kolezanka :(

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

pyton 19
Początkujący
Początkujący
Posty: 1
Rejestracja: 22 lut 2009, 17:52
Skąd: krowica
Płeć:

kolezanka :(

Postautor: pyton 19 » 22 lut 2009, 18:10

Siemano,chciałbym was prosić o mała pomoc,bo mam pewnie problem.Sprawa wyglada tak,znamymy sie z kolezanka ponad rok,kiedy sie poznalismy to akurat ona była zajeta,rozmawialismy na gadu,pisalismy esy itd ale nic z tego nie wynikało bo była zakochana w nim po uszy wiec po jakims czasie kontakt sie urwał,ja poznalem inna laske i jakos tak to sie potoczyło.Przed świetami napisała do mnie,pogadalismy chwile powiedziałą ze od 2 miesiecy jest juz sama,pomyslałem sobie wtedy ze warto było by spróbować jeszcze raz postarać sie zeby coszaiskrzyło.Problem jest w tym,ze ja studiuje w Krakowie,ona w Lublinie,próbowałem ja delikatnie wypytać czy ma kogos itd,dostałem odp ze nie ma i ze narazie woli byc sama bo jej to odpowiada.Nie chce na na naciskać bo wiem,ze wtedy ja strace ale nie moge tez siedzieć bezczynnie i czekać az ktos sie koło niej zakreci i znowu ja strace.Jak myslicie co waszym zdaniem powinienem zrobić?nie powiem jej ze mi sie podoba,i ze chce zeby było miedzy nami coswiecej bo powie mi ze narazie nie jest na to gotowa i ze potrzebuje czasu i bedzie to powtarzałą w kołko az do znudzenia.Nie piszcie mi rad w stylu "rob cos zeby o tobie pamietała,pisz do niej esy,opowiadaj zabawne historyjki itd"Potrzebuje opini kogos kto spotkał sie z taka sytuacja, jesli coszrobie źle to zostane juz na zawsze tylko kolega a tego nie chce :( Jesli mozecie,doradzcie mi coś.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 22 lut 2009, 18:16

pyton 19 pisze:zostane juz na zawsze tylko kolega
O ile już nie jesteś w tej szufladce.
pyton 19 pisze:.Jak myslicie co waszym zdaniem powinienem zrobić?
Samemu się zakręcić. Mi też samej dobrze i wcale nie wiem czy w ogóle chciałabym z kimś teraz być. Czasem potrzeba żeby ktoś "przekonał" drugą osobę do tego, ale oczywiście z taktem i delikatnie :)
Ostatnio zmieniony 22 lut 2009, 18:17 przez ksiezycowka, łącznie zmieniany 1 raz.
Beksa
Bywalec
Bywalec
Posty: 53
Rejestracja: 24 sty 2009, 12:57
Skąd: z nibylandii
Płeć:

Postautor: Beksa » 22 lut 2009, 19:07

moim zdaniem jeżeli facet jest już dla jakiejś kobiety "przyjacielem" to powinien sobie odpuścić zaloty w jej kierunku bo tylko się rozczaruje i straci dobrą znajomą. Jest na świece tyle pięknych dziewczyn. Dajcie spokój przyjaciółkom :]
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 22 lut 2009, 19:09

Beksa pisze:jeżeli facet jest już dla jakiejś kobiety "przyjacielem" to
Po pierwsze tu nie wiadomo czy jest, a po drugie jeśli jest to i tak nie ma już szans ;DD
Awatar użytkownika
slash
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 206
Rejestracja: 16 paź 2008, 22:33
Skąd: z lubelskiego
Płeć:

Postautor: slash » 23 lut 2009, 12:33

Studiuje w Lublinie a jest skąd? z Krakowa? Daj mi do niej kontakt, ja z nią pogadam, spotkam się z nią i wszystko Ci załatwie <diabel>

[ Dodano: 2009-02-23, 13:29 ]
pyton 19 pisze:próbowałem ja delikatnie wypytać czy ma kogos itd,dostałem odp ze nie ma i ze narazie woli byc sama bo jej to odpowiada.

Kiedy ja byłem w podobnej sytuacji, zalecałem się do dziewczyny powiedziała mi to samo a za parę dni była już z innym :]
Długo myślałem, co to takiego 90x60x90. Okazało się, że 486000
selena177
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 74
Rejestracja: 03 gru 2008, 12:53
Skąd: z daleka...
Płeć:

Postautor: selena177 » 23 lut 2009, 15:19

zgodzę się z księżycówka jeżeli chodzi o to że czasem komuś jest dobrze samemu... i potrzeba kogoś żeby pokazał że w dwójkę może być jeszcze fajniej :)
A tym czasem jak Ci zależy staraj się ale nie przesadnie... życzę powodzenia :)
Szczęście robi dobrze ciału, ale smutek rozwija siłę umysłu.
Awatar użytkownika
shaman
Weteran
Weteran
Posty: 2261
Rejestracja: 16 cze 2005, 15:30
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: shaman » 23 lut 2009, 19:04

pyton 19 pisze:Jesli mozecie,doradzcie mi coś.
Uwiedź ją.

pyton 19 pisze:ona w Lublinie
Nosz ledwo co stamtąd wróciłem. Ale pojadę jeszcze, mogę z nią pogadać <diabel> <hahaha>
Awatar użytkownika
slash
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 206
Rejestracja: 16 paź 2008, 22:33
Skąd: z lubelskiego
Płeć:

