agnieszka.com.pl • Zdradziecki gen :) - Strona 5
Strona 5 z 5

: 12 wrz 2004, 23:15
autor: Mysiorek
skoro uważasz, że traktuje się na luzie związek, w którym proponuje się partnerowi małżeństwo, to ja przepraszam.

Założę sie , że to Ty zaproponowałeś.
I jak?
Nie będziesz badał DNA swojego dziecka?
Nie pomyślisz o tym, nawet?

: 13 wrz 2004, 01:01
autor: Maverick
Co Twoja partnerka zostawia dla Ciebie? Bo przeciez jestes wyjatkowy, wiec cos musi zostawiac i nie chodzi tu juz o seks bez gumy czy uczucia.

: 13 wrz 2004, 17:53
autor: Tomasz
Założę sie , że to Ty zaproponowałeś.
I jak?
Nie będziesz badał DNA swojego dziecka?
Nie pomyślisz o tym, nawet?

I tu Mysiorku jesteś w błędzie, propozycja wyszła od Niej, nie ode mnie, a o dzieciach była mowa już wcześniej.

Co Twoja partnerka zostawia dla Ciebie? Bo przeciez jestes wyjatkowy, wiec cos musi zostawiac

Jest bardzo wiele rzeczy tylko dla mnie, np. tylko ja znam jej najgłębsze sekrety, najskrytsze pragnienia, obawy lęki itp, jest bardzo wiele tematów, na które rozmawia tylko ze mną, jest w końcu nawet w seksie, parę rzeczy które robi tylko ze mną. Choć prawdę powiedziawszy mnie wystarcza to, że jest przy mnie na codzień i ja mogę być przy niej.

: 13 wrz 2004, 21:17
autor: Maverick
Ehh, ja rozumiem ze Bog sie kazal dzielic, ale no bez przesady :D

: 13 wrz 2004, 21:26
autor: sophie
Maverick pisze:Ehh, ja rozumiem ze Bog sie kazal dzielic, ale no bez przesady :D


Zgadzam sie w zupelnosci! :D
Moze tez dlatego, ze jestem monogamistka... :)

: 13 wrz 2004, 23:03
autor: Maverick
Moze jestem dziwny, ale dla mnie seks jest czyms niezwyklym, to zupelne oddanie sie partnerowi, calkowite zaufanie. Gdybym mial swiadomosc ze wczoraj moja partnerke obracal ktos inny to tej magii by nie bylo, bo jej cialo dostepne byloby dla kazdego...

: 14 wrz 2004, 08:30
autor: Andrew
Maverick pisze:Moze jestem dziwny, ale dla mnie seks jest czyms niezwyklym, dla


Mav ..... WSZYSTKO SIE ZMIENIA ! to, ze dzis sex jest dla Ciebie czymś takim jak to opisałeś , nie znaczy, iż tak bedzie zawsze ! i moze sie zdazyc tak ,ze za lat 10 bedziesz myslał podobnie jak Tomasz ! moze ???? ale nie musi !! :564:
ale zmieni sie npaewno !!

: 14 wrz 2004, 10:43
autor: sallvadore
Kurde wczoraj rozmawiałem z dobrą znajomą przyznała mi sie że zdradziła swojego faceta i nie czuje z tego powodu wyrzutów sumienia. Wrecz przeciwnie mowi ze pokochała go jeszcze baradziej a zdrada była dla niej tylko fizyczności. Ja jej powiedziałem ze gdbyby moja to zrobiła i bym sie o tym dowiedział... nie wybaczyłbym tego. Z seksem u mniej jest jak pisze Mav jest to coś maginczego zarezerwowanego tylko dla nas dwojga, i nie ma miejsca dla osoby trzeciej nawet przelotnie. Nie potrawilbym całować moją dziewczyne z swiadomosci ze 4 dni temu była w łózku z innym.
I po dłuższej rozmowie oboje doszliśmy do wniosku ze to kobiety zdradzają czesciej niz faceci. I chyba to prawda... :551: :550: :566:

: 14 wrz 2004, 10:45
autor: Maverick
A spytales sie jej co by czula jakby jej facet ciupcial sie z inna?

Ps: To jest 34000 tysieczny post na forum :D

: 14 wrz 2004, 10:50
autor: sallvadore
Dlaczego to zrobiła? Odpowiedziała mi ze facet nie dawał jej tego czego chciała, brakowało jej ciepła, On nie potrawił przytulić ja tak po prostu. A dwa ze brakowało jej seksu oralnego... a tamten liznął aż miło. Fakt ze po spotkaniu przestali odzywać sie do siebie.

: 14 wrz 2004, 10:51
autor: Maverick
Nie chodzi mi o to dlaczego to zrobila, ale co by zrobila jakby jej facet sie stukal z inna.

