Róznice wiekowe

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 05 cze 2005, 23:47

aniaa pisze:powiem jedno..ja wierze w związki z dużą różnica wieku, jeżeli to mężczyzna jest starszy

No to wierz dalej <pijak>
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 06 cze 2005, 09:08

dddd

[ Dodano: 2005-06-07, 07:57 ]
ddd
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
unlucky_sink
Maniak
Maniak
Posty: 739
Rejestracja: 06 maja 2005, 15:42
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: unlucky_sink » 11 cze 2005, 23:55

aniaa pisze:.ja wierze w związki z dużą różnica wieku, jeżeli to mężczyzna jest starszy

a ja już nie wierze...w nic... ehh..
"Mężczyzna kolo 30 czy 40 nie wiąże się z mlodszą kobietą dla jej jędrnego ciala i przeklutego języka. To czysta propaganda. Wiąże się z nią, by móc stać się tym,kto spieprzy jej życie." T. Parsons
Awatar użytkownika
neutralna
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 19
Rejestracja: 13 cze 2005, 15:50
Skąd: z małego pokoju
Płeć:

Postautor: neutralna » 14 cze 2005, 12:28

Zawsze mi się podobali starsi faceci. Po prostu lubię, kiedy koleś wie "co i jak" ;)
Obracam się w starszym (niekiedy nawet o połowe) towarzystwie.
Sama jestem jeszcze nastolatką, ale wyjątkowo nie lubię swoich rówieśników - przynajmniej tych, których miałam "zaszczyt" poznać...
Młodzi nieżadko są chamscy, ale brak kultury wynika raczej z wychowania, niż ze świadomego działania... Denerwuje mnie to, że na siłę chcą być "kozakami".
Starsi... też nie są święci, ale mają trochę więcej taktu i rozumu (nie zawsze, ale przeważnie).
Przy starszych czuję się bezpieczniej. I bardziej kobieco ;)
Ostatnio kręciłam z facetem o 7 lat starszym. Nie wiem czy coś z tego będzię, raz że mieszka dalego, dwa - mówił, że jestem dla niego za młoda (później chyba jednak zmienił zdanie, dziwne, hmm... ;) )
Poza tym flirtuję sobie z pewnym panem 15 lat starszym (czyli prawie połowę...) - mam nadzieję, że on nie bierze sobie tego do serca, bo żarty żartami, ale jakby się serio miał rozwodzić to niezły kosmos by był... :|
Hate Him Or Love Him -> F. (?)

:D
Awatar użytkownika
Koko
Weteran
Weteran
Posty: 1105
Rejestracja: 25 gru 2004, 00:31
Skąd: Małopolska
Płeć:

Postautor: Koko » 14 cze 2005, 12:38

Tobie, Neutralna, to wszystko po prostu imponuje. (Mowa o tym jacy są "oni" starsi a jacy ci młodsi).
A kiedyś będzie na porządku dziennym. Ot tyle.
Wiem słowo jak krem
krem na zmarszczki w mojej głowie.
Awatar użytkownika
neutralna
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 19
Rejestracja: 13 cze 2005, 15:50
Skąd: z małego pokoju
Płeć:

Postautor: neutralna » 15 cze 2005, 08:35

Koko pisze:to wszystko po prostu imponuje

Na pewno nie wszystko ;)
Lubię facetów mających pasję (najlepiej podobne do moich), którzy już coś osiągnęli i faktycznie mają czym imponować. Tyle.
Hate Him Or Love Him -> F. (?)



:D
Johnnie
Początkujący
Początkujący
Posty: 5
Rejestracja: 22 cze 2005, 15:59
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Johnnie » 22 cze 2005, 18:58

neutralna pisze:Lubię facetów mających pasję (najlepiej podobne do moich), którzy już coś osiągnęli i faktycznie mają czym imponować. Tyle.


Zaimponowac pieniedzmi? Starsi panowie ktorzy dla podbudowania swojego ego biora sie za mlodsze... tak ja to widze. Oczywiscie nie chce tutaj uogolniac...
Awatar użytkownika
unlucky_sink
Maniak
Maniak
Posty: 739
Rejestracja: 06 maja 2005, 15:42
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: unlucky_sink » 24 cze 2005, 00:47

Johnnie pisze:Oczywiscie nie chce tutaj uogolniac...


