![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Może niektórym mój problem wyda się śmieszny ale dla mnie taki nie jest niestety. Nie jestem jakaś chorobliwie nieśmiała, bardzo często słyszę od innych że jaka to ze mnie dobra przyjaciołka, jak mi można ufać, jaka niby jestem ładna. Nie rozumiem w takim razie dlaczego nigdy nie byłam z facetem. Żaden nigdy sie mna nie zainteresował, a kiedy ja probowałam cos zrobić zawsze słyszałam "jestes naprawdę super dzieczyna, ale nie.." A wierzcie mi jak sie zbliżam do faceta to nie mam desperacji wymalowanej na twarzy, nie jestem nachalna i nie planuje od razu slubu i 7 dzieci:P więc o co u diabła może chodzić??