Postautor: slash » 23 lut 2009, 21:10

shaman pisze:Nosz ledwo co stamtąd wróciłem. Ale pojadę jeszcze, mogę z nią pogadać <diabel> <hahaha>

to ja z nią pogadam, mam bliżej :P
Jeśli chcesz to coś działaj, może zapytaj czy możecie się spotkać.... Tylko nie oczekuj na wiele :>
Długo myślałem, co to takiego 90x60x90. Okazało się, że 486000
Awatar użytkownika
Nemezis
Weteran
Weteran
Posty: 928
Rejestracja: 22 maja 2007, 00:40
Skąd: Dziki Wschód
Płeć:

Postautor: Nemezis » 23 lut 2009, 21:13

slash pisze:shaman napisał/a:
Nosz ledwo co stamtąd wróciłem. Ale pojadę jeszcze, mogę z nią pogadać <diabel> <hahaha>

to ja z nią pogadam, mam bliżej :P

kobieta z kobietą lepiej się dogada 8) Ja jestem tu prawie codziennie. 8)
Awatar użytkownika
slash
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 206
Rejestracja: 16 paź 2008, 22:33
Skąd: z lubelskiego
Płeć:

Postautor: slash » 23 lut 2009, 23:01

Nemezis pisze:kobieta z kobietą lepiej się dogada 8) Ja jestem tu prawie codziennie. 8)

najlepiej będzie jak we trójkę pójdziemy z nią pogadać :D i przy okazji herbatka na ławkę :P

[ Dodano: 2009-02-23, 23:02 ]
Ja jestem tu prawie codziennie. 8)

a ja mam 35km do lbn :> i mogę być codziennie haaa :]
Długo myślałem, co to takiego 90x60x90. Okazało się, że 486000
Awatar użytkownika
shaman
Weteran
Weteran
Posty: 2261
Rejestracja: 16 cze 2005, 15:30
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: shaman » 24 lut 2009, 00:28

Ja jestem rzadko, ale na mnie warto czekać:D

Morał: kolego pogadaj z nią, zanim my to zrobimy.
Złoty
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 167
Rejestracja: 19 wrz 2007, 11:14
Skąd: Warszawa
Płeć:

Re: kolezanka :(

Postautor: Złoty » 24 lut 2009, 13:52

pyton 19 pisze:Nie chce na na naciskać bo wiem,ze wtedy ja strace ale nie moge tez siedzieć bezczynnie i czekać az ktos sie koło niej zakreci i znowu ja strace. Jak myslicie co waszym zdaniem powinienem zrobić?
Rozmawiaj z nią częściej niż raz na pół roku ;)
A na serio: poznaj ją troszkę. Zagadaj ze dwa razy w tygodniu co u niej słychać, podlinkuj jej fajną piosenkę. Dowiedz się co lubi. Po prostu nawiąż miły, stały kontakt na co najmniej kilka tygodni. Jeśli w dalszym ciągu będzie się wam fajnie gadało i będziesz widział że ona traktuje cię jak dobrego znajomego a nie na dystans to wtedy zapytaj czy miała by godzinkę na spotkanie jeśli wpadłbyś do Krakowa (tylko na Boga wymyśl jakiś dobry pretekst przyjazdu na podkładkę bo inaczej ją wystraszysz). Dopiero wtedy kiedy ją spotkasz osobiście i żadna ze stron nie ucieknie z krzykiem, dopiero wtedy powiedz jej że Ci się podoba (ale nie zdradzaj tego samego dnia że przyjechałeś tylko dla niej). Albo się uśmiechnie i będziesz miał szansę albo powie że coś Ci się pochrzaniło i będziesz miał pełną jasność sytuacji.
Ostatnio zmieniony 24 lut 2009, 13:55 przez Złoty, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
slash
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 206
Rejestracja: 16 paź 2008, 22:33
Skąd: z lubelskiego
Płeć:

Postautor: slash » 24 lut 2009, 15:53

shaman pisze:Ja jestem rzadko, ale na mnie warto czekać:D
Na mnie czekać nie trzeba ;D
shaman pisze:Morał: kolego pogadaj z nią, zanim my to zrobimy.
Heee święte słowa. "zrób to sam" ;D
Długo myślałem, co to takiego 90x60x90. Okazało się, że 486000
Awatar użytkownika
JohnyBravo
Bywalec
Bywalec
Posty: 55
Rejestracja: 29 gru 2008, 23:19
Skąd: Rzeszów
Płeć:

Postautor: JohnyBravo » 18 mar 2009, 22:56

Tylko nie gg ;) Jak już to jakiś sms/tel od czasu do czasu i jakieś spotkanie czasami ;]
Awatar użytkownika
Miss_Pringles
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 10
Rejestracja: 13 mar 2009, 11:43
Skąd: z nieba
Płeć:

Postautor: Miss_Pringles » 18 mar 2009, 23:43

zaproś ją na jakąś kawkę do przytulnej knajpki :)
a tam poflirtuj z nią troszkę i daj jej jasno do zrozumienia, że chcesz być dla niej kimś więcej niż tylko kolegą !
no i lepiej zacznij działać szybko, bo jakiś koleś może Ci ją zabrać sprzed nosa.
selena177
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 74
Rejestracja: 03 gru 2008, 12:53
Skąd: z daleka...
Płeć:

Postautor: selena177 » 24 mar 2009, 14:46

i jak sprawa się rozwija? :) wypowiedz się pyton jak tam Ci idzie
Szczęście robi dobrze ciału, ale smutek rozwija siłę umysłu.

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 314 gości