Wspomnienia o jej EX

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

t678
Początkujący
Początkujący
Posty: 4
Rejestracja: 27 wrz 2008, 21:37
Skąd: bleble
Płeć:

Wspomnienia o jej EX

Postautor: t678 » 27 wrz 2008, 21:46

Czesc. Wlasnie wrocilem z romantycznego spacerku po krakowskim rynku z moja druga polowka i postanowilem zapytac kogos o zdanie w nastepujacej kwestii. Borykam sie z ogromnym i trudnym dla mnie problemem. Jestem od jakiegos czasu z fajna dziewczyna. Naprawde sie w niej zakochalem. Przede mna ona miala tylko jedengo chlopaka, trwalo to bardzo dlugo, bo prawie 5 lat.
Jestesmy razem dokladnie 3 miesiace i 2 dni :), a ona wciaz potrafi zaczac plakac i rozpaczac, ze w bardzo brutalny sposob zostawila swojego exa mimo, ze ten byl dla niej naprawde w porzadku. Nie wiem co mam o tym myslec. Denerwuje mnie ta sytuacja, juz tka bylo chyba ze 3 razy. Po prostu placze, nawet przy mnie, bardzo mnei za to przeprasza, ma wyrzuty sumienia. Przez to ja tez czuje sie glupio, w koncu jest teraz ze mna i ma zostawic przeszlosc za soba. Co byscie zrobili na moim miejscu?
Awatar użytkownika
shaman
Weteran
Weteran
Posty: 2261
Rejestracja: 16 cze 2005, 15:30
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: shaman » 27 wrz 2008, 21:56

Co byscie zrobili na moim miejscu?
Po romantycznym spacerze krakowskim rynkiem z drugą połówką? Na pewno nie to, co Ty zrobiłeś.

Porozmawiaj. Widocznie się z tym do końca nie uporała. Tak, 3 płaczliwe sytuacje to wystarczający sygnał. Oj pardon, przecież Ty mimo to pytasz...
t678
Początkujący
Początkujący
Posty: 4
Rejestracja: 27 wrz 2008, 21:37
Skąd: bleble
Płeć:

Postautor: t678 » 27 wrz 2008, 21:58

Sygnał, ze co? ZE kocha tamtego? :(
_Marcin_
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 63
Rejestracja: 27 mar 2007, 15:51
Skąd: mam wiedzieć ?
Płeć:

Postautor: _Marcin_ » 27 wrz 2008, 23:56

Licz się z tym ,że po tak długim związku (5 lat sporo czasu) nie łatwo jest zapomnieć o drugiej osobie którą się z pewnością kochało . Z Tobą jest dosyć krótko i nie oczekuj ,że od tak zapomni o swoim byłym . Może za wcześnie zostaliście parą ,może Ona potrzebuje więcej czasu ? Czy Ty nie jesteś przypadkiem chłopakiem 'na pocieszenie' ,który przytuli ,powie pare miłych słów na otarcie łez po tamtym ???? <hmm>
t678
Początkujący
Początkujący
Posty: 4
Rejestracja: 27 wrz 2008, 21:37
Skąd: bleble
Płeć:

Postautor: t678 » 28 wrz 2008, 00:01

Raczej sie mna nie pociesza. Zerwala z tamtym wlasnie dla mnie.
Wiec Zupelnie tego nie czaje - czemu ona sie tak zachowuje??!!
Awatar użytkownika
shaman
Weteran
Weteran
Posty: 2261
Rejestracja: 16 cze 2005, 15:30
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: shaman » 28 wrz 2008, 01:10

t678 pisze:Sygnał, ze co? ZE kocha tamtego?

Nie <pijak>

Po trzech postach widzę żeś zakompleksiony, nieasertywny i <coś pejoratywnego o inteligencji>. Nawet podkreślenie pogrubionego wyrażone jednoznacznie Cię nie nakierowuje. Niereformowalny przypadek.
t678
Początkujący
Początkujący
Posty: 4
Rejestracja: 27 wrz 2008, 21:37
Skąd: bleble
Płeć:

Postautor: t678 » 28 wrz 2008, 01:14

No dobra, rozmawiałem właśnie. Powiedziała cytuję: "nie umiem sobie z tym wszsytkim dac rady, myslalam, ze to nie bedzie tak trudne". Co mam robic? Po prostu czekac?
Awatar użytkownika
shaman
Weteran
Weteran
Posty: 2261
Rejestracja: 16 cze 2005, 15:30
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: shaman » 28 wrz 2008, 01:59

No dobra, rozmawiałem właśnie. Powiedziała cytuję: "nie umiem sobie z tym wszsytkim dac rady, myslalam, ze to nie bedzie tak trudne". Co mam robic? Po prostu czekac?


