samotność.
Moderator: modTeam
samotność.
Jak poznać ze dana kobieta jest samotna, że nie ma chłopaka, że go szuka?????????????????????????????
hmmm
doprawdy ciekawe pytanie!! dziewczyny czy po nas widac ze jestesmy w danej chwili wolne(nie pisze samotne bo to nie to samo)
no ale wiecie ze chyba bede tu wpadac i kontrolowac ten temat bo moze facecia maja jakis sposób aby wyczuc nasz stan cywilny :wink:
Re: samotność.
Mariusz zdziwiłbyś się ale ja np robię taki krok, dzwonię po pierwszym spotkaniu lub daję jakikolwiek znak, że było miło. Mężczyzna o ile jest na tyle domyślny powinien się zorientować, że wczorajsze spotkanie było miłe, i że chciałabym tą znajomość jednak kontynuować. Może to trochę niepoważne (mogą tak pomysleć niektóre dziewczyny) ale robię taki krok na próbę, aby zorientować się czy dalej coś z tego wyniknie. Niestety ba większość mężczyzn nie ma na tyle odwagi by powiedzieć kobiecie ani tego , że było miło, ale to nie to, i tak samo kiedy zauroczą się kobietą i nie chcieliby stracić drugiej szansy.
Co do rozpoznawania samotnych i wolnych kobiet, no cóż jesli chodzi o kobiety to jest to zdecydowanie prostsze, one nie krępują się z tym i mówią o tym otwarcie. Gorzej jest rzeczywiście w sytuacjach, kiedy wpadnie nam w oko dziewczyna tak jak mówili moi przedmówcy np. w autobusie, no ale ja jak jadę autobusem to zawsze znajdę kogoś na kim mogłabym "zawiesić na dłużej wzrok", to raczej miejsce bez szans na poznanie kogoś, a co dopiero odczytanie z jego twarzy obecnej sytuacji uczuciowej... Najlepsza rada: Nie wadzi zapytać, a cóż to szkodzi, ja np nie reaguję agresywnie na takie zadawane mi pytanie....
Co do rozpoznawania samotnych i wolnych kobiet, no cóż jesli chodzi o kobiety to jest to zdecydowanie prostsze, one nie krępują się z tym i mówią o tym otwarcie. Gorzej jest rzeczywiście w sytuacjach, kiedy wpadnie nam w oko dziewczyna tak jak mówili moi przedmówcy np. w autobusie, no ale ja jak jadę autobusem to zawsze znajdę kogoś na kim mogłabym "zawiesić na dłużej wzrok", to raczej miejsce bez szans na poznanie kogoś, a co dopiero odczytanie z jego twarzy obecnej sytuacji uczuciowej... Najlepsza rada: Nie wadzi zapytać, a cóż to szkodzi, ja np nie reaguję agresywnie na takie zadawane mi pytanie....
"I wierzę
iąż gorąco, że odnajdę drogę
do pieszczot, które zmieniają miłość w doskonałość".

do pieszczot, które zmieniają miłość w doskonałość".
Re: samotność.
Co do przyjaźni między kobietą a mężczyzną, to faktycznie nie istnieje, jeśli już się pojawia to przeistacza się w miłość, często jednak nieodwzajemnioną, i wtedy pojawiają się problemy....
"I wierzę
iąż gorąco, że odnajdę drogę
do pieszczot, które zmieniają miłość w doskonałość".

do pieszczot, które zmieniają miłość w doskonałość".
Re: samotność.
aniagran pisze:Niestety ba większość mężczyzn nie ma na tyle odwagi by powiedzieć kobiecie ani tego , że było miło, ale to nie to, i tak samo kiedy zauroczą się kobietą i nie chcieliby stracić drugiej szansy.
Ja staram się tak robić, jednak nie osągam oczekiwanego sukcesu... Wszystko zależy od tego, na kogi się trafi...
Masz racje kolezko, nigdy nie odniesiesz sukcesu, jak powiesz babce że ci sie podoba, albo że ci na takiej zależy, zawsze jeste sna straconej pozycji, ja to normAlnie odpycha od Ciebie. To musi wyniknac z jej inicjatywy, to ona musi powiedziec Tobie ze Ty sie jej podobasz, bo to facetom sie wydaje ze to oni wybieraja babki, a rzeczywistosc jest inna, to babki wybieraja nas i to tylko tych najlepszych. Matoly i brzydale to w ogóle nawet niech z domow nie wychodza i lepiej niech se tam zgniją, nizeli kobietki mialyby na nich patrzec.
Chłopie co sie martwisz? Nie ta to inna....nie rozumiem ludzi, zachowujecie się jakby nie było innych babek na tym świecie. Czasami trzeba się pogodzić z takim a nie innym wyborem i basta. Albo czekać az pojawi się ta kolejna ( czasami jednak mozna się nie doczekać, jak się samemu do nich nie wyjdzie)
RazieL pisze:Nie gadam za kogos,ale chyba wiekszosc tutejszych przychodzi po porady w swoim wlasnym interesie, w koncu tu nie robicie na etatach seksuologówi psychologów
jestem tu od niedawna co prawda, ale wolę dawac rady niż ich zasięgać.
nie uważam aby to forum <a moze nie chciałabym tego> było gabinetem lekarskim a miejscem relaksu i dyskusji. przynajmniej ja jestem tutaj w takim celu.
:568:
People are all the same
And we only get judged by what we do
Personality reflects name
And if I'm ugly then
So are you
And we only get judged by what we do
Personality reflects name
And if I'm ugly then
So are you
A skąd te pytanie?
Kobieta nie musi mieć faceta, by czuć się szczęśliwa. Bez niego wcale nie musi być samotna:)
[...] najgorszą samotnością nie jest ta, która otacza człowieka, ale ta pustka w nim samym, kiedy z kraju nie wyniósł ani cieplejszego spojrzenia, ani serdecznego słówka, ani nawet iskry nadziei…
— Bolesław Prus
Kobieta nie musi mieć faceta, by czuć się szczęśliwa. Bez niego wcale nie musi być samotna:)
[...] najgorszą samotnością nie jest ta, która otacza człowieka, ale ta pustka w nim samym, kiedy z kraju nie wyniósł ani cieplejszego spojrzenia, ani serdecznego słówka, ani nawet iskry nadziei…
— Bolesław Prus
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez kamilka8, łącznie zmieniany 1 raz.
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 254 gości