: 14 wrz 2004, 20:41
autor: taka_jedna
On nie potrawił przytulić ja tak po prostu

powinna pogadać z nim o tym
A dwa ze brakowało jej seksu oralnego...

o tym też :)
zdrada to nie rozwiązanie

: 14 wrz 2004, 20:58
autor: Maverick
Ale chciala zasmakowac z innym i pewnie taki powod byl najwaznieszy choc moze gdzies w glebi jej ukryty i ktorego do konca nie dopuszczala do siebie, a nawet jesli to na pewno o nim nie powiedziala.

: 15 wrz 2004, 08:44
autor: sallvadore
Był miły, słał ładne smsy, adorował... no i wkoncu doszło do spotkania ze wyladowali w łózku.
Ona twierdzi ze rozmawiala z nim wielokrotnie ale nic z tego nie wychodzilo, jak grochem o sciane..

: 15 wrz 2004, 22:19
autor: taka_jedna
Ona twierdzi ze rozmawiala z nim wielokrotnie ale nic z tego nie wychodzilo, jak grochem o sciane..

a teraz zrozumiała nagle jak bardzo kocha swojego faceta? Wydaje mi się że ja bym nie wytrzymała z facetem ktory by nie reagował na moje próby porozumienia się. Chociaz...to też nie do konca prawda bo wytrzymałam rok, a potem się zaczęło wszystko zmieniać :D

: 16 wrz 2004, 01:08
autor: klaudiusz
witam

wlasnie przeczytalem wszystko od deski do deski :D

tomasz - powiem tak bardzo bym pragnol takiego zwiazku ale wydaje mi sie ze do 30 roku zyciu a pozniej juz spokoj zeby dzieci wychowac jak nalezy :P (pewnie czesc osob porobna to do brania narkotykow i powiem tyle ze da sie przestac nawet palac przez 2 lata i to w dodatku nie raz przez kilka tygodni dzien w dzien i nie tylko marichuane ale takze speed ,pixy)
zastanawia mnie jak wyglda wasz zwiazek

podczas mojego zwiazku zawsze po zdradzie byl taki czas ze kochalem swoja kobiete bez opamietania i jej sie to podobalo , oczywiscie nie wiedziala o zdradzie, pozniej znowu numerek i tak w kolko
marzylem o tym zeby zobaczyc ja kocha sie z innym facetem oczywiscie pozostalo tylko na marzeniach nawet jej tego nie powiedzialem
ale powiedzalem ze wybaczyl bym jej zdrade

kiedys czytalem ze mezczyzni po zdradzie kochaja jeszcze bardziej swoja partnerke

to tak jak sex bez milosci jest to po prostu sex-em mozna to porownac do szybkiej jazdy samochodem wspinaczki lub innej adrenaliny, oczywiscie przykaldy nie zastapia sexu
po takim sexie bez M czlowiek pragnie wrocic do swojej ukochanej osoby wybacza jej wszystko po drodze cieczas sie ta osoba jezeli ja naprawde kocha (moze to dziwnie zabrzemiec)

zgadzm sie z tomaszem i z gracja (opisz co o tym wszystkim sadzisz , czy wybaczyla bys swjemu gdyby ci zdradzil ?)
ze mozna tak zyc ale chyba nie do konca, musilbym zobaczyc siebie w tym wszystkim
czy to nie jest tak ze czesc kochanie czy masz ochote na sex och nie wlasnie wrocilam od pana x i mnie wykonczyl ide spac

napisales "zdrads" ze cos normalnego i roznie ludzie moga to roznie interpretowac

tomaszu czytajac o twoim zwiazku przychodza refelksje tego typu
czy aby na pewno ona jest szczesliwa ???
dlaczego ty nie nadrabiasz zaleglosci ???
czy moze to nie jest tak ze chca byc na sile ze soba a natura raczej podpowiada wam inaczej bo potrzebujecie czego innego w lozku ???

ja jeszcze mlody jestem i zycie przedemna
ale widzialem jak wlasna matka zdradza ojca i to wtedy boli bardziej niz zdrada partnera :(
siedzialem cicho i raczej tak pozostanie
pewnie moj ojciec dluzy nie pozostaje jej :P

jeszcze trzeba zdefinowac co to jest zdradza dla nie ktorych sex dla innych pocalunek
dla mnie jak najbardziej sex

po za tym prezerwatywa chyba daje wieksze bezpieczenistwo niz 60% zaraeznia sie wirusem tak mi sie wydaje

pozdrawiam

: 17 wrz 2004, 12:49
autor: Maverick
Wirus HIV jest na tyle maly ze przenika przez latex.