wyjalas mi to z ustkathrin pisze:Eee... ile? Hm, nam to sie zdarza wysylac po 50 dziennie jak nie mozemy sie spotkac danego dnia i akurat jest zaczniemy jakas smsowa dyskusje (ale to tez kwestia dsogodnego abonamentu bo przeciez smsy nei sa za darmo). Nie ma maxymalnej granicy. Zgadzam sie z Hardcore, jest jedynie minimalna i rowna jest 0. ZERO to zdecydowanie przesada
Czy lubicie smsy?
Moderator: modTeam
A ja do mojej Pani wysylam bardzo malo SMSkow... kilka w miesiacu. Za to przegadam przez telefon srednio pol godziny dziennie, lub nawet wiecej, bo od poczatku roku przez kom przegadalelm ponad 300 godzin z nia
Po co mam SMSa wysylac jak bandit kosztuje 50 groszy? Za 50 groszy to ja mam 50 minut rozmowy
A rekord dlugosci rozmowy (ponad 4 godziny chyba) to przez komorke pobilem 
Po co mam SMSa wysylac jak bandit kosztuje 50 groszy? Za 50 groszy to ja mam 50 minut rozmowy
To ja rekord dlugosci przez kom miala podobny do Ciebie Maverick. Moje Kochanie jechalo akurat samochodzikiem do Warszawy w nocy i dotrzymywalam mu towarzystwa przez aparat glosnomowiacy zeby nie zasnal i zeby mu milo bylo :562:
A co do GG Cytrynko to my praktycznie razem mieszkamy wiec gdy wraca z pracy to go witam w drzwiach :-)
A co do GG Cytrynko to my praktycznie razem mieszkamy wiec gdy wraca z pracy to go witam w drzwiach :-)
Ja niegdy nie lubiłęm gadać przez telefon... ja używam go tylko do załatwienia ważnych spraw. No bo o czy można gadać przez godzinę non-stop? 20 razy co u Ciebie
:
SMSki są lepsze 

When you dream there are no rules. People can fly, anything can happen. (...)
You may think you can fly, but you'd better not try. People can fly

You may think you can fly, but you'd better not try. People can fly

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 206 gości