Przyszły narzeczony zdradził ( tytuł zmieniłam ja)

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 07 sty 2009, 15:30

No a ja okazuje swe zdziwienie prostota odpowiedzi na mój post Pani KOKO [:D]
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 07 sty 2009, 15:36

Wiesz w końcu seks w związku jest bardzo ważny :>
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 08 sty 2009, 06:17

Dzindzer pisze:A co jeśli ojciec impotent definitywnie jest przeciwny kochankowi swojej zony, kiedy uważa, ze ma być mu wierna mimo, ze on jej seksu nie da


to wierność wynika z regularności seksu, tak? Żenujące.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 08 sty 2009, 08:12

Ted ! pozornie nie ! ale dla wielu kidy jedna z stron sie w tej kwesti zmienia po x latach, a druga pozostaje w potrzebie , to tej w potrzebie trudno jest zaakceptowac zaistniały stan rzeczy I teraz ma wybór, albo niczym kaleka kupic sobie wozek inwalidzki i sie nim poruszac, albo zostac w domu i z niego nie wychodzic ! Druga strona ...moze albo zaakceptowac owe kupienie wózka, albo miec pretensje, ze taki sobie kupiła druga strona, bo lepiej by było gdyby w domu pozostawala.
Ostatnio zmieniony 08 sty 2009, 08:13 przez Andrew, łącznie zmieniany 1 raz.
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 08 sty 2009, 10:33

TedBundy pisze:to wierność wynika z regularności seksu, tak? Żenujące.

to jest zwykłe pytanie, a nie odzwierciedlenie moich poglądów, łapie
I jeszcze odpowiada pytaniem na pytanie

Ted co ma zrobić kobieta lat trzydzieści której mąż nie może ( i nie będzie mógł uprawiać seksu). Kobieta ta zawsze seks kochała, miała go przynajmniej raz dziennie.
Myślisz, ze ich relacje będą takie jakie były tylko bez seksu, ze to nic nie zmieni w innych obszarach ich życia ??
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 08 sty 2009, 12:00

Dzindzer pisze:co ma zrobić kobieta lat trzydzieści


może np się powiesić :]

a to, co naprawdę zrobi, będzie stuprocentowym wyznacznikiem czy naprawdę go kochała. A nie dawała mu dupy za kasę, auto, opłaty, prezenty, ciuchy i tego typu przyjemności.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 08 sty 2009, 12:57

TedBundy pisze:może np się powiesić :]

Odpowiedź na Twoim niziutkim poziomie.

Ehh miałam ochote z kims pogadac, bo temat mnie zainteresował to trafił mi sie taki Ted bez wyobraźni.

TedBundy pisze:będzie stuprocentowym wyznacznikiem czy naprawdę go kochała. A nie dawała mu dupy za kasę, auto, opłaty, prezenty, ciuchy i tego typu przyjemności.

Czyli albo miłośc albo bycie dla dóbr luksusowych ??

Temat mnie zainteresował, bo znam jeden przypadek małżeństwa które sie rozpadło po tym jak mąż stracił zdolności seksualne. Nie znam tych ludzi osobiście ( ktos mi bliski ich znał).

Ona po trzydziestce, on lekko po czterdziestce.
On stał się przykry dla niej, wszędzie zdradę węszył, zabraniał jej kontaktów ze znajomymi mężczyznami, przeszukiwał rzeczy. On nie czuł się mężczyzną, był przekonany, ze ona go zdradza i jest z nim z litości, ona ponoć nie zdradzała.
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 08 sty 2009, 13:07

Ted - ale Ona chce dalej z nim byc , tyle ze potrzebuje sexu którego on jej dac nie moze ! poza tym wszystko miedzy nimi gra. on nic nie weszy jak to w opisanym przykladzie przez Dzindzer, lecz ona ma kogos ! czy to dobzre czy zle ?
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Miltonia
Weteran
Weteran
Posty: 1359
Rejestracja: 17 paź 2004, 22:45
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Miltonia » 08 sty 2009, 13:17

Bez seksu w zwiazkach zyje dosc duzo osob, ale nie znalazlam badan ile. Zwykle to kobietom seks przestaje byc potrzebny po urodzeniu dzieci, mezczyzni maja troche gorzej. Jest mnostow malzenstw, ktore spia oddzielnie i moze i sie zdradzaja, a moze nie. Seks nie musi byc podwalina zwiazku, dlatego tez nie dla wszystkich zdrada jest najwiekszym zlem i powodem do zakonczenia malzenstwa, a abstynencja seksualna nie jest najwiekszym nieszczesciem i powodem do szukania kogos innego.

