Kobiety Ci trzeba i to dobrze kochającej

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
eng
Weteran
Weteran
Posty: 1377
Rejestracja: 02 sie 2004, 11:43
Skąd: W-wa
Płeć:

Postautor: eng » 05 sty 2009, 12:03

runeko pisze: Kobiety Ci trzeba i to dobrze kochajacej.

Cennik takich lepszych zaczyna się od 300 euro za godzinę ;)
bleeeeeeeeeeeee
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 05 sty 2009, 13:02

lollirot pisze:
Andrew pisze:Gdzie jest granica ? gdzie konczy sie przyjaźń, a zaczyna miłosc !

Dlaczego przyjaźń w miłości miałaby się kończyć? <hmm>

Przeciez ja nic takiego nie napisałem ! kwestia jak mnie zrozumialas.
Rune jak widac nie miala problemów . <browar>
Ostatnio zmieniony 05 sty 2009, 13:03 przez Andrew, łącznie zmieniany 1 raz.
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Mikro czarnuch
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 229
Rejestracja: 02 gru 2007, 00:01
Skąd: Centrum
Płeć:

Postautor: Mikro czarnuch » 05 sty 2009, 17:48

eng pisze:
A dobra Milosc to taka, gdzie sie nie musisz zastanawiac i szukac, bo juz znalazles. Dla samego siebie i siebie w zwiazku. W kazdych mozliwych sytuacjach i zaleznosciach.Dobra milosc to energia. Spelnienie. I rytm jaki jej nadasz. Moralna sila milosci lezy zas w pragnieniu szczescia, czyli dobra dla drugiej osoby i realizacji wspolnego celu. Zaznaczam wspolnego celu. Druga osoba nie moze byc srodkiem. To tez dobra szkola doskonalosci. Wszak dazy do calosci i calkowitosci.
ja bym raczej powiedział ze przypomina to efekt najarania sie trawą, albo innymi używkami i zamulenia mózgu.
Nie dziwię sie że ludzie z taką szajbą robią innym to co robia, bo nie umieja dostrzec dobra i zła, jak cpun na haju ... a rzeczywistość widzą w zaburzony sposób, nieprawdziwie, do momentu jak im poziom "hormonu szczęscia" w mozgu nie opadnie...

Taak, najlepiej kierować się zasadą 'moja prawda najmojsza' 8)

A to:
eng pisze:Cennik takich lepszych zaczyna się od 300 euro za godzinę ;)

Staje się już nuudneee <eufemistycznie rzecz ujmując> :]

Ciągle wierzę w bezinteresowność i szczerość ludzkich uczuć. Warunek jest jeden, dotyczy to ludzi, którzy p-o-t-r-a-f-i-ą kochać. KROPKA.

Czekam tylko, aż przeczytam, że albo się zjarałam, albo za młodam=naiwnam, więc guzik z pętelką o życiu wiem ;]
Awatar użytkownika
kot_schrodingera
Weteran
Weteran
Posty: 2114
Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
Skąd: z nikąd
Płeć:

Postautor: kot_schrodingera » 05 sty 2009, 17:56

Miltonia pisze:cos takiego to ja nie nazywam miloscia, ale uzaleznieniem, zauroczeniem, obsesja, pazernoscia, ukladem i pare innych
a kto powiedział że miłość ma być dobra ?? miłość to choćby zazdrość...
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Awatar użytkownika
eng
Weteran
Weteran
Posty: 1377
Rejestracja: 02 sie 2004, 11:43
Skąd: W-wa
Płeć:

Postautor: eng » 05 sty 2009, 19:12

Mikro czarnuch pisze:Taak, najlepiej kierować się zasadą 'moja prawda najmojsza'
Nie, tak ja to widzę, i dziele sie z tym, lubie często słyszeć że "wiesz, miałeś niestety rację" :)
Mikro czarnuch pisze:Ciągle wierzę w bezinteresowność i szczerość ludzkich uczuć.
Ja już nie wierze w bajki, wyrosłem z tego dawno.
Ostatnio zmieniony 05 sty 2009, 19:22 przez eng, łącznie zmieniany 1 raz.
bleeeeeeeeeeeee
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 05 sty 2009, 20:20