dobrze że to napisałeś :) heh . Ja myślę że są zarówno faceci którzy szukają młodszych kobiet-nie wiem dlaczego-nie chcę przypuszczać..po prostu lubią młodsze. Są też faceci których interesują tylko starsze kobiety i są tacy dla których wiek nie ma różnicy-i spotykając młodszą kobietę podbudowują się tak samo jak gdyby spotkali starszą :)
"Mężczyzna kolo 30 czy 40 nie wiąże się z mlodszą kobietą dla jej jędrnego ciala i przeklutego języka. To czysta propaganda. Wiąże się z nią, by móc stać się tym,kto spieprzy jej życie." T. Parsons
salome
Bywalec
Bywalec
Posty: 49
Rejestracja: 28 cze 2005, 11:25
Skąd: London
Płeć:

Re: Róznice wiekowe

Postautor: salome » 28 cze 2005, 12:01

wiek nie ma znaczenia...;-)
ja lubie starszych facetow i oni mnie;-)
nie daje tylka ot tak sobie, nie zrozum mnie zle...
tylko chemia...
Salome

xxx

Nigdy nie licz na to ze facet da Ci szczescie.
Musisz miec w zanadrzu cos innego.
Musisz polegac na sobie.
przyjaciel
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 137
Rejestracja: 26 cze 2005, 12:35
Skąd: LEGNICA
Płeć:

Postautor: przyjaciel » 28 cze 2005, 12:19

Nie tylko chemia ale doświadczenie dojrzałość starszych facetów jest za kontaktami z młodszymi
A może w dolnosląskim jest osoba chętna do spotkania ze starszym Panem
proponuję konatak ...
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 03 lip 2005, 14:04

przyjaciel, przestan sie tak reklamowac no !
Awatar użytkownika
Blondi
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 24
Rejestracja: 23 sty 2006, 20:36
Skąd: skądinąd
Płeć:

Różnica wieku

Postautor: Blondi » 23 sty 2006, 21:42

Czy myslicie,ze roznica wieku moze byc duza przeszkoda ?? Dokladnie chodzi o 8 lat ... Czy moze byc tak,ze chlopak ktory ma 25 lat seks traktuje jako normalna czesc kazdego zwiazku ?? Jestesmy razem dopiero miesiac,przyznam sie,ze jestem gotowa juz na to by kochac sie z nim mam obawy jedynie co do tego,czy jemu nie zalezy tylko na tym ... :( Poradzcie mi prosze ... I jesli byl juz podobny temat to przepraszam :) Mam nadzieje,ze sie nie powtarzam
Dziewczyna rodzi sie mądra ...
Potem poznaje faceta :)
Awatar użytkownika
Koko
Weteran
Weteran
Posty: 1105
Rejestracja: 25 gru 2004, 00:31
Skąd: Małopolska
Płeć:

Postautor: Koko » 23 sty 2006, 21:50

Czyli masz lat 17. Tak?
Jeśli masz jakiekolwiek obawy... po prostu tego nie rób. Masz jeszcze czas, i kiedyś poczujesz, że tego NAPRAWDĘ chcesz. Bez względu na to kto i ile będzie miał lat.


Blondi pisze:Czy moze byc tak,ze chlopak ktory ma 25 lat seks traktuje jako normalna czesc kazdego zwiazku

Może.
Wiem słowo jak krem

krem na zmarszczki w mojej głowie.
*qbass*
Weteran
Weteran
Posty: 1001
Rejestracja: 21 sty 2006, 23:39
Skąd: zewsząd :)
Płeć:

Postautor: *qbass* » 23 sty 2006, 21:56

Różnica wieku w miłości moim zdaniem bardzo mało znaczy. Dodatkowo uważam, że miesiąc, to troszkę mało. Nie powiedziałaś, czy jesteś dziewicą, czy nie? Musisz porozmawiać ze swoim facetem, tylko nie wiem, czy jesteście już otwarci na siebie w tych tematach, czy rozmawiacie o seksie? Jeśli naprawdę Cię kocha, to seksu nie będzie stawiał na pierwszym miejscu...takie jest moje zdanie.

Jeśli masz jakiekolwiek obawy... po prostu tego nie rób. Masz jeszcze czas, i kiedyś poczujesz, że tego NAPRAWDĘ chcesz.