Tu jest kawaleczek tematu, chociaz bardzo powierzchownie przedstawiony.
http://www.newsweek.pl/artykuly/wolimy- ... 11,1/print
"a miłość tylko jedną można wszędzie spotkać
przed grzechem i po grzechu zostaje ta sama"
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 08 sty 2009, 13:18

Ba, ja też wiele rzeczy potrzebuję. Np kilkuletniego mercedesa okulara za 20k euro. Jeszcze mnie na niego nie stać, więc zadowalam się czymś innym. I żyję ;DD

Dzindzer pisze:Odpowiedź na Twoim niziutkim poziomie


ałłł, czuję się obrażony <diabel> Nie moja wina, że mojej szydery nie wyczuwasz <przytul>

Bardziej poważnie, sytuacja jest dosyć ciężka. Z drugiej strony, tysiące ludzi są ze sobą a żyją obok siebie, chociażby starzy mojego ziomka (łóżko małżeńskie, obok materac starego) <diabel> Nie jest to jednak powód, by wypiąć się ( :D ) na partnera i nie podać pomocnej dłoni.

[ Dodano: 2009-01-08, 13:19 ]
Miltonia pisze:Zwykle to kobietom seks przestaje byc potrzebny po urodzeniu dzieci


no właśnie.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 08 sty 2009, 13:26

TedBundy pisze:Ba, ja też wiele rzeczy potrzebuję. Np kilkuletniego mercedesa okulara za 20k euro. Jeszcze mnie na niego nie stać, więc zadowalam się czymś innym. I żyję ;DD

No wlasnie a jednak sie czyms innym zadowoliles !! kapujesz ?
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 08 sty 2009, 13:29

Widzisz, bez powietrza, pojazdu i innych duperelek żyć ciężko, natomiast bez seksu się jak najbardziej da. Ponad 20 lat tak żyłem i jakoś dałem radę.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 08 sty 2009, 13:30

Ty dasz radę !! rozumiesz - ja juz nie bo mnie inaczej natura usposobila , czy jestem gorszy od ciebie i tych tak wielu ?
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 08 sty 2009, 13:33

TedBundy pisze:Ponad 20 lat tak żyłem i jakoś dałem radę.

Ja tak żyłam 16 i to dobrze żyłam, mój brat 17 lat tak żył, tez mi argument.
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 08 sty 2009, 13:35

No i najwazniejsze Ted zyles jak piszesz około 20 lat bez dziewczyny i też zyles - po co to zmieniasz ??
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Miltonia
Weteran
Weteran
Posty: 1359
Rejestracja: 17 paź 2004, 22:45
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Miltonia » 08 sty 2009, 13:41

Ale tu nie o tym mowa, ze tak fajnie jest bez seksu i ze trzeba bez niego zyc, ale ze od braku seksu malzenstwo nie musi sie rozpasc ani zdrada nie musi wystapic w 100% takich przypadkow.
"a miłość tylko jedną można wszędzie spotkać

przed grzechem i po grzechu zostaje ta sama"
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 08 sty 2009, 13:43

Ano nie musi - jednak wielu sobie nie radzi i nie ma tez tak, ze powinni !!
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 08 sty 2009, 13:45

TedBundy pisze:Nie moja wina, że mojej szydery nie wyczuwasz <przytul>

Jeszcze nie jestem aż tak rozwinięta by wyczuć coś czego nie ma

masterblasterq=gwiazda

bo już mam inne konto:P



A zaraz będziesz miećc bana za posiadanie więcej niz jednego konta :D
Awatar użytkownika
pani_minister
Administrator
Administrator
Posty: 2011
Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: pani_minister » 08 sty 2009, 15:02

a to, co naprawdę zrobi, będzie stuprocentowym wyznacznikiem czy naprawdę go kochała. A nie dawała mu dupy za kasę, auto, opłaty, prezenty, ciuchy i tego typu przyjemności.

Ted, ja mam uczulenie na wyrażenie "dawać dupy". Spore. Zawsze mnie razi - i jeśli kiedyś trafisz albo Ty, albo kto inny, na mój gorszy dzień, będą za to warny. Bo jest wulgarne po prostu.
Tobie kobieta daje dupy?
Nie sądzę.
Więc nie nadużywaj sformułowania w odniesieniu do zwykłego seksu.

