Do dziś trzymałem się ok, no właśnie do dziś a było super, zapominałem, a może nawet zapomniałem. Ale o kogo chodzi? Chodzi o osobę z którą spotykałem się rok czasu ona wyjechała za granice z innym. Kiedy to było? Niech pomyślę ... jakieś 2 lata temu, widziałem ją w zeszłoroczne wakacje ale obyło się bez emocji z mojej strony. W między czasie półtora roczny związek miałem który sie rozpadł. No i dziś widzę jak idzie sobie chodniczkiem no myślałem ze sie zatrzymam i wybiegnę do Niej z otwartymi rękami, coś mnie ścisnęło tam w środku. Napisała mi wiadomość dając jednoznacznie do zrozumienia że przyjechała ale czy chce sie spotkać nic o tym. Nie wiem co ma robić, myślałem ze jestem silnej psychiki a tu taka niespodzianka po taki długim czasie
![:( :(](./images/smilies/smutny.gif)