Popieram przedmówczynię w 100% <browar>
Awatar użytkownika
Joasia
Weteran
Weteran
Posty: 998
Rejestracja: 22 sty 2006, 21:17
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Joasia » 23 sty 2006, 22:04

Wstrzymaj się jeszcze z seksem.
Miesiąc to za mało żeby nawet poznać drugą osobę.
Co do różnicy wieku to wyjdzie z czasem jakie on tak naprawdę ma do Ciebie podejście.
zielona
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 334
Rejestracja: 21 maja 2005, 22:50
Skąd: KINGSAJZ
Płeć:

Postautor: zielona » 23 sty 2006, 22:10

tzn, jesli jestes gotowa na ten 'pierwszy raz' to akurat ta roznica wieku zbytnio moim zdaniem nie ma znaczenia...gorzej by było gdybys nie była gotowa, a on by nalegal- przez takie coś wiekszosc zwiazkow z roznica wieku sie rozpada!

w sumie nie piszesz nic na temat czy on nalega? bo jesli po miesciacu znajomosci to robi wiedzac, ze jestes dziewica(a wnioskuje, ze nia jestes :> ), to istnieje dosc duze prawdopodobienstwo, ze mu "zalezy tylko na tym..." jak to ujełas :)

Badz co badz, ja bym poczekała bym miala pewnosc co do tej kwestii :) albo pogadaj z nim szczerze, jesli mu na serio na Tobie zalezy to pogada szczerze, a jesli nie to zacznie sie troche moze motac w zeznaniach :P nie wiem nie miałam nigdy takiej sytuacji, mowie to co na jezor przychodzi mi na mysl :P
"Nie boję się obietnic / Nie lękam się zazdrości /Nie dbam o nagrody / Kpię z przyzwoitości"
[Akurat- "O dziewiątce"]
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 23 sty 2006, 22:32

Ty wiesz najlepiej...troche czekania jeszcze nikomu zaszkodziło czego nie mozna powiedziec o pośpiechu.
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Awatar użytkownika
ptaszek
Weteran
Weteran
Posty: 1205
Rejestracja: 15 sie 2004, 18:44
Skąd: War-saw
Płeć:

Postautor: ptaszek » 23 sty 2006, 22:32

I ja też sie podpiszę: masz obawy - nie rób nic wbrew sobie. Poznaj go lepiej... wtedy stwierdzisz, na czym mu faktycznie zależy.
"Jeśli traktujesz życie ze śmiertelną powagą, nie licz na wzajemność" [A. Mleczko]
cubasa
Weteran
Weteran
Posty: 1412
Rejestracja: 15 gru 2004, 01:46
Skąd: VV@r52@vv@
Płeć:

Postautor: cubasa » 23 sty 2006, 22:45

Koko pisze:Blondi napisał/a:
Czy moze byc tak,ze chlopak ktory ma 25 lat seks traktuje jako normalna czesc kazdego zwiazku

Może.

Może byc też tak, że nie traktuje - seks to seks, a związek to efekt uboczny.
Blondi pisze: mam obawy

Skoro masz najmniejsze "przeciw" - nie rób tego. Potrzymaj go jeszcze jakiś czas, a przekonasz się o co mu naprawdę chodzi...
Polecam serwis dla zaginionych i znalezionych zwierzaków http://zaginiony-znaleziony.pl/
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 23 sty 2006, 22:47

cubasa pisze:Potrzymaj go jeszcze jakiś czas, a przekonasz się o co mu naprawdę chodzi...

Własnie..to chyba najlepsze rozwiązanie i często stosowane a przede wszystkim skuteczne.
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Awatar użytkownika
Blondi
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 24
Rejestracja: 23 sty 2006, 20:36
Skąd: skądinąd
Płeć:

Postautor: Blondi » 23 sty 2006, 22:50

Co do pytan to,tak jestem dziewica i rozmawiamy o seksie jako takim bez skrepowania ... Problem polega na tym,ze nie umiem powiedziec mu o swoich odczuciach,bo ciagle mam obawy,ze pomysli o mnie jak o dziecinnej,zalezy mi na nim i bardzo boje sie cokolwiek zepsuc.Dziekuje wszytkim za odpowiedzi :* :)
Dziewczyna rodzi sie mądra ...

Potem poznaje faceta :)
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 23 sty 2006, 22:53

Podjęcie decyzji o odłożeniu współżycia na odpowiedni czas to objaw nie czego innego tylko DOJRZAŁOŚĆI własnie..czym jest miesiąc,rok,lat kilka biorąc pod uwage że masz z kimś cale życie spędzić?chyba że bawisz się w związek tak dla samego związku własnie.
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
zielona
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 334
Rejestracja: 21 maja 2005, 22:50
Skąd: KINGSAJZ
Płeć:

Postautor: zielona » 23 sty 2006, 22:56

jeeeej przeca wiadome, ze jak nie masz zadnego doswiadczenia z seksem, to jak mozesz byc expertem?

