Mona, jako kobieta dobrze wiesz, ze niekiedy interpretacja kobiecego zachowania jest rzecza trudna i to zachowanie czesto nie oznacza tego, co by sie moglo wydawac. Zreszta jakby to wszystko bylo takie proste i jasne, to ten dzial tematyczny nigdy nie osiagnalby takich rozmiarow pod wzgledem ilosci zakladanych tematow
Mi nie chodzi o to, zeby Autor wbrew wszystkiemu bral sie za ta panne. Sytuacje trzeba dobrze wybadac i jezeli jest jakakolwiek przeslanka, ze warto i ze to nie jest jakies zwykle zauroczenie z jego strony, to niech probuje - byle nie nachalnie i w sposob wymuszajacy cos na drugiej osobie. Niech da sie lepiej poznac.
Marissa pisze:Taka opinia ma wyłącznie charakter informacyjny
I kazda rada ma charakter informacyjny (a nie imperatywny - bo przeciez nie mozesz kogos zmusic do zrobienia czegos, ani nic mu nakazac). Jak dla mnie jest to tylko pisanie (rada)
nie wprost, np.: piszac o censored, napisalas nie wprost - 'bedziesz przynajmniej w moich oczach censored jak odbijesz ta panienke'. a np. wg Teda bedzie meska szmira, zerem absolutnym i mentalna kloaka. To, ze nie napisalas konkretnie 'zrob tak i tak', nie znaczy, ze nie wplynelas na sposob widzenia czlowieka, ktory nie wie, co zrobic i szuka rozwiazania. I takie wplywanie w moim odczuciu miesci sie w ramach szeroko pojetej niebezposredniej rady (zreszta taki cel maja posty w tematach tego typu, wiec bez sensu jest sie spierac o cos takiego
)
Marissa pisze:od swojego kumpla też otrzymał radę
kazdy by wlasnie tak doradzil, kto patrzy na sprawe w taki sposob, ze dominujacym czynnikiem jest strach przed tym, ze jego partner tez moglby odejsc do kogos innego. A ja mam przyklad z zycia wziety, jak to szybko mozna zdanie zmienic - moj kolega z klasy, ktory bardzo potepial to, ze moj obecny przystawial sie do mnie, gdy nie bylam wolna, jakis czas pozniej sam probowal odbic dziewczyne swojemu nota bene dobremu koledze (ale nie udalo mu sie). I jego gadki o honorze i innych niepojetych dla mnie
rzeczach wydaja sie byc czczym gadaniem, dopoki czlowiek na wlasnej skorze nie zasmakuje pewnych (teoretycznie karygodnych) sytuacji.
A tak poza tym, jezeli Autorowi zalezy na trafnych radach, to moglby napisac cos wiecej.