trafiałem do tej pory na same niezdecydowane , nie wiedzące czego chcą od życia. ja od dawna mam sprecyzowane plany i aspiracje. Da się zrobić, to nie jest zbyt trudne:)
Cya!
