Problem z pewną dziewczyną :(
Moderator: modTeam
Problem z pewną dziewczyną :(
Wiecie,mam taki problem. Chodzilem przez pewien czas z dziewczyną,jednak zerwaliśmy ze sobą przed wakacjami.Całe wakacje chodziłem zdołowany...nie wiem,chyba za poważnie do tego podszedłem. Teraz dwa tygodnie przed sylwkiem dostałem od innej dziewczyny wiadomość,czy nie poszedłbym z nią na sylwka. Oczywiście się zgodziłem.Kumpel,który ją lepiej znał,mówił mi,że ona na mnie leci,podobam jej się itd...Jej mówił to samo.Więc zaczeliśmy ze sobą pisać esy i na gg,pojawiło się słowo "kocham". i chyba to był błąd. Na sylwku było 8 osób,same pary,oprócz oczywiście nas. No i tak miło sobie gadałem z nią,potem wolne przytulanki w rytm muzyki Było mi dobrze i jej chyba też. Potem powiedziała,że zostaniemy przyjaciółmi,może coś z tego wyjdzie. Za jakiś czas zostaliśmy sami,a wtedy ona mnie pocałowała.Było super(przynajmniej dla mnie),jednak ona powiedziała,żebym zapomniał o wszystkim. Nie wiedziałem co myśleć. Potem jakoś tak się zrobiło między nami nijak. Po imprece przysłała mi esa,bym o wszystkim zapomniał i takie tam. Jednak wiem,że ona cierpi,takie ma opisy na gg:( Jej koleżanka mówi,żebym się nie poddawał i coś zrobił,ale co?? Jak zrozumieć dziewczyny??Chyba do wszystkiego podchodze za poważnie :554:
W tym wieku to prawie normalne więc nie ma się czym przejmować.
Słowo "kocham" choć nie jest prawdziwe wypowiada się wtedy często.
I pewnie, że się na razie nie poddawaj Powalcz tyle ile Ci sił starczy a jak, to już zależeć będzie od Twojej inwencji. Nie znamy dziewczyny więc nie pomożemy. W każdym razie staraj sie utrzymać z nią kontakt, może jej się coś odmieni.
Więcej luzu i wiary w siebie !
Słowo "kocham" choć nie jest prawdziwe wypowiada się wtedy często.
I pewnie, że się na razie nie poddawaj Powalcz tyle ile Ci sił starczy a jak, to już zależeć będzie od Twojej inwencji. Nie znamy dziewczyny więc nie pomożemy. W każdym razie staraj sie utrzymać z nią kontakt, może jej się coś odmieni.
Więcej luzu i wiary w siebie !
"Ludzie twierdzą, że Ziemia jest okrągła. Ale jak nie chcesz, ale nie musisz im wierzyć." - Forrest Gump
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Dwie możliwości widzę... albo Ona czeka na jakiś ruch z Twojej strony bo nie widzi zainteresowania, zaangażowania i chce je mocniej zobaczyć (czasem Kobiety nie widzą nawet oczywistych rzeczy), albo zwyczajnie zostałeś wykorzystany. Pogadaj z Nią, wybadaj o co chodzi i albo uciekaj od Niej, albo uciekaj do Niej
heh... niejeden przed tobą to przerabiał.. i nie jeden będzie przerabiał po tobie... nic nadzwyczajnego... laska nie wie tak na prawdę o co jej chodzi... dorosłe kobiety tak miewają, a co dopiero małolaty;)... cierpliwości.. wsyztko się wyjaśni (albo w jedną, albo w drugą stronę;) )
niestety innego sposobu nie ma:(
niestety innego sposobu nie ma:(
Porozmawiasz z nią to wtedy będziesz wiedział co i jak. Niech jednoznacznie ci powiem co myśli o tobie, ewentualnie o waszym związku. Po rozmowie będziesz wszystko wiedział.
"Wczuj się w smutek usychającej gałązki, gasnącej gwiazdy i konającego zwierzęcia,
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
Zalezy wlasnie jak blisko ze soba byliscie bo ja z moja dziewczyna po ok 4 miesiacach bylismy na tetapie ze mowilismy sobie o wszystkim i tak jes do tej pory, wiec wiem, ze mowi szczerze, a jak widze ze nie(juz sie na tyle znamy ze poznajemy to po sposobie mowienia) to od razu sie usmiecham i pytam o co chodzi. Ile sie znaliscie ile sie spotykaliscie, czy usmiechnela sie ironicznie jak cie pocalowala i poszla sobie czy gadaliscie. Teraz sie kontaktujecie czy nic. Jak nie, napisz jej esa ze masz ochote sie z nia wybrac gdzies, zobacz co odpisze. Jesli nie pojdzie dowiedz sie od jej znajomych o co biega, na pewno ma jakas przyjaciolke ktora wszystko wie:)
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "
hyhy e(L)o
hyhy e(L)o
>>Jak dla mnie to ta dziewczyna wodzi Cie za nos. Nie daj sie. <<
jakby to było takie proste;)
jeśli chodzi o manipulację facetami to jesteście lepsze nawet niż NKWD;)
co z tego, że wielu z nas zna już sporo waszych popisowych numerów, skoro i tak się na nie nabiera, czasaem kilk arazy pod rząd;)??
Michael... mam nowy pomysł... a może po prostu znajdź sobie następną pannę??... pewnie nie będzie to wielka miłośc, ale przynajmniej uwolnisz się od "ciężaru" tamtej;)
podobno niektórym to pomaga;).. a z tą drugą to zawsze możesz zerwać ty.. wtedy będzie ci lżej;)
jakby to było takie proste;)
jeśli chodzi o manipulację facetami to jesteście lepsze nawet niż NKWD;)
co z tego, że wielu z nas zna już sporo waszych popisowych numerów, skoro i tak się na nie nabiera, czasaem kilk arazy pod rząd;)??
Michael... mam nowy pomysł... a może po prostu znajdź sobie następną pannę??... pewnie nie będzie to wielka miłośc, ale przynajmniej uwolnisz się od "ciężaru" tamtej;)
podobno niektórym to pomaga;).. a z tą drugą to zawsze możesz zerwać ty.. wtedy będzie ci lżej;)
jeśli chodzi o manipulację facetami to jesteście lepsze nawet niż NKWD;)
Dobre są to fakt
A ja wolę się nabierać, może któraś mówi prawdę
Może znowu dałem się złapać na piękne słowa A co tam. Może tym razem to będzie prawda
Wykorzystywania i kłamstwa nienawidzę !
"Ludzie twierdzą, że Ziemia jest okrągła. Ale jak nie chcesz, ale nie musisz im wierzyć." - Forrest Gump
fish pisze:Dobre są to fakt
A ja wolę się nabierać, może któraś mówi prawdę
Może znowu dałem się złapać na piękne słowa A co tam. Może tym razem to będzie prawda
Właśnie dlatego kto nie ryzykuje ten nie zyskuje. Niestety tak już jest.
Ale znowu nie można zapomnieć o tym, że nie każda dziewczyna taka jest. W każdej płci zdarzają się takie przypadki.
Michael: a może ona chciała przeżyć tylko przygode sylwestrową a teraz rozpocząć "życie" od nowa. Ja bym na twoim miejscu sobie odpuściła i dała sobie spokój. Lepiej zajmij się szukaniem nowej partnerki niż brnięcie w związek który możliwe, że w ogóle nie powstanie.
"Wczuj się w smutek usychającej gałązki, gasnącej gwiazdy i konającego zwierzęcia,
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 156 gości