a moim zdaniem jemu moze sprawiac wieksza frajde takie wtajemniczanie we wszystko od poczatku Ciebie <yes>

powiedz mu ze jestes zielona w tej kwestii i by cie wtajemniczal :P
"Nie boję się obietnic / Nie lękam się zazdrości /Nie dbam o nagrody / Kpię z przyzwoitości"

[Akurat- "O dziewiątce"]
Awatar użytkownika
Blondi
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 24
Rejestracja: 23 sty 2006, 20:36
Skąd: skądinąd
Płeć:

Postautor: Blondi » 23 sty 2006, 23:02

On bardzo dobrze wie,ze jestem zielona jesli o to chodzi...W kazdym razie nabralam pewnosci,ze z lozkiem musi jeszcze chwile poczekac,bo rzeczywiscie,kochac sie z watpliwosciami czy to co on czuje do mnie jest szczere to zadna przyjemnosc :) :| [/b]
Dziewczyna rodzi sie mądra ...

Potem poznaje faceta :)
*qbass*
Weteran
Weteran
Posty: 1001
Rejestracja: 21 sty 2006, 23:39
Skąd: zewsząd :)
Płeć:

Postautor: *qbass* » 23 sty 2006, 23:10

I bardzo mądra decyzja!! Tylko dawaj mu jakieś sygnały, że kiedyś "to" nastąpi, żeby chłopak nie zwątpił...powoli wkraczajcie w świat seksu. Od pocałunków, po pieszczoty, aż po sam seksik :) Pozdrawiam i powodzenia!! :)
zielona
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 334
Rejestracja: 21 maja 2005, 22:50
Skąd: KINGSAJZ
Płeć:

Postautor: zielona » 23 sty 2006, 23:18

no wlasnie, wyobraz sobie ze musisz wspiac sie na Mont Everest ie omijajac ani jednego schodka :) a jesli ktores z was spadnie w pewnym momencie to bedzie oznaczalo, ze byliscie sobie ine pisani :)
"Nie boję się obietnic / Nie lękam się zazdrości /Nie dbam o nagrody / Kpię z przyzwoitości"

[Akurat- "O dziewiątce"]
Awatar użytkownika
ptaszek
Weteran
Weteran
Posty: 1205
Rejestracja: 15 sie 2004, 18:44
Skąd: War-saw
Płeć:

Postautor: ptaszek » 23 sty 2006, 23:23

Blondi pisze:Problem polega na tym,ze nie umiem powiedziec mu o swoich odczuciach,bo ciagle mam obawy,ze pomysli o mnie jak o dziecinnej,zalezy mi na nim i bardzo boje sie cokolwiek zepsuc.

Jeśli z kolei nie będziesz mu mówić o swoich odczuciach, to nie będzie wiedział co jest grane. Jeśli jest mądrym facetem, to nie wyśmieje Cię (nawet w myślach) i zrozumie o co chodzi. Jednak jesteście razem dość krótko, więc nie otwieraj się przed nim bez reszty. Trochę powściągliwości trzeba jeszcze mieć.
"Jeśli traktujesz życie ze śmiertelną powagą, nie licz na wzajemność" [A. Mleczko]
Awatar użytkownika
runeko
Weteran
Weteran
Posty: 1457
Rejestracja: 29 gru 2005, 21:31
Skąd: Chicago
Płeć:

Postautor: runeko » 24 sty 2006, 02:13

Po raz kolejny powiem: roznica wieku miedzy moim mezem a mna to 8 lat. Ja mam w tej chwili 18. Ludziom zakochanym(i inteligentnym)to nie przeszkadza.Po prostu wybadaj faceta. To widac po czlowieku, czy chce Cie tylko do lozka i do tego dlatego, zes dziewica czy widzi Cie ze soba w przyszlosci.Nie boj sie zapytac go otwarcie. Jak nie ma nic do ukrycia, nie beda mu przeszkadzaly nawet niewygodne pytania.
Ainsi sera, groigne qui groigne.
Grumble all you like, this is how it is going to be.
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 24 sty 2006, 08:13

Jesli Ty masz ochote tez na sex z nim , to w czym problem ?
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 24 sty 2006, 11:22

8 lat to nie jest taka drastyczna różnica. Ale jeśli jesteś gotowa na sex, wiesz ze tego chcesz na 1000%, ufasz Mu, to nie ma na co czekać... ;) No i musisz być pewna, że to z Nim chcesz mieć pierwszy raz...

Ale pamietaj-muszą zniknąć wszystkie obawy i to dosłownie!!!
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Safiyvalf i 325 gości