Kiedy ukochana osoba nie może sobie z czymś poradzić:

a) czekasz
b) pytasz co masz robić na forum
c) rozmawiasz, dopytujesz, zachowujesz się odpowiednio, jak rozum i serce podpowiadają
d) pytasz sibie: "jak w tej sytuacji zachowałby się Bond?" - i robisz na odwrót
e) wzruszasz ramionami i oglądasz dalej mecz
f) rzucasz ją, bo na cholerę ci ciapa
g) prosisz aby zaspokoiła cię oralnie i przygotowała Twój Ulubiony Posiłek (tm)
h) tłumaczysz jej głębię życia za pomocą historii o latającym potworze spaghetti
i) tłumaczysz jej głębię życia rozbijając gitarę elektryczną na głowie ukochanej
j) proponujesz seksualną zabawę pt. "ujeżdżanie kłody drewna" zaznaczając że dzisiaj ty jesteś kłodą
k) mówisz: znajdź sobie hobby, pomoże ci; ja np piszę bezsensowne rzeczy na forum
l) mówisz: aleosohizii...?
m) mordujesz jej najbliższą rodzinę - łatwiej sobie ze wszystkim poradzi kiedy zobaczy że są gorsze tragedie w kolejce
n) mordujesz samego siebie - z braku lepszej rzeczy do roboty
o) wyciągasz pejczyk, wkładasz skórzaną maskę z zamkiem błyskawicznym i mówisz: "zaraz zapomnisz o wszystkich problemach"
p) rozmawiasz z nią kolejny i kolejny raz, po każdej próbie zdając relację i zadając pytanie na forum
r) jako człowiek samodzielny: zakładasz własne forum tematyczne
s) jako człowiek z rozmachem: rozdmuchujesz sprawę w mediach, postulujesz o debatę i referendum - co 40mln głów to nie jedna
t) idziesz do pubu pogadać z barmanem (codziennie do innego)
u) ignorujesz problem
w) dzwonisz do boga prosząc o rozwiązanie
y) dzwonisz do diabła prosząc o rozwiązanie
z) radzisz się ustępującego prezydenta US i A, którego uważasz za autorytet


Proszę, wybierz sobie coś z alfabetu życia.

P.S. x) oglądasz polskie seriale szukając odpowiedzi w analogicznej sytuacji.
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 28 wrz 2008, 09:59

A ten byly nie wypisuje do niej z zalami ? bo moze byc tak, ze to on ja dreczy i nie daje o sobie zapomniec.
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Awatar użytkownika
Bojler
Początkujący
Początkujący
Posty: 9
Rejestracja: 09 gru 2007, 18:14
Skąd: z kątowni
Płeć:

Postautor: Bojler » 28 wrz 2008, 10:39

To może być psychoza opisana w nauce jako "stalking". On ją nadal zaczepia, wręcz neka. Ona ci nie mówi wszystkiego, jedynie płacze i rozpacza.

http://www.kobietaiprawo.pl/stalking--nekanie.html

Warto byłoby porozmawiać o sytuacji z psychologiem.
"Przechodniu, powiedz Ojczyźnie, żeśmy walczyli do końca, spełniając swój obowiązek" Wizna 1939
_Marcin_
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 63
Rejestracja: 27 mar 2007, 15:51
Skąd: mam wiedzieć ?
Płeć:

Postautor: _Marcin_ » 28 wrz 2008, 15:31

shaman pisze:P.S. x) oglądasz polskie seriale szukając odpowiedzi w analogicznej sytuacji.
M jak mieszkanie/miłość !! <hahaha>
Awatar użytkownika
Hyhy
Weteran
Weteran
Posty: 2611
Rejestracja: 29 mar 2004, 01:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hyhy » 28 wrz 2008, 16:24

shaman, czasami smieje sie z Twoich "rad" ale teraz to przegiales. Ja wiem ze warto sie smiac ale na wa.tera, ogarnij sie troche i przestan pisac az tak niezdyscyplinowane posty :)
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "

hyhy e(L)o :)
Awatar użytkownika
shaman
Weteran
Weteran
Posty: 2261
Rejestracja: 16 cze 2005, 15:30
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: shaman » 28 wrz 2008, 16:38

