Pytanie do dziewczyn :)

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

qbejs
Bywalec
Bywalec
Posty: 31
Rejestracja: 15 kwie 2005, 18:39
Skąd: Somewhere
Płeć:

Postautor: qbejs » 16 kwie 2005, 14:27

Nieprawda...nie wszyscy moga schudnąć....ja naprzyklad próbowalem na rozne sposoby nawet specjalnie poszedlem do szpitala ale mimo to nic..max 3 kg. chudne potem koniec...Niektorzy jak pisalem maja genetycznie uwarunkową figurę i mimo szczerych checi i prób nie zrobia za duzo...
Awatar użytkownika
Kamela12
Maniak
Maniak
Posty: 662
Rejestracja: 27 gru 2004, 22:41
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Kamela12 » 16 kwie 2005, 14:34

Rozumiem, wiem ze niekiedy to jest uwarunkowane genetycznie. Ja mówiłam o ludziach bez takowych uwarunkowań. Z drugiej strony nie przejmuj sie - wiekszosci dziewczyna na forum brzuszki tęższe nie przeszkadzaja, moze jestem wyjatkiem :)?
I don`t like to hear I`m wrong when I`m right...
qbejs
Bywalec
Bywalec
Posty: 31
Rejestracja: 15 kwie 2005, 18:39
Skąd: Somewhere
Płeć:

Postautor: qbejs » 16 kwie 2005, 14:41

Hehe :)) Nie no spoko....a co innych powodow odrzucania mnie. Nie jestem nachalny broń boze naprawde staram się nie narzucac sie dzieczyną...Nie pachne czosnkiem :P Chyba po prostu nie odpowiadalem im :) No ale zeby przez 19 lat żadnej nie odpowiadal...heh..coś musi być nie tak i sam nie wiem co.
Awatar użytkownika
Shadow
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 13
Rejestracja: 09 lut 2005, 22:44
Skąd: Lasy Pomorza :)
Płeć:

Postautor: Shadow » 16 kwie 2005, 16:33

qbejs pisze:Nieprawda...nie wszyscy moga schudnąć....ja naprzyklad próbowalem na rozne sposoby nawet specjalnie poszedlem do szpitala a mimo to nic..max 3 kg. chudne potem koniec...Niektorzy jak pisalem maja genetycznie uwarunkową figurę i mimo szczerych checi i prób nie zrobia za duzo...


bzdura!
genetycznie mozesz miec uwarunkowana jedynie tendencje do tycia, a nie sama tusze. ze mna mna bylo samo, a jednak udalo mi sie schudnac i wcale nie mowie, ze bylo latwo. jezeli szczerze sie do tego przylozysz, efekt bedzie murowany. oczywiscie nie wolno wracac do starych przyzwyczajen zywieniowych i zaniedbywac cwiczen. pozdrawiam
Stoo
Bywalec
Bywalec
Posty: 39
Rejestracja: 31 sty 2005, 23:55
Skąd: Poland
Płeć:

Postautor: Stoo » 16 kwie 2005, 17:02

E tam ja jak zaczalem chodzi na silownie regularnie to mi automatycznie duzo kilo polecialo ;] No ale fakt ze oprocz tego jezdze duzo na rowerze (na uczelnie i z powrotem)
Awatar użytkownika
sabinka
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 136
Rejestracja: 25 sty 2005, 23:18
Skąd: gdynia
Płeć:

Postautor: sabinka » 16 kwie 2005, 20:38

moj facet nie musi miec miesni ale tez fajnie byloby gdyby jak stoi to mu brzuszek nie odstawal :P
Awatar użytkownika
knocker
Początkujący
Początkujący
Posty: 6
Rejestracja: 14 kwie 2005, 22:58
Skąd: Poznań
Płeć:

Postautor: knocker » 17 kwie 2005, 14:39

Niektóre kobiety żeczywiście lubia facetów z brzuszkiem. Jak to moja kumpela nazywa 'misiowatych' :)
Awatar użytkownika
Pogosia
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 239
Rejestracja: 12 kwie 2005, 13:53
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: Pogosia » 17 kwie 2005, 14:53

tylko według mojej terminologii brzuszek nie jest jednoznaczny z misiowatością :-))
troche ciałka jest wskazane, najlepiej delikatnie w okolicy bioderek i tak, żeby facet miał siłe mnie podnieść :DDD
no a jak ktoś sobie uchoduje takiego wstrętnego brzucha ( zwykle przy pomocy :564: ) to już odpada :-DD
Some things in life are like fucking for virginity - you know it's pointless but it feels so good that you just don't want to stop.
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 17 kwie 2005, 15:13