Miltonia pisze:Impku, wiem o co Ci chodzi, ale przepraszam, kobieta nie jest od tego, zeby sprawiac ze dorosly facet pozbywal sie zlych cech. Niech sobie sam z nimi siedzi i gnije, albo niech sam je zmienia. A co to, kobieta ma byc wieczna matka Polka, albo Matka Teresa? A poszedl mi z takim mysleniem

Widać, poszłaś złym tokiem myślenia. Cieszę sie, że wiesz o co mi chodzi. I znasz mnie przecież. Po co MI zła kobieta? :D
Nie piję (w dużych ilościach - nie jestem chlorem <diabel> ), nie palę, nie korzystam z używek, nie zakładam tematów o nieszczęśliwych miłościach, depresjach i innych takich ponurych sprawach. Mnie kobieta niech naprostuje w kwestii tego, bym zamykał szafę za sobą. ;) ;) <browar>
Ja nie chcę Matki Polki. I nawet wkurrr... mnie to, jak moja się nade mną czasami rozczula... grrrr...
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Awatar użytkownika
shaman
Weteran
Weteran
Posty: 2261
Rejestracja: 16 cze 2005, 15:30
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: shaman » 05 sty 2009, 22:39

Blazej30 pisze:to może być miłość: egocentryczna, małostkowa i zaborcza.
Dla mnie to nie ma nic wspólnego z miłością. A facetem jestem.
Awatar użytkownika
Mikro czarnuch
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 229
Rejestracja: 02 gru 2007, 00:01
Skąd: Centrum
Płeć:

Postautor: Mikro czarnuch » 06 sty 2009, 01:29

eng pisze:
Mikro czarnuch pisze:Taak, najlepiej kierować się zasadą 'moja prawda najmojsza'
Nie, tak ja to widzę, i dziele sie z tym, lubie często słyszeć że "wiesz, miałeś niestety rację" :)

Optymistyczne zakończenia związków zdarzają się równie często, co te dramatyczne, złe.
Kto, których więcej dostrzega? Patrzenie przez pryzmat siebie, też ma niebagatelne znaczenie.
eng pisze:Ja już nie wierze w bajki, wyrosłem z tego dawno.

Nie dość, że wierzę w bajki to jeszcze interpretuje je zupełnie inaczej, niż będąc dzieckiem..
Przykład, bajka o czerwonym kapturku, zastanawiałeś się kiedyś, co symbolizuje ta czerwień, albo, kogo uosabia zły wilk? <diabel>
Ostatnio zmieniony 06 sty 2009, 01:34 przez Mikro czarnuch, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 06 sty 2009, 07:52

ja chce wiedziec ja !! [:D]
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Miltonia
Weteran
Weteran
Posty: 1359
Rejestracja: 17 paź 2004, 22:45
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Miltonia » 06 sty 2009, 09:07

To sobie Andrew przeczytaj ksiazke "Cudowne i pozyteczne" Bettelheima, bedziesz wiedzial o co w bajkach chodzi i ze nie sa tylko dla dzieci.
"a miłość tylko jedną można wszędzie spotkać
przed grzechem i po grzechu zostaje ta sama"
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 06 sty 2009, 09:11

Mikro czarnuch pisze:Przykład, bajka o czerwonym kapturku, zastanawiałeś się kiedyś, co symbolizuje ta czerwień, albo, kogo uosabia zły wilk?


nie przesadzaj, bo to niezdrowe. Szukanie skojarzeń seksualnych i freudyzmu w bajkach jest chore. Jak i cały freudyzm. Cywilizowana Europa dawno obaliła tego typu prostackie teorie.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Miltonia
Weteran
Weteran
Posty: 1359
Rejestracja: 17 paź 2004, 22:45
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Miltonia » 06 sty 2009, 09:15

Nie wiem co nazywasz cywilizowana Europa, ale mylisz sie calkowicie i do tego nie znasz sie na tym, mowiac dosc ogolnie. Freud kojarzy Ci sie tylko z seksem, a to bzdura kompletna. Nie siej zametu.