Hyhy pisze:shaman, czasami smieje sie z Twoich "rad" ale teraz to przegiales. Ja wiem ze warto sie smiac ale na wa.tera, ogarnij sie troche i przestan pisac az tak niezdyscyplinowane posty

Się nie podoba to zgłoś do moderacji, a mnie daj robić swoje. Pisz na temat postów autora a nie moich, wyrazisz w ten sposób szacunek.
Awatar użytkownika
Hyhy
Weteran
Weteran
Posty: 2611
Rejestracja: 29 mar 2004, 01:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hyhy » 28 wrz 2008, 16:57

zle zrozumiales - niezdyscyplinowane w sensie ze pitolisz bzdury ktore autorowi nic a ni nie maja szansy pomoc. Wez czasami zamiast cos pisac otworz sobie browara. A do moderacji moge zglosic jak po kims pojedziesz, za sama tresc to troche bez sensu :)
shaman pisze:h) tłumaczysz jej głębię życia za pomocą historii o latającym potworze spaghetti
<hahaha>
shaman pisze:s) jako człowiek z rozmachem: rozdmuchujesz sprawę w mediach, postulujesz o debatę i referendum - co 40mln głów to nie jedna
jezeli te 40 mln glow pisaloby
shaman pisze:k) mówisz: znajdź sobie hobby, pomoże ci; ja np piszę bezsensowne rzeczy na forum
to i tak nic nie pomoze. Fajnei jest sie posmiac ale jak ktos ma ochote "poszalec" to sobie wchodzi w temat smieszne albo oglada glupie filmy na jutub. Jesli jestem w sytuacji ze mam zajebisty problem z czyms (czasem faktycznie problemy z tego forum sa trudne) i wchodze do swojego tematu i czytam o potforach ze spaghetti czy lezacej klodzie w roli wlasnej to watpie zebym uznal, ze to miejsce ma jakis sens. Niedlugo zaczniemy doradzac na podstawie zyciowej glebii o skreconym napletku. Przeciez nie o to chodzi w tym forum ? Ja zazwyczaj
u) ignorujesz problem
ale kolejny taki post smieszno-nienatemat-zalosny po prostu zrobil sie w Twoim wykonaniu nie na miejscu (mimo ze jest zabawny i w tym samym stylu co zwykle).
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "



hyhy e(L)o :)
Awatar użytkownika
Xavi
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 216
Rejestracja: 20 maja 2007, 18:37
Skąd: PL
Płeć:

Postautor: Xavi » 28 wrz 2008, 20:33

Ja bym ingnorował takie gadki, im więcej będziesz drążyć ten temat tym gorzej. Teraz jest z toba czy z ex?
Ostatnio zmieniony 28 wrz 2008, 20:36 przez Xavi, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 28 wrz 2008, 20:46

A ja obstaje przy swoim, byly pewnie rozpacza jej gdzies na gg albo naszej klasie, ze pewnie cierpi i takie tam.
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Awatar użytkownika
shaman
Weteran
Weteran
Posty: 2261
Rejestracja: 16 cze 2005, 15:30
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: shaman » 28 wrz 2008, 20:51

Hyhy, a co Ty wniosłeś do sprawy autora?

TFA pisze:byly pewnie rozpacza jej gdzies na gg albo naszej klasie, ze pewnie cierpi i takie tam.

True, możliwe. Poczekajmy więc na rozwój sytuacji.
Awatar użytkownika
Xavi
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 216
Rejestracja: 20 maja 2007, 18:37
Skąd: PL
Płeć:

Postautor: Xavi » 28 wrz 2008, 21:08

Nie wiem Hyhy dlaczego uwazasz ignorowanie tego za bezsensowne?
Awatar użytkownika
Brayan
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 25
Rejestracja: 06 wrz 2008, 09:42
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Brayan » 28 wrz 2008, 21:17

Hyhy pisze:shaman, czasami smieje sie z Twoich "rad" ale teraz to przegiales. Ja wiem ze warto sie smiac ale na wa.tera, ogarnij sie troche i przestan pisac az tak niezdyscyplinowane posty :)