I zapomniałeś o jednym:
z jednej strony dałeś miłość, z drugiej kasę i samochód. A jeśli kobieta "daje" i "bierze" dupy, daje i bierze, bo lubi, a nie za kasę? I jeśli facet wiedział, że bierze taką, która lubi, jeśli mu to pasowało rok i piąty, a w szóstym stwierdza: to ja sobie teraz postanowiłem zmienić Twój charakter i temperament. Od dziś celibat, a jeśli nie - to znaczy, że mnie nie kochasz.
Masz racje, brakuje to miłości i akceptacji. Ale bynajmniej nie z kobiety strony.
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 08 sty 2009, 15:13

Za to ja mam uczulenie na teksty typu "dawać szpary" i "zakutasić", są wyjątkowo paskudne. M.in dlatego ich nie stosuję, również w kontekście prześmiewczo-ironicznym, chociaż czasami język świerzbi. Ale są dziesiątki synonimów, jezyk polski jest szczególnie bogaty pod tym względem :] Wracając do meritum, jeżeli kobita by poszła w tango tylko z tego powodu, iż facet ma problemy z seksem, nie ma siły, by tą piękną czynność nazwać inaczej niż dawać (__()__)

8)
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 08 sty 2009, 15:25

pani_minister pisze:Ted, ja mam uczulenie na wyrażenie "dawać dupy". Spore. Zawsze mnie razi - i jeśli kiedyś trafisz albo Ty, albo kto inny, na mój gorszy dzień, będą za to warny.

Mnie tez to drażni i nie będę czekała na Twój kiepski humor. Dość mam robienia z czego się da rynsztoka.
Awatar użytkownika
Koko
Weteran
Weteran
Posty: 1105
Rejestracja: 25 gru 2004, 00:31
Skąd: Małopolska
Płeć:

Postautor: Koko » 08 sty 2009, 15:48

Andrew pisze:Karzesz sie swemu mezowi, ojcu swych dzieci wyprowadzic bo nie sypia z tobą i to powiesz dzieciom swym Mimo , ze to dobry czlowiek ? coś chyba nie zrozumialas .....

Nie kaze. Chce zyc jak w malzenstwie. Jego miec za meza, a nie goscia w domu.
Ty chyba czegos nie zrozumiales. :)
Dobrze wiesz o czym mowie, wiec sie nie zgrywaj.
Poglady Teda zas na temat szmir swiadcza tylko o Nim. O nikim wiecej.
Wiem słowo jak krem
krem na zmarszczki w mojej głowie.
Awatar użytkownika
Nola
Maniak
Maniak
Posty: 696
Rejestracja: 15 gru 2006, 21:55
Skąd: zachód
Płeć:

Postautor: Nola » 09 sty 2009, 02:00

Miltonia pisze:Zwykle to kobietom seks przestaje byc potrzebny po urodzeniu dzieci, mezczyzni maja troche gorzej.


albo kobiety po urodzeniu dziecka nadal potrzebują seksu,a faceci nie potrzebują...z tą konkretną partnerką, bo przestała być dla nich atrakcyjna seksualnie i jest już tylko matką :/ tak chyba tez dosyć często bywa...
Ostatnio zmieniony 09 sty 2009, 02:00 przez Nola, łącznie zmieniany 1 raz.
Chaos is a friend of mine
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 09 sty 2009, 08:13

Jezeli ja kupuje samochód z klimatyzacją to ma ona w tym samochodzie dzialac , bo taką wersje samochodu kupilem. Jesli przestaje dzialac - naprawiam ową klimatyzacje by dzialala, bo zaden kretyn nie wmówi mi, ze mam jezdzic bez klimatyzacji i sie pocić. Nie bede taz otwierał okien w samochodzie bo drażni mnie szum powietrza itd. Jezeli klimatyzacja sie popsuje tak, iz naprawic sie ja nie da, albo koszty beda za duze, to ja kupuje nowy samochód sprawny w tej kwesti , a stary ? mogę dla emocjonalnego stostunku do niego (jesli jest) zatrzymac albo (jesli nie ma) sprzedac , złomować ! Jesli zatrzymam - z sentymentem do niego urzywac go w porach zimowych. Bzdurna jest gadka, ze tyle ludzi jezdzi smochodami bez klimatyzacji i zyją, ze kiedys klimatyzacji nie było, a i ze nie zawsze w ogóle samochód miałem !! Ale nabyłem !! z klimatyzacją !! i ma dzialac, a jak nie!... to ja mam prawo do ulatwienia sobie życia w tej kwesti jak i zmiany samochodu By komfortowo poruszac sie po drogach i sie nie pocić ! Gdybym kupił samochód z bez klimatyzacji, a potem zdanie zmienił - to mozna by by prawic morały ! Tu wielu sie ze mna zgodzi, dziwne ze w sprawach damsko meskich juz nie ! Bo co ? bo tu chodzi o czlowieka, a tu o maszynę ! BZDURA ! <browar>

[ Dodano: 2009-01-09, 08:17 ]
Koko pisze:Nie kaze. Chce zyc jak w malzenstwie. Jego miec za meza, a nie goscia w domu.
Ty chyba czegos nie zrozumiales. :)

No chyba nie ! wiec sprostujmy ....
maz nie moze sie z Tobą kochać bo stracił ochote jest impotentem albo cokolwiek innego co skutkuje tym iz nie uprawia sexu - Ty kazesz mu sie wyprowadzic ! mimo iż to dobry czlowiek ?
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
passion_flower
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 143
Rejestracja: 12 kwie 2008, 19:42
Skąd: Poznań
Płeć:

Postautor: passion_flower » 09 sty 2009, 09:32

Andrew, a co jeśli naprawa klimatyzacji potrwa, powiedzmy, 3 miesiące?
Zrozumienie i przebolenie czy wymiana auta?
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 09 sty 2009, 14:50

Jako ze jak samochód to droga rzecz, a człowiek to juz w ogóle nie podlega wycenie i ma wieksze od samochodu fory to tak !! czekam 3 miesiace, czekam i trzy lata pod warunkiem, iż widzę, ze partner stara sie cos w tym wzgledzie zdziałac ! Ale jezeli tu ów partner stwierdzi iz nic nie bedzie robiła a to ja sie mam pogodzic z brakiem - nie czekam ni dnia - no moze dwa dni liczac iz zmądrzeje .... [:D]
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
guli
Maniak
Maniak
Posty: 546
Rejestracja: 10 cze 2005, 14:44
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: guli » 21 sty 2009, 12:10

kasolka pisze:wziełam jego telefon i zobaczyłam smsa
Czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal... masz nauczkę, aby na przyszłość nie czytać cudzej korespondencji :) Jak sama piszesz za 4 miesiące rozjadą się po kraju i Twój problem przestanie istnieć. Skoro facet chce być z Tobą to powinnaś się cieszyć w końcu nic ani jemu ani tobie nie ubędzie przez to, że kilka razy przespał się z koleżanką. taki już urok szkół policyjnych (jak dobrze zgadłem)
Grzeczne dziewczynki idą do nieba

Niegrzeczne na ziemi mają swój raj
Awatar użytkownika
Hyhy
Weteran
Weteran
Posty: 2611
Rejestracja: 29 mar 2004, 01:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hyhy » 22 sty 2009, 00:06

Mia pisze:jak coś się psuje, w jakimkolwiek aspekcie, to znaczy, że to nie to... po co się męczyć?
jak zawalisz egzamin na studiach z jakiegokolwiek powodu to rzuc studia :)

Pierd.... glupot.

Zdrada to czesc zycia - nie wazne dlaczego, wazne, czy nasze wymagania (np w postaci przyznania sie w 4 oczy i poniesienia jakis tam konsekwencji) sa spelniane przez partnera. Wtedy mozna z kims takim byc. Nie zakladam ze nie zdradze, co nie znaczy ze chce to robic. W zyciu roznie bywa. Ogolnie sie tym jednak brzydze.

[ Dodano: 2009-01-22, 00:10 ]
to nic się nie zmieni, bo nie na seksie buduje swój związek. To po pierwsze.
Nie na seksie ale to cos b. waznego. Ja bym nie czekal rok czy dwa. Nie czekalbym gdybym jako argumnt slyszal bo mnie boli dupa, glowa, noga. Bo jestem zmeczona, bo dzieci, bo praca, bo sasiad podlewa ogrodek.
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "

hyhy e(L)o :)
Awatar użytkownika
shaman
Weteran
Weteran
Posty: 2261
Rejestracja: 16 cze 2005, 15:30
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: shaman » 22 sty 2009, 00:47

Hyhy pisze:Nie zakladam ze nie zdradze, co nie znaczy ze chce to robic. W zyciu roznie bywa. Ogolnie sie tym jednak brzydze.


Nie zakladam ze nie będę jadł łajna kangura polanego spermą słonia podanego ze szklaneczką wyciągu ze skunksa, co nie znaczy ze chce to robic. W zyciu roznie bywa. Ogolnie sie tym jednak brzydze.
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 22 sty 2009, 01:00

shaman pisze:Nie zakladam ze nie będę jadł łajna kangura polanego spermą słonia podanego ze szklaneczką wyciągu ze skunksa, co nie znaczy ze chce to robic. W zyciu roznie bywa. Ogolnie sie tym jednak brzydze.

Nie zakładasz, że chcesz pieprzyć się z najfajniejszą kobietą do końca świata i jeden dzień dłuzej jak norki, co nie znaczy, że chcesz to robić. W życiu różnie bywa. Ogólnie się tym jednak brzydzisz.

Bywa. <faja>
KOCHAJ...i rób co chcesz!

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 364 gości