Ludzie....
Moderator: modTeam
Ludzie....
Jak myślicie dla czego ludzie czasem grają, pokazuja kogos kim nie są... Przeważnie jest tak jak sie pozna jaką nowa osobę... A ta gra kogoś innego. Co odstrasza innych.
Jak myślicie czemu tak jest???
pozdrawiam...
Jak myślicie czemu tak jest???
pozdrawiam...
Niewiem, ale tak się chyba przyjęło, że w momeńcie poznania drugiej osoby należy być wesolym, towarzyskim. Mnie to osobiście nieraz męczy i zachowuje sie nieswojo. Z reszta jak sie nie wie z kim ma sie do czynienia człowiek często przyjmuje taką uniwersalną postawe. Z każdym się inaczej rozmawia, każdy ma wokół siebie inną aure i te wszystkie różnice wpływają na to, że przy różnych istotach zachowujemy sie nieco inaczej. Nie zawsze, niektórzy mniewają taką osobowość, że to oni narzucają styl rozmowy, zachowania. A z resztą głosi się, że człowiek powinien być sobą, a jednak szkoła, rodzice, otoczenie robią wszystko tylko, żeby tak nie było. I też tak jest, że hoduje się nas wg jakiegoś jednego dziś shematu. Ludzie pseudo otwarci- a ja jedna z uważanych osób za b. otwartą nagle stałam sie w oczach nowoczesnych (pseudo otwartych) ludzi zamknięta - paranoja.
Chcesz przeczyć mój artykuł o poduszkach ortopedycznych? Zapraszam tutaj: http://www.sissel.com.pl/webpage/korzysci-ze-stosowania-poduszki-ortopedycznej.html.
A może boją się odrzucenia przez druga osobę? udam kogoś kim w ogóle nie jestem zrobić z siebie najlepszego być alfą i omegą a niestety takie kłamstweka szybko wychodzą na jaw i wtedy druga osoba nas odrzuci bo nikt nie lubi być oszukiwany ja proponuje zawsze być sobą bez względu na fakty szczerość uczciwość to podstawa bo i po kiego grzyba mam z siebie robić np maczo skoro nim nie byłem nie jestem i nigdy nie będe pzdr J-94
A żebyś wiedział, że nieraz tak się właśnie czuje.
Chcesz przeczyć mój artykuł o poduszkach ortopedycznych? Zapraszam tutaj: http://www.sissel.com.pl/webpage/korzysci-ze-stosowania-poduszki-ortopedycznej.html.
ZAWSZE jestem sobą mówię otwarcie i prosto w oczy co mnie boli lub co mi się nie podoba i jeszcze nie przejechałem się na tym, a jezeli ktoś mnie kocha to kocha takiego jakim jestem na codzień a komu się nie podoba to jak ja postępuje to nie martwi mnie to przynajmniej mogę spojrzeć sobie w twarz w swym lustrze że jestem uczciwy i postępuję fer wobec innych i siebie pzdr J-94 :wink:
Te słowa w połączeniu z twoim avatarem nieco mnie przerazają... :572: Kim jesteś? Z jakiego wymiaru pochodzisz? :wink:
Chcesz przeczyć mój artykuł o poduszkach ortopedycznych? Zapraszam tutaj: http://www.sissel.com.pl/webpage/korzysci-ze-stosowania-poduszki-ortopedycznej.html.
z tego co mi wiadomo ,to na pierwszym spotkaniu jesli zalezy nam na zdobyciu dziewczyny to trzeba zrobic wrazenia..........ladnie sie ubrac i takie tam............do tego moze dochodzić zgrywanie gościa którym niejesteśmy.............pierwszy raz się zawsze pamięta.........to też sposób aby poderwać dziewczyne.........wkońcu możesz jej powiedziec, że to co mwoiles to nibyła prawda, oczywiście w subtelny sposób dodając ,ze tak bardzo się tobie podobała a ty taki przeciętny jesteś i na pewno by się toba niezainteresowała, do tego przeprosić ładnie i to jzu zależy albo się uda albo nie, a jak się uda to później w zimne deszczowe wieczory możecie się śmiać z tego
No trzeba zaakceptowac siebie takim jakim sie jest. Jesli ma sie przyjaciol i grono znajomych, jesli jets ktos kto lubi nas takimi jakimi jestesmy to nie powinnismy nawet myslec ozmiania i graniu kogos innego..