A moim zdaniem dziewczyna potrzebowała pocieszyciela i go znalazła, a przy najbliższej okazji da Ci kopniaka, więc uważaj <regulamin>

[ Komentarz dodany przez: Dzindzer: 2008-09-29, 10:20 ]
Następnym razem nie będę edytowała, tylko całość poleci.
Ostatnio zmieniony 29 wrz 2008, 10:22 przez Brayan, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Hyhy
Weteran
Weteran
Posty: 2611
Rejestracja: 29 mar 2004, 01:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hyhy » 28 wrz 2008, 21:29

Brayan pisze:Hyhy, a co Ty wniosłeś do sprawy autora?
W tym topicu akurat nic, bo jak przeczytalem Twojego posta to odechcialo misie cokolwiek pisac. Ja nie mowie ze kazdy taki post jest zly, nie jest, mozna sie pobrechtac :D ale tez rob to delikatniej dla autorow :)

Nie wiem Hyhy dlaczego uwazasz ignorowanie tego za bezsensowne?
Ignorowanie czego? Problemu autora? W zadnym wypadku :)

Nie skomentowalem posta nr. 1 poniewaz za malo autor napisal na ten temat, czekam na rozwoj sytuacji :)
Co znaczy brutalnie zostawic chlopaka?
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "



hyhy e(L)o :)
Awatar użytkownika
Xavi
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 216
Rejestracja: 20 maja 2007, 18:37
Skąd: PL
Płeć:

Postautor: Xavi » 28 wrz 2008, 22:32

Hyhy pisze:
Nie wiem Hyhy dlaczego uwazasz ignorowanie tego za bezsensowne?
Ignorowanie czego? Problemu autora? W zadnym wypadku :)

Chodzi o to, ze jak zaczyna mowic cos o swoim bylym to ucinac takie rozmowy jak najszybciej.
Ostatnio zmieniony 28 wrz 2008, 22:32 przez Xavi, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 29 wrz 2008, 08:49

nie ! słuchac , słuchać , słuchać , a jak nie pasuje słuchanie - odejsc !
przytulac , przytulac , przytulac .... sama zalapie o co chodzi ...
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
joj_sport87
Maniak
Maniak
Posty: 514
Rejestracja: 03 sie 2006, 23:30
Skąd: Zamość
Płeć:

Postautor: joj_sport87 » 29 wrz 2008, 10:27

obstawiam, ze przy nadarzajacej sie okazji wroci do swojego bylego. Jesli by jej (az!) tak wyrzuty sumienia nie nękały, byloby inaczej. Szkoda jej pewnie tych 5 lat i skoro mowi, ze zerwala z nim w glupi/brutalny sposob to miej sie na bacznosci, nawet jesli zrobila to "dla Ciebie" :] Moze nudzilo sie jej po 5 latach i chciala zobaczyc jak to jest zaczac sie spotykac z kims "nowym". Teraz oplakuje, bo nie moze wrocic do bylego, bo:
1) jej glupio
2) byly sie censored... i juz nie chce
3) zrobila cos rzeczywiscie zlego
4) ....... <--- miejsce na tylko Tobie znane powody :]
Luminary - Amsterdam \o/

-----> Nakarm glodne dzieci <-----

==> Nakarm glodnego wampira <==
Awatar użytkownika
zet
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 132
Rejestracja: 29 paź 2006, 12:42
Skąd: internet
Płeć:

Postautor: zet » 29 wrz 2008, 21:49

kochasz trwaj
nie kochasz, buntuj sie..
Nie bierz zycia na serio - i tak nie wyjdziesz z niego zywy
qweasd
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 10
Rejestracja: 16 wrz 2008, 00:15
Skąd: ggggggg
Płeć:

Postautor: qweasd » 29 wrz 2008, 22:09

ZET & ANDREW!