A basnie ne byly przewaznie pisane dla dzieci... .
Ostatnio zmieniony 06 sty 2009, 09:16 przez Miltonia, łącznie zmieniany 1 raz.
"a miłość tylko jedną można wszędzie spotkać

przed grzechem i po grzechu zostaje ta sama"
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 06 sty 2009, 09:26

co nazywam? Zdrową, konserwatywną, a nie zlewaczałą i wszystko co się da, kojarzącą z seksem, płciowością. W każdej sferze życia, aż do absurdu.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Miltonia
Weteran
Weteran
Posty: 1359
Rejestracja: 17 paź 2004, 22:45
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Miltonia » 06 sty 2009, 09:32

No ale wlasnie nie ma takiej Europy. Europa jest lewacka bardzo i juz. A poza tym tlumacze Ci, ze Freud o seksie jako takim bardzo zradko pisal, to inni tak to sprostytuowali zeby popularnosc zdobyc. On pisal o popedach, ale inaczej rozumianych niz poped seksualny. Naprawde troche trzeba to roizumiec i znac zeby o tym pisac.
"a miłość tylko jedną można wszędzie spotkać

przed grzechem i po grzechu zostaje ta sama"
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 06 sty 2009, 09:38

O nieeeeee kolejny temat się rozmywa.

Ted przestań pisać nie na temat, bo dostaniesz w końcu ostrzeżenie a potem będzie, że mod zły, bo się uwziął
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 06 sty 2009, 16:49

Miltonia pisze:To sobie Andrew przeczytaj ksiazke "Cudowne i pozyteczne" Bettelheima, bedziesz wiedzial o co w bajkach chodzi i ze nie sa tylko dla dzieci.

ja nie pisze iz nie wiem ! ja chce by mi kolezanka to napisala ! rozumiemy sie ?? <aniolek>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Martinoo
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 290
Rejestracja: 18 lis 2006, 15:10
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Martinoo » 06 sty 2009, 21:07

Miłość to genetycznie zaplanowane oszustwo. Stan głębokiej niewiedzy na temat własnych zachowań. Miłość to w pełni programowalna procedura działania naszego umysłu na bodźce zewnętrzne, bazująca na nieświadomości oraz nieznajomości swoich potrzeb. Oszustwo polega na uwypukleniu przez przyszłych partnerów cech niezbędnych do wydania na świat nowego silnego potomstwa.
Wraz z uświadamianiem swoich potrzeb, wraz z realizowaniem zakodowanych w nas pragnień, owa miłość zostaje wyparta przez przez bardziej zrozumiałe zachowania które są już prawdziwe i wywodzą się z samolubnej chęci zaspokajania tylko i wyłącznie samego siebie jak np:

Przywiązanie - generowane przez poczucie bezpieczeństwa, stały dopływ bodźców potrzebnych do dobrego samopoczucia, szczęścia, akceptacji społecznej czy rówieśniczej, przynależność do grupy, spokój ze strony społeczeństwa-mrowiska do którego należymy.

Przyjaźń - relacja oparta na pragnieniu oczyszczania świadomości z natłoku stresu. Przyjaźń wynika również z potrzeby bezpieczeństwa, możliwości uzyskania pewnej pomocy w razie zagrożenia zdrowia lub życia.

Rasa ludzka to pasożyty pustoszące każdy teren jakiego się tkną choroba której jesteście nośnikami, nie służąca nikomu i niczemu tylko dobru własnemu.