Hmm... Wiele razy zdarza sie ze np dzewczyna zakochuje sie w chłopaku. Jest spokojna dziewczyna bez nałogów itd. Chłopak natomiast jest całkowicie inny od niej. Pali, cpa czy cos takiego. Ona dla niego robi wszystko. Zmienia sie. I staje sie taka jak on. Chłopak moze tez specjalnie udawac ze jest nia zainteresowany zeby wciagnac ja w cale to bagno..
Hmm... Wiele razy zdarza sie ze np dzewczyna zakochuje sie w chłopaku. Jest spokojna dziewczyna bez nałogów itd. Chłopak natomiast jest całkowicie inny od niej. Pali, cpa czy cos takiego. Ona dla niego robi wszystko. Zmienia sie. I staje sie taka jak on. Chłopak moze tez specjalnie udawac ze jest nia zainteresowany zeby wciagnac ja w cale to bagno..
... i cały Wszechswiat jest za tym, by Ci się to udało...
Trzeba znac swoja wartosc i byc soba bo udawac kogos kim sie niejest tez zadlugo niemozna. Zawsze przyjdzie ten dzien kiedy druga osoba dowie sie wyczuje to ze jestesmy inni i co wtedy ano kicha :!: :!:
Przeprosic??
Ale jak skoro juz nas niechce widziec, znac czuje sie zraniona, dotknieta tym ze ja osukiwalismy.
To jest bez sensu.
Jesli ktos kogos nie akceptuje to co poradzisz nato??
Chyba nie niezaczneisz zgrywac jakiegos maczo czy kogos innego??
A pozatym wyglad zewnetrzny nie jest najwazniejszy.
Przeprosic??
Ale jak skoro juz nas niechce widziec, znac czuje sie zraniona, dotknieta tym ze ja osukiwalismy.
To jest bez sensu.
Jesli ktos kogos nie akceptuje to co poradzisz nato??
Chyba nie niezaczneisz zgrywac jakiegos maczo czy kogos innego??
A pozatym wyglad zewnetrzny nie jest najwazniejszy.
Wygląd tez nie jest najważniejszy. Mnie podoba sie wiele dziewczyn, na które mio koledzy nawet nie patrzą (i odwrotnie) Jednak ważne jest by spotkac taka osobe która zaakceptuje cie takim, jakim sie jest. Z czasem to przychodzi. Ja jak na razie to nie spotkałem takiej osóbki :wink: Ale wierze w to, że niebawem spotkam...
pozdrawiam...
pozdrawiam...
Ja ostatnio zauwazylem w sobie pewna niepokojaca dosc rzecz, a mianowicie to, ze w zaleznosci z kim przebywam to sie zupelnie inaczej zachowuje, wiele osob ma dla mnie znaczenie jako 'lacznicy' itp... dla nich jestem mily itp.. jest tez dziewczyna moja wlasna, ale co do niej, to sobie na poczatku obiecalem ze przy niej nie bede udawal, ze przy niej bede taki jaki normalny jestem, i raczej mi sie udalo, tylko nie bardzo wiem ktory JA to ten prawdziwy... tyle roznych zachowan... czasem to dziwnie jest, ale o dziwo w tym zakreconym swiecie nigdy sie nie pomylilem, nigdy nie powiedzialem czegos za duzo lub za malo... i nikt jeszcze nie odkryl ze roznym osobom rozne rzeczy mowie, inaczej sie wobec nich zachowuje itp
tak jest było i będzie, każdy zawsze chce zaskakiwać i pokazywać sie z tej lepszej strony dlatego wszyscy grają, można też przyjąć opcje "Jestem sobą" - ale wtedy jest coś takiego że zostaniesz rozgryziona że tak powiem przez otoczenie, wszyscy przejżą cie na wylot. Ja tam wole prostych szczerych i wrażliwych ludzi. I takich szukam sobie przyjaciół.
tak jest zawsze! człowiek pragnie pokazac sie z jak najlepszej strony nie i robi to nieswiadomie tzn zdarzaja sie tacy którzy graja wychodzi im to wspaniale i super sie z tym czuja ale w początkowych etapoach znjomosci wydaje mi sie ze jest to element zabezieczenia.Boimy sie ze ktos dowie sie o nas za duzo musimy sie przekonac czy dana osoba jest ta której mozemy pokazac swoje prawdziwe "ja"!!
to jest moiej zdanie
to jest moiej zdanie
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 71 gości