Siemka! Chciałbym się z Wami podzielić moim problemem, mam nadzieję że znajdzie się jakieś rozwiązanie :-) Otóż jest pewna dziewczyna która mi się podoba, bardzo podoba.. jakieś pół roku temu spotkaliśmy sie kila razy, rozmawialiśmy itp itd. ale z czasem kontakt się urwał.. wydaje mi się że przez to iż w jej towarzystwie jestem "nudny". Tzn nie umiem znaleźć z nią wspólnego tematu, kiedy się spotkamy to zagaduje o jakiś pierdołach:) szkoła itp. po prostu nic innego nie przychodzi mi do głowy:/ nie wiem jaki jest tego powód, podkreślam że nigdy nie miałem jakiś większych problemów z dziewczynami.. zawsze znalazł się jakiś ciekawy temat do obgadania. Teraz kiedy np. pisze jej smsa, co u niej słychać, najczęściej dostaję odpowiedź, nic ciekawego a co tam u Ciebie(lub coś w tym stylu). Jak widzicie nawet kiedy rozmawiam z nią na odległość mam jakaś cholerna barierę:/ Jeżeli są już tematy tego typu to przepraszam. Mam nadzieję że da się z tego zrozumieć o co mi chodzi :-) i potraktujecie tą wypowiedź poważnie, i coś mi doradzicie, bo jest to dla mnie naprawdę ważne :-)
Z góry dzięki za odp. Pozdrawiam
Problem z dziewczyną..
Moderator: modTeam
Takie pytanie typu ''Co u Ciebie slychac?", "Jak Ci minal dzien?" są dobre na poczatek, pozniej mozesz wtracic jakas ciekawostke typu "Slyszalas, ze..." Wystarczy przeczytac gazete/przeczytac newsy w necie itp. Opowiadasz chwile o tym pozniej pytasz cos w stylu "A ty co o tym myslisz?" zeby druga osoba mogla troche sie wygadac, nastepny temat przewaznie zostanie juz zaproponowany
Pare wskazowek :
- nie przeskakuj po tematach, lepiej po kolei omowic kazdy z nich, do wyczerpania.
- sluchaj tego co mowi druga osoba (nastepnego dnia mozesz wtedy zapytac np i jak ci poszlo cos tam itp
- ogladaj/czytaj/sluchaj co sie dzieje na swiecie ,zeby byc w miare na bierzaco, szczegolna uwage warto zwrocic na zainteresowania drugiej osoby.
- mozesz opowiedziec o swoich pasjach , jezeli myslisz, ze moze ja to zaciekawic. Najwazniejsze zeby nie przynudzac.
To sa moje skromne rady, powodzenia.
- nie przeskakuj po tematach, lepiej po kolei omowic kazdy z nich, do wyczerpania.
- sluchaj tego co mowi druga osoba (nastepnego dnia mozesz wtedy zapytac np i jak ci poszlo cos tam itp
- ogladaj/czytaj/sluchaj co sie dzieje na swiecie ,zeby byc w miare na bierzaco, szczegolna uwage warto zwrocic na zainteresowania drugiej osoby.
- mozesz opowiedziec o swoich pasjach , jezeli myslisz, ze moze ja to zaciekawic. Najwazniejsze zeby nie przynudzac.
To sa moje skromne rady, powodzenia.
-
- Początkujący
- Posty: 8
- Rejestracja: 24 lis 2008, 10:32
- Skąd: Skandynawia
- Płeć:
Zeby rozmawiac i nie byc nudnym, trzeba miec o czym rozmawiac i byc innym od wiekszosci, zeby zafascynowac.
Przeczytaj jaks fascynujaca ksiazke np Luk Triumfalny, Remarque´a.
Zapytaj sie jej czy czytala, jezli nie, pozycz jej i zapros do dyskusji.
A moze jakis wyciskajacy lzy film? Jezeli majac wspolny temat nie bedziecie potrafili dyskutowac, to wiesz sam, ze nie bedzie z tego zwiazku i trzeba zmienic obiekt zainteresowania.
Poniewaz to jest takie proste rozwiazanie dlatego tez jest az tak skomplikowane.
Przeczytaj jaks fascynujaca ksiazke np Luk Triumfalny, Remarque´a.
Zapytaj sie jej czy czytala, jezli nie, pozycz jej i zapros do dyskusji.
A moze jakis wyciskajacy lzy film? Jezeli majac wspolny temat nie bedziecie potrafili dyskutowac, to wiesz sam, ze nie bedzie z tego zwiazku i trzeba zmienic obiekt zainteresowania.
Poniewaz to jest takie proste rozwiazanie dlatego tez jest az tak skomplikowane.
Czasami zdarza się tak, że ludzie nadają po prostu na innych falach. I tu już się nic nie poradzi. Ale jest pewien sposób aby sprawdzić czy aby na pewno tych fal nie da się przedstawić. Sposób stary jak świat, wypróbowany przez miliony osób na świecie (jego wartości obyczajowo- kulturalnej nie będziemy tu aliazować, bo nie o to chodzi- ważne, że sprawdzony i działa
): zaproś ją na piwo. Jak mówi tradycja: przy piwie się dobrze rozmawia...
"(...) pomyśl... co za głupiec z niego-
mówi, że umiera z mego powodu....
zupełnie jakbym była chorobą"
mówi, że umiera z mego powodu....
zupełnie jakbym była chorobą"
- joj_sport87
- Maniak
- Posty: 514
- Rejestracja: 03 sie 2006, 23:30
- Skąd: Zamość
- Płeć:
slash pisze:podsłuchując jej rozmowy z kimś innym dowiadujesz się mniej więcej informacji o jej zainteresowaniach.

"To jest tak, że gdy mam co chcę,
Wtedy więcej chcę.
Jeszcze."
Wtedy więcej chcę.
Jeszcze."
SaliMali pisze:<zalamka> a to sam nie może z nią o owych zainteresowaniach porozmawiać? a śledząc ją dowie się do jakiej szkoły chodzi, bo przecież o to zapytać też nie może?
Ależ ja nie stwierdziłem, że zapytać i porozmawiać o zainteresowaniach nie może....
Tak jak napisał nie wie o czym rozmawiać a "podsłuchując" może dowiedzieć się o czym może później rozwinąć rozmowę. Nie chodziło mi o to żeby dowiadywał się informacji o niej nie rozmawiając z nią. Tak to podsłucha, załapie i wkręci się w temat następnym razem...
Ostatnio zmieniony 09 gru 2008, 13:40 przez slash, łącznie zmieniany 1 raz.
Długo myślałem, co to takiego 90x60x90. Okazało się, że 486000
Chyba jestem za stara na takie dziwne podchody, wolałabym żeby facet sam mnie zapytał, albo samo w rozmowie z nim by wyszło i potrafił, to co ode mnie usłyszy przeanalizować i wykorzystać.slash pisze:Tak to podsłucha, załapie i wkręci się w temat następnym razem...
"To jest tak, że gdy mam co chcę,
Wtedy więcej chcę.
Jeszcze."
Wtedy więcej chcę.
Jeszcze."
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 140 gości