Btw: Dla mnie to, czy kobieta jest mężatką ma znaczenie. Przede wszystkim nie szkodzić jeśli cel nie jest tego wart. A jeśli jest wart dla Ciebie ... Co ma być to i tak będzie i nie uciekniesz przed tym :)
Ostatnio zmieniony 06 sty 2009, 21:08 przez Martinoo, łącznie zmieniany 1 raz.
Gdy w Rycerzu gaśnie duch, trza wykonać sexy ruch!
Awatar użytkownika
Mikro czarnuch
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 229
Rejestracja: 02 gru 2007, 00:01
Skąd: Centrum
Płeć:

Postautor: Mikro czarnuch » 07 sty 2009, 01:04

TedBundy pisze:
Mikro czarnuch pisze:Przykład, bajka o czerwonym kapturku, zastanawiałeś się kiedyś, co symbolizuje ta czerwień, albo, kogo uosabia zły wilk?


nie przesadzaj, bo to niezdrowe. Szukanie skojarzeń seksualnych i freudyzmu w bajkach jest chore. Jak i cały freudyzm. Cywilizowana Europa dawno obaliła tego typu prostackie teorie.

No tak, jedni przesiadują z butelką wódki, bez której już nie potrafią dziwić się światu, inni bez Freuda nie wyobrażają sobie pojmowania ludzkiej seksualności ;]Bez przesady..
Z drugiej strony lepsze Twoje nawiązanie do Freuda, niż okrzyknięcie Kapturka szmirą, czerwony w końcu, to taki szmirowaty kolor <szczerbaty>

Żeby nie było, że piszę jedynie nie na temat.
Kochająca osoba (celowo, dalej nie dookreślam płci) to taka.. Hmm?

Mój mnie wczoraj zagaił śpiewem, wtórując Grzegorzowi Markowskiemu, którego właśnie usłyszeć można było w radiu: "Nie mogę Ci wiele dać, bo sam niewiele mam".. Na co mu odpowiedziałam: obie dłonie do wspierania, serducho do kochania i głowa pełna pomysłów-w zupełności mi wystarczą ;-) Tylko tyle, i AŻ tyle..

[qoute]Miłość to genetycznie zaplanowane oszustwo.[/quote]
Masz Ci los <chory>
Wolę się nie zabierać za tworzenie takich definicji, nb. naukowych pojęć, dot. miłości.
zinnat
Początkujący
Początkujący
Posty: 5
Rejestracja: 07 sty 2009, 10:17
Skąd: Kierunek wschód
Płeć:

Postautor: zinnat » 07 sty 2009, 11:59

Mikro czarnuch pisze:
TedBundy pisze:
Mikro czarnuch pisze:Przykład, bajka o czerwonym kapturku, zastanawiałeś się kiedyś, co symbolizuje ta czerwień, albo, kogo uosabia zły wilk?


nie przesadzaj, bo to niezdrowe. Szukanie skojarzeń seksualnych i freudyzmu w bajkach jest chore. Jak i cały freudyzm. Cywilizowana Europa dawno obaliła tego typu prostackie teorie.

No tak, jedni przesiadują z butelką wódki, bez której już nie potrafią dziwić się światu, inni bez Freuda nie wyobrażają sobie pojmowania ludzkiej seksualności ;]Bez przesady..
Z drugiej strony lepsze Twoje nawiązanie do Freuda, niż okrzyknięcie Kapturka szmirą, czerwony w końcu, to taki szmirowaty kolor <szczerbaty>

Żeby nie było, że piszę jedynie nie na temat.
Kochająca osoba (celowo, dalej nie dookreślam płci) to taka.. Hmm?

Mój mnie wczoraj zagaił śpiewem, wtórując Grzegorzowi Markowskiemu, którego właśnie usłyszeć można było w radiu: "Nie mogę Ci wiele dać, bo sam niewiele mam".. Na co mu odpowiedziałam: obie dłonie do wspierania, serducho do kochania i głowa pełna pomysłów-w zupełności mi wystarczą ;-) Tylko tyle, i AŻ tyle..

Zobaczymy jak długo będziesz go wspierała? <browar>

[qoute]Miłość to genetycznie zaplanowane oszustwo.

Masz Ci los <chory>
Wolę się nie zabierać za tworzenie takich definicji, nb. naukowych pojęć, dot. miłości.[/quote]

[ Dodano: 2009-01-07, 12:01 ]
Przywiązanie - generowane przez poczucie bezpieczeństwa, stały dopływ bodźców potrzebnych do dobrego samopoczucia, szczęścia, akceptacji społecznej czy rówieśniczej, przynależność do grupy, spokój ze strony społeczeństwa-mrowiska do którego należymy.