Dzięki!
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 29 wrz 2008, 22:23

A czy jest w Tobie zakochana ? widac takie objawy ? jesli sie zabujala to nie wroci do bylego, co najwyzej pojdzie do jeszcze innego, w ktorym sie zakocha i zapomni jak reka odjal o tamtym.
Ostatnio zmieniony 29 wrz 2008, 22:24 przez TFA, łącznie zmieniany 1 raz.
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
sweets
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 20
Rejestracja: 30 wrz 2008, 10:30
Skąd: Bottrop DE
Płeć:

Postautor: sweets » 30 wrz 2008, 11:43

wedlug mnie dziewczyna nadal kocha tego ex, zostawila go dla ciebie, jak to napisales, bo bylo w tym zwiazku cos co jej nie odpowiadalo, ale nie potrafi sobie z tym poradzic, bo w rzeczywistosci wcale nie chciala z nim zerwac. mysle ze te wybuchy placzu przy tobie maja tobie dac do myslenia, ze choc jestescie razem ona i tak ciebie nie pokocha tak jak tamtego. po kilkuletnim zwiazku jest bardzo ciezko o rozpoczecie nowego,wiem z doswiadczenia, i jezeli dziewczyna odeszla dla ciebie, jak to ujales, szuka czegos czego nie mogl jej dac poprzedni facet, zarazem odstawiac tamtego na bok, jednoczesnie szukajac przyjaznej duszy i pocieszyciela. jedno jest pewne, ona jest dla ciebie, bo boi sie samotnosci.
Gdybym mogl zatrzymac, wszystko co przemija, wybralbym niesmiertelnosc, bo nasza milosc przetrwa cala wiecznosc
Stormy

Postautor: Stormy » 30 wrz 2008, 13:16

sweets pisze:jedno jest pewne, ona jest dla ciebie, bo boi sie samotnosci.

to akurat najmniej pewne
jesli odeszla od tamtego to znaczy ze czegos jej brakowalo, to znaczy ze to cos ma ten obecny. 5 lat ciezko jest wyrzucic do kosza, pojawiaja sie wyrzuty szczegolnie jesli odeszla w sposob malo elegancki. swoje poplacze, ponarzeka, autor wyslucha, wytuli, okaze wsparcie, milosc i zlagodzi dolegliwosci pozwiazkowe. a skoro placze przy nim to raczej nie dlatego ze chce mu pokazac ze jest dla niej mniej wazny a dlatego ze mu ufa i potrzebuje jego wsparcia. jesli to wsparcie dostanie nie bedzie zalowala decyzji o odejsciu i tyle (zakladajac ze byly to tylko bolesne wspomnienie a co najwyzej jakies male tlace sie jeszcze resztkami sil uczucie wymieszane ze smutkiem, ktore latwo przygasic)
sweets
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 20
Rejestracja: 30 wrz 2008, 10:30
Skąd: Bottrop DE
Płeć:

Postautor: sweets » 30 wrz 2008, 14:22

Stormy pisze:
sweets pisze:jedno jest pewne, ona jest dla ciebie, bo boi sie samotnosci.

to akurat najmniej pewne
jesli odeszla od tamtego to znaczy ze czegos jej brakowalo, to znaczy ze to cos ma ten obecny. 5 lat ciezko jest wyrzucic do kosza, pojawiaja sie wyrzuty szczegolnie jesli odeszla w sposob malo elegancki. swoje poplacze, ponarzeka, autor wyslucha, wytuli, okaze wsparcie, milosc i zlagodzi dolegliwosci pozwiazkowe. a skoro placze przy nim to raczej nie dlatego ze chce mu pokazac ze jest dla niej mniej wazny a dlatego ze mu ufa i potrzebuje jego wsparcia. jesli to wsparcie dostanie nie bedzie zalowala decyzji o odejsciu i tyle (zakladajac ze byly to tylko bolesne wspomnienie a co najwyzej jakies male tlace sie jeszcze resztkami sil uczucie wymieszane ze smutkiem, ktore latwo przygasic)


ja tak mialam, po zerwaniu z chlopakiem z ktorym bylam parwie cale liceum i pozniej jeszcze w policelanej, balam sie ze juz nikt mnie nie bedzie chcial, i poszukalam sobie oparcia w innym, pierwszym lepszym ktory sie nadarzyl, oczywiscie jak to w zyciu bywa, jak mi smutki pryeszly to go olalam, zaczelam dbac o siebie i znalazlam faceta, na ktorym mi na serio zalezy
Gdybym mogl zatrzymac, wszystko co przemija, wybralbym niesmiertelnosc, bo nasza milosc przetrwa cala wiecznosc
Stormy

Postautor: Stormy » 30 wrz 2008, 14:58

mowiac inaczej znalazlas sobie plastra, co jest zalosne, ale niestety nie jest nienormalne.

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 148 gości