Pogosia pisze: żeby facet miał siłe mnie podnieść

na wyprostowanych rekach nad glowe wystarczy? czy ma tez podrzucac? :D
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
Leanan Sidhe
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 127
Rejestracja: 09 sty 2004, 19:42
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: Leanan Sidhe » 17 kwie 2005, 15:51

Myślę, że podrzucać też musi :)

A odnośnie wagi i wyglądu, mój facet kategorycznie nie może mieć "brzuszka", ani mięśni ala kaloryfer :572:

Wysoki i szczupły być powienien :D
Let me sleep all night in your soul kitchen
Awatar użytkownika
zielony kot
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 200
Rejestracja: 07 lut 2005, 18:59
Skąd: kolwiek bądź
Płeć:

Postautor: zielony kot » 17 kwie 2005, 16:07

a ja zdecydowanie:

niech żyją brzuszki!

misiaste, mieciutkie, wlosiaste albo ze sciezka, nawet z malymi cycuszkami nad tym wszystkim hihi :D uwielbiam 'duzych' chlopcow, mniam. i co ja na to poradze- nic nie poradze, bo moje malenstwo tez do chudzych nie nalezy :D

i powiem Ci, ze on tez przez dziewietnascie lat nie mial szczescia- ma teraz :) tak, jak ja. wiec rob, tak jak on- nie denerwuj sie, nie stresuj, spotkasz kogos, jestem tego pewna.

pozdrawiam cieplutko
"Celem życia jest żyć. To znaczy być świadomym - zazdrośnie, do upojenia,
pogodnie, bosko świadomym."
Henry Miller
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 17 kwie 2005, 22:58

charlie81 pisze:
Pogosia pisze: żeby facet miał siłe mnie podnieść

na wyprostowanych rekach nad glowe wystarczy? czy ma tez podrzucac? :D
A co to za problem?Ja byłam tak podrzucana przez swojego ex, który super mocarzem nie był. To każdy potrafi :P
Triss
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 16
Rejestracja: 12 kwie 2005, 13:08
Skąd: ze Śląska
Płeć:

Postautor: Triss » 24 kwie 2005, 11:54

Nie przejmuj się swoim wyglądem, bo zapewne wcale nie wyglądasz źle! Facet to ma być facet, czyli trochę ciała musi być, a nie jakieś tam chucherko. Z resztą wygląd nie jest aż tak istotny. A miło jest mieć się do czego przytulić, no nie? Pozdrawiam cieplutko i wiecej optymizmu życzę!
Awatar użytkownika
foxy_lady
Weteran
Weteran
Posty: 1417
Rejestracja: 04 lut 2004, 17:01
Skąd: WaWa
Płeć:

Postautor: foxy_lady » 24 kwie 2005, 20:50

Wole zdecydowanie mezczyzn bez brzuszkow, od zawsze tak bylo ALE moj aktualny facet ma brzuszek i o dziwo nie przeszkadza mi to <silacz>
People are all the same
And we only get judged by what we do
Personality reflects name
And if I'm ugly then
So are you

Awatar użytkownika
mariusz
Weteran
Weteran
Posty: 2405
Rejestracja: 21 lis 2003, 00:14
Skąd: z Polski:)
Płeć:

Postautor: mariusz » 25 kwie 2005, 00:34

qbejs pisze:To może mi poradzicie jak znaleźć dziewczyne :( Próbowalem juz na wszystkie chyba sposoby i nic....a najgorsze jest to ze jak sie zakocham i zaczyna mi naprawde zalezec to dziewczyny ode mnie uciekaja i zawsze spotykam sie z odmowa


A moze po prostu trafiasz ma niewłaściwe kobiety. Lub nie jest Ci to jeszcze pisane ;)

Ps: Nic na siłę.
salome
Bywalec
Bywalec
Posty: 49
Rejestracja: 28 cze 2005, 11:25
Skąd: London
Płeć:

Re: Pytanie do dziewczyn :)

Postautor: salome » 29 cze 2005, 13:23

calkiem normalna waga i wzrost...
ale mimo wszystko trzeba o siebie dbac...
bo genow nie mozna zmienic, ale delikatnie zapobiec tak;-)
powodzenia
Salome

xxx

Nigdy nie licz na to ze facet da Ci szczescie.
Musisz miec w zanadrzu cos innego.
Musisz polegac na sobie.
Awatar użytkownika
I*Z*U*$*K*A
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 138
Rejestracja: 21 maja 2005, 21:34
Skąd: Swietokrzyskie
Płeć:

Postautor: I*Z*U*$*K*A » 29 cze 2005, 17:21

Brzusio fajna sprawa... jest sie do czego przytulic ;)
* W szaleńczej wichurze znajdę Twój szept
W wzburzonym morzu oblicze Twe
W gwieździstym niebie oczu Twój blask
W słodyczy miodu pocałunków smak
Nie ważne kiedy, i tak znajdę Cię
W ślad po twych stopach pójdzie mój cień
Awatar użytkownika
DZIEWCZYNKA
Bywalec
Bywalec
Posty: 57
Rejestracja: 18 maja 2005, 20:42
Skąd: San Diego
Płeć:

Postautor: DZIEWCZYNKA » 02 lip 2005, 19:30

hmmm
ja osobiscie lubie wysokich mezczyzn
nie lubie miesniakow
a jesli nie jestes jak napisałeś przesadnie obrosniety tłuszczykiem to jest ok ;]
bo wiesz nie liczy sie tylko jakas tam fałdka na brzuszku ale całokształt ;]
jak sie ktoś ogolnie prezentuje
czy jest zadbany
itp..
no i charakterek ;]
pozdrawiam .
what makes you think that I needed you ...?!
Awatar użytkownika
aniaa
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 67
Rejestracja: 05 cze 2005, 16:46
Skąd: z nikąd
Płeć:

Postautor: aniaa » 14 lip 2005, 20:35

Moim zdaniem jesteś niczego sobie...mam podstawy, aby tak twierdzić, bo znam paru mężczyzn o podobnych do Ciebie gabarytach..ja sama uważam, że facet powinien mieć sylwetkę męską...czyli dla mnie taką, aby kobieta mogła się poczuć przy nim bezpiecznie, i nie martwiła się, że jest od niego grubsza ;) osobiście wolą męzczyzn z lekkim brzuszkiem niż tych, o którch kości mogłabym zostać poturbowana ;) jednak co do mięśni - podobaja mi się, ale bez przesady..jeśli o siebie dbasz to jest ok :) ważne, aby nie zamienić się w kupę tłuszczu i wyglądać najlepiej na miarę swoich mozliwości :)
Kiedy Bóg stworzył mężczyznę spojrzał nań z niesmakiem i rzekł - "pierwsze koty za płoty" :D Gdy stworzył kobietę powiedział "Hm..praktyka czyni mistrza" ;)
Awatar użytkownika
Kamela12
Maniak
Maniak
Posty: 662
Rejestracja: 27 gru 2004, 22:41
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Kamela12 » 14 lip 2005, 22:06

zielony kot pisze:a ja zdecydowanie:

niech żyją brzuszki!

...ale z dala ode mnie. Facet musi mieć męską sylwetkę, ale żadnych grubych, otyłych, grubszych ani puszystych nie chce. Facet to ma być facet, a nie poduszka. Żadnych tłustych brzuchów, żadnych 100kg precz :)
I don`t like to hear I`m wrong when I`m right...
Awatar użytkownika
Hyhy
Weteran
Weteran
Posty: 2611
Rejestracja: 29 mar 2004, 01:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hyhy » 14 lip 2005, 22:32

chyba im starsza kobieta tym bardziej sklonna jest podniecac sie na widok niechudzielca :D
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "

hyhy e(L)o :)
Awatar użytkownika
Kamela12
Maniak
Maniak
Posty: 662
Rejestracja: 27 gru 2004, 22:41
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Kamela12 » 14 lip 2005, 23:57

Hyhy pisze:chyba im starsza kobieta tym bardziej sklonna jest podniecac sie na widok niechudzielca

Heh może mi się kiedyś zmieni, ale na razie grubasom mówię Nie,znaczy tym "niechudzielcom" :) choć chudzelcow tez nie chce :)
I don`t like to hear I`m wrong when I`m right...
Alucard

Postautor: Alucard » 15 lip 2005, 00:08

Coś nie wierzę że ćwiczycie i naddal mavcie brzuszek.JA ważę 75 kg przy 186 cm i ćwiczę...brzuszka nie mam a nawet jak się staram to utyć nie mogę.Ale to nawet dobrze bo mam super rzeźbę no i ten kaloryfer.



Karate sucks

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 655 gości