Przyjaźń - relacja oparta na pragnieniu oczyszczania świadomości z natłoku stresu. Przyjaźń wynika również z potrzeby bezpieczeństwa, możliwości uzyskania pewnej pomocy w razie zagrożenia zdrowia lub życia.

Rasa ludzka to pasożyty pustoszące każdy teren jakiego się tkną choroba której jesteście nośnikami, nie służąca nikomu i niczemu tylko dobru własnemu.

Masz podobny pogląd na świat, może dlatego moje związki tak szybko się kończyły. Właśnie to nie wiadomo czym jest ta miłość? <pijaki>

Btw: Dla mnie to, czy kobieta jest mężatką ma znaczenie. Przede wszystkim nie szkodzić jeśli cel nie jest tego wart. A jeśli jest wart dla Ciebie ... Co ma być to i tak będzie i nie uciekniesz przed tym :)[/quote]
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 07 sty 2009, 12:50

zinnat pisze:Masz podobny pogląd na świat, może dlatego moje związki tak szybko się kończyły.

Twoje poglądy wynikają z tego, ze nie umiesz tworzyć związków, że jesteś taki, hmmm inny ( tak ładnie ujmując). dorabiasz ideologie do swej nieudolności i tyle 8)
zinnat
Początkujący
Początkujący
Posty: 5
Rejestracja: 07 sty 2009, 10:17
Skąd: Kierunek wschód
Płeć:

Postautor: zinnat » 08 sty 2009, 10:15

Dzindzer pisze:
zinnat pisze:Masz podobny pogląd na świat, może dlatego moje związki tak szybko się kończyły.

Twoje poglądy wynikają z tego, ze nie umiesz tworzyć związków, że jesteś taki, hmmm inny ( tak ładnie ujmując). dorabiasz ideologie do swej nieudolności i tyle 8)


Teraz to udawadniasz, że jesteś podobna do mnie. Ideologie to wy dziewczyn dorabiacie. Co do nieudolności to moje byłe przodują. To wy dziewczyny dorabiacie ideologię do nie wiadomo czego. Wieczorem jak będę miał ochotę dokładnie wytłumaczę.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 08 sty 2009, 10:27

zinnat pisze:
Teraz to udawadniasz, że jesteś podobna do mnie

Pffff ledwo przyszedł a mnie juz obraża.

I z łaski swojej pisz na temat
Awatar użytkownika
Mikro czarnuch
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 229
Rejestracja: 02 gru 2007, 00:01
Skąd: Centrum
Płeć:

Postautor: Mikro czarnuch » 08 sty 2009, 16:39

zinnat pisze:Zobaczymy jak długo będziesz go wspierała?


- Wzajemne wspieranie się?
- Tak długo, póki starczy sił nienatrętnych.

PS Ale bajzel, jeszcze trochę i mikro zacznie cytować mikro lub innego czarnucha ;]

zinnat pisze:Właśnie to nie wiadomo czym jest ta miłość?

Poniżej zamieszczam fragmencik, zaczerpnięty z powieści "Pani jeziora" Sapkowskiego.
Rozmowa Wiedźmina z Fringillą.

- Z miłością - powiedziała wolno Fringilla - jest jak z kolką nerkową. Dopóki nie chwyci cię atak, nawet sobie nie wyobrażasz, co to takiego. A gdy ci o tym opowiadają, nie wierzysz.
- Coś w tym jest - zgodził się wiedźmin. - Ale są i różnice. Przed kolką nerkową rozsądek nie chroni. Ani jej nie leczy.
- Miłość kpi sobie z rozsądku. I w tym jej urok i piękno.
- Głupota raczej
- (...)


Tee zagmatwane relacje damsko-męskie..

zinnat pisze:To wy dziewczyny dorabiacie ideologię do nie wiadomo czego

do nie wiadomo kogo, nigdy ;>
Ostatnio zmieniony 08 sty 2009, 16:41 przez Mikro czarnuch, łącznie zmieniany 2 razy.